I ? Nagroda Dandolo / Handicap Otwarcia: 4-letnie i starsze folbluty, hcp. I gr., 1800 m. Godz. 15.

Teoretycznie najlepszy w tym towarzystwie Invisible Dubai poniesie pod uczniem Błażejem Giedykiem 60,5 kg. Sześcioletni kasztan dopiero w drugiej części ubiegłego sezonu osiągnął optymalna formę, wygrał dwa wyścigi we Włoszech, jednak w trzecim doznał kontuzji, która wykluczyła go z udziału w Wielkiej Warszawskiej. Mimo że wystartuje po raz pierwszy od września, to nie należy go lekceważyć, choć trener Maciej Jodłowski podkreśla, że nie łatwo przygotować go na ?pierwszy rzut?.
Drugi z koni tego szkoleniowca, dzielna Dżulietta, poniesie pod Szczepanem Mazurem taką samą wagę. Klacz miała bardzo udaną drugą część sezonu, jednak lepiej prezentowała się na dystansach powyżej 2 km. Zagadkowymi uczestnikami są świetnego pochodzenia Special Motivation (55,5) oraz Dakard (58,5), które w najlepszych ubiegłorocznych startach ogrywały mocnych konkurentów, natomiast gdy nie trafiły na swój dzień, bardzo zawodziły swoich kibiców. O wiele również biegały: na solidnym poziomie Scaloni (57), a na przeciętnym Star Mangal (51) i Acre(53), jednak atutem tych ostatnich będą korzystne wagi. Acre jest pozytywnie oceniana przez trenera Patryka Wróblewskiego, a ponadto w siodle zobaczymy Aleksandra Reznikova.
Ostre przetarcie na włoskich torach ma Sopran Best (54,5). W porównaniu z wagami, jakie nosił w gonitwach z płotami (65-66 kg), może teraz poczuć dużą ulgę i dostać skrzydeł.
Niską wagę poniesie też Jansen (51,5), ponieważ miał niezbyt udany poprzedni sezon. Pojedzie na nim potrzebujący tylko jednego zwycięstwa do osiągnięcia stopnia kandydata dżokejskiego Andrzej Mazurkiewicz.
Start Kairosa (55,5) stoi pod znakiem zapytania.

II: 4-letnie i starsze araby, II gr., 1600 m. Godz.  15.30

Grono faworytów powinny tworzyć zagranicznej hodowli Eris Al Nath, Adding oraz półbracia Via Verdi Kossack i Vly Kossack. Ostatni z nich został pod koniec ubiegłego sezonu zakupiony przez Murata Bairamkułowa opiekującego się na Służewcu tak doskonałymi arabami jak Dostatok, Kazbek czy Nonet.
Via Verdi Kossack prezentował się w ub. roku znakomicie i mimo najwyższej wagi w polu będzie bardzo groźny. Adding bardzo dobre występy przeplata słabszymi, ale ma duży potencjał. Eris Al Nath to bardzo solidna firma. Zdaniem Mieczysława Mełnickiego jest w dobrej formie. Udany, ale bardzo intensywny sezon miał Czar-Hun, który wydaje się być najlepszym z trójki arabów polskiej hodowli.
Poniesie jednak aż 64 kg, czyli aż o 7 więcej niż potrafiące sprawiać niespodzianki Wasilew i Prince Kalipo.

III ? Memoriał Tomasza Dula: 3-letnie folbluty, hcp. I gr., 1600 m.  Godz. 16.00
.
Największe szanse wypada przyznać najwyżej ocenionemu w handicapie Issacharowi (59,5 kg), dobrego pochodzenia Ike?owi (54) oraz dzielnej Soczewicy (58), które są pozytywnie oceniane przez trenerów.
Wydaje się, że wygrana któregoś z pozostałych koni byłaby niespodzianką, choć trzeba pamiętać, że Andy Cullen (55) i Juan Luoo (52,5) w wieku dwóch lat miały udane występy. Mimo wygranej w drugim starcie nie zachwycał dotąd Aviator (53,5), natomiast głównym atutem średniego Króla Popu będzie bardzo małe obciążenie – 47 kg.  

IV: 3-letnie folbluty, II gr., 1600 m. Godz. 16.30

Wycofane zostały Sang Jang i Musical Parade. Dwa konie irlandzkiej hodowli wystawia Adam Wyrzyk, jednak Pankracy i Cormick McDermott raczej nie będą uznawane za faworytów biegu. Zdecydowanie lepszy wydaje się urodzony w Irlandii Admiral Quest, którego za ubiegłoroczne osiągnięcia można zaliczyć do zaplecza czołówki rocznika. Jest wysoko oceniany przez trenera Wojciecha Olkowskiego, który podkreśla, iż ogier nie osiągnął jeszcze najwyższej formy.
Rola faworyta gonitwy najprawdopodobniej przypadnie urodzonemu w Polsce Patronusowi. W wieku dwóch lat ścigał się w mocnych stawkach, a trener Walicki widzi w nim czołowego konia rocznika, pod warunkiem, że poprawi styl galopowania. W dodatku dosiądzie go Aleksander Reznikov, co jest kolejnym atutem.
Brat świetnej Nitisary, Nicolas, odniósł przekonujące zwycięstwo we Wrocławiu. Zdaniem trenera Roberta Świątka, jest dobrze przygtowany do pierwszego startu. Czy to wystarczy, żeby nawiązał walkę z bardziej doświadczonymi, dobrze ocenianymi rywalami.

V: 4-letnie i starsze kłusaki francuskie, które w 2012 r. nie wygrały, 1700 m. Godz. 17

Bardzo trudno wskazać faworytów (i również autsiderów) w pierwszym biegu sezonu dla kłusaków. Przeciętnie w Czechach radziła sobie w ub. roku Saga, natomiast Talukdar i Saveur d?Anju słabo w Warszawie i Wrocławiu. Moon de Boisaubert po dwóch nieudanych startach doznała poważnej kontuzji, a Lucky Star opuściła cały poprzedni sezon. Czteroletnia Vocean debiutuje.

VI ? Nagroda Skowronka: 4-letnie i starsze araby wpisane do PASB, I gr., 2000 m. Godz. 17.30

Utalentowane, zgłoszone do Derby, Master Bars i Wierzbin trafiły na wymagających starszych konkurentów, spośród których zdecydowanie wyróżniają się 9-letni Dar Duni oraz pięcioletni Kasir Al Khalediah. Trzeba brać pod uwagę, że czterolatki najwyższą formę powinny osiągnąć w lipcu, choć Krzysztof Ziemiański zauważa, iż Wierzbin miał dobre warunki do treningów w zimie.
Kasir Al Khalediah miał niezbyt udany sezon 2012 i wydaje się lepszy niż wskazują na to jego wyniki. Dar Duni od wielu lat prezentuje równą wysoką formę i nie należy go lekceważyć. Bardzo dobrze radził sobie w zeszłym roku Benefis, czy znów sprawi niespodziankę? Słabsze wydają się Schedan i Fassan.

VII: 3-letnie folbluty, III gr., 1800 m. Godz. 18.00

Zgłoszony do Derby Marbas trafił na bardzo przeciętnych rywali i jeśli ma pozostać na derbowej liście powinien odnieść zwycięstwo. O wiele trudniej wskazać kandydatów do kolejnych miejsc.
Z trójki koni trenowanych przez Kazimierza Rogowskiego Kyrene radziła sobie w wieku dwóch lat zdecydowanie lepiej niż Jefferson, natomiast Just Love wystartuje po raz pierwszy. Po dwa słabe występy miały Incinatus i Maestro. Wydaje się, że podobnie jak Drinking Lady, która nie zachwyciła w żadnym z czterech biegów, musiałyby się znacznie poprawić, żeby zagrozić faworytowi.

VIII: 4-letnie i starsze kłusaki francuskie, które w 2012 r. nie wygrały, 2000 m. Godz. 18.30

Choć żadna z uczestniczek biegu nie może zaliczyć poprzedniego sezonu do udanych, to stawka wydaje się o wiele mocniejsza niż w gonitwie V. Kilka niezłych występów w drugiej części sezonu miały Source du Houlbet oraz Pepite Gede, które wraz ze startująca po raz pierwszy w Warszawie Usitą powinny tworzyć grono faworytów. Stockholm d?Oyse w sezonie 2011 pokazała, że potrafi się ścigać na wysokim poziomie, ale często ma kłopoty z poprawnym kłusowaniem. Quismie Royale przypadnie rola outsiderki.

Info