I ? Nagroda Kastora: (3-latki, płoty, 2800 m).

Wycofane zostały Leading Light, Jasna oraz Bajtar. W tej sytuacji w roli zdecydowanych faworytów wystąpią Nick of the Star i Saszka Denisovich, które miesiąc temu rozpoczęły płotową  karierę. Lepszy wówczas o trzy długości okazał się pierwszy z nich. Tym razem poniesie jednak o dwa kg więcej od rywala. Jego atutem będzie natomiast wysoka forma ? w ub. tygodniu wygrał gonitwę płaską. Chazar i brytyjskiej hodowli Ivo debiutują w tej konkurencji.

II: (3-letnie araby, II gr., 1800 m)

Z dobrej strony w solidnej stawce pokazał się  Carski Kurjer  i będzie zapewne faworytem publiczności. Mardok udanie rozpoczął karierę, zajmując drugie miejsce w stawce debiutantów. Z kolei Wierzbin korzystnie zaprezentował się w rywalizacji z ?bieganymi? konkurentami. Niezłe są Mój Bask, Destino oraz El Efendi. Pierwszy z nich biega jednak w kratkę, natomiast pozostałe dwa osiągnęły ostatnio najsłabsze wyniki w dotychczasowej karierze. Słabe są Cemida i Najm Al Khalediah. Janowska Hestia debiutuje.

III: (3-letnie i starsze klacze, IV gr., 1600 m)

Wycofana została Morfina. Sądząc po dotychczasowych osiagnięciach, wydaje się, że o zwycięstwo powinny rywalizować pięcioletnia Konbola i o dwa lata od niej młodsza Jaroszka, które biegają w tym sezonie na bardzo stabilnym poziomie. Nie można jednak całkowicie wykluczyć, że któraś z ich konkurentek namiesza w czołówce. Zwyżkę formy zasygnalizowały ostatnio Secretfly, Karteczka i Instytucja. Podobny poziom do Secretfly prezentuje Nowa Ruda ? w czerwcu pokonała rywalkę o 1,5 dł. Dobre w ubiegłym roku Better Than All oraz Be Best w tym sezonie nie mogą się odnaleźć. Stawkę uzupełnia słaba Grajka.

IV: (3-letnie araby, II gr., 2000 m)

Wycofana została Nairobi Rose. Wyróżniają się Piba i Princessa Di. Przyzwoicie radzi sobie również nerwowa Aksaya. Salamanca w dwóch dotychczasowych startach przebiegła słabo. Bint Marabela i Mohamedia mają za sobą po jednym występie, w dodatku niezbyt udanym. Chyba można oczekiwać, że w tym razem wypadną lepiej.

V ? Nagroda SK Krasne: (3-letnie i starsze klacze, kat. A, 2200 m)

Czwarta w Oaks Djuledouz wystartuje z szansami na odniesienie pierwszego zwycięstwa w biegu pozagrupowym. Aby tego dokonać  będzie nie tylko  musiała ponownie pokonać Bissectrisę (ostatnio o pięć dł.) i Special Motivation (14), ale także bardziej zagadkowe rówieśniczki Elusive River i Paradise oraz mocne starsze konkurentki: Marlene, Hortensję i Dryblerkę. Paradise odpoczywała od niezbyt udanego startu w Derby i jej aktualna forma jest zagadką. Elusive River dobrze radziła sobie w biegach grupowych, ale na tak wysokim poziomie jeszcze nie rywalizowała.

Marlene sensacyjnie wygrała najważniejszy wyścig dla koni starszych o Nagrodę Prezesa TS, pokonując m.in. Cameruna i Iwonicza. Ostatni bieg miała jednak zupełnie nieudany. Słabo pod koniec lipca wypadła również Hortensja. Ubiegłoroczna oaksistka prezentuje się w tym sezonie gorzej niż w zeszłym, ale w biegu o Nagrodę Widzowa pokazała, że nie należy jej zupełnie lekceważyć. Dryblerka znakomicie prezentowała się w biegach grupowych, jednak po raz pierwszy zmierzy się z czołówką klaczy.

VI: (2-latki, II gr., 1200 m)

Zupełnie zawiodła w pierwszym tegoroczny starcie Mary Gara. Zajęła wówczas przedostatnie miejsce, przygrywając z piątym na mecie Nechiusem. o 1,75 dł. Prowadzący w dystansie ogier w połowie prostej osłabł i stracił miejsce w czołówce. Nieźle w debiucie zaprezentowała się Daremi, która wydaje się poważną kandydatką do walki o zwycięstwo. Przeciętnie zaprezentowały się do tej pory wystawiane przez Michała Romanowskiego Go Best i Ontario, z kolei najbardziej doświadczony Strictus jest słaby. Dżuraty nie udało się ostatnio wprowadzić do maszyny startowej. W stajni oceniana jest jako średnia.

VII: (3-letnie folbluty, III gr., 1800 m)

Po nieudanych występach z najlepszymi, do rywalizacji na poziomie grupowym powraca Mendeleev. Jeśli występy w biegach kategorii A nie kosztowały go zbyt wiele, powinien liczyć się w końcowej rozgrywce. Groźną rywalką będzie świetnie dysponowana Kara. Klacz jest szykowana do austriackiego Oaks i w ostatnich startach pokazała, że dysponuje długim i   efektywnym finiszem. Poniżej oczekiwań biega Nebel. Wyniki na stabilnym poziomie osiąga Lascadell, który ostatnio okazał się o 4,5 dł. lepszy od nie najlepiej przeprowadzonego Tarnopola. Dżusticja i Laurelin po dwóch słabiutkich występach zdołały odnieść zwycięstwa, ale w słabszych stawkach.

VIII: (4-letnie i starsze folbluty, hcp. III gr., 1300 m)

Wycofane zostały Dancing Splendid oraz Coolnight Man. Dobry na krótkich dystansach Belcanto (63,5 kg) ostatnio poprowadził zbyt mocno i w efekcie w celowniku został pokonany przez Martynę (55,5). Bardzo korzystną wagę poniesie rozkręcający się Rubinek (50). Dobrze radzi sobie w tym roku Persei (61), natomiast Czarniż (51) ma ostatnio problemy z wyprzedzeniem choćby jednego rywala.

IX ? Nagroda Amuratha: (3-letnie araby, kat. B, 2000 m)

Rola faworyta przypadnie najbardziej doświadczonemu Perfektorowi. Ogier nie wypadł jeszcze z porządku i pobiegnie z szansami odniesienia trzeciego zwycięstwa w karierze. Cztery starty za sobą ma również Elburs, który jednak radził sobie słabiej od rywala. Identyczne wyniki osiągały Netka i Schedan. Klacz ścigała się dotąd w biegach rozegranych na końcówkę? Schedan pobiegnie po dwumiesięcznej przerwie, co nie jest sprzyjającą okolicznością. Dobrze w gronie klaczy radzi sobie Fibia, jednak tym razem będzie musiała się zmierzyć także z ogierami. Trudno ocenić Hiszpana, który wygrał bieg dla debiutantów. Jego rodzeństwo dobrze radziło sobie w pierwszym roku startów. Stawkę uzupełnia Sabab ? zwycięzca dwóch wyścigów we Wrocławiu. Czy będzie w stanie podjąć walkę w Warszawie?

X: (4-letnie i starsze araby, III gr., 1800 m)

Utalentowany, ale delikatny Eris Al Nath oraz silny weteran Von poniosą aż 64 kg, mimo to będą faworytami tego wyścigu. Pierwszy z nich biega na bardzo równym, dobrym poziomie, a Von po serii słabszych występów ostatnio niespodziewanie zwyciężył. Pechowej porażki doznał ostatnio Dar Duni, który na finiszu nie zdołał dogonić uciekającego Zalbacha. Tym razem Zalbach poniesie dwa kg więcej, więc kolejność może być inna. Kasir Al Khalediah ścigał się bez sukcesów w biegach pozagrupowych. Amadeia zdecydowanie ustępuje  konkurentom osiągnięciami.