Czempion jeźdźców w poprzednich dwóch latach Szczepan Mazur miał nie najlepszy początek obecnego sezonu, ale w sobotę 23 maja wygrał aż cztery gonitwy (na sześć rozgrywanych galopem!) i po dziewięciu dniach z ośmioma zwycięstwami jest ex aequo z Antonem Turgaevem na czele klasyfikacji.

Najpierw Mazur wygrał na trenowanej przez Janusza Kozłowskiego Nadwornej, bijąc po walce Dubaia Jina, w biegu rozgrywanym o Puchar Panny Młodej Aleksandry Kosmali, która w otoczeniu swych koleżanek wręczała trofea na padoku. Taki oryginalny patronat miał miejsce pierwszy raz na Służewcu, ale wypada dodać, że w ostatnich latach nieraz widzieliśmy na torze młode pary, które przyjeżdżały po ślubie robić sobie zdjęcia.

Następnie popularny „Szczepcio” odniósł niespodziewane zwycięstwo na Herbatce we Dwoje ze swojej macierzystej stajni prowadzonej przez Adama Wyrzyka. Potem dołożył jeszcze dwie wygrane: na trenowanej przez Krzysztofa Ziemiańskiego Sambuce i na bitym faworycie Hard Worku (również ze stajni Wyrzyka).

Główną sobotnią gonitwę dla kłusaków o Nagrodę Prezesa Polskiego Klubu Wyścigów Konnych wygrała trenowana przez Łukasza Kurysia Belee Cass, świetnie przeprowadzona przez świeżo upieczonego trenera koni arabskich Mariusza Wnorowskiego, któremu gratulujemy wszechstronnego podejścia do jeździectwa. Drugi był Brandy Hornline powożony przez Magdalenę Kieniksman, a trzecia również klacz trenera Kurysia Banga Cass z Klaudią Paszkowską w sulce.

W niedzielę gonitwy rozpoczynają się o godz. 14.30. Rozegranych zostanie sześć gonitw galopem i trzy kłusem, z których najciekawiej zapowiada się Nagroda Francji.

Zapraszamy!

Info