Oceny koni wystawione przez trenerów.

Maciej Janikowski

Solo Su – Nie widać po nim, że ma już 7 lat.  Jak zwykle na początku sezonu jest w dobrej dyspozycji. Będzie to dla niego dobre przetarcie przed płotami. W ubiegłym sezonie był w tym biegu czwarty. Liczymy, że i tym razem uplasuje się w czołówce.

Amadeusz BS

Też bardzo dobrze wygląda, ale charakter mu się nie zmienił. Nie jest szczerym koniem,  nie daje z siebie wszystkiego.  Konkurencja jest dosyć mocna, więc trudno przewidzieć, jak wypadnie.

Pretor – Przez zimę stał się dojrzalszy, wygląda już jak dorosły koń. Galopuje obiecująco.  Jeśli wyścig mu się dobrze ułoży i uczeń Ireneusz Wójcik nie popełni jakichś istotnych błędów, powinien być w rozgrywce.

Wojciech Olkowski

Issachar – Myślę, że na zwycięstwo ma chyba niezbyt duże szanse, ale może wykorzysta ulgę wagi i powalczy o płatne miejsce.

Jusain Bolt – Wydaje się, że ma dwie niezłe klacze do bicia. Jest w dobrej formie, więc muszę go liczyć.

Karteczka – Jest gotowa do startu, poniesie niską wagę, dlatego nie można wykluczyć, że sprawi jakąś małą niespodziankę.

Strateg – W wygraniu gonitwy może mu przeszkodzić wysoka waga, ale mam nadzieję, że sobie poradzi.

Newman – Poniesie nadwagę, co może mieć wpływ na wynik. Liczę, że drugie miejsce jest w jego zasięgu.

Aischylos – Może mieć problemy z zajęciem wyższej lokaty, jednak niewykluczone, że mu się uda.

Ceylon – To interesujący koń, bardzo dobrze pracuje. Nie wiem czy już w pierwszym starcie pokaże się z dobrej strony, czy w późniejszych.

Kolekcjoner – Jest niezły.  Myślę, że powinien trzymać dystans. Liczę, że będzie w końcowej rozgrywce.

Andrzej Walicki

Tropical Fly – Dobrze spisuje się podczas roboty treningowej. Zwykle lepszy był jesienią, ale w ub. roku mnie zaskoczył, wygrywając wiosną dwa razy. Jeśli będzie miękki tor, nie jest bez szans, na lekko elastycznej bieżni jest trochę gorszy.

Pirate Rebel – Rozbił się na łopatki, będzie wycofany.

Torsey – To duży, ładny koń. Ma podobną, ładną akcję, jak jego siostra Testarossa, natomiast trudno mi określić jego obecną kondycję wyścigową, bo trenuje u mnie dopiero od 1,5 miesiąca. Na elastycznym torze może mu pomóc ulga wagi.

Bush Brother – Trochę się rozrósł przez zimę. Robi dobre galopy, ale w  ub. roku też był lepszy na treningach niż w wyścigach.  Jest w formie, więc trochę go liczę.

Westim – Jest szybki,  trzeba jednak wziąć pod uwagę, że wraca do biegania po poważnej kontuzji, w wyniku której w ub. roku nie startował. Trudno powiedzieć, jak zniesie dystans 2000 m pod nadwagą.

Pirat – On z kolei będzie miał 3 kg ulgi wagi. Prezentuje dobrą formę. Bardziej mu odpowiada tor elastyczny.

Kinder Jape – Podczas treningów na torze roboczym nie zachwyca, ale podobnie było w ub. roku, kiedy na zielonej bieżni spisywał się dużo lepiej. Przed pierwszym biegiem trzylatków trudno snuć prognozy. Wedle ubiegłorocznej hierarchii powinny bieg  rozgrywać Mushrae i Kolekcjoner.  Jednak przez kilka miesięcy konie się zmieniają, ponadto po raz pierwszy pobiegną na dystansie 1800 m.  Nie można wykluczyć niespodzianek.

Adam Wyrzyk

Meadows Kisses – Przez zimę się wzmocniła. Trafiła jednak na przynajmniej dwóch mocnych rywali. Mimo to wierzę, że weźmie udział w rozgrywce. Nie sprzyja jej miękka bieżnia.

Fuksuss – To bardzo chimeryczny arab. Nie wkłada serca w wyścigi. Dopiero pierwszy tegoroczny start pokaże, czy coś się w tym względzie zmieniło.

Nando of Budysin – Trafił na rywali wyraźnie przewyższających go możliwościami.

Wilden – Pobiegnie z szansami na udział w końcowej rozgrywce.

Polemos – Trafił na kilku mocnych konkurentów. Z niektórymi w przyszłości może spotkać się w gonitwach płotowych. Ten bieg może przynieść niespodziewane rozstrzygnięcia, bo konie mają zbliżone możliwości, a decydować będzie wiosenna dyspozycja.

Legionary – Spotkają się konie, z których część prawdopodobnie będzie zgłoszonych do Derby. Zapowiada się ciekawe porównanie, bo po raz pierwszy pobiegną na dystansie 1800 m. Dopiero po tym sprawdzianie będzie można coś więcej powiedzieć o możliwościach poszczególnych uczestników oraz ich predyspozycjach dystansowych.

Maciej Jodłowski

Invisible Dubai – Jest w dobrej dyspozycji, ale musi rywalizować pod wysoką wagą, pomimo dosiadu starszej uczennicy. Dwa lata temu wygrał ten bieg.

Szamet – Gdyby nie był nękany przez różne dolegliwości, to myślę, że biegałby na bardzo wysokim poziomie. Teraz wygląda i czuje się dobrze, więc mam nadzieję na udany występ w jego wykonaniu. Uważam, że stać go nawet na udział w końcowej rozgrywce.

Szarotka – Stawka wydaje się bardzo wyrównana. Jest sklasyfikowana w III grupie, ponieważ nie zdołała wygrać biegu w wieku dwóch lat. Chcę sprawdzić ją jednak w mocniejszym towarzystwie, ponieważ w nią wierzę. Poniesie korzystną wagę, ścigała się już na dystansie 1600 m, co będzie jej atutem.

Hurricane Seven – Przeszedł zabieg kastracji. Sam jestem ciekaw, czy dzięki temu zmieni się na lepsze. W pierwszej części ub. sezonu nie chciał się ścigać, ale po przejściu do naszej stajni i rozpoczęciu treningu płotowego odblokował się. Jeśli będzie chętny do rywalizacji, to konkurenci wydają się być w jego zasięgu.

Mushrae – Bardzo fajnie prezentował się w wieku dwóch lat. Trafił jednak na stawkę, która jest dosyć mocna, jak na III grupę. Zobaczymy, czy zda egzamin na dystansie 1800 m. W tym roku zapis do Derby jest troszkę później, więc zobaczymy, czy przekona nas dobrym występem do podjęcia tego kroku.

Michał Romanowski

Russian Caviar – Nie jest taka ostatnia, więc wydaje się, że ma szanse na miejsce na podium.

Es-Fahan – Starsze konie wiosną bywają lepsze od 4-latkow, dlatego można mieć nadzieję na udany występ.

Flip Flop – Po jego popisach w wieku trzech lat, musiał zostać poddany kastracji. Wydaje się, że obecnie ma już dużo lepszy charakter, co może korzystnie wpłynąć na jego zachowanie w wyścigu. Jego atutem jest spora ulga wagi.

VIF Garcon – Dobrze galopuje na froncie wyścigu. Mamy nadzieję, że powalczy ze Strategiem.

Malak – Klacz szwedzkiej hodowli. To będzie jej debiut. Nie wyróżnia się w pracy, ale może się rozbuja. Jej siostra dobrze sobie radziła w Szwecji.

Tollee Dust – Potrafi oddać skuteczny finisz, szczególnie na torze lekko elastycznym. Niestety, często źle startuje. Jeśli nie straci zbyt wiele długości na początku, może się liczyć.

Two to Tango – Wzmocnił się przez zimę. To raczej koń na dystans, ale pierwszy raz pobiegnie na 1600 m w Memoriale Tomasza Dula. Myślę, że w tym towarzystwie jest w stanie powalczyć.

Immon – Wydaje się, że kilku rywali jest lepszych od niego.

Polis – Został wykastrowany i chyba mu to pomogło. Trafił na mocnych przeciwników, ale mamy nadzieję na dobry występ.

Adding – W tej stawce wydaje się mieć mniejsze szanse, jednak będzie próbował podjąć walkę.

Małgorzata Łojek

Trawers i Harry Spiers – Atutem pierwszego będzie bardzo niska waga, drugi, który ścigał się w mocniejszych stawkach, dzięki dosiadowi Giedyka też poniesie mniej kilogramów. Solidnie przepracowały zimę. To będzie ich rozruch przed występami w gonitwach z płotami, ale szczególnie na miękkim torze nie można im obu odmówić szans.

Janusz Kozłowski

Commander Hall – To bardzo dobry koń, ale nie wiadomo, czy waga go nie przydusi. Nie biegał jeszcze pod tak wysokim obciążeniem.

Kievgrad – Wiosną ub. roku został zabrany z Polski na aukcję do Irlandii. Nie został jednak sprzedany i przez pół roku przebywał na padokach. Do mojej stajni trafił w listopadzie, po czym przeszedł zabieg kastracji. Trudno powiedzieć, jak zaprezentuje się po tak długim czasie od ostatniego występu w wyścigu, mimo że na treningach rusza się dobrze. To dla niego rozgrzewka przed startem w gonitwie płotowej.

Jan Głowacki

Emeron – Poprawił się nieco przez zimę. Jest w formie, ale obniża jego wartość wyścigową trudny charakter. Nie lubi, gdy ma zbyt wielu rywali.

Muzahim – Również jest dobrze przygotowany. Liczymy, że powalczy  o czołowe miejsce. Zamiast Kabardova dosiądzie go także Rosjanin Aslan Kardanov, który jeździł na nim przez całą zimę. Będzie to pierwszy występ na Służewcu tego 21-letniego jeźdźca.

Andrzej Laskowski

Faghelead – Trafił w III grupie na dwa bardzo dobre konie, Stratega i VIF Garcona, więc nie oczekuję, że po tak długiej przerwie da im radę. Myślę, że lepszy może być w kolejnym starcie.

Marek Nowakowski

Electro Pop – To rutynowany sprinter. Jeśli nie będzie zbyt miękkiego toru może powalczyć o miejsce w czwórce.

Sławomir Walotek

Le Arita – To spokojna klacz, ma złoty charkater, ale zauważyłem, że w ubiegłym roku nie bardzo chciała mijać konie i walczyć. Dlatego, dla lepszej koncentracji, pobiegnie w okularach, w których dobrze sobie radzi podczas treningów. Będzie jedyną klaczą w stawce ogierów, z których dwa, Mushrae i Kolekcjoner wyróżniły się już w wieku dwuletnim. Jest tyle niewiadomych, że trudno mi wypowiadać się na temat jej szans.

Sergiusz Zawgorodny

Farha – Przygotowywana jest w tym samym ośrodku, co Wasilew. Prezentuje dobrą formę, pojedzie na niej mistrz Mazur, więc może się liczyć w końcowej rozgrywce.

Addis – Przygotowywany był u właściciela na Podlasiu. To rutynowany, solidny arab wyścigowy. Powinien biegać na dotychczasowym poziomie.

Zandra – Też  też trenowana była według moich planów poza Służewcem. Całkiem niezła, ale trudno jej wróżyć  jakiś sukces już w debiucie.

From Forest –  Dobrze przepracował zimę na Służewcu. To moim zdaniem rzetelny i ambitny arab wyścigowy, syn sensacyjnego derbisty Fedaina, który został zdyskwalifikowany za doping.  Nie biegał jednak w poprzednim sezonie.

Eguizar – Zadebiutuje w wieku 11 lat, więc trudno się spodziewać, że od razu uzyska dobry wynik.

Zahma – Trenowała na wsi wspólnie z Addisem. Poprawiła się przez zimę, więc może być widoczna w wyścigu.

Wasilew – Zimą krył w stadninie u właściciela pod Białymstokiem. Pierwszy jego ubiegłoroczny przychówek  urodzi się w maju. Pod siodłem w treningu, wedle moich planów treningowych, od ponad dwóch miesięcy.