Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (22 lipca)

22 lipca 2012

Elvigo z Reguła wygrał z miasta do miasta.

Bardzo mocno poprowadził Elvigo z Reguła (62,5 kg), ale po chwili zwolnił. Galopował z niewielką przewagą i wydawało się, że na prostej rywale łatwo go wyprzedzą. Tymczasem ogier pobudzany batem przez Viktora Popova ponownie przyspieszył i utrzymywał przewagę. Ścigać go próbowały Sariah Alkhalediah (53,5) i Polonez (58), jednak osłabły. Najlepiej finiszowała faworyzowana Bodi Graciia. Trzecie miejsce Al-Amowi w końcówce odebrał Polonez.

Właścicielem trenowanego przez Dorotę Kałubę triumfatora jest spółka C. Olsen Agri.

Bajtar pokonał Somalię

Nie może wygrać  Somalia. Po raz szósty zajęła drugie miejsce. Mogło się wydawać, że po ładnym ataku w połowie prostej przełamie nienajlepszą passę, jednak w końcówce bardzo pewnie wyprzedził ją wydatnie finiszujący pod uczniem Błażejem Giedykiem Bajtar. Trzecia była Tejita, a czwarte miejsce zajęła  debiutująca Belmondina.

Bajtar został wyhodowany w SK Krasne i jest współwłasnością tej stadniny oraz Katarzyny Kozłowskiej, żony trenera Janusza.

Anadero przed towarzyszem stajennym Safarem

Za prowadzącym Anadero podążały Frula, Carski Kurier, Echo-Gazal i Safar. Na prostej odpadła Frula, natomiast ogiery usiłowały zaatakować Anadero. Ten jednak nie poddawał się i niespodziewanie wygrał pod Natalią Hendzel. Drugie miejsce w końcówce wywalczył Safar przed Carskim Kurjerem i atakującym z dalszej pozycji Dorzem.

Anadero jest trenowany w Janowie Podlaskim przez Darię Gutowską.

Habana sprostała roli faworytki

Poprowadził Dżagan, za którym biegły Leading Light, Diaxena, Benijo i Ama. W niewielkim odstępie za stawką galopowała Maybe Baby. Na prostej tylko Diaxena z tej piątki nie osłabła. Galopowała dobrze, ale najlepiej finiszująca z pozostałych koni Habana łatwo ją wyprzedziła i wygrywała pod swoim trenerem Emilem Zaharievem. Polem rozpędzał się Ivo, który w końcówce pokonał Diaxenę. Czwarty był Tyberiusz.

Hodowcą i właścicielem zwycięskiej klaczy jest SK Golejewko.

Pirat derbistą!

DERBY Arabskie. Dobrze ruszył Walentino i od startu galopował na pierwszej pozycji. Blisko za nim trzymał się Sarasati. Reszta stawki, z wyjątkiem biegnących w odstępie Fassana i Wasilewa, była mocno zgrupowana. Jako pierwsze zaatakowały Czar-Hun i Pirat. Zdecydowanie lepiej finiszował ten drugi. W pościg za nim ruszyły Hyyaf Al Khalediah i Firo, a polem rozpędzał się Cekur. Jednak Pirat galopował znakomicie i nieazagrożony zmierzał pod Siergiejem Wasiutowem po zwycięstwo. W końcówce dżokej pozwolił sobie na gest triumfu. Tymczasem do walki o kolejne miejsca niespodziewanie włączył się Wielki Damati, który ostatecznie wyraźnie pokonał Hyyafa i zajął drugą pozycję. Czwarty był Firo przed Cekurem i Germanio. Pirat jednocześnie ustanowił rekord toru na dystansie 3000 m – 3’30,6″. Poprzedni, o 0,9 sek. słabszy, ustanowiony został ustanowiony w 1995 r. przez Geparta.

Hodowcą i właścicielem trenowanego przez Dorotę Kałubę Pirata jest Grzegorz Sęczek.

Przekonujące zwycięstwo Aischylosa

Prowadzące King Jape i Dakard na prostej osłabły. Prowadzenie objął Aischylos przed Electro Popem. Do walki po chwili włączyła się Dryblerka, ale Aischylos osiągnął już nieznaczną przewagę, która okazała się wystarczająca do odniesienia zwycięstwa. Dryblerka minęła celownik na drugim miejscu, a w walce o trzecie Electro Pop okazał się minimalnie lepszy od Irlandczyka.

Aischylos, własności Adama Chodowca, jest trenowany przez Wojciecha Olkowskiego.

Niemieckie araby rozegrały bieg: Magoun przed Norishą Bint Narew

Nagroda Emaela. Bardzo wolne tempo podyktowała Naida. Podczas szybkiej końcówki nie była w stanie obronić dobrej pozycji. Najlepiej między końmi finiszował Magoun, natomiast polem atakowała Norisha Bint Narew. W końcówce ogier obronił się przed atakiem klaczy. Trzecie miejsce zajęła Netka przed Nufene A.

Trenowanego przez Macieja Janikowskiego Magouna do zwycięstwa poprowadził Marek Brezina. Ogier został zakupiony w Niemczech przez Ewę Wyrwicz.

Just Fly pokonał czołówkę  polskich sprinterów

Nagroda Syreny. Spokojnym tempem poprowadził Hard Work przed Faghelaedem. Ostatni biegł Just Fly. Na prostej faworyzowany Hard Work przyspieszył i utrzymywał przewagę nad walczącymi w jednej linii Big Luckiem, Faghelaedem, Dżiakomo i Sugarpine. Tymczasem Just Fly wcisnął się między rywali i ładnie przeszedł między nimi. Szybko znalazł się na drugiej pozycji i rzucił się w pościg za Hard Workiem. W końcówce szybko zbliżał się do konkurenta i dość pewnie go pokonał. Trzecie miejsce zajęła Sugarpine przed Big Luckiem.

Just Fly został wyhodowany przez Jolantę i Krzysztofa Doboszów. Jest trenowany w Czechach przez Kamilę Zachovalovą.

Myth of Malham błysnął formą po długiej przerwie

Nagroda Demona Cluba. Początkowo prowadził Jibaal, ale po chwili zmienił go Kairos. Druga biegła Hortensja. Na prostej Kairos i Hortensja osłabły. Ponownie na pierwszej pozycji znalazł się  Jibaal, mocno atakowany przez Salama. Tymczasem po zewnętrznej kapitalnie galopował Myth of Malham pod Antonem Turgaevem. Startujący po raz pierwszy w tym sezonie ogier z łatwością oddalił się od Salama i wygrał niezagrożony. Trzecie miejsce słabnącemu Jibaalowi odebrał Acer.

Myth of Malham jest własnością D. i A. Nowarów oraz Katarzyny Kozłowskiej. Trenuje go Janusz Kozłowski.

Tybet odnalazł ubiegłoroczną formę

Nagroda Green Maestro. Mocno poprowadził Doctor Dahess. Stawka biegła mocno rozciągnięta. Za uciekającym wałachem podążała Martyna, następnie Secret Gold i pozostałe konie. Doctor Dahess przed wyjściem na prostą wypracował sobie wyraźną przewagę i kontynuował ucieczkę. Sukcesywnie zbliżała się do niego Secret Gold. Gdy wydawało się, że już nikt innym im nie zagrozi, po zewnętrznej kapitalnim finiszował Tybet, który w końcówce pokonał rywali i wygrał o długość pod Viktorem Popovem. Secret Gold ostatecznie odebrała drugie miejsce Doctorowi Dahessowi, a czwarty był Tampa Bay.

Trenowany przez Małgorzatę Łojek Tybet został wyhodowany przez SK Jaroszówka i jest własnością Gabrieli, Roberta i Karoliny Gorczyców.

Info