Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Wróżenie z wyścigowych fusów (43. dzień wyścigowy)

24 października 2020

Zapowiedź wyścigowej soboty.

I: 4-letnie i starsze konie IV grupy, 1600 m

Wycofana została Theskyisnolimit. Z czwórki klaczy wyróżnia się duet Pipasol – Miss Kossakówna. Pierwsza z nich zasygnalizowała wzrost formy i pod zdecydowanie najniższą wagą w polu może być groźna, chociaż zapewne wolałaby nieco krótszy dystans. Mila powinna odpowiadać Miss Kossakównie, której przypadnie rola faworytki. Klacz w porównaniu z rywalami biegała w tym sezonie dośc mało, a ostatnie trzy starty pokazują, że jest w dobrej dyspozycji. W połowie września obie wymienione rywalki pokonała Sugar Coating, jednak, tym razem warunki gonitwy nie będą jej sprzyjać. Więcej można oczekiwać od ostatniej z zapisanych klaczy, podopiecznej trenera Piątkowskiego – Carla Coli, której ostatni słabszy występ był spowodowany wybitnie niesprzyjającymi warunkami pogodowymi. Groźnymi konkurentami powinni być solidny Carlito i chimeryczny Sileroy. Obu stać na włączenie się do walki o zwycięstwo. Słabiej w drugiej części sezonu radzą sobie Muminek i Just Gold, chociaż ten ostatni przebudził się w poprzednim starcie. Torys jest najsłabszy w stawce.

II: 2-letnie konie II grupy, 1400 m

Po dwóch startach, wciąż trudny do oceny pozostaje Lesvos, którego nie da się przytrzymać w dystansie i w końcówce brakuje mu sił. Z duetu trenera Zaharieva, w bezpośredniej rywalizacji lepszy od Paderewskiego okazał się Power Spirit. Ogiera wyhodowanego w Wielkiej Brytanii stać na włączenie się do końcowej rozgrywki. Faworytem publiczności będzie Trollstroem. Ogier dwukrotnie przegrywał ze sporą stratą, ale rywalizował dotychczas z bardzo mocnymi przeciwnikami. Wysoką notę w stajni ma poprawiający się z każdym startem Bat Eater. Jego szanse w tym wyścigu należy ocenić wyżej niż mającego na swoim koncie tylko jeden start, ogiera Even Better. Pomimo braku doświadczenia nie należy skreślać chyba obu debiutantów: Young Thomasa i Fast Skarmish.

III: 3-letnie konie arabskie, II grupy, 1400 m

Najliczniejsze grono zwolenników będą miały: niewidziany od początku lipca Wasma Al Khalediah oraz niezła Fadwa Al Khalediah. Nie bez szans pobiegnie ostatni reprezentant barw Polska AKF sp. z o.o. – Hasem Al Khalediah, ale wydaje się ustępować możliwościami wcześniej wymienionej dwójce. Na płatnym miejscu powinien zameldować się robiący postępy Madmax, do którego niewiele przegrał w ostatnim wyścigu Agent. Dotychczas słabiej radzi sobie Piracik oraz duet o zbliżonych możliwościach Menago i Epril TB, dlatego z szansami na płatną lokatę pobiegnie debiutujący No Neveur Saularie.

IV: 3-letnie konie arabskie I grupy

Wycofany został Aplaus. Z koni Janowskich lepiej radzi sobie mniej doświadczony Pueblo, chociaż trener Vasyutow uważa, że Bravosa stać na więcej niż pokazywał w poprzednich startach. Swoich zwolenników będą miały niezłe: Samanta i Salma JR, która w Nagrodzie Gangesa okazała się lepsza od Puebla i Akarii. W słabszej stawce wygrała Amira Fleur de Lys – teraz czeka ją znacznie trudniejsze zadanie, podobnie jak biegającą dotychczas we Wrocławiu Dyplomację.

V: 2-letnie konie I grupy, 1300 m

Wycofane zostały: Paradise Hill, Dream it Possible i Tres Amour. Po imponującym zwycięstwie w debiucie, Quibou wyraźnie uległ w dobrze obsadzonej Nagrodzie Zenda. Tym razem jego najgroźniejszą rywalką będzie progresująca Australian Spring. Reprezentantkę polskiej hodowli Jamellę, podobnie jak jej towarzyszkę stajenną Gabrielle Essence czeka niełatwe zadanie.

VI: 4-letnie i starsze klacze arabskie IV grupy, 1600 m

Wycofana została Amaya. Po powrocie na krótsze dystanse dużo lepiej radzi sobie Orlica i wraz z piątą w Oaks Siruellą będą mocnymi kandydatkami do wygranej. W jesiennych warunkach dobrze radzi sobie Mokha d’Arusula i w tej stawce powinna być w końcowej rozgrywce. Inna podopieczna Cornelii Fraisl, Namibia biega w tym sezonie poniżej oczekiwań, ale nie można zupełnie odebrać jej szans na wartościowy wynik, podobnie jak trzeciej klaczy ze stajni: Fikats de Bozouls. Dobrze spisuje się delikatna Sadyba, ale teraz oprócz silniejszych rywali będzie musiała zmierzyć się z wysoką wagą. Tak samo wysoką wagę poniesie mało doświadczona Esrar Al Khalediah, której trudno będzie o płatną lokatę, podobnie jak Halezji JR. Nie udał się ostatni występ Madin Al Khalediah, ale wcześniej klacz notowała lepsze wyniki.

VII: 3-letnie konie wyłącznie IV grupy, 1600 m

W tym samym wyścigu rywalizowały umiarkowane faworytki: Terroubi i Amazing. Lepiej spisała się mało doświadczona, ale progresująca podopieczna trenera Ziemiańskiego. Nieźle sezon rozpoczęła Jagudka, jednak potem nie była już tak widoczna. Jej atutem, podobnie jak Dreams Come True, będzie najniższa waga w stawce. Z pary wrocławskich klaczy: Mystic Light – Krka, więcej można oczekiwać od pierwszej z nich. Nie można lekceważyć Eden Pace’a i Moonlife’a. Pierwszy z nich cały sezon prezentuje równą formę, natomiast drugiemu może pomóc elastyczna bieżnia. Płatna lokata jest w zasięgu niedoświadczonego Caro Grigio. Trudno może być o to Trypsowi i zagadkowemu Avshy.

VIII: Handicap dla 3-letnich i starszych koni II grupy, 1800 m

Najniższą wagę w polu postara się wykorzystać Noble Prince (53,5 kg), ale czeka go trudne zadanie. Świetnie na elastycznej bieżni powinny się czuć Książe Persji (59,5) i niosący najwyższą wagę w polu Parys (61). Kapitalny sezon ma Travna (60,5), która mimo wyżej zawieszonej poprzeczki nie jest tutaj bez szans na końcowy sukces. W stajni liczą na dobre występy Doc Davisa (60), wolącego dłuższe dystanse Un Beso (59) i nieco gorzej dysponowaną w ostatnim starcie Mazovię Queen (60). Stawkę uzupełnia mająca za sobą solidny start w Rzeki Wisły Colonelle.

IX: 3-letnie konie IV grupy, 2000 m

Trzeba przyznać, że jak na gonitwę IV grupy, zebrała się solidna stawka. Zdecydowanie najwięcej na koncie zgromadził w tym roku Adventure, który w ostatnich sześciu startach nie wypadł z podium i czterokrotnie zajmował drugie miejsca. Na początku miesiąca przebiegł o wiele lepiej niż Silver Rock czy Sea of Silence, ale musiał uznać wyższość powracającego po przerwie EL Pago Pago. Po tym ostatnim nie było widać trzymiesięcznej przerwy i można być optymistycznie nastawionym do jego następnego startu. Na podobnym poziomie ocenia swoich podopiecznych trener Piątkowski: wspomnianego wcześniej Silver Rocka, Luaithriona i Santa Meri, która najbardziej skorzystałaby z tej trójki na elastycznej bieżni. Niełatwo będzie o płatną lokatę Warcraftowi i Taboo Tattoo oraz rywalizującej ostatnio w gonitwach płotowych Jarzębinie.

X: 3-letnie i st. kłusaki francuskie, 2400 m

Na starcie zobaczymy konie wystawiane przez trójkę trenerów, reprezentujące barwy trzech stajni. Najstarsze w stawce są klacze wystawiane przez Manuelę Wasiak, 7-letnia Danielle Premiere i 6-letnia Elka Ludoetka. Dla pierwszej z nich sezon jest kompletnie nieudany i raczej w tej stawce też trzeba ją uznać za outsiderkę. O wiele lepiej radzi sobie Elka Ludoetka, chociaż w ostatnich startach zajmowała już nieco dalszej lokaty. Mimo wszystko będzie kandydatką do zajęcia miejsca w trójce.

Trójkę pięciolatków wystawia stajnia „Pulka Ząb”. Z tego grona największe możliwości i osiągnięcia ma Furnika – minusem klaczy jest tendencja do galopowania. Powinna być faworytką wyścigu. Full Trot i For Ever Cool wydają się mieć zbliżone możliwości, chociaż bardziej błyskotliwa wydaje się klacz.

Ciekawą dwójkę posyła do boju stajnia Royal Trotmania. Oba konie wydają się posiadać duże możliwości, chociaż również jeszcze miewają regularne galopy. Jeśli jednak powożący nad nimi zapanują, to mogą liczyć się w rozgrywce.