Aktualności
Trzyletnie araby. Zastrzyk francuskiej krwi
Jak już wspominaliśmy, także wśród trzyletnich arabów główne role odegrały trenowane na Służewcu wierzchowce Rosjanina Murata Karaeva. Tym razem sięgnął on jednak po konie z francuskimi, a nie rosyjskimi, rodowodami. Pod koniec 2012 r. na aukcjach we Francji i Holandii zakupił kilka wierzchowców o kapitalnym pochodzeniu. Krew francuskich ogierów nie tylko w ten sposób zasiliła polskie wyścigi. Wielu prywatnych hodowców dochowało się w swoich stadninach potomstwa krajowych klaczy, pokrytych cztery lata temu Nougatinem, Marwanem I, czy też Dormane.

Wadi Nur kontra Nougatin
Pierwsze wyścigi dla młodych arabów należały jednak nie tylko do potomstwa wymienionych reproduktorów, ale także polskiego Wadi Nura. W efekcie w gonitwie o Nagrodę Arry (I grupa), spotkały się ostatecznie trzy konie po Nougatinie: Cedunia, Aziz (od klaczy Aaran/Borysław) i Epiona (Elizma/Europejczyk) oraz trzy trenowane przez Andrzeja Wójtowicza ?wadinury?: Nicolas (Nicol/Majos), Grekus (Greka/Major) i Cserkses (Casandra/Fawor). Starcie to bezsprzecznie wygrały ?nugatiny?, zdobywając trzy pierwsze miejsca. W dalszej części sezonu ta tendencja się utrzymywała.
Westim posezonowym faworytem na Derby
Potomstwo Nougatina wygrało większość pozagrupowych gonitw imiennych: Sambora i Baska (Westim), Europejczyka (Cedunia), PZHKA (Afrah), Koheilana I (Muna) oraz Czorta (Muzahim). Do tego Nagrodę Amuratha zdobył syn Marwana I ? Ziko. Bardzo dobrze radziły sobie także Cerwing (Nougatin), Amira i Edorma (Dormane) i w końcówce sezonu Ahmad (Nougatin), które odniosły po dwa zwycięstwa.

Największe wrażenie z tej grupy sprawił bez wątpienia niepokonany w czterech startach półbrat derbisty Waresa Westim (Nougatin-Wienerva/Santhos). Bieg o Nagrodę Baska wgrał z dużym zapasem, w Sambora musiał się trochę bardziej wysilić, ale w przekonującym stylu uporał się z grupą mocnych koni: Cerwingiem (Nougatin-Celineczka/Pesal), Ziko (Marwan I-Zbójna Góra/Egon), Muną (Nougain-Masza/Ataman), Wildenem (Ganges-Wilda/Gazal Al Shaqab) i Afrah (Nougatin-Almina/Furiat). Jest on obecnie pierwszym kandydatem do zwycięstwa w Derby .
Ancely i Dhobiani Al Mels klasą dla siebie
Gdy do walki o cenne laury wkroczyły jednak urodzone we Francji konie Murata Karaeva ? Ancely (Dahess-Djurdjura/Al Sakbe) i Dhobiani Al Mels (Akbar-Paola Al Mels/Dormane), skończyła się dominacja krajowej hodowli wierzchowców. Co prawda rewelacyjna w I części sezonu Cedunia pokonała je w Europejczyka, ale wynik ten był kontrowersyjny. Po pierwsze wynikał z ewidentnego niedołożenia starań przez dżokeja Turgaeva na Ancely, za co został on ukarany zawieszeniem licencji przez KT na dwa miesiące (karę tę KO zamieniła na grzywnę ? 12 tys. zł). W kolejnych startach role się odwróciły. W Białki Ancely i Dhobiani wyprzedziły trzecią na mecie Afrah aż o 19 długości, ustanawiając niesamowity, jak na konie trzyletnie, rekord toru na 2000 m ? 2?14,4″, a w Pierrota ponownie stoczyły walkę o wygraną, pokonując samego Dostatoka. Między tymi występami Dhobiani wygrał również Nagrodę Ursynowską.

Mniej wybitny, choć dobry, okazał się trzeci z koni Karaeva ? Faucon du Loup (Darweesh-Sirene du Loup/Al Sakbe). Wygrał dwa biegi grupowe, a pod koniec sezonu finiszował jako drugi w Czorta za Muzahimem (Nougatin-Małmazja/Wermut).

Rewelacyjna Esponna
Potomstwo Wadi Nura bardzo dobrze spisywało się w pierwszych startach, ale w rywalizacji z córkami i synami francuskich ogierów przegrywało wyraźnie. Najlepszym z grona arabów trenowanych przez Andrzeja Wójtowicza okazał się Nicolas, który wygrał w debiucie, a w dalszej części sezonu osiągnął kilka wartościowych rezultatów, tj. był drugi w Baska oraz Savvannah, trzeci w Amuratha i Kwestury oraz czwarty w Eldona i Arry.
W przekroju całego sezonu jedynie trenowana przez Macieja Jodłowskiego Esponna (Ontario HF-Elegantka z Izb/Mocny) z powodzeniem rywalizowała o cenne laury z potomstwem Nougatina, Marwana I oraz Dormane. W debiucie była czwarta, ale już w kolejnym występie odniosła zwycięstwo, pokonując Pakera (Nougatin-Pasima/Ecaho), a dwa tygodnie później triumfowała w biegu o Nagrodę Emaela, wyprzedzając mocno faworyzowanego wówczas Ziko. W gonitwie o Nagrodę PZHKA pechowo uległa Afrah, natomiast w Ursynowskiej finiszowała na czwartym miejscu (m.in. za Ziko), a przed og. Faucon du Loup. W Amuratha uległa tylko Ziko, a sezon zakończyła bezdyskusyjnym zwycięstwem w Sasanki.
Ciekawe, czy w przyszłym roku klacz będzie równie mocna. Wydaje się to prawdopodobne, gdyż potomstwo amerykańskiego ogiera Ontario HF bardzo dobrze radzi sobie również w wieku czterech i pięciu lat – najlepszymi przykładami są wicederbista Wielki Damati, oaksistka Wielka Damira i wiceoakistka Netka. Warto jeszcze wspomnieć o trenowanej przez Dorotę Kałubę Bint Mabi (Akbars-Bint Madonah/Eldon), która późno rozpoczęła sezon i na początku listopada w świetnym stylu wygrała gonitwę o Nagrodę Orli.
Piechur
