Aktualności
Salam Al Khalediah i Anood Al Khalediah na drugich miejscach w Szwecji
Na torze Bro Park pod Sztokholmem rozegrane zostały w niedzielę dwa wyścigi dla arabów, w których wystartowały konie trenowane w Polsce – Salam Al Khalediah i Anood Al Khalediah. Zarówno ogier, jak i klacz, dosiadane przez Per-Andersa Graberga, do celownika walczyły o zwycięstwo, tylko nieznacznie ulegając przeciwnikom reprezentującym gospodarzy.
Jako pierwszy na starcie stanął trenowany na Służewcu przez Macieja Kacprzyka sześcioletni Salam Al Khalediah. Znalazł się on w gronie faworytów biegu Diar Stockholm Arabian Cup (pula około nagród 80 tys. zł) rozgrywanego na dystansie 1800 m. Mocniej liczony był jedynie jego rówieśnik Al Mounteze Monlau, który w przeszłości wygrywał nawet gonitwy rangi G3.
Graberg poprowadził na Salamie i po wyjściu na prostą ogier długo utrzymywał 2-3 dł. przewagi nad grupą pościgową. 250 m przed celownikiem przyspieszyła dwójka koni trenowanych przez Marię Hagman-Erikson, Ayman i Jaldi Karo. Finiszowały razem, stopniowo zbliżając się do Salama. Nasz ogier w końcówce podjął jeszcze walkę, ale ostatecznie przegrał o szyję z mało liczonym francuskim Aymanem. Utrzymał jednak minimalną przewagę nad drugim z przeciwników. Dopiero czwarty, z wyraźną startą był Al Mounteze Monlau, a dalsze miejsca zajęły ścigające się kiedyś na Służewcu Eastway i Pentagon. Czas gonitwy – 1’57,6″.
Ostatecznie tylko cztery klacze wystartowały w biegu Diar International Fillies & Mares (1600 m, pula nagród ok. 72 tys. zł), a jeszcze bliższa zwycięstwa niż Salam była trenowana we Wrocławiu przez Michała Borkowskiego Anood Al Khalediah. Na prostej klacz stoczyła zacięty pojedynek z faworyzowaną Cleopathre, która pod Andreasem Tapią Dalbarkiem ostatecznie okazała się lepsza o łeb. Trenowana przez Annelie Kristinę Eriksson zwyciężczyni osiągnęła celownik w czasie 1’46,9″.
Właścicielem Salama i Anood Al Khalediah jest Polska AKF Sp. z o.o. Łącznie za drugie miejsca oba araby zarobiły około 38 tys. zł. Gratulujemy.
Info