Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Trzy polskie gwiazdy we Francji

1 października 2020

Bardzo ciekawie zapowiada się najbliższy weekend pod względem startów we Francji świetnych trenowanych w Polsce koni. Fazza Al Khalediah w niedzielę znów zmierzy się z najlepszymi arabami w Qatar Arabian World Cup, jego półbrat, Mayar Al Khalediah, dwa dni wcześniej stanie na starcie Qatar Arabian Trophy des Poulains w Saint-Cloud, a wicederbistka Inter Royal Lady w Prix de l’Opera (niedziela). Wszystkie te wyścigi mają najwyższą rangę – G1!

Mayar Al Khalediah na francuskie Derby?

Już w piątek przed sporym wyzwaniem stanie trzyletni Mayar Al Khalediah, trenowany we Wrocławiu przez Michała Borkowskiego. Ogierek jest półbratem Fazzy, jednak charakteryzuje się innym stylem biegania, potrzebuje raczej mocnych rozgrywek. W piątek (godz. 15.32) stanie na starcie gonitwy będącej wstępną selekcją pod kątem przyszłorocznego Derby. W Saint-Cloud na dystansie będzie miał aż 12 ciekawych przeciwników. Widać, że Mayar się rozkręca – w ostatnim występie na Służewcu zdeklasował rówieśników w rywalizacji o Nagrodę Białki, w stylu przypominającym zwycięstwo Fazzy w Porównawczej. Tym razem czeka go prawdziwy sprawdzian klasy i umiejętności. Dosiądzie go znany i doświadczony francuski dżokej Stephane Pasquier.

Michał Borkowski: „Sami jesteśmy ciekawi, jak Mayar zaprezentuje się na tle arabów z Francji. Zebrała się dość liczna stawka koni, z którymi wiązane są nadzieje na przyszłość.  Bieg da nam odpowiedź, jak duże możliwości posiada nasz trzylatek, również, pod kątem przyszłorocznego Derby we Francji. Aura jest dla nas dobra, ponieważ zapowiada się tor elastyczny, a taki odpowiada obu moim koniom.

Fazza Al Khalediah tym razem w gronie faworytów

Dwa lata po sensacyjnym zwycięstwie w Arabian World Cup Fazza Al Khalediah ponownie stanie na starcie tej gonitwy (niedziela, godz. 15.25). Wówczas startował w roli outsidera, kompletnie niedocenianego przez publiczność i specjalistów. Tym razem przypadnie mu bez wątpienia rola jednego z faworytów. W zapisie pozostało tylko 8 koni, jednak wśród nich znaleźli się najgroźniejsi przeciwnicy – zeszłoroczny triumfator Ebraz, dwukrotnie drugi w tej gonitwie (do Fazzy i Ebraza) Khataab oraz Hayan, który wygrał w Deauville w sierpniu i dołączył do czołówki. W siodle Fazzy zobaczymy samego Christophe’a Soumillona, który poprowadził go do zwycięstwa we wrześniu. Wydaje się realne, że trenowany w Polsce ogier znów powalczy o zwycięstwo.

Michał Borkowski: „Co tu dużo mówić – na pewno startujemy z nadziejami na zwycięstwo. Stawka nie jest może liczna, ale doborowa. Bez wątpienia trzeba się mocno liczyć z Ebrazem. Jest też drugi dwa razy z rzędu Khataab i Hayan, który w dobrym stylu wygrał w Deauville. Jest bardzo szybki. Trzymam kciuki i jestem dobrej myśli. Forma jest, dobry dżokej w siodle także, więc będziemy walczyć.

Czy Fazza Al Khalediah sięgnie po raz drugi po Arabian World Cup?

Inter Royal Lady pobiegnie w gronie klaczy

W niedzielę przed bardzo trudnym wyzwaniem stanie wicederbistka Inter Royal Lady, która ostatecznie wystartuje w gonitwie Prix de l’Opera (G1, godz. 16.50) na dystansie 2000 m. W zapisie pozostało aż 16 klaczy – jedna pięciolatka, siedem czterolatek i osiem trzylatek. W stawce jest kilka naprawdę świetnych rywalek. Spośród rówieśniczek podopiecznej Adama Wyrzyka warto wymienić choćby triumfatorkę francuskiego Oaks Fancy Blue i pokonane przez nią wówczas w walce Peaceful oraz Alpine Star, czy rozkręcającą się Tawkeel. Pobiegnie także trenowana w Czechach Zariyannka. Spośród starszych klaczy wysoka forma przemawia za Tarnawą, ale ciekawe są także Audarya i Ambition oraz niemiecka Durance. Zapowiada się niesamowicie interesująca, międzynarodowa rywalizacja. W siodle Inter Royal Lady – Szczepan Mazur.

Inter Royal Lady

Bieg o Nagrodę Łuku Triumfalnego

Pomiędzy startem Mayara oraz wyścigiem Inter Royal Lady odbędzie się najbardziej prestiżowa europejska gonitwa – Qatar Prix de l’Arc de Triomphe (godz. 16.05) – tego nie może przegapić żaden miłośnik wyścigów!