Aktualności
Prosto ze stajni (13 – 14 października)
Oceny koni wystawione przez trenerów.
Sergey Vasyutov
Kaszi – Cały czas biega równo i dobrze. Liczymy, że i tym razem nie zawiedzie.
Amifa – Uważam, że ma spore szanse w tym uczniowskim wyścigu. Nie jest trudna do jazdy. Konrad Mazur powinien sobie z nią poradzić.
Langrin – Przyszedł późno do naszej stajni z Ukrainy, ledwie przed dwoma miesiącami. Przebywał tam w wyścigowej stajni. Właściciele poprosili, żeby zadebiutował, jak już będzie w miarę gotowy. Trudno ocenić jego szanse, mogę tylko powiedzieć, że trenuje razem z dwoma innymi moimi dwulatkami, które zadebiutują podczas najbliższego weekendu i niewiele im ustępuje.
Magic Life – Półbrat Magnetika, zapowiada się na razie średnio. Musi trochę urosnąć, bo jest jeszcze mały, trochę gruby, lecz nadrabia fizyczne braki dzielnością i ambicją. Będzie musiała na nim Daria od startu jechać w posyle, bo cały czas go trzeba prosić, ale za to nie staje.
Durham – Będzie wycofany.
Makfire – Podoba mi się, myślę, że w I grupie też może być w rozgrywce.
Vołogda – Po suchym torze galopuje gorzej, a taki ma być.
Magister – Też bardziej mu odpowiada miękka bieżnia, ale ma jeszcze trochę ikry, więc nie jest bez szans.
Pianissima – Jej start stoi pod znakiem zapytania.
War Command – Po występach moich debiutów w sobotę będzie już więcej wiadomo. On z tej trójki jest na treningach najlepszy. To wielkie konisko, ale chętnie galopuje.
Just Gold – Jest w formie, jednak trafił na dosyć mocne towarzystwo, więc nie będzie mu łatwo.
Piotr Piątkowski
El Nancy – Debiutuje, ale będzie to dla niego raczej wyścig na przetarcie.
Bullet Boy – Troszeczkę lepszy od poprzednika, lecz też jeszcze nie orzeł.
Pride of Nelson – Pobiegnie po trzech tygodniach. Wolałbym, żeby miała dłuższą przerwę. Trudno powiedzieć, o ile poprawi się w I grupie.
Moon Star – Jakoś mu nie wychodzi poprawianie się. Oczekiwaliśmy, że zrobi to poprzednim razem. Ale nie tracimy nadziei.
River Cash – I tak, i nie. Na dwoje babka wróżyła, ale w trójce powinna się zameldować.
Masai Princess – Ostatnio fajnie finiszowała, więc może w końcu „załapie”, że trzeba się energicznie ścigać.
Dizara – Raczej nie na pierwszy rzut.
Etna – Pobiegnie trochę na wyrost, bo do tej pory rywalizowała w gonitwach eksterierowych. W otwartym wyścigu I grupy stawka wydaje się dla niej za mocna, ale nie może przecież miesiącami stać w stajni.
Wojciech Olkowski
Mourtajez i Calmir – Drugi wydaje się mieć więcej szans, ale w tym sezonie obniżył trochę loty.
Caresser – Liczymy na udany występ.
Bint Marshal – Lepsza powinna być w przyszłym roku, ale w tym towarzystwie ma szanse na dobre miejsce.
Małgorzata Łojek
Dacosse – Jesienią jest w lepszej formie, jednak w porównaniu z poprzednim występem poniesie aż 7,5 kg więcej. Stawka też wydaje się silniejsza, więc gdyby i tym razem również cokolwiek zarobił, byłabym już zadowolona.
Albar – Biegał do tej pory poniżej oczekiwań. Może w wyścigu uczniowskim lepiej mu się powiedzie.
Sorbet i Heroiczny – Stawka jest na ich miarę, więc liczę, że uplasują się na płatnych miejscach.
Isleen – To jeszcze nierozbiegana klacz, ale myślę, że będzie pożyteczna w przyszłym roku.
Fortune Teller – Ostatnio przegrała z Mazovią Queen i Masai Princess. Nie miałabym nic przeciwko temu, gdyby się im zrewanżowała.
Dilong – Biegał przed tygodniem (był czwarty). Jego start stoi pod znakiem zapytania.
Emmea – To eksterierowa klacz, więc w otwartym biegu I grupy ma raczej niewielkie szans, ale musi gdzieś biegać.
Dżeser – Cały czas się poprawia. Myślę, że stać go w tym towarzystwie na dobre miejsce.
Nero, Fado, Will Be A Star, Fado, Dragon, Juria – Najlepsza do tej pory była zdecydowanie klacz, ale Nero ostatnio we Wrocławiu też dobrze się spisał, bo zajął drugie miejsce o łeb za Dietmarem, który wcześniej był drugi za Jurią o 2 długości.
Fastwayut – 1300 m to może dla niej o 100 m za daleko, ale gdzieś z przodu powinna się w tej stawce uplasować.
Andrzej Walicki
Black Beauty – Pobiegnie po tygodniu (była czwarta). Raczej powinna być z przodu niż z tyłu, ale które zajmie miejsce – trudno przewidzieć. Mam nadzieję, że płatne.
Phoenix – Delikatna, ale szybka siostra derbisty i zwycięzcy Wielkiej Warszawskiej – Patronusa. Myślę, że będzie rozgrywała wyścig.
Mimosa – To słabsza klacz.
Zaya – Jest w formie, ale trafiła na mocnych rywali, więc może być jej trudno coś znaczącego zwojować.
Nemezis – Nie ma takiej szybkości, jak Phoenix, jest bardziej „ciągła”. Konie po Sea Star są późniejsze, ale mam nadzieję, że poradzi sobie już w debiucie.
Tryton – Ładny i dosyć szybki, ale późno rozpoczął treningi, dlatego trudniej ocenić jego szanse.
Alfea – Została sprzedana i przeszła do stajni Janusza Kozłowskiego.
Naf – Będzie pomagał Dominerowi, bo oba należą do tej samej firmy.
Maciej Kacprzyk
Salman Al Khalediah – Odnoszę wrażenie, że jest w ciut lepszej formie niż latem, jednak stawka jest bardzo interesująca. Jak wiadomo, gonitwy uczniowskie rządzą się swoimi prawami, również dlatego, że jeźdźcy dosiadają koni bez bata. Wierzę, że Maria Nikonorow sobie poradzi.
Carla Cola – Wygrała bardzo łatwo, ale raczej ze słabszymi końmi. Na tym etapie dystans 1300 m może się okazać dla niej za długi, poza tym trafiła na mocnych rywali.
Amazing Nalah – Została wycofana dwa tygodnie temu w dniu wyścigu, bo skaleczyła się w nogę. Nie była to jednak poważna kontuzja, miała raptem trzy dni przerwy. Ciekawa klacz, myślę, że ma szanse, bo towarzystwo wydaje się niezbyt wymagające.
Full of Promise – Pierwszy raz pobiegnie na 1800 m. Na papierze wszystkie rywalki wydają się silniejsze, zobaczymy, jak będzie sobie radzić.
Bob The Lion – Sprytny, ale raczej na przyszły rok, bo na to wskazuje rodowód. Debiutuje późno, gdyż długo dojrzewał. Zależy mi na tym, żeby dwa-trzy razy wystartował w wieku 2 lat. Sam jestem ciekaw, jak wypadnie w debiucie.
Olimpic Express – Będzie wycofany.
Bariz Al Khalediah – Będzie wycofany.
Emil Zahariev
Wadi Kahil – Nie jest zły, ale trudno przewidzieć, jak się spisze pod starszym uczniem Janem Kołakowskim. Ostatnio orłów nie pokonał.
Emiliano Zapata – Trudno go ocenić, nie znając rywali. Mówiąc żartem: jeżeli pobiegnie na miarę swego imiennika, bohatera Meksyku, to będę zadowolony.
Elgiana i Wiktora – Na tym samym poziomie, jak do tej pory. Raczej nie mają szans na płatne miejsca.
Talkonya – Kapkę się poprawiła. Nie powinna pobiec gorzej niż poprzednio.
Yamas Szumawa – Wielka zagadka. Klacz z przyszłością, ale pobiegnie jako dwulatka tylko raz, bo chcemy się przekonać, co już potrafi.
Trenta – Myślę, że w tym towarzystwie może rozgrywać wyścig.
Andrzej Laskowski
Taraka – Prezentuje na treningach średnie możliwości.
Tatra – Ostatnio była czwarta, biegnąc po przerwie. Myślę, że nie powinna pobiec gorzej.
Deklaracja – Myślę, że stać ją na dobry występ, ale minusem jest to, że po zwycięstwie handicaper jej dołożył 4,5 kg i dlatego poniesie najwyższą wagę w polu. Magister, który przegrał z nią o długość, teraz poniesie od niej 5 kg mniej. To dużo!
Targa – Miała wiosną kontuzję, po której nie doszła w pełni do siebie i dlatego biegała poniżej oczekiwań.
Travilla – Debiutuje. Gdyby zajęła płatne miejsce, byłbym zadowolony.
Oktava JR – Trudna do oceny. Chyba trafiła na zbyt silne towarzystwo.
Justyna Domańska
AJ Evio – Niestety, nie ma w programie biegów pozagrupowych wyłącznie dla koni eksterierowych, więc musi wystartować w otwartym. Jest w formie, dlatego mimo wszystko liczę, że pokaże się z dobrej strony.