Aktualności
Wrocławska niespodzianka
Ubiegłoroczny czempion wrocławskiego toru Partynice trener Michał Borkowski coraz odważniej zapisuje swe konie do gonitw na Służewcu. W sobotę niespodziankę sprawiła trzyletnia polskiej hodowli Kapryśna, która pod praktykantem dżokejskim Kamilem Grzybowskim w biegu o Nagrodę Dżamajki ograła faworyzowaną, brytyjską Invincible Red, dosiadaną przez wielokrotnego czempiona Służewca Aleksandra Reznikova, od kilku lat jeżdżącego na torach USA (od połowy października do końca marca).
![IMG_9821](http://torsluzewiec.pl/wp-content/uploads/2020/05/IMG_9821-300x187.jpg)
Przypomnijmy, że konie Borkowskiego w ubiegłym sezonie wygrały na Służewcu pięć gonitw: trzy Uczitelka Tanca i dwa Newerly. Większy ciężar gatunkowy miały zwycięstwa ogiera, który pokonał kilka czołowych służewieckich koni, m.in. trzeciego w Derby Masterpowera.
Choć sezon się dopiero zaczął Borkowski ma już na koncie trzy zwycięstwa na Służewcu. Podczas inauguracji sezonu wygrały faworyzowane wówczas Newerly i Uczitelka Tanca, a teraz niespodziankę sprawiła Kapryśna, hodowli Joanny Zalewskiej. Warto dodać, że pani Joanna może się pochwalić wyhodowaniem pięknej postury 5-letniego obecnie Temperamenta, który był trzeci w Wielkiej Warszawskiej i biegu Prezesa Totalizatora Sportowego, czwarty w Derby, a ponadto wygrał cztery nagrody pozagrupowe kategorii B: dwukrotnie Sac-a-Papier oraz Aschabada i Korabia.
Słowa uznania i zachęty do częstszego odwiedzania Służewca trzeba skierować pod adresem drugiego z wybijających się wrocławskich trenerów Roberta Świątka. Szkolona przez niego Zarra zajęła w pierwszej serii biegu o Nagrodę Dżamajki trzecie miejsce, bijąc o krótki łeb Murę.
Nagroda Dżamajki (II gr. seria A)
1600 m: 1’39.3”(8,2-30,6-30,0-30,5).
Temperatura, 11°C, Pochmurno z przejaśnieniami.
Styl: po walce.
Odległości: 1/2 – 1 1/4 – k. łeb – 7 – 19.
Stan toru: lekko elastyczny(3,1).
Na co stać saudyjskie araby?
![IMG_9722](http://torsluzewiec.pl/wp-content/uploads/2020/05/IMG_9722-300x188.jpg)
W sobotę zadebiutowały na Służewcu dwa 7-letnie araby hodowli saudyjskiej, trenowane wcześniej we Francji „alkhalediahy”, Haddag Al Khalediah i Burkan Al Khalediah, własności spółki Polska AKF. Pierwszy nich biegał wcześniej tylko raz: wygrał we Francji w debiucie w wieku 4 lat. Drugi odniósł zwycięstwo jako trzylatek, a potem zajmował najwyżej trzecie miejsca.
Oba prezentowały się na padoku jak araby wyścigowej rasy i oba odniosły łatwe zwycięstwa. Haddaga szkoli w Nowej Małej Wsi k. Leoncina młody trener Bartosz Głowacki, a drugiego na Służewcu mistrz Andrzej Walicki. Dojamy, że Polska AKF przekazała Walickiemu do treningu jeszcze pięć innych saudyjskich arabów, posiadających świetne wyścigowe rodowody.
Czy ten swoisty desant „alkhalediahów” przewróci hierarchię w rywalizacji czteroletnich i starszych koni czystej krwi na Służewcu, przekonamy się w ciągu najbliższych kilku miesięcy. W każdym razie tegoroczna Nagroda Europy (21 sierpnia) zapowiada się niezwykle ciekawie. Jej czterokrotny zwycięzca (2012-2015), niemiecki Ameretto, jeśli przyjedzie, trafi na mocną koalicję takich jak on rasowych, wyścigowych arabów!
W niedzielę Nagroda Strzegomia
Bardzo interesująco zapowiada się pierwsza przedderbowa próba na Służewcu, Nagroda Strzegomia (kat. B, 1600 m), choć weźmie w niej udział tylko pięć ogierów. Papierowymi faworytami są Keep Smiling i Langfuhr, ale ich rywale poniosą 4 kg mniej. Wydaje się, że ulgę wagi mogą wykorzystać Bronislav i Harpagan, bo stajnie, w których są przygotowywane prezentują wiosną wysoką formę. Trochę słabszy w tym towarzystwie na obecnym etapie jest chyba So Good So Right.
1 maja zostanie rozegranych siedem gonitw. Pierwsza rozpocznie się o godz. 14.
Gorąco zapraszamy do spędzenia pierwszej majowej niedzieli w służewieckim plenerze.
Info