Aktualności
Va Bank wystraszył konkurencję
W najbliższy weekend na Służewcu zostaną rozegrane wiosenne gonitwy klasyczne. W tym roku obsada sobotniego wyścigu o Nagrodę Wiosenną, przeznaczonego wyłącznie dla klaczy, jest liczniejsza, bowiem w biegu o Nagrodę Rulera wystartuje tylko pięć ogierów. Oprócz tego ciekawie zapowiada się rywalizacja w innych gonitwach pozagrupowych: o Nagrody Jaroszówki (sprint dla folblutów) oraz Kabareta (kolejny sprawdzian dla arabów szykowanych do Derby).
Powodem skromnej obsady wyścigu o Nagrodę Rulera jest zapewne świetna dyspozycja niepokonanego Va Banka, jaką zaprezentował przed trzema tygodniami w biegu o Nagrodę Strzegomia. Wówczas na starcie stanęło dziewięć koni, ale niosący najwyższą wagę w polu faworyt poradził sobie dość łatwo i wydaje się trudny do pokonania, przynajmniej na dystansie 1600 m. Drugie miejsce nieoczekiwanie zajął jego towarzysz stajenny Kokshe, który podyktował mocne tempo i wytrzymał je do końca, odpierając atak Wiedzmina. Być może o miejsce w porządku powalczy z nimi Bush Brother, zwycięzca Memoriału Tomasza Dula. Wysoko oceniany przed poprzednim występem Damir nie potrafił nawiązać walki z Koskhe i Wiedzminem. Pozostaje trudny do oceny.
Aż cztery reprezetantki Millennium Stud w Wiosennej
Z ośmiu klaczy zapisanych do polskiego odpowiednika klasycznej gonitwy 1000 Guineas są własnością spółki Millennium Stud. Najlepsza w wieku dwóch lat Tavriya, w zimie przechodziła dwie operacje oka i do treningu wróciła dopiero w kwietniu. Trudno przypuszczać, żeby była już w optymalnej formie, jednak nie można jej lekceważyć, ponieważ w dotychczasowych startach zademonstrowała duży talent. Trenowana również w ośrodku Adama Wyrzyka Amfitrita mocno rozczarowała w sezonowym debiucie, doznając porażki w gonitwie III grupy. Z dwójki przygotowywanej przez Andrzeja Walickiego zdecydowanie wyższą notę należy przyznać czwartej w biegu o Nagrodę Strzegomia Artemidzie niż nieoglądanej od października Dynastii. Wydaje się, że podobnie jak świetna w wieku dwóch lat Milaneza, była oszczędnie przeprowadzona w pierwszym tegorocznym występie i nie pokazała jeszcze pełni możliwości.
Bardzo groźna może okazać się francuska Hospitalite, która w ub. sezonie poprawiała się z każdym startem. Duże nadzieje wiązane są także z siostrą derbisty Patronusa, Paradise Island. Najmniejsze szanse wydaje się Tankredi, nieoczekiwana zwyciężczyni gonitwy III grupy w kwietniu. Rywalizowała wówczas ze znacznie słabszymi przeciwniczkami.
Drugie podejście Emperora Ajeeza
Irlandzki Emperor Ajeez w ubiegłym roku startował w tej gonitwie w roli faworyta, jednak nieoczekiwanie lepszy od niego okazał się niosący wówczas o 7 kg mniej Easy Go. Teoretycznie taki scenariusz jest możliwy również tym razem, jednak tym razem starszy z ogierów poniesie 60 kg, a więc o trzy mniej od faworyta. Groźnym konkurentem będzie Singapur, który w drugiej części sezonu bardzo dobrze radził sobie na dystansach do 1600 m. Teoretycznie mniejsze szanse mają Atlant i Calmir, ale będą korzystały z ulgi wagi za start grupę wyżej i poniosą tylko po 56 kg. Najniższa waga w polu wydaje się jedynym atutem grupowej Essei (55 kg).
Alladyn bitym faworytem
Bardzo mocnym faworytem gonitwy o Nagrodę Kabareta będzie Alladyn. Jest on wielką nadzieją trenera Andrzeja Laskowskiego na Derby. Kasztan znakomicie radził sobie w wieku trzech lat. W ostatnim jesiennym występie łatwo pokonał Omara, który w tym towarzystwie wyrasta na jego głównego przeciwnika. Dzielna i utalentowana Emossa nie wypadła nadzwyczajnie w tegorocznym debiucie, ale jako jedyna ma wiosenne przetarcie. Poprawy w porównaniu z ubiegłorocznymi wynikami można oczekiwać od brata wicederbisty Ceptona – Creatora. Stawkę uzupełnia słaby Enjaz Al Khalediah, praktycznie skazany na zajęcie ostatniego miejsca.
Info