Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Słoneczne otwarcie pełne niespodzianek

17 kwietnia 2016

Piękna, słoneczna pogoda sprawiła, że warszawiacy tłumnie zjawili się na inauguracji sezonu wyścigowego na Torze Służewiec. Nie brakowało wielkich emocji i niespodzianek. Z ośmiu gonitw tylko trzy wygrały konie najbardziej faworyzowane.

Oficjalnego otwarcia dokonali: gość honorowy, reprezentujący Archidiecezję Warszawską ks prałat Paweł Bekus, pełniący obowiązki prezesa PKWK Tomasz Chalimoniuk i dyrektor wyścigów Włodzimierz Bąkowski.

Newerly dobry jesienią i wiosną

IMG_8119
Newerly (4) wyprzedza Invisible Dubaia na finiszu

Pierwszą gonitwę sezonu 2016, Nagrodę Dandolo – Handicap Otwarcia (I grupa), wygrał w dobrym stylu faworyt, wyhodowany w Golejewku 4-letni Newerly z wrocławskiej stajni trenera Michała Borkowskiego. Koń ten, co warte jest podkreślenia, był także najlepszy w Gonitwie Zamknięcia Sezonu 2015. Jak widać przez zimę nie stracił wysokiej formy. Do efektownego zwycięstwa nad 9-letnim weteranem Invisible Dubaiem, który niespodziewanie zaczął uciekać przy bandzie po wyjściu na prostą finiszową, poprowadził go uzdolniony starszy uczeń Ireneusz Wójcik. Trzecie miejsce, co również było niespodzianką, zajął drugi weteran w tym biegu, 10-letni Inheritor.
Czas na 1800 na torze elastycznym w skali 3,6 – 1’51,9 trzeba uznać za dobry.
Jak nam powiedział uradowany trener Borkowski, kolejny raz w tym sezonie Newerly pobiegnie w połowie maja w biegu o Nagrodę Golejewka, w którym spotka się już z najlepszymi starszymi folblutami na torze.

Nikus triumfuje w Memoriale Tomasza Dula

Kamińska 2
Karolina Kamińska odniosła  25. zwycięstwo w karierze

Tradycyjnie podczas inauguracji sezonu w biegu handikapowym I grupy rywalizują także trzyletnie folbluty. Od 2006 roku jest on poświęcony pamięci najwybitniejszego polskiego dżokeja w latach 1999 – 2004, Tomasza Dula, nazywanego „Królem toru”, który zginął tragicznie w wypadku samochodowym 25 lutego 2005 r.
Zwycięzcą 11 Memoriału T. Dula został trenowany przez Emila Zaharieva Nikus (48,5 kg), który pod Karoliną Kamińską stoczył na prostej najpierw pasjonującą walkę z So Good So Right (55,5), a następnie zdążył pierwszy osiągnąć metę przed uskrzydlonym na finiszu Suwenirem (56). Najbardziej faworyzowany Carneau (60) był trzeci, a czwarty osłabiony walką z Nikusem So Good So Right.  Drugi z faworytów Dark Vader (59,5) mocno wyłamał już na początku zakrętu przed wyjściem na prostą i nie liczył się zupełnie. Różnice na celowniku pomiędzy pierwszymi czterema końmi nie były duże: 3/4 – 1/2 – 1/2. Czas na 1600 m –  1’40,5 można uznać za przyzwoity.
Jak widać niesione wagi miały w tym biegu istotne znaczenie. Mimo to należą się duże brawa zarówno trenerowi Zaharievovi, gdyż świetnie przygotował swego najlepszego konia (zamierza zgłosić go do Derby), jak i Karolinie Kamińskiej, która z dużym wyczuciem na nim pojechała. Miała ona w tym biegu dodatkową motywację. Bardzo chciała wygrać 25. gonitwę w karierze i osiągnąć stopień praktykanta dżokejskiego. Ta sztuka jej się udała. Serdecznie jej gratulujemy i życzymy kolejnych tak dobrych jazd. Tym razem w pokonanym polu zostawiła trzech dżokejskich tuzów: Antona Turgaeva, Tomáša Lukáška i Aleksandra Reznikova.

Najlepsza stajnia Adama Wyrzyka

IMG_8705
Finalistka (6) pokonała Numera (przy bandzie) i Designa (9)

W pierwszym dniu najlepsze wyniki osiągnęła stajnia Adama Wyrzyka: dwa zwycięstwa (Marywil, Finalistka) i dwa drugie miejsca (De Longa, Hard Work). Po dwie wygrane zanotowały także stajnie Michała Borkowskiego (Newerly, Uczitelka Tanca) i Emila Zaharieva (Nikus, Emossa), po jednym Mariusza Wnorowskiego (Farha) i Wojciecha Olkowskiego (Tybet).
Z jeźdźców wyróżnił się kandydat dżokejski, Słowak Michal Abik, który wygrał na Marywilu i Finalistce oraz był drugi na De Londze i Hard Worku.

Za tydzień pierwsza dwudniówka

Przed miłośnikami wyścigów pierwsza dwudniówka sezonu 2016 (23-24 kwietnia). W sobotę i niedzielę oprócz folblutów i arabów ścigać się także kłusaki francuskie.
W pierwszym dniu wyścigowym nikt nie przewidział zwycięzców od gonitwy III do VII. Kolejna taka próba zostanie podjęta w sobotę.

Info