Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Nagroda Westminster Wiosenna – pierwszy klasyk sezonu

15 maja 2024

W sobotę, 18 maja, czeka nas drugi w tym roku wielki mityng wyścigowy na Torze Służewiec. Tego dnia rozegrane zostaną pierwsze w sezonie gonitwy klasyczne dla trzyletnich koni pełnej krwi angielskiej na dystansie 1600 m. Na pierwszy ogień idzie starcie klaczy o Nagrodę Westminster Wiosenną, z pulą 120 tys. zł (wliczając w to kwoty dodatkowe od partnera sezonu 2024 – firmy Westminster). Do wyścigu zgłoszono osiem uczestniczek, w tym jedną z Czech. Wszystkie poniosą wagę 59 kg.

———————————–

numer startowy: 1
imię: MAGNEZJA (IRE)
pochodzenie: Phoenix of Spain – Soothing Anthem/Australia
hodowca: Sabah Mubarak Al Sabah
właściciel: P. Dukacz i D. Witusiak
trener: Maciej Janikowski
jeździec: kandydat dżokejski Temur Kumarbek Uulu

Już w wieku dwóch lat Magnezja pokazała sporo talentu, chociaż pobiegła tylko dwukrotnie. Zadebiutowała w połowie sierpnia, w mocno obsadzonym wyścigu. Zajęła wówczas drugie miejsce za Socoranią, dość wyraźnie wyprzedzając dobrego Cunning Foxa. Po dwóch miesiącach łatwo wygrała na poziomie II grupy i zakończyła sezon. Trener mocno ją chwalił przed pierwszym tegorocznym startem, podkreślając, że wiosną klacz prezentuje wysoką formę. Nie pomylił się. Magnezja w imponującym stylu wygrała wyścig o Nagrodę Dżamajki na dystansie 1600 m i stała się jednocześnie jedną z faworytek do sukcesu w Westminster Wiosennej.

Wydaje się, że odziedziczyła po ojcu uzdolnienia w rywalizacji na dystansach ok. 1600 m, czym błysnęła już w kwietniu. Bez wątpienia jest bardzo dobrze dysponowana, a biorąc pod uwagę jej trenera, wysokiej klasy specjalistę, można mieć pewność jej świetnego przygotowania także do tej rywalizacji. Zapewne będzie mieć liczne grono zwolenników i trzeba się z nią poważnie liczyć.

numer startowy: 2
imię: KUDAFUSHI (IRE)
pochodzenie: Footstepsinthesand – Manama/Cape Cross
hodowca: P. Headon
właściciel: BoKaBau s.r.o.
trener: Vaclav Luka (Czechy)
jeździec: dżokej Adam Florian

Patrząc wyłącznie na jej wyniki nie ma się wrażenia, że przyjeżdża wielka gwiazda. Może to być jednak trochę mylące. Trenowana przez czeskiego szkoleniowca Vaclava Lukę klacz rozpoczynała karierę na francuskich torach, gdzie spisywała się naprawdę solidnie, zajmując czwarte, szóste i ponownie czwarte miejsce, choć stawki były dobre i liczne. Ostatni występ w 2023 roku i dwa tegoroczne zaliczyła już na hipodromie w czeskim Moście. Jesienią mierzyła się z czołówką rocznika i zajęła czwarte miejsce (choć z dość wyraźną stratą). 4 maja wystartowała w czeskim odpowiedniku Wiosennej i była 5., tracąc do triumfatorki niecałe 3 długości.

Porównanie jej z klaczami reprezentującymi polskie stajnie nie jest zadaniem łatwym. Starty we Francji i solidna postawa w czeskim klasyku sprawiają, że nie powinno się jej lekceważyć w kontekście walki o czołowe miejsce w Warszawie. Choć trzeba mieć nadzieję, że miejscowe trzylatki postawią jej twarde warunki.

numer startowy: 3
imię: GOLDEN BUNGLE (IRE)
pochodzenie: Kuroshio – Gold Bracelet/Montjeu
hodowca: Whisperview Trading Ltd
właściciel: P. Gorczyca
trener: Adam Wyrzyk
jeździec: kandydat dżokejski Kumushbek Dogdurbek Uulu

W wieku dwóch lat Golden Bungle występowała na torach w Wielkiej Brytanii, gdzie wyścigi są na wysokim poziomie. Przeciętnie zadebiutowała w kwietniu ub. roku, ale po dłuższym odpoczynku wygrała w czerwcu gonitwę niższej rangi, sprawiając przy tym dużą niespodziankę. Kolejne trzy starty w jej wykonaniu nie były już tak udane, choć w ostatnim zajęła przyzwoite piąte miejsce na sztucznej nawierzchni.

Trener Adam Wyrzyk zdecydował się rzucić ją na dość głęboką wodę i zapisał klacz do wyścigu o Nagrodę Strzegomia. Na zakręcie miała problemy i wydawało się, że nic nie zdziała, ale na prostej galopowała coraz lepiej. Przesunęła się na czwarte miejsce i zbliżała się nieco do liderów. Tym występem pokazała, że nie jest bez szans na dołączenie do czołówki i jeśli będzie robiła dalsze postępy, to i tym razem może być widoczna.

numer startowy: 4
imię: BELARDA (IRE)
pochodzenie: Belardo – The Servants Maid/Shooting to Win
hodowca: Oghill House Stud & J.M. Burke
właściciel: Plavac Sp. z o.o.
trener: Salih Plavac
jeździec: dżokej Kamil Grzybowski

Podobnie jak w przypadku Magnezji, jej kariera w wieku dwóch lat nie była intensywna. Rozpoczęła ją dopiero późną jesienią, od zajęcia czwartego miejsca. Trzy tygodnie później wygrała na poziomie II grupy. Już pierwszego dnia sezonu miała wystartować w gonitwie o Nagrodę Dżamajki, w której mogła porównać się m. in. z Magnezją czy Bonnie Elizabeth, ale została wycofana z powodu kontuzji. W zamian pobiegła na początku maja we Wrocławiu, gdzie odniosła przekonujące zwycięstwo w słabszej stawce.

Klacz wydaje się robić regularne postępy, a jej wygrana na Partynicach potwierdza słowa trenera, że jest dobrze dysponowana. Na ten moment trudno określić pułap jej możliwości, bo mierzyła się ze słabszymi przeciwnikami, ale na pewno mogła się podobać. Raczej nie będzie zaliczana do grona faworytek, jednak może jej przypaść w udziale rola czarnego konia.

numer startowy: 5
imię: AMAJA (IRE)
pochodzenie: Footstepsinthesand – Amazonite/Lawman
hodowca: J. Herlihy O’Dwyer, T. Dargan & MB Syndicate
właściciel: Z. Grochowska
trener: Maciej Jodłowski
jeździec: dżokej Szczepan Mazur

Amaja zadebiutowała w sierpniu we Wrocławiu, gdzie bardzo łatwo uporała się z przeciwnikami. Wkrótce pobiegła w gonitwie o Nagrodę Dorpata na Torze Służewiec. Zajęła trzecie miejsce, choć trudno było się oprzeć wrażeniu, że nie był to dla niej najszczęśliwszy występ. Trzecią lokatę zajęła także w rywalizacji o Nagrodę Cardei (za Socoranią i Kaboom). Nieźle galopowała w końcówce. W listopadzie natomiast bardzo łatwo pokonała konkurentki, zdobywając Nagrodę Upsali.

Ten sezon rozpoczęła od obiecującego zwycięstwa w Memoriale Tomasza Dula. Wykazała się przy tym dobrą wytrzymałością szybkościową, a także walecznością, co bez wątpienia napawa optymizmem przed kolejnymi występami. Wysoka forma stajni i dosiad Szczepana Mazura to bez wątpienia jej spore atuty w sobotnim wyścigu. Nie można jej skreślać.

numer startowy: 6
imię: BONNIE ELIZABETH (GB)
pochodzenie: Territories – Tiger Lilly/Galileo
hodowca: Sir R. Ogden
właściciel: Westminster Race Horses Sp. z o.o.
trener: Krzysztof Ziemiański
jeździec: dżokej Stefano Mura

Bonnie Elizabeth to klacz o bardzo dobrym rodowodzie. Jej trener Krzysztof Ziemiański ceni konie po ogierze Territories (trenował już bardzo dobre Good Gifta i Clyde’a). W debiucie nie spisała się najlepiej, co wynikało przede wszystkim ze słabego startu. Sporo straciła na początku, więc w dalszej części wyścigu była spokojnie prowadzona i zajęła 5. miejsce. W drugim występie już wygrała, a sezon zakończyła pozytywnym akcentem w biegu o Nagrodę Efforty. W końcówce bardzo dynamicznie finiszowała, co pozwoliło jej zająć drugie miejsce.

W kwietniowej rywalizacji o Nagrodę Dżamajki spisała się solidnie. Nie była w stanie nawiązać walki z Magnezją, ale pewnie zajęła drugie miejsce. Można się spodziewać, że teraz będzie lepiej dysponowana, bo taka jest specyfika wiosennych przygotowań trenera Krzysztofa Ziemiańskiego, który skupia się na celowaniu w najważniejsze laury. Bez wątpienia trzeba ją zaliczyć do ścisłego grona faworytek.

numer startowy: 7
imię: SOCORANIA (IRE)
pochodzenie: Make Believe – Coming Back/Fantastic Light
hodowca: D. & J. Dwan
właściciel: F. Krupa, A. Mierzwiak, K. Miondlikowski, P. Myszkowski, H. Potrzeszcz
trener: Janusz Kozłowski
jeździec: dżokej Bolot Kalysbek Uulu

W wieku dwóch lat przykuła uwagę publiczności i ekspertów. Szczególnie początek jej kariery mógł imponować. Zadebiutowała w połowie sierpnia w mocnej stawce. Wygrała w dobrym stylu, wyprzedzając Magnezję, a także zaliczanego później do czołówki Cunning Foxa. 1,5 miesiąca później fantastycznie spisała się w gonitwie o Nagrodę Cardei, swobodnie ogrywając konkurentki. Do wyścigu o Nagrodę Efforty przystępowała w roli zdecydowanej faworytki, ale tym razem efekt był rozczarowujący. Klacz przybiegła na piątym miejscu, dość wyraźnie ulegając Stage Door czy Bonnie Elizabeth.

Potencjalnych przyczyn jej słabszej postawy można upatrywać w stanie toru (mocno elastyczny), zmianie jeźdźca (Bolot Kalysbek Uulu był zawieszony), a także zbytniej nerwowości przed tym startem. Trener wierzy, że klacz będzie się liczyła w roczniku, chociaż przeciwko niej tym razem przemawia fakt, że w przeciwieństwie do rywalek, będzie dopiero rozpoczynała sezon. Podobnie Janusz Kozłowski postąpił w ubiegłym roku z Migliore Speranzą, która zajęła w Westminster Wiosennej drugie miejsce.

numer startowy: 8
imię: STAGE DOOR (IRE)
pochodzenie: Soldier’s Call – Divine Act/Frankel
hodowca: Ballyhane
właściciel: A. Skrzypczak
trener: Ioannis Karathanasis
jeździec: dżokej Anton Turgaev

Jej przybycie na Tor Służewiec przykuło uwagę ekspertów. Była pierwszym potomkiem niepokonanego, wyśmienitego ogiera Frankel (konkretnie wnuczką), który ścigał się na naszych torach. Została zakupiona w Anglii przez zadomowionego w Polsce Greka Ioannisa Karathanasisa i jego żonę Aleksandrę Skrzypczak. Wcześniej dwukrotnie wystartowała na Wyspach, zajmując dalsze lokaty.

Na Służewcu szybko wykorzystała atut doświadczenia i pod koniec sierpnia bardzo łatwo wygrała wyścig II grupy. Dużym zawodem był natomiast jej drugi start, w którym zupełnie się nie liczyła, dobiegając na 6. miejscu w rywalizacji o Nagrodę Cardei. Powodem mógł być słabszy dzień, choć bardziej oczywistym wytłumaczeniem wydaje się przeforsowanie tempa, co skutkowało brakiem sił na finiszu. Po zaledwie dwóch tygodniach zatarła niekorzystne wrażenie i wywalczyła drugie miejsce w Nagrodzie Jaguara, po walce z Pretty Rocket. Pod koniec października osiągnęła swój największy dotychczasowy sukces, zdobywając Nagrodę Efforty w starciu ze ścisłą czołówką dwuletnich klaczy.

Tegoroczny pierwszy start jej nie wyszedł. W Nagrodzie Strzegomia odpadła na prostej i zajęła ostatecznie dopiero 8. miejsce. Jej trener traktuje to jednak jako pojedynczą wpadkę (podobnie jak to miało miejsce w Cardei). Tym razem postawił na doświadczonego dżokeja Antona Turgaeva.