Wojciech Olkowski.

Spectator – Zostanie wycofany. Wygrał w ub. niedzielę i nie spełnia warunków gonitwy.

Justin – Z budowy i pochodzenia to koń na przyszły rok.

Aischylos – Jest w dobrej formie, poniesie korzystną wagę, więc liczę, że będzie w rozgrywce.

Paker – Dla mnie samego jest zagadką. Miał dłuższą przerwę w startach, dlatego jest trudny do oceny.

Sugarpine – Nie udał się jej występ w Bartysławie, gdzie stawka była bardzo mocna. Mam jednak nadzieję, że pobiegnie na swoim dobrym poziomie. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że konkurencja jest dużo silniejsza niż w biegu o Nagrodę Pink Pearla, który wygrała w połowie sierpnia.

Dżusticja – Dobrze się czuje na miękkiej bieżni. Jeśli taka będzie w niedzielę, powinna walczyć o czołowe miejsce.

Emil Zahariev

Szamir – W poprzednim starcie osłabł na ostatnich metrach. Mam nadzieję, że tym razem tak się nie stanie.

Miss Fram – Jest w średniej formie. Będę zadowolony z każdego płatnego miejsca.

Sanchez – To bardzo duży i na razie słaby koń.

Joanka – Biega w tym sezonie poniżej oczekiwań, ale wydaje mi się, że w tej stawce nie jest bez szans.

Sunday – Poniesie pod uczennicą korzystną wagę, więc może uda się jej powalczyć o płatne miejsce.

Dominikana – Taka ostatnia nie jest, ale w tej stawce jest chyba kilka lepszych od niej koni.

Secret Gold – Poprzednio wystąpiła po 2-miesięcznej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi. Uważam, że tym razem powinna już być w rozgrywce.

Kazimierz Rogowski

Santonina – Poprawia się ze startu na start. Ostatnio została zbyt ofensywnie pojechana, jak na jej możliwości.

Sello – W trzech występach przybiegał ostatni, ale tym razem wcale tak być nie musi.

Grajka – Jest w dobrej fomie. Uważam, że i w tym biegu może wygrać.

Sekwanka – Również utrzymuje się w świetnej dyspozycji. Jedynie najwyższa waga w polu może jej przeszkodzić w odniesieniu sukcesu.

Benefis – To wyścigowiec nie do zdarcia. Nie zdziwię się, jeśli będzie w pierwszej trójce.

Kairos – Jest u mnie zbyt krótko, żebym mógł coś więcej o nim powiedzieć, poza tym, że ścigał się z lepszymi końmi, więc w tej stawce będzie zapewne faworytem.

Kyrene – Sporo się ostatnio poprawiła, dlatego liczę, że zajmie płatne miejsce.

Kore – Sądząc po jej ostatnim, dobrym występie, powinna być w czubie tego wyścigu.

Seymour – Dobrze się czuje. Z „papieru” wychodzi, że nie będzie się zaliczać do faworytów, więc może sprawi jakąś małą niespodziankę.

Charisma – Świetnie się czuje i wygląda. Poniesie bardzo korzystną wagę, dlatego liczę na jej dobry występ.

Anna Nieora-Tchkuaseli

Parbelia – Została wycofana.

Padjera – Została wycofana

Amadeia – To solidna klacz wyścigowa. Uważam, że może powalczyć o miejsce w czołówce.

Dushmanka – Jedynym jej atutem jest szybkość. Niestety, wyścigów na dystansach 1400-1600 m już od kilku lat nie ma w programie.

Mateo – Ostatnio biegł po dłuższej przerwie i nie przegrał zbyt wiele. Niewykluczone, że tym razem wypadnie lepiej.

Maciej Janikowski

Akbaretka – Ostatnie dwa wyścigi miała marne. Jak się okazało, powodem były problemy z oddychaniem. Teraz po zabiegach już lepiej się czuje, więc liczę, że może się poprawi, ale na ile – trudno powiedzieć.

Bawaria –  Była już druga i trzecia, a więc blisko zwycięstwa, ale jak widać nie wygra, póki jej wszystko się dobrze nie ułoży. Typowanie w takim biegu, to czysta loteria.

Nifty Fox – To jest koń późny i po ojcu,  i po matce. Nie ma szybkości, równym tempem galopuje. Ale na szczęście trafił chyba na tylko średnich rywali, więc mam nadzieję, że za nimi nadąży. Ten wyścig traktuje raczej szkoleniowo.

Oczar – Słaby koń, w słabej stawce. Gdy konie zaczynają go mijać na prostej, hamuje i odpada. Ale niewykluczne, że gdy na ciężkim torze rywale nie będą już tak pędzić, otworzy się przed nim szansa.

Furiant – Na swoim, rzetelnym poziomie. Myślę, że na płatnym miejscu ma prawo być.

Cekur – Odnoszę wrażenie, że teraz trochę lepiej się czuje, bo na treningach wykazuje większą ochotę do pracy. Wcześniej nie bardzo mu się chciało. Zobaczymy jednak dopiero w wyścigu czy rzeczywiście złapał drugi oddech, czy też nas po prostu nabrał.

Miss Lomitas – Obiecująco spisała się w swym drugim występie w karierze, więc z nadzieją czekamy na jej trzeci start, aczkolwiek liczymy, że jako półsiostra Merliniego, będzie osiągać sukcesy w wieku 4 lat.

Moonshine – Trafił na raczej słabsze towarzystwo, więc chyba mogę być przed tym biegiem optymistą. Co tu dużo mówić, chcemy wygrać.

Solo Su – Ostatnio nie bardzo chciał się ścigać. Zaczęliśmy go więc przygotowywać do gonitwy z płotami.  Być może zmiana treningu spowodowała, że zmieniło się też jego nastawienie psychiczne do pracy treningowej. Dlatego też zanim ewentualnie zostanie poddany próbie na wewnetrznej bieżni, postanowiliśmy jeszcze raz dać mu szansę na dystansie sprinterskim.

Spooky HB – Po takim sobie debiucie (17 czerwca) okazało się, że ma problemy rozwojowe i zdrowotne. Teraz wszystko jest w porządku, ale nie wiadomo, jak sobie poradzi po tak długiej przerwie z końmi mającymi po kilka występów za sobą.

Głębina – To średnia kobyłka. Na dziś ani lepsza, ani gorsza od Nifty Foxa. W debiucie trafiła konie, które już coś pokazały. Bedę zadowolony, jeśli zajmie płatne miejsce.

Acer – Wiadomo, że do bicia będzie przede wszystkim Datsun, ale rzadko zdarza się na wyścigach, żeby ciągle koń wygrywał. Zmienia się dystans, zmieniają warunki. Mój koń miał ciężki sezon. Trochę ostatnio odpoczął. Mam nadzieję, że jeszcze raz powalczy, ale w tej gonitwie, oprócz faworyta, z szansami na zwycięstwo pobiegną jeszcze trzy-cztery klacze. To może być naprawdę bardzo ciekawa rywalizacja.

Astehja – Ostatnio zbyt ofensywnie została przeprowadzona w pierwszj fazie wyścigu na 1800 m. Tym razem dystans jest o 400 m krótszy. Może ten występ będzie bardziej udany.

Małgorzata Łojek

Siham Al Khalediah – Udało się jej w debiucie zająć piąte miejsce, ale to słaba klacz wyścigowa.

Auza – Wybitna nie jest, jednak na tyle solidna, że może być w czołówce tego wyścigu.

Benio SQ – Podczas treningów spisuje się dużo lepiej niż na torze zielonym. Trudno mi ocenić jego szanse, bo mnie już tyle razy zawiódł, ale wydaje mi się, że w tym towarzystwie powinien zaistnieć.

Suo – To bardzo późny koń, jednak chciałabym, żeby w wieku dwóch lat przebiegał dwa razy. Nie będę niczego przyspieszać. Podobnie jak jego półbracia, derbista Soros i Soley, jest koniem lekkim i niezbyt szybkim, ale wygląda „fit”, bo chętnie pracuje. Jak wypadnie, zależeć będzie od tego, co pokażą rywale.

Sariah Alkhalediah – Ma raczej nieudany sezon. Zajmował ostatnio niższe płatne miejsca w handikapach III grupy. Teraz pobiegnie w IV grupie, ale kilku rywali, np. Esteem, Sabedo, Hefajstos i Echo Ofira, prezentuje przyzwoity poziom, więc znów nie będzie mu łatwo.

Angol Spirit – On też teoretycznie ma trochę szans, jednak za każdym razem mu czegoś brakuje. Stawka jest raczej słaba, więc nie można wykluczyć, że się zmieści w czołówce.

Informatyka – Będzie korzystała z dużej ulgi wagi, a poza tym dystans jest wyjątkowo dla niej sprzyjający. Może uda się jej coś wywalczyć.

Freya Mary – Zawodzi. Myślę, że dużo ją kosztowały starty wiosną i latem w bardzo mocnych stawkach. Trochę przeszacowałam jej możliwości. Może dopiero teraz dojdzie trochę do siebie.

Addis – Jest bardzo wysoko sklasyfikowany w handicapie, właściwie zdecydowanie powyżej jego możliwości. Został „ukarany” za trzy zwycięstwa. To będzie dla niego bardzo trudny wyścig, ale to mniejsze zło, bo inaczej musiałby w kategorii A rywalizować z Dostatokiem.

Intra – Z trudem radzi sobie w IV grupie. Tym razem też trafiła na kilka niezłych koni.

Dżingiel – Sadząc po rodowodzie, lepszy będzie w wieku trzech lat, ale jako dwulatek też musi zacząć biegać.

Jamil Al Khalediah – Nie ma talentu do biegania.

Salista – Chętna i energiczna podczas treningów, natomiast do tej pory nie widać było u niej ambicji w wyścigu. Może tym razem, dzięki lżejszej jeździe Andrei Falchiego, da z siebie coś więcej.

Soley – Jeszcze nie wiadomo czy pobiegnie, bo został zgłoszony także za tydzień do gonitwy o Nagrodę Wilanowską.

Tomasz Kluczyński

Dassault Rafale – Jest znacznie lepszy na torze elastycznym, co pokazał ostatnio.
 
Ajvaz Dream – Fajny koń, o bardzo dobrym charakterze, wie kiedy ma się ścigać. Wygrał dość łatwo po rocznej przerwie, teraz przeciwników ma trochę lepszych, ale spróbuje z nimi powalczyć. Też woli miękki tor.
 
Elusive River – Cały czas dobrze wygląda i jest pełna energii. Podczas roboty treningowej trzeba bardzo uważać, by z niej nie spaść. W porównaniu z poprzednim wyścigiem, minusem jest wydłużenie dystansu, natomiast plusem dużo niższa waga. Trzeba jednak nadmienić, że poniesie więcej niż 52 kg, bo na tyle dżokej Szymczuk się nie wyważy.
 
Krzysztof Ziemiański

RM Opzan ? Ostatni wyścig miała nieco lepszy, ale nie należy oczekiwać, że nagle dostanie skrzydeł.

Ghibralta A ? Ma zdecydowanie większe szanse niż Rm Opzan, tym bardziej, że miękka bieżnia powinna jej odpowiadać.

Triple Crown ? Biega na swoim bardzo przeciętnym poziomie i zapewne podobnie będzie tym razem.

Dozator i SM Viper ? Mają ograniczone możliwości, więc będę zadowolony, jeśli zajmą płatne miejsca.

Echo Ofira i Hefajstos ? Uważam, że powinny liczyć się w rozgrywce. Większe możliwości ma Hefajstos, jednak szanse Echa Ofira rosną na miękkiej bieżni. Zresztą ostatnio także ukończyły wyścig niemal równocześnie.

Urwis – Ostatni bieg miał nieudany, ale liczę, że tym razem pokaże się z lepszej strony. Lepiej galopuje po miękkim torze.

Benijo ? Mam nadzieję, że wreszcie uda mu się wygrać, ponieważ biega na niezłym, równym poziomie, ale nieszczęśliwie. Tym razem trafił na przeciętne torzystwo, więc ma szansę mimo dosiadu ucznia.

Freda ? W ubiegłym roku zdołała nawet zwyciężyć, ale w tym nie zmieściła się jeszcze na płatnym miejscu. Zawodzi na całej linii.

Easy Go ? Trafił na mocną stawkę. Będzie mu trudno włączyć się do rozgrywki.

Dedykacja ? Powinna pobiec lepiej niż w pierwszym starcie, bo dobrze się czuje.

Marek Nowakowski

Dżerano – Troche się ostatnio rozbiegał, więc można mieć nadzieję, znów powalczy o płatne miejsce.

Stinger – Osiągnął niezłą formę, lecz w tej stawce jest kilka koni mających lepsze wyniki od niego. Będę zadowolony, jeśli podejmie z nimi walkę.

Iron Dancer – Przed miesiącem wystąpił po dłuższej przerwie i dlatego był ósmy. Teraz powinien spisać się lepiej.

Harfistka – Występ w Oaks miał już całkiem niezły. Uważam, że stać ją na lepsze wyniki niż dotychczas.

Ortero – Debiutował przed dwoma tygodniami. Musi nabrać doświadczenia.

Andrzej Walicki

Księżna Wiatru – Bez zmian. Wiadomo już, że to słaba klacz. Pomóc jej może tylko niska waga lub jakiś zbieg okoliczności.

Dancing Goddes – Wyraźnie lepsza od poprzedniczki, ale nie ma szybkości. Ciągle na nią liczymy, a ona przegrywa. Stawka jest bardzo przeciętna, więc cień szansy ma.

Iwetta – Byłem przekonany, że będzie przed tygodniem rozgrywać wyścig. Tymczasem była z trudem dopiero czwarta. Teraz stawka jest słabsza, więc może spisze się lepiej.

Ivo – Musiałem go wycofać tydzień temu z gonitwy płotowej, bo podczas treningu na twardej, wewnętrznej bieżni zaczął sztywno chodzić. Teraz porusza się już dobrze i liczę, że pobiegnie na swoim, niezłym poziomie.

Dżordano – Doznał kontuzji, która zakończyła jego karierę wyścigową.

Dagger – Dobrze spisuje się podczas treningów, ale nie chce walczyć w wyścigu, tuli uszy. Szanse, że coś się zmieni są raczej niewielkie, jednak zupełnie nie można mu ich odbierać. Może krótszy dystans będzie dla niego lepszy.

Be Best – Jakieś tam szanse ma, ale też, nie wiem dlaczego, biega poniżej oczekiwań. Niewykluczone, że na 1400 m spisze się lepiej niż na 2200 m.

Józef Siwonia

Nowa Ruda ? Pokazała się z dobrej strony, ale wydaje mi się, że nie będzie jej łatwo o sukces, ponieważ stawka jest bardzo wyrównana.

Jatar ? Biega zdecydowanie poniżej oczekiwań. Ciągle jednak mam nadzieję, że kiedyś uda mu się sprawić niespodziankę.

Zhem ? Jego start stoi pod znakiem zapytania.

Samarkand Storm ? Późno do nas przyszedł, podobnie jak Zhem. W dodatku musi debiutować z końmi, które mają za sobą już starty, co obniża jego szanse.

Datsun ? Po czterech zwycięstwach musi już rywalizować w bardzo mocnej stawce. ?Programowo? jest faworytem, ale czeka go naprawdę trudne zadanie.

Djuledouz ? Ostatni występ sugeruje, że nie jest już w tak dobrej formie, jak wcześniej. Dystans tym razem będzie dla niej trochę bardziej korzystny.

Maciej Jodłowski

Tanzanit ? Startuje pod korzystną wagą w handicapie najniższej kategorii, więc wierzę, że będzie widoczny.

Soczewica ? Dobrze się czuje. W ostatnim biegu wypadła poniżej moich oczekiwań. Liczę, że tym razem będzie jednak lepiej.

Janusz Kozłowski

Leading Light ? Choć został zapisany do gonitwy IV grupy, to trafił na kilku niezłych rywali. Mam jednak nadzieję, że będzie się liczył w rozgrywce.

Faghelaed ? Odnoszę wrażenie, że czuje się lepiej niż w lecie. Wygląda na to, że nie lubi upałów. Poniesie jednak wysoką wagę.

Khloe ? Ma średnie możliwości, ale liczę, że zajmie płatne miejsce.

Taba ? Jest bardzo chimeryczna. Jej postawa jest dla mnie zawsze zagadką. Niestety, ostatnio częściej miała słabsze wyścigi niż lepsze.

Patryk Wróblewski

Varsaviana ? Czuje się bardzo dobrze. Zawiodła w gonitwach płotowych, więc wraca na dystanse płaskie. Myślę, że pobiegnie z szansami na wywalczenie miejsca w czołówce, szczególnie na miękkim torze.

Acre ? Była widoczna w poprzednim starcie, lepiej spisuje się także podczas treningów. Stawka, jak na jej możliwości, jest dość mocna, ale mam nadzieję, że uda jej się zająć płatne miejsce.