Aktualności
Prosto ze stajni (8-9 sierpnia)
Oceny koni wystawione przez trenerów.
Marek Nowakowski
Scream – Będzie się ścigać prawie w tym samym towarzystwie, co ostatnio, ale mamy nadzieję, że tym razem spisze się lepiej.
Muszkieter – Późno przybył do stajni. Jest mocnym koniem, jednak trudno przewidzieć, jak wypadnie w debiucie.
Służewiec – To niezły koń, ale brakuje mu przyspieszenia na finiszu.
Electro Pop – Sprzyja mu lekki tor, jednak poniesie najwyższą wagę w stawce, co na dystansie 1600 m może mieć wpływ na wynik.
Sergiusz Zawgorodny
Takara – Zadebiutuje . Trudno ją ocenić.
From Forest – Myślę, że poprzedni jego występ to był wypadek przy pracy. Chyba zbyt wcześnie przesunął się do przodu i potem odpadł. Tym razem powinien przebiec lepiej.
Dexter – Mam nadzieję, że osiągnie lepszy wynik niż poprzednim biegu.
Zahim – To średnia klacz, ale niska waga może okazać się jej atutem.
Itran – Na razie jest chyba tylko przeciętna.
Andrzej Walicki
Pirate Rebel – Bez zmian. To ogólnie słabeusz. Szukam dla niego dystansu. Może na 1000 m lepiej wypadnie i powalczy o płatne miejsce?
Lucky – To potężny koń. Jest trochę gruby, mimo że miał dużo roboty. Najgorzej będzie z wyjściem z maszyny startowej, potem może być już tylko lepiej.
Dynastia – Bardzo ładnie wygląda. Nie wiem, dlaczego tak słabo ostatnio wypadła. Być może dlatego, że u mnie w stajni panuje jakiś trudny do pokonania wirus, powodujący, że niektóre konie „smarczą” się po wyścigu. Koń może być w formie i nagle przybiega z tyłu. Inna sprawa, że tego dnia po ulewnym deszczu po gonitwie VII zmienił się tor. Przegrała nie tylko ona, ale i biegnący również pod nadwagą bity faworyt Captain Aragorn. Ona pierwszy raz niosła nadwagę (61 kg). To nieduża kobyłka, może tego nie lubi. Zobaczymy, jak tym razem poradzi sobie z jeszcze wyższą wagą (62 kg). Jeśli znów wypadnie poniżej oczekiwań, będzie musiała biegać w II grupie, w której startują już jednak bardzo dobre konie.
Zabava – To delikatna klacz. Ona pierwsza złapała tego wiurusa, o którym wspomniałem. Chorowała przez miesiąc, dlatego też nie mogła dojść do siebie i biegała tylko trzy razy. Obecnie czuje się dobrze i świetnie je, jednak tak naprawdę niewiele o niej wiem. Według mnie dystans 2400 nie powinien jej sprawić problemów, ale mogę się mylić.
Pirat – Suchy tor to dla niego przekleństwo. Dystans 1600 m też. Ale w IV grupie konie są teoretycznie do bicia, więc może uda mu się wygrać.
Klioda – Jest na chodzie, ale czy i tym razem uda się pokonać chyba jednak lepszego konia, jakim jest Dżoson – trudno powiedzieć. Z pozostałymi może sobie poradzić.
Małgorzata Łojek
Ejo Pritchard – Energiczna. W debiucie była piąta, ale w drugim starcie powinna zająć wyższą pozycję, bo stawka wygląda na słabszą.
Little Romance – Ma kłopoty zdrowotne. Nie wiadomo, czy wystartuje.
Chirpy – Myślę, że dystans jest dla niej odpowiedni, jednak stawka chyba jeszcze za mocna.
Ironia – Pokazała się ostatnio z dobrej strony. Nie sądzę, żeby się pogorszyła, jednak też trafiła na kilka koni, które mogą ją przewyższać możliwościami, ale na pewno będzie się starać.
Eklipto – Nawet dobrze się rusza, lecz jest ostry i pobudliwy, przez co trudny do jazdy.
Larando – Łatwej go prowadzić w wyścigu, ale możliwości ma podobne do Eklipto.
Jankin – Pochodzenie wskazuje, że musi się chyba rozbiegać. Na treningach chętnie pracuje.
Gihad Al Khalediah i Forman – Ich atutem jest tylko niska waga.
Sariah Alkhalediah – Na swoim, średnim poziomie.
Salamija – Biega przyzwoicie. Myślę, że w tej stawce też powinna być w rozgrywce.
Jarmuż – Duży, ciężki, bez szybkości.
Dżoson – To jest koń, który nie umie wygrywać, więc nie wiem, czy mu się ta sztuka uda. Galopuje jednym chodem i nie ma końcówki.
Małgorzata Fabiańska
Le Arita – Ambitna kobyłka, jest w formie, myślę, że powalczy w tej stawce.
Francaise – Nie jest najlepsza w stajni, ale bardzo obiecująco galopuje.
Anna Ca – Mamy nadzieję, że skrócenie dystansu i lżejsza ręka Magdy Szabli pomogą jej w uzyskaniu lepszego niż ostatnio wyniku.
Aspire – Ma bardzo trudny charakter, jednak robi postępy. Liczymy, że w tym wyścigu powinien pokazać, na co go stać.
Krzysztof Ziemiański
Party Animal – Tym razem sprawdzimy jego możliwości sprinterskie. Umiarkowana waga może mu pomóc w osiągnięciu dobrego wyniku.
Gordost – Wydaje mi się, że też ma szanse pokazać się z lepszej strony niż do tej pory.
Kaledonia – Z trójki moich koni jej najmniej może odpowiadać krótki dystans.
Eros Gazal – Ma pokazowy rodowód. Trudno z takiego konia zrobić mocnego wyścigowca, jednak stać go na osiąganie przyzwoitych rezultatów.
Amon – Niedawno przybył do mnie od właściciela. Nie oczekuję zbyt wiele w pierwszym starcie.
Solin – Zawsze trafia na niezłych przeciwników, ponieważ odniósł zwycięstwo w debiucie. Miał krótką przerwę z powodu niegroźnej kontuzji i może potrzebować tego wyścigu, żeby wrócić do kondycji.
Dunayka – W planie nie ma odpowiedniej gonitwy, dlatego startuje, gdzie tylko jest to możliwe. Nie będzie jej łatwo w wyższej grupie.
Stefan – Najlepiej spisuje się pod niskimi wagami. Tym razem poniesie średnią. Prezentuje w miarę stabilny poziom. Będę zadowolony, jeśli wywalczy płatne miejsce.
Turbika – Czuje się podobnie, jak przed poprzednim startem.
Reglament – Też na swoim poziomie.
Narima of Bydysin – Po wygranej w ub. tygodniu poniesie 54, a nie 52 kg. Mimo wszystko będzie miała więc dość korzystne warunki, dystans również jej sprzyja. Wolałbym jednak, żeby tor nie był twardy, bo wówczas gorzej galopuje.
Adam Wyrzyk
Lady Art – Miała trochę przerw w pracy treningowej, ale jest dobrze przygotowana. Możliwe jednak, że tak jak większość moich koni w pierwszych startach zapłaci frycowe.
Meadows Kisses – Krótki dystans jej sprzyja. Biega na solidnym poziomie i myślę, że w tym wyścigu powinna podtrzymać dobrą passę.
Wielka Dajana – Mocno rozczarowuje swoimi tegorocznymi występami. Spodziewałem się po niej lepszych wyników, tym bardziej, że podczas treningów radzi sobie zdecydowanie lepiej. Czekam, kiedy w końcu się przełamie.
Olivenza DK – W drugim starcie pokazała spory potencjał. Nie imponuje warunkami fizycznymi, ale bardzo dobrze się rusza. Chciałbym, aby w przyszłości poszła w ślady swojej starszej półsiostry Ostrej.
Bronislav – Był dobrze przygotowany do debiutu, niestety doznał drobnego urazu i musiał pauzować. Na nowo trzeba było budować jego formę. Sam nie wiem, czego się spodziewać. W zastępstwie ścigającego się w niedzielę we Wrocławiu Szczepana Mazura, tak jak na pozostałych koniach, będzie jeździła moja córka Asia.
Fuksuss – Jestem zadowolony z tego, jak biega w tym roku, chociaż nie ma szczęścia do rywali. Zawsze trafia na mocne stawki, dlatego jego wyniki nie są nadzwyczajne. Myślę, że znów powinien być widoczny, ale o zwycięstwo nie będzie łatwo.
Mist – Wygląda trochę na to, że w tym roku nie ma serca do ścigania się. Zawsze jej czegoś brakuje.
Amfitrita (Wrocław – Oaks) – Jedziemy na tę gonitwę walczyć o jak najlepszy wynik, jednak liczę się z tym, że kilka rywalek przewyższa ją osiągnięciami. Ścigała się w dużych gonitwach i chyba jest trochę zmęczona sezonem, ale na życzenie właściciela wystartuje w Oaks.
Józef Siwonia
Madrona – Nie do końca czysto oddycha, dlatego obawiam się o jej postawę, jeśli będzie upał. Możliwe, że zostanie wtedy wycofana.
Sekret Ecosse – Trafił na mocniejszą stawkę niż ostatnio, dlatego niełatwo będzie powtórzyć tamten wynik.
Baige – Moim zdaniem rywale są w jej zasięgu.
Pellini – Jeszcze jest troszkę grubawa. Ma trochę szybkości, ale trudno przewidzieć, na ile to wystarczy.
Hulajka – Wystąpi po dłuższej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi. Może jej jeszcze zabraknąć kondycji.
Yeast Man – Poniesie korzystną wagę. Jest w dobrej formie, chociaż rywale nie należą do najłatwiejszych. Może jednak uda się coś zwojować.
Maciej Jodłowski
Dżerald – Czekam aż w końcu trafi na bardziej elastyczną bieżnię, ale takiej w weekend zapewne nie będzie. Będę zadowolony, jeśli podczas takiego upału wywalczy płatne miejsce.
Salzburg – Utrzymuje się w formie. Tym razem będzie miał korzystniejszą wagę niż w ostatnim starcie i chociaż rywale wydają się mocniejsi, to nie jest bez szans.
Dżenita i Szarotka (Wrocław – Oaks) – Uważam, że są porównywalne, co było widoczne w biegu o Nagrodę Novary, gdzie wyścig nie do końca im się ułożył. Mają świetnych jeźdźców. Wierzę, że będą oni w stanie wydobyć ich potencjał, a wówczas będę spokojny o dobry wynik.
Janusz Kozłowski
Gertsoginya – Jest w dobrej formie i mimo że ma kilku niezłych rywali powinna się liczyć.
Szatynka – Poniesie korzystną wagę. Z płatnego miejsca będę zadowolony.
Andrzej Laskowski
Kasir Al Khalediah – Mam nadzieję, że w IV grupie powinien już wygrać.
Daston – Jeśli tor nie będzie zbyt twardy i nie przeszkodzi mu nadwaga, to stać go nawet zwycięstwo.
Al-Ral – Będę zadowolony z płatnego miejsca.
Al-Al – Zostanie wycofany.
Varuna – Jeszcze trochę zielona, więc w debiucie nie będzie jej łatwo, zwłaszcza że trafiła na trzy konie zagranicznej hodowli.
Bachata – Ma trochę szybkości, ale w tej stawce co najmniej trzy rywalki są od niej chyba lepsze.
Karla Al Khalediah – To słabsza klacz.
Al-Dar – Myślę, że za sucho jest dla niego. Może coś uda mu się zarobić jesienią.
Anna Zielińska
Betti Gold – Interesująca i chyba wyrównana stawka. Poniesie dosyć wysoką wagę, ale liczę, że będzie w rozgrywce.
Pereditta – To jest trochę eksperyment. Dobrze pracuje na treningach, jest mało wyeksploatowana, więc mam nadzieję, że choć kilka rywalek teoretycznie ją przewyższa, to jednak powalczy o płatną pozycję.
Maciej Janikowski
Propovednik Siver – Trzykrotnie był drugi. Wydaje się, że tym razem trafił już na słabszych konkurentów i powinien wreszcie wygrać, ale głowy bym nie dał.
Amadeusz BS – Trudno mu będzie pokonać derbistę Pirata, który co prawda też nie błyszczy w tym sezonie formą, jednak jego porażka w biegu IV grupy byłaby swego rodzaju sensacją.
Grzegorz Kowalski
Donna Ru – Fajna klaczka, ale trudno powiedzieć czy zdoła się pokazać z dobrej strony już w debiucie. Wiele będzie zależało od tego, na jakich rywali trafiła.
Scaloni – Jest w dobrej dyspozycji. Liczę na dobry występ.
Emil Zahariev
Triumfatorka – Niedawno skostniała, ale musi już zacząć biegać. Cudów się nie spodziewam.
Orbitale – Czuje się bardzo dobrze. Liczę na przyzwoity wynik.
Złota Korona i El Media – Obie średniaczki.
Echo – Musi nabrać doświadczenia.
Portman – Poprawia się.
Algyr – Prezentuje solidny poziom.
Kankan – Jak wyżej.
D’Achilla i Groblin – Jeśli w IV grupie pod nadwagą 2 kg będą biegać derbiści, to słabsze konie nie będą miały żadnych widoków wygrania gonitwy. Nie podoba mi się to. Moim zdaniem, system grupowy wypacza sens rywalizacji. Pirat ma w handikapie generalnym 74 kg, a np. Groblin 55,5, a D’Achila 50. W tym biegu moje konie poniosą odpowiednio 61 i 59, a Pirat 64 kg. Gdzie tu sens i logika?
Info