I: (3-latki, płoty, 2800 m).

Trzy klacze w pierwszym tegorocznym wyścigu płotowym dla 3-letnich folblutów wystawia Patryk Wróblewski. Najlepsze wyniki w gonitwach płaskich osiągała Varsaviana, która ostatnio o 8,5 dł. pokonała Acre. Obie są córkami stayera Noela, podobnie jak debiutujący w tym sezonie, mało doświadczony Heban. Wałach jest trenowany we Wrocławiu. Matka Nanuli startowała w gonitwach płotowych z dobrym skutkiem, jednak klacz biegała dotąd bardzo słabo. Być może w nowej konkurencji poprawi swoje wyniki, ponieważ skacze poprawnie.
Z pięciu rozegranym w tym sezonie wyścigów płotowych aż cztery wygrały konie trenowane przez Janusza Kozłowskiego. Nie można więc lekceważyć wystawianego przez niego Nicka of The Stara, który osiągał wyniki nie gorsze od większości rywali. Najlepiej prezentowała się do tej pory Jasna. Andrzej Walicki uważa, że klacz dobrze skacze podczas treningów, natomiast Saszka Denisovich nie ustępuje jej pod tym względem. Należy jednak pamiętać, że ogier pobiegnie po raz pierwszy w karierze. Jego atutem będzie dosiad Zdzisława Licy.  

II: (3-letnie klacze arabskie, II gr., 2000 m)

Wycofana została Mohamedia. W połowie czerwca HN Electra o 1,75 dł. pokonała Fibię oraz o 6,75 Barikę. Z dużą stratą do wymienionej trójki ukończyła wyścig Akme. Dobrego pochodzenia Akbaretka w swoim pierwszym starcie wypadła zdecydowanie lepiej niż Pietra (18 dł. różnicy), natomiast Piba w drugim występie o 17 dł. wyprzedziła debiutującą wówczas Moonlight. Po dwa przeciętne wyniki mają za sobą Aksaya i Bazaleia, zdecydowanie niżej należy ocenić dokonania Pikardii i Firy Dr. Anilina nieźle prezentowała się we Wrocławiu, z kolei Wista biega w kratkę.
Podsumowując, grono faworytek będą tworzyć HN Electra, Fibia, Barika i Akbaretka. Szansę podjęcia walki o miejsca w czołówce mają Aksaya, Wista, Bazaleia, Anilina oraz Piba. Pozostałe klacze wydają się słabsze, ale niespodzianki z ich strony nie można całkowicie wykluczyć.

III: (4-letnie i starsze folbluty, wyłącznie IV gr., 1800 m)

Gonitwa uczniowska. Najlepsze są Zwiastun i Konbola. Jeśli zostaną dobrze przeprowadzone przez swoich jeźdźców, to powinny walczyć o zwycięstwo. Poniżej oczekiwań w tym roku biegają Thuram, Jansen i Dżulietta, ale to dobre konie i jeśli zostaną dobrze przeprowadzone mogą zagrozić faworytom. Na stabilnym poziomie biega Urwis, który podobnie jak jego towarzyszka stajenna Peira będą kandydatami do sprawienia niespodzianki. Słabo radzą sobie El Cossio i Sztucer. Erwidon wystartuje po dwóch latach przerwy.

IV: (4-letnie i starsze araby, IV gr., 1800 m)

Najwyższą wagę poniesie Esteem (64 kg), który jako jedyny odniósł w tym roku zwycięstwo. W maju o 5 dł. pokonał Song of Joy. Jego towarzysz stajenny Sudan rzadko wypada z czwórki i będzie miał okazję podtrzymać tę passę. Ostatnio o 5 dł. pokonał przyzwoicie radzącą sobie Egavę. Po jednym udanym występie w tym sezonie mają za sobą Ekorix, Parpan i najbardziej z nich doświadczony Hefajstos. Pozostałe konie nie będą zaliczane do grona faworytów. Słabo radzą sobie Szamir, Stinger, Epos, Bordjiia, Padjera oraz Alouette del Sol. Werbel ścigał się bez sukcesów w stawkach lepszych od tej. Nieudanie zadebiutowała Priske, trudniej ocenić Farah-Darinę, z której zeszło siodło.

V: (2-latki, II gr., 1300 m)

Wycofana została Mallory. Prawdopodobnie zwycięzcy biegu należy poszukać wśród koni wyhodowanych w Irlandii. Faworytem będzie prawdopodobnie Admiral Quest, który ma tego samego ojca co bardzo dobry Inheritor. Czy zagrozi mu dobrego pochodzenia Mary Gara? A może do rozgrywki włączy się wreszcie któryś z polskich dwulatków? Tych samych ojców i dziadków mają ogiery wyhodowane przez Andrzeja Zielińskiego: półbrat solidnej Proximy Pillar oraz syn podwójnej oaksistki Desert Dabby Dynamite. Oaks wygrała także Nechemia, matka Nechiusa, który wg Małgorzaty Łojek jest przyszłościowym koniem. Dobrze przygotowane do pierwszych startów są zawsze dwulatki Józefa Siwonii, więc Duszan może okazać się czarnym koniem gonitwy. Jedyna klacz w stawce, Liberian Girl, jest zdaniem trenera gotowa do debiutu, ale trudno ocenic jej szanse.

VI ? Nagroda Eukaliptusa: (4-letnie i starsze araby, hcp. I gr., 2000 m)

Wysokie wagi poniosą Von (62 kg) i Pijon (62,5) oraz osiągający w tym roku bardzo solidne wyniki Ness (62). Szybki Norbidii (59,5) pokonał ostatnio prowadzącego w dystansie Nessa o 0,5 dł. i Vona o 4. W połowie czerwca okazał się natomiast lepszy od Pijona o 5,5. Bardzo dobrze radzą sobie Benefis (57,5) i Dicky (55,5). Trafiły tym razem na lepszych rywali niż ostatnio, ale poniosą korzystne wagi, więc nie są bez szans na sprawienie niespodzianki. Rozkręcający się Pougatin Kossack przegrał ostatnio z Benefisem tylko o 1,5 dł.

VII: (3-latki, IV gr., 1000 m)

Na najkrótszym dystansie bardzo ważny będzie start. Korzystne numery mają: zawodząca w tym roku Heaven Can Wait, nieobliczalny Dagover oraz bardzo dobrze dysponowane Arental i Sundari, które będą głównymi faworytami gonitwy. Zwycięstwo na 1000 m odniosła Be In Touch, jednak tym razem poniesie zdecydowanie mniej korzystną wagę. Dystans wydaje się także optymalny dla Chinoliny, Rock?n?rolla, Tematyki i Testa, ale wystartują one z zewnętrznych boksów. Słabo prezentowały się do tej pory Neria i Kerma.

VIII ? Nagroda Dorpata: (2-latki, kat. B, 1200 m)

Irlandzkiej hodowli Star Poker w pierwszym starcie o 5 dł. pokonał J?Aime La Vie, ale klacz straciła wówczas na starcie i na dystansie 1000 m nie zdołała już zagrozić  ogierowi. Ostatnie miejsce zajął Go Best, ale do triumfatora swojego biegu stracił zdecydowanie mniej niż Dekret, który trafił na bardzo szybki wyścig. Debiutująca Drinking Lady jest córką słabej Danusi.

IX: (2-latki, II gr., 1000 m)

Mimo straty na starcie udanie zadebiutowała Endorphin, która ma duże szanse odniesienia zwycięstwa. Dobrze oceniane w swoich stajniach są inne klacze irlandzkiej hodowli: Musical Parade i Noreen Cullen. Wydaje się, że w tej sytuacji urodzone w Polsce Soczewica, Sello, Szarif i Strictus powalczą o najniższe płatne miejsca. Atutem Strictusa będzia fakt, że debiut ma już za sobą.

X: (3-latki, hcp. III gr., 1400 m)

Wycofany został Trrillo. Na dzisiejszym dystansie zwycięstwa odniosły w tym roku Taba (58), Turek (60) i Beautyful Pearl (59,5). Groźnym rywalem może okazać się solidny Nebel (60), który przed przerwą o długość pokonał ponownie niosącego bardzo korzystną wagę Korado (49). Iwetta (58,5) ostatnio poprowadziła na dystansie dłuższym o 400 m i w końcówce uległa Tabie o 0,5 dł., natomiast okazała się o 3,75 lepsza od Instytucji (54,5). Better Than All (62) ścigała się dotąd w mocniejszych stawkach, tym razem poniesie jednak najwyższą wagę w polu. Nestora (56,5) była w pierwszej części sezonu dwukrotnie trzecia. Biegała bez błysku.

Info