Aktualności
W niedzielę arabski Oaks
Najbliższy wyścigowy weekend upłynie pod znakiem rywalizacji koni czystej krwi arabskiej, które będą walczyć w trzech gonitwach imiennych oraz czterech biegach grupowych. Wyścigów dla folblutów będzie co prawda o jeden więcej, ale mają niższą rangę. Na Służewiec wracają kłusaki ? zobaczymy je w trzech gonitwach: w dwóch w sobotę i w jednej w niedzielę. W oba dni bomba pójdzie w górę przed pierwszym biegiem o godz. 13.30.
Czy Amarantka (na zdjęciu) sprosta roli faworytki?
Najbardziej prestiżowy będzie bieg o Nagrodę Gazelli, Mlechy i Sahary, czyli Oaks dla klaczy czystej krwi arabskiej (2400 m, niedziela, godz. 15.30). Rola faworytki przypadnie prawdopodobnie Amarantce, która jednak nie prezentuje się tak dobrze, jak w ub. sezonie. Podczas Dnia Arabskiego musiała się trochę wysilić w biegu o Nagrodę Sabelliny, żeby pokonać średnią, ale utrzymującą się od dłuższego czasu w dobrej formie Mangę. Ze sporą stratą minęły wówczas celownik Elgazonda, startująca po przerwie Bergama i przeciętna Egava. Oprócz Mangi, formą w sierpniu błysnęła jej towarzyszka stajenna Ganima. Wygrała też wreszcie trudna do jazdy Evilla. Spore możliwości ma Hipoteza, ale jest chimeryczna. Stawkę uzupełniają Eulerta i Harfistka, które były widoczne jednak tylko w słabszych stawkach. Jeśli Amarantka zawiedzie, to może dojść do dużej niespodzianki.
Nonet raczej nie do pobicia!
Bardzo interesująco zapowiada się także o bieg o Nagrodę Wielkiego Szlema (3000 m, sobota, godz. 16.30). Zdecydowanym faworytem będzie wyśmienity rosyjski Nonet, który był trzeci w biegu o Nagrodę Europy. Tego samego dnia imponujące zwycięstwo w Memoriale Bogdana Ziemiańskiego odniósł Impact, choć w stawce zdecydowanie słabszej niż tej. Zakładając, że Nonet nie zawiedzie, Impact powinien rywalizować o drugie miejsce z bardzo dobrymi, choć mającymi za sobą słabsze ostatnie starty Marvinem El Samawi i Via Verdi Kossackiem oraz być może także z derbistami Piratem i Celtisem. Trzeba jednak pamiętać, że arabom polskiej hodowli trudno jest nawiązać walkę z mocnymi zagranicznymi wierzchowcami. Ostra Spadassin Kossack w lipcu wyraźnie przegrała z Impactem. W tej stawce czeka ją trudne zadanie.
Na co stać Waresa?
Na dystansie 2000 m o Nagrodę Baska (sobota, godz. 15.30) rywalizować będą trzyletnie konie czystej krwi arabskiej hodowli krajowej. Zgłoszono do niego siedem ogierów i trzy klacze. Obiecujący, ale trudny do prowadzenia w dystansie Neworld, wypadł poniżej oczekiwań w ub. sobotę. Stracił jednak niewiele dystansu do zwycięskiej Migmy, więc i tym razem należy upatrywać w nim kandydata do zajęcia czołowego miejsca. Ciekawe, jak po zwycięskim debiucie spisze się syn świetnej Wienerwy Wares? Najlepsza w tej stawce klacz Netka ostatnio przewróciła się przy wyjściu na prostą. Nieźle radzą sobie Elburs i kończący ostatnio niemal równocześnie z nim Hiszpan. Pozostałe konie wygrywały w słabszych stawkach, jednak nie można wykluczyć całkowicie niespodzinaki z ich strony.
Uwaga!
15 i 16 września linia autobusowa „300” nie będzie kursowała. Wjazd na tor tylko od ul. Poleczki. Przepraszamy za utrudnienia.
Info