Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Przed Tantalem nie zgłosiłem do Derby Kasjana w 1974 oraz Iwonicza w 2011 roku

10 czerwca 2015

Rozmowa z trenerem Andrzejem Walickim.

– Zdaję sobie sprawę, że wielu bywalców wyścigów zastanawia się, jak mogłem nie zgłosić do Derby Tantala, który obecnie po wygraniu biegu II grupy na 2000 m i Nagrody Iwna (2200 m w rekordowym czasie 2’14,7″) wydaje się najlepszym trzylatkiem – mówi Andrzej Walicki. – Przyznaję, że już po pierwszym z tych wyścigów, rozegranym 17 maja, zdałem sobie sprawę, że być może popełniłem pomyłkę, ale w końcu kwietnia, gdy odbywały się zapisy, miałem wydawałoby się racjonalne podstawy, żeby go w ogóle nie brać pod uwagę, jeśli chodzi o zapis do Derby.
Po gorszej niż się spodziewałem karierze w wieku dwóch lat, zadecydował nie tylko bardzo słaby występ w biegu o Nagrodę Strzegomia, w którym był ostatni, o ponad 13 długości za zwycięskim Va Bankiem, ale przede wszystkim to, że nie miał czystego oddechu podczas galopu.
Tantal PiątkowskiMówili mi o tym jeźdźcy i ja sam słyszałem. Szanse takiego konia na dłuższych dystansach wydawały się iluzoryczne. Zapisałem go do biegu na 2 km odbywającego się 17 maja bez większej wiary, tymczasem Piątkowski, który wygrał na nim II grupę w ub. roku, jakoś nadzwyczajnie się do niego dopasował i po biegu powiedział mi, że oddychał normalnie. Wtedy jednak wielu mówiło, że Tantal wygrał, bo spokojnie Piątkowski na nim poprowadził i mocno przyspieszył dopiero na ostatnich 500 m. Ja również przychylałem się do tej wersji. Jednak w Iwna tempo w dystansie było mocne, a mimo to nie przeszkodziło mu w odniesieniu efektownego zwycięstwa. Wszystko to świadczy, moim zdaniem, o tym, że możliwości wielu koni, zwłaszcza ciągle rozwijających się, bo takimi jeszcze są przecież trzylatki, nie można określić tylko na podstawie rodowodów, wyglądu i postawy podczas treningów. Dopiero w trakcie surowej próby, jakimi są selekcyjne wyścigi, poznajemy ich rzeczywiste predyspozycje.

Czy w bogatej karierze, podczas której przygotowywane przez pana folbluty wygrały już 12 razy Derby na Służewcu, zdarzyły się panu podobne pomyłki?

W 1974 roku, kiedy najlepiej zapowiadał się trójkoronowany później Czerkies, nie zgłosiłem Kasjana. Może jednak dobrze zrobiłem, bo odwdzięczył mi się, wygrywając St. Leger w Wiedniu i Wielką Warszawską. W 2011 nie zapisałem Iwonicza, gdyż uważałem, że lepszy będzie jesienią. Tymczasem wygrał on Nagrodę Aschabada w rekordowym wtedy czasie 2’15,2″. To był jednak rok fenomenalnego Intensa. W Derby Iwonicz mógłby być najwyżej 2-3. Potem był pierwszy w Demon Cluba, zajął drugie miejsce za Intensem w St. Leger, pierwsze w „Życia Warszawy” i czwarte w Wielkiej Warszawskiej. Zobaczymy, jak się rozwinie kariera Tantala.

Kiedy przewiduje pan jego najbliższy występ?

Będzie miał teraz dłuższą przerwę. Planuję, że w wystąpi 1. sierpnia w gonitwie  o Nagrodę Kozienic (2000 m).

Czy ostatnie miejsce Damira w niedzielnym, rekordowym wyścigu przekreśliło definitywnie jego szanse na udziału w Derby? Ile pańskich koni w nich pobiegnie?

Widać było, że Damir nie trzyma dystansu. Sprawdziły się więc moje przypuszczenia, poparte analizą rodowodu, że jest to koń na milę. Podobna sytuacja była w dwa lata temu z Emperorem Ajeezem. Po Derby w Wiedniu (2200 m), w których był szósty, przestawiłem go na krótsze dystanse. Okazał się najlepszym milerem w ub. roku i mam nadzieję, że w tym sezonie utrzyma tę pozycję.
Jeśli chodzi o Damira, nie podjąłem jeszcze decyzji o jego występie w Derby. Natomiast na pewno zostanie wycofana Zabava. Jest ona jeszcze obecnie zbyt delikatna, by mogła z powodzeniem rywalizować z czołowymi ogierami i klaczami. Zostawiam ją na drugą połowę sezonu.
Jeśli nie zdarzy się nic niespodziewanego, pobiegną w Derby: drugi w Iwna Masterpower, z którego postępów jestem bardzo zadowolony, oraz faktycznie trzecia w Soliny (druga po dyskwalifikacji Dżenity z 1. miejsca) Artemida. Bardzo na nią liczyłem. Zakładałem, że wygra ten bieg. Niestety, po raz drugi, tym razem niosąc 3 kg mniej, przegrała z Hospitalite.
Jak już powiedziałem, nad występem Damira jeszcze się zastanowię. Być może potrzebny będzie lider, wówczas pozostanie na derbowej liście.

Jak pan ocenia pierwszy tegoroczny bieg Kundalini?

Byłem pełen obaw, bo jej forma wydawała mi się gorsza od tej przed rokiem, kiedy Nagrodę Widzowa wygrała. Trzecie miejsce za Espadonem i Temperamentem, na niesprzyjającym jej suchym torze, oceniam jako bardzo dobry prognostyk przed Nagrodą Prezesa Totalizatora Sportowego. Planuję także występ Mediciny w tym wyścigu, bo jest w kategorii A, więc musi biegać z najlepszymi. Zrobiła dużą niespodziankę w Golejewka, a w niedzielę we Wrocławiu była trzecia. Niewykluczone, że pobiegnie też Testarossa, której nie udał się bieg w Widzowa. Właściciele już podobno zamówili zagranicznego jeźdźca.

Czy to prawda, że wraca do pańskiej stajni Koń Roku 2014, derbistka i zwyciężczyni Wielkiej Warszawskiej Greek Sphere? Jeśli tak, to kiedy zobaczymy ją na starcie?

Jak mnie poinformował przedstawiciel właściciela, ma być przywieziona w ciągu najbliższego tygodnia. Tegoroczne dwa jej występy na Zachodzie były słabe, więc nie będę się palił do zapisywania jej zbyt wcześnie. Zobaczę, jak się czuje i w jakiej jest formie wyścigowej. Myślę, że ewentualnie wystartuje dopiero po przerwie wakacyjnej.

Dziękujemy bardzo za rozmowę.

Rozmawiał: Islander

Walicki na czele klasyfikacji trenerów

Dwukrotny Trener Roku (2013/14) Andrzej Walicki prowadzi w klasyfikacji szkoleniowców po 14 dniach sezonu 2015. Przygotowywane przez niego konie wygrały pięć wyścigów pozagrupowych (trzy dla folblutów i dwie dla arabów). W sumie mijały celownik 18 razy na pierwszym miejscu i tyleż razy zajmowały drugie miejsca.
Walicki prowadzi w tym roku najliczniejszą, obok Kazimierza Rogowskiego, stajnię na Służewcu – ok. 70 koni.

Nagrody pozagrupowe, folbluty.

Andrzej Walicki: kat. A – Iwna (dublet), kat. B: Golejewka i Haracza (dublet).

Maciej Janikowski: kat. A – Rulera, kat. B – Strzegomia (dublet).

Janusz Kozłowski: kat. A – Wiosenna, kat. B – Soliny.

Wojciech Olkowski: kat. B – Widzowa i Jaroszówki.

Nagrody pozagrupowe, araby

Walicki: kat. B: Pamira i Europejczyka.
Janikowski: kat. B: Cometa.
Ziemiański: kat. B: Bandosa.
Kabareta; kat. B: Alladyn.

Pierwsza piątka trenerów na Służewcu po 14 dniach wyścigowych
zw. , II m, starty, procent wygranych
1. Walicki A.     18 18 79 22,8
2. Jodłowski M. 12  7  37 32,4
3. Olkowski W.     11 5 46 23,9
4. Ziemiański K. 9 6 59 15,3
5. Łojek M.      7 4 56 12,5

Info