I: (3-letnie araby, II gr., 2000 m)

Wycofana została Parbelia. W licznej stawce wyróżniają się solidna Auza, rozkręcające się Wista i Ghibralta A oraz nabierająca wyścigowego doświadczenia Eporia. Nieźle radzi sobie także Pradoria, która na początku sierpnia przegrała o 2,5 dł. z Eporią i o cztery pokonała Wistę. We wrześniu okazała się o 2,5 dł. lepsza od Ghibralty A. Poprawy można oczekiwać od Akbaretki, która przez problemy z oddychaniem nie pokazała jeszcze pełni możliwości. Średnie są Frula, Eagle Strategia, Agatonia oraz Orejra, natomiast włączenie się do walki o miejsca w czołówce słabych RM Opzan lub Siham Al Khalediah byłoby dużą niespodzianką.

II: (3-letnie i starsze folbluty, hcp. IV gr., 1600 m)

Bardzo przeciętna stawka. W dobrej formie są Bawaria (56,5 kg) i Dżerano (59,5 kg). Przyzwoicie na tle konkurentów wyglądają wyniki Benia SQ (60,5) oraz Korado (59,5), które ostatnio na celowniku dzieliło tylko 1,5 dł. Pojedyncze lepsze występy miał Dagover (61), jednak najwyższa waga w polu nie ułatwi mu zadania. Zagadkowa jest ścigająca się dotąd w mocniejszych stawkach Eklipsa (60). Bardzo słabo radzą sobie Santonina (54), Księżna Wiatru (54), Tanzanit (50) i Triple Crown (50), chociaż pierwsza z nich ze startu na start spisuje się lepiej.

III: (2-latki, II gr., 1200 m)

Z czwórki koni mających już za sobą debiuty, jeden udany start miał Pankracy, więc prawdopodobnie przypadnie mu rola umiarkowanego faworyta. Prince Moon zajął szóste miejsce, ale jego strata do zwycięzcy była znacznie mniejsza niż Firsta Ferdinanda. Sello startował już czterokrotnie, ale nie zdołał jeszcze pokonać żadnego rywala. Pozostała trójka debiutuje. Nifty Fox i Suo oceniane są przez trenerów jako konie przyszłościowe. Zagadkowy jest Maestro, którego rodzeństwo nieźle radziło sobie na torze.

IV: (4-letnie i starsze kłusaki francuskie, 2400 m)

Bitą faworytką ponownie będzie Nitisa Josselyn, która dwa tygodnie temu doznała sensacyjnej porażki. Lepsza okazała się wówczas Qualmina. Coraz lepiej radzi sobie Matia de Ceton. Miała zupełnie nieudaną wiosnę, ale ostatnie starty pokazują, że klacz ma spory potencjał. Zawodzi w tym roku Pepite Gede, która podobnie jak Super Morainville najczęściej plasuje się na niższych płatnych miejscach. Dobrze na warszawskim torze czuje się Lera de Ba. Może ponownie sprawić niespodziankę. Be zsukcesów biega Quenya d?Acanthe, natomiast  Source du Tremblay i Samba de l?Etang poza pojedynczymi wynikami radzą sobie słabo.

V: (4-letnie i starsze araby, IV gr., 1800 m)

Wycofana została Padjera. Grono faworytów będą tworzyły: solidny Esteem, kończące ostatnio blisko siebie Echo Ofira i Hefajstos oraz biegający w kratkę Sabedo. W dobrej formie są Epos i Stinger, natomiast na równym, ale średnim poziomie biegają Sariah Alkhalediah i Szamir. Niezły w przeszłości Pasjonat w tym roku zupełnie nie może się odnaleźć. Włączenie się do rozgrywki Dozatora, Eulerty, Citus, Cukebara lub SM Vipera byłoby ogromną niespodzianką.

VI: (3-letnie i starsze folbluty, hcp. IV gr., 1600 m)

Najrówniej biega Benijo (59,5). Jeśli uczeń Giedyk dobrze go przeprowadzi, to powinien liczyć się w walce o zwycięstwo. W formie jest Grajka (60), jednak tym razem poniesie zdecydowanie mniej korzystną wagę niż ostatnio. Przyzwoite wyniki osiągają Angol Spirit (59,5) i Dancing Goddess (56,5). Po niezłym drugim starcie w karierze, w kolejnym słabiutko zaprezentowała się Millennium Start (56,5) ? pozostaje trudna do oceny. Słabo spisują się Oczar (55,5), Miss Fram (52,5), Sanczez (52) i Joanka (58,5).

VII: (4-letnie i starsze kłusaki francuskie, 2400 m)

Quana de Bourgogne wydaje się faworytką tej gonitwy, chociaż ostatnio na dystansie o 200 m krótszym dała się pokonać rywalkom w końcówce. Tym razem jej najgroźniejszymi konkurentami mogą być: biegający na solidnym poziomie Roe la Roe i będąca w formie Noblesse Buroise.  Siblis d?Alci i Tequila Dance ostatnio obniżyły loty, jednak nie można ich lekceważyć. Lepsze wyniki słabszymi przeplata niezła Rive de Clerlande, której szanse wydają się większe niż Quismie Royale i Saveur d?Anju. Nieobliczalna Obsess Oaks zawsze może sprawić niespodziankę.

VI: (3-letnie i starsze klacze, hcp. III gr., 2200 m)

Coraz lepiej radzi sobie Sekwanka (61), ale tym razem poniesie najwyższą wagę w polu, co na tak długim dystansie może okazać się kluczowe. Warunki handikapu w bardzo korzystnej sytuacji stawiają natomiast przeciętną Informatykę (49), startującą ostatnio w biegach płotowych Varsavianę (53), potrafiącą przyspieszyć w końcówce Sunday (53,5) i mającą za sobą nieudane występy Corelli (poniesie 50 kg). Czy dzięki znacznie niższym wagom będą w stanie nawiązać walkę z lepszymi klaczami Freyą Mary (57,5), Iwettą (58) i Nową Rudą (55,5)?

V: (4-letnie i starsze araby, hcp. II gr., 2000 m)

Wycofana została Amarantka. Wyrównana stawka, w której trudno wskazać faworytów. Z dobrej strony pokazał się ostatnio Cekur (61), który w pierwszej części sezonu pokazał, że ma spore możliwości. Jeśli nawiąże do wyniku z biegu o Nagrodę Kabareta, to powinien być w rozgrywce. Ostatnio okazał się lepszy od Addisa (63,5) o trzy długości i o cztery od Benefisa (61). Ten sam bieg w odstępie ukończył spisujący wcześniej się bardzo dobrze Czar-Hun (60). Na równym poziomie biegają Dar Duni (61), Furiant (59) i Wasilew (64). Stawkę uzupełnia szybka King Ute (62,5), której pierwszy raz w tym sezonie dosiądzie uczeń. Podsumowując, w tym biegu może zdarzyć się prawie wszystko!

Info