Liczony dopiero w trzeciej kolejności Don Kasters utarł nosa rywalom w pierwszogrupowej gonitwie o Nagrodę Jaguara. W gonitwie pierwszej grupy dla koni czystej krwi arabskiej – Nagrodzie Eksterna – zdecydowanie najlepszy okazał się Dragado.

Patronem dzisiejszej gonitwy I gr. dla koni dwuletnich był Jaguar, którego dosiadał w wyścigach (i świętował jedne ze swoich pierwszych większych sukcesów) dżokej Janusz Kozłowski. Dzisiaj także miał powody do świętowania, za sprawą triumfu trenowanego przez niego Don Kastersa. Irlandzkiej hodowli kasztan był liczony dopiero trzeciej kolejności (w pięciokonnej stawce), ale na finiszu galopował zdecydowanie najlepiej i dzięki bardzo dobrej jeździe Antona Turgaeva, na kilkanaście metrów przed celownikiem „złapał” walczących faworytów gonitwy – Taymoura i Marvelous Stama. Dla duetu Janusz Kozłowski – Anton Turgaev, była to druga wygrana dnia – pół godziny wcześniej żadnych szans rywalom nie dał debiutujący Voyage Voyage.

Ciekawostką jest to, że właścicielkami zarówno Don Kastersa, jak i wspomnianego araba Voyage Voyage są Magdalena Gromala i Katarzyna Kozłowska. To unikatowe osiągnięcie, w którym ten sam trener, dżokej oraz właściciele odnoszą dwa zwycięstwa z rzędu dla koni różnych ras!

W innym pierwszogrupowym sprawdzianie, Nagrodzie Eksterna dla młodych koni arabskich, klasą błysnął Dragado. Ogier po wyjściu na prostą dość szybko zaatakował pomiędzy końmi i wysyłany przez Bolota Kalysbeka odjechał rywalom, którym pozostała walka o drugie miejsce. Dragado, którego trenuje Petro Nakoniechnyi jest wyhodowany w SK Michałów, której barwy reprezentuje. Tym samym pokazał, że wśród koni eksterierowych nie ma sobie równych. Wcześniej, z niezłym skutkiem, ścigał sie również wśród koni polskiej hodowli (PASB), a nawet w gonitwach otwartych. Drugie miejsce zajął po walce Salik, a trzecie El Grillo TR.