W niedzielę o godz. 17 rozegrana zostanie wyścig o Nagrodę Janowa, będący ostatnim sprawdzianem czołówki koni czystej krwi arabskiej przed Derby (26 lipca). Ponadto 3-letnie araby  będą walczyć o Nagrodę Koheilana I (sobota, godz. 18). W ostatni weekend czerwca tradycyjnie rozpoczną  rywalizację także dwulatki pełnej krwi angielskiej. Rozegrane zostaną dwie gonitwy, w tym Nagroda Próbna w niedzielę.

Czy Arash broni pozycji lidera rocznika?

Do wyścigu o Nagrodę Janowa (kat. A, 2600 m) zgłoszono 4-letnie araby polskiej hodowli (PASB) zaliczające się do czołówki rocznika. Z koni, które wymieniane są w gronie faworytów  Derby zabraknie jedynie Etorio. Głównym kandydatem do zwycięstwa w ostatniej przedderbowej próbie będzie z pewnością niepokonany w siedmiu startach Arash. Jak zwykle, groźny powinien być pokonany przez niego trzykrotnie, jednak za każdym razem nieznacznie, Boy Mugatin, który  świetnie spisał się w starciu ze starszymi konkurentami w wyścigu o Nagrodę Ofira. Przez połowę prostej dotrzymywał wówczas kroku Ameretto oraz Westimowi.

Trzecim kandydatem do rozgrywki wydaje się bardzo szybki Alladyn. Ogier został łagodnie wprowadzony w sezon, ale zademonstrował niesamowite przyspieszenie na finiszu gonitwy o Nagrodę Kabareta, pokonując finiszowe 500 m w  rzadko uzyskiwanym przez araby czasie – 31,7 sek.! Alladyn już w październiku spotkał się z dwójką faworytów, przegrywając z Arashem o długość i zaledwie o szyję z Boyem Mugatinem.

Mocny duet  wystawił Krzysztof Ziemiański. Ostatnio Szakur w imponującym stylu wygrał bieg o Nagrodę Bandosa, aż o 6,5 długości wyprzedzając drugiego na mecie Omara. 1,75 dł. z Omarem przegrał natomiast rozkręcający się Eastway. Wydaje się, że pozostałe konie mają mniejsze szanse, chociaż Farha sprawiła ostatnio dużą niespodziankę z łatwością pokonując dobrą Erydanę. Niezłe są też Paraban i Olimp, jednak może być im trudno zaistnieć w tym doborowym towarzystwie. Zadaniem Agisa będzie prawdopodobnie podyktowanie tempa dla Arasha.

Skromnie obsadzony bieg o Nagrodę Koheilana I

Do tej sobotniej gonitwy (godz. 1800 m) zapisano zaledwie pięć koni, spośród których tylko trzy odniosły zwycięstwa. Mogadiusz i Faradon spotkały się w gonitwie o Nagrodę Europejczyka. Zdecydowanie lepiej wówczas zaprezentował się Mogadiusz, który do końca usiłował nawiązać walkę z dwójką rywali zagranicznej hodowli . Faradon odpadł zaraz po wyjściu na prostą, tracąc ostatecznie do Mogadiusza 7 dł. Muhfuza Fata wygrała w debiucie w dobrym stylu, ale w przeciętnym czasie, w dodatku pokonała wyraźnie słabszych przeciwników, dlatego dopiero ten występ pozwoli dokładniej ocenić jej możliwości. Gerhard najlepiej wypadł w pierwszym starcie, ale w dwóch kolejnych radził sobie znacznie słabiej. Pod koniec maja Horacy pokonał go aż o 25 długości.

Pierwsze gonitwy  dwulatków

Jedna sobotnia i jedna niedzielna gonitwa przeznaczone są dla dwulatków. W niedzielę siódemka folblutów wyhodowanych w Polsce będzie rywalizowała o Nagrodę Próbną (pula nagród: 35 000 zł). Po dwa konie wystawiają trenerzy Maciej Jodłowski (Dark Vader, Jabella), Michał Romanowski (Ihaveadream, Tao) oraz Grzegorz Kowalski (Serock, Lucky Luke). Rywalizację z nimi podejmie trenowana przez Andrzeja Walickiego Tutejsza, siostra bardzo dobrego Temperamenta. Co ciekawe, na starcie stanie aż trójka dzieci Octobera: syn sprinterki Durovej (Dark Vader), corka szybkiej Jagabelli (Jabella) oraz klaczka po oaksistce Irkucji (Ihaveadream). Słabiej na torze spisywały się matki Tao oraz synów dającego solidne potomstwo Roulette’a: Serocka i Lucky Luke’a.

Do sobotniego wyścigu dwulatków (pula nagród 15 750 zł) zgłoszono cztery konie zagranicznej hodowli: francuskiego Dusigrosza, brytyjskiego Marywila oraz irlandzkie Bronislava i Saliena. Ostatni z wierzchowców trenowany jest przez Andrzeja Walickiego, pozostałe przez Adama Wyrzyka. Przeciętne rodowody mają polskie Kumin, Gared i Kirysałka ze stajni Kazimierza Rogowskiego.

Czwarta gonitwa uczniowska

W sobotę rozegrany zostanie kolejny wyścig uczniowski. Tym razem młodzi jeźdźcy dosiądą koni czystej krwi arabskiej. Już wiadomo, że dojdzie do zmian jazdy  na Sariahu Alkhalediahu, ponieważ w ub. niedzielę Kamil Grzybowski wygrał po raz 25. i uzyskał tytuł praktykanta dżokejskiego.

Jednym z faworytów publiczności będzie zapewne solidny Sirego (Iulia Bieliak), jednak trzeba pamiętać, że ostatni raz biegał on niemal rok temu w Sopocie. Świetnie w gonitwach uczniowskich spisuje się Benefis, który na początku maja pod Marią Falzmann aż o 6 długości pokonał dosiadanego przez Joannę Wyrzyk Wildena. Bardzo dobrze wypadł także 31 maja w międzynarodowym biegu dla uczniów, wyprzedzając nieznacznie Sariaha Alkhalediaha i zdecydowanie wyraźniej Hiszpana (Karolina Kamińska) oraz kończącą daleko za nimi Dirhem (Patrycja Kłóś). Niezły w ub. roku Zlatan (Ireneusz Wójcik) słabo spisał się w pierwszym tegorocznym występie). El Media (Jan Kołakowski), Stinger (Anna Kiełkucka) i Havirka (Magdalena Szabla), wydają się mieć nikłe szanse.

Info