Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (8-9 czerwca)

6 czerwca 2019

Oceny koni wystawione przez trenerów.

Kamila Urbańczyk

Ilay Fleur de Lys: – W ubiegłym roku był uparty, nie chciał się ścigać. Może teraz, po kastracji, będzie łatwiejszy do prowadzenia w wyścigu. 

Sorglos von Sudbaden: – Jest niezłym arabem wyścigowym, w ubiegłym sezonie na siedem startów cztery razy zajmował drugie miejsca.  Trudno mi ocenić jego szanse w tej licznej stawce, bowiem nie lubi, gdy wokół niego jest dużo koni.

Wunderfitz  von Sudbaden: – Trafił na co najmniej trzy konie lepsze od niego. Będę już zadowolona, gdy spróbuje z nimi powalczyć.

Maciej Janikowski

Arash: – Musi biegać, bo nic mu nie dolega. Jak trafi na słabszych rywali, to będzie miał szanse. Tym razem pojedzie Reznikov, więc może coś więcej z niego wydusi.

Dragon: – To jego kolejny wyścig przygotowawczy przed występami w Janowa i Derby. Ostatnio nie galopował w końcówce w prostej linii, więc żeby temu przeciwdziałać, już na treningach zakładamy mu okulary. Mam nadzieję, że tym razem będzie już prosto finiszował, najlepiej prosto… po wygraną. Jednak oczywiście zdajemy sobie sprawę z siły przeciwników, z których dwójka, francuski Sahm Al Khalediah i duńska Namibia, nie mogą wystąpić w najważniejszych gonitwach dla czterolatków, przeznaczonych dla koni polskiej hodowli, więc w takiej, jak ta, mogą dać z siebie wszystko. Także Pontarion i Han Bersael, a być może także Akwantario to bardzo mocne konie. Sam jest ciekaw, jaki będzie wynik tej gonitwy.

Fruit Night i Magnetic: – Pierwszy wystartuje trochę awansem, w nagrodę za dwa wygrane biegi grupowe, dla drugiego będzie to jedyny bieg przygotowawczy do gonitwy o Nagrodę Prezesa Totalizatora Sportowego, którą w ub. roku wygrał. Fabulous Las Vegas i Rain nad Sun wystąpiły w biegu o Nagrodę Golejewka, więc teoretycznie mają nad nim pewną przewagę, ale nie zawsze się to sprawdza.

Monte Luppo: – O nim to już wszystko wiadomo. Zdecydowanie lepiej biega po torze elastycznym.

Amifa: – Trafiła w III grupie na kilka mocnych koni. Nie będzie jej łatwo.

Kaszi – Utrzymuje się w dobrej dyspozycji. Pewną zagadką jest, jak wypadnie na dystansie 1600 m, na którym jeszcze nie biegał.

Joshua’s Star i Honga: – Pierwsza jest debiutantką, dlatego może być jej trudno nawiąząć walkę z ogierami, które już nieźle biegały. Druga w miarę przyzwoicie wypadła w debiucie, więc może się trochę poprawić.

Makfire: – Ten wyścig da odpowiedź czy warto pozostawić go w derbowym zapisie, czy też wróci na krótsze dystanse.

Kokshe: – Każde 100 m dalej, to dla niego lepiej. Pobiegnie znów z ulgą wagi, więc  może coś zwojuje, zwłaszcza jeśli tor będzie elastyczny. Nie ułatwi ma na pewno zadania ostatni, 13. numer startowy.

Trojka: – Miała ciężki ubiegły sezon. Wiosną nie jest jeszcze w najlepszej dyspozycji, ale liczę na lekką poprawę w porównaniu z pierwszym tegorocznym występem.

Piotr Piątkowski

Hamal: – Miał przerwę po debiucie (był trzeci) z powodu bukszyn, ale już jest wszystko dobrze. Ten bieg będzie już bardziej miarodajny, jeśli chodzi o ocenę jego możliwości. Wydaje mi się, że jest średni, ale mogę się mylić.

Tabarak’s Elwira: – Debiutuje. Duża, wyrośnięta klacz, podobno z dobrym pochodzeniem. Ojciec Tabarak jest mniej znany, ale matka Elea to córka Dormane. Ładnie galopuje, jednak jeszcze nie jest wyfitowana na 100 procent. Być może potrzebuje przetarcia. Gdyby jednak, pomimo tych zastrzeżeń, walczyła już w pierwszym starcie o zwycięstwo, oznaczałoby to, że jest naprawdę dobra.

Salm Andex: – Dla niego jest ważne, żeby jeździec się z nim dogadał. Ostatnio bardzo ładnie galopował na froncie pod uczennicą, osiągając metę jako trzeci. Poniesie bardzo korzystną wagę, więc może i tym razem uda mu się coś namieszać z przodu.

Han Bersael: – Pobiegnie po dłuższej przerwie, ale jest w świetnej dyspozycji. Mimo nadwagi, powinien liczyć się w końcowej rozgrywce, bo wiele na to wskazuje, że jest to dobry arab wyścigowy.

Masai Princess: – Na swoim, przeciętnym poziomie, ale w tym handikapie wystąpią podobnie przeciętne konie, więc i jej nie można odbierać szans.

Tribunal: – On chyba nie lubi biegać pod nadwagą, jak poprzednio. Oczekuję w tym biegu dużej poprawy.

In Time: – Ładnie się pokazał ostatnio. Był drugi. Liczę, że znów będzie w rozgrywce.

Masai Boy: – Dosyć późno debiutuje. Jeszcze sporo musi się nauczyć.

Drug’s Wiktoria: – Debiutuje w gonitwie eksterierowej. Trochę chyba gorsza od Elwiry Tabarak’s, ale też obiecująca, z ciekawym rodowodem. W tej bardzo licznej stawce jest jednak kilka koni, które już nieźle zadebiutowały, a także duński ogier, uważany za mocnego faworyta, który po starcie zrzucił jeźdźca. Trudno przewidzieć, co się wydarzy, ale jeśli wyścig jej się dobrze ułoży, może już w debiucie się liczyć.

Blue Connoisseur: – Mam wymagających rywali, ale jest w formie. Mam nadzieję, że sprawi jakąś niespodziankę.

Huerta: – Nawet ta bardzo niska waga chyba jej nie pomoże.

Dark King: – Miał problemy zdrowotne, więc późno zaczyna sezon. Jest już w bardzo dobrej dyspozycji, więc liczę na udany występ.

Wojciech Olkowski

Addis – Dystans 1800 m jest dla niego za długi, poza tym towarzystwo wydaje się zbyt mocne.

Wadi Ell – Wygrał w debiucie w gonitwie eksterierowej. W otwartym biegu I grupy praktycznie jest bez szans, ale musi biegać, bo na wyścig I gr. eksterierowej musiałby czekać kilka tygodni.

Dystans – Wiadomo, że bardziej mu odpowiada lżejszy tor. Na elastycznym sporo traci. Poza tym stawka wydaje się zbyt mocna.

Rebel – O ostatnim jego występie wolałbym zapomnieć. Tym razem powinien już pobiec dużo lepiej.

Pharell: – Myślę, że w tym towarzystwie może się zameldować w pierwszej trójce.

Grossier: – Mam nadzieję, że mimo najwyższej wagi w polu powalczy o zwycięstwo, bo w przeciwnym razie będę się zastanawiał nad pozostawieniem go na derbowej liście.

Muminek: – W tej stawce chyba tylko niższe płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Eciter – Stawka jest liczna i mocna. Jest w grupie B, więc musi gdzieś biegać, ale jego szanse wydają się niewielkie.

Calmir: – Jak nie popada, to dla niego gorzej.

Zahrina i Om Marakesz: – Z końmi zagranicznej hodowli może być im ciężko rywalizować. Wydaje się, że ogier ma większe szanse na płatne miejsce.

Justyna Domańska

Pontarion: – To jego ostatni sprawdzian przed ważnymi wyścigami o nagrody Janowa i Derby. Trafił na bardzo trudnych rywali. Najważniejsze, żeby został dobrze przeprowadzony przez młodego, ambitnego Kirgiza Sanzhara Abaeva, który będzie go również dosiadał we wspomnianych prestiżowych gonitwach.

Fred: – Nerwowy, galopuje na jednym oddechu, dystans może się okazać dla niego trochę za długi. Trudno przewidzieć, jak zachowa się w tak licznej stawce. Wygórowanych oczekiwań co do niego nie mam, bo może spalić się już na padoku, ale może się mylę.

Debby: – To malutka klacz, jednak zadziorna i waleczna. Wygrała łatwo we Wrocławiu, jednak ta wygrana jest mało miarodajna. Dlatego postanowiłam ją sprawdzić w lepszym towarzystwie na Służewcu, gdyż na Partynicach musiałaby czekać na bieg I grupy dwa miesiące. Ma bardzo ciekawy amerykańsko-polski rodowód, ale dopiero konfrontacja z dwoma ogierami francuskimi, z których jeden wygrał w debiucie o łeb, a drugi debiutuje, oraz ze świetnie zapowiadającym się ogierem duńskim (zwyciężył w debiucie łatwo) powie coś więcej o jej możliwościach. Dobre polskie pochodzenie ma Elwino, który również wygrał łatwo. Realnie patrząc, jeśli zajmie 4-5 miejsce będę już zadowolona.

Aj Evio: – On jest w ogóle w trudnej sytuacji, bo po wygraniu dwóch gonitw w wieku trzech lat w eksterierowej konkurencji, jako czterolatek znalazł się w I grupie, a jak wiadomo biegów dla czteroletnich i starszych arabów eskterierowych już nie ma. Musi więc ścigać się z lepszymi końmi, dopóki nie spadnie do niższych grup. Każde płatne miejsce w tej stawce będzie jego sukcesem.

Małgorzata Łojek

Karyntia: – Już biegała w tym roku, była przedostatnia. Jest raczej słaba, poza tym pojedzie na niej debiutująca uczennica.

Almiza: – Trochę zawiodła ostatnio. Ma możliwości, ale jest chimeryczna. Uważam, że stać ją na lepszy wynik niż ostatnio.

Dakar: – Utrzymuje się w dobrej dyspozycji, jednak stawka tym razem wydaje się znacznie silniejsza.

Dżeser: – Całkiem dobrze pobiegł w sezonowym debiucie. Był trzeci. Będę już zadowolona, jeśli powtórzy ten wynik, bo In Time i Phoenix wydają się trochę lepsze.

Eladora JR: – Ma już za sobą całkiem udany debiut, w którym była druga po walce. Stawka tym razem jest bardzo liczna (16 koni), ale mam nadzieję, że i tym razem powalczy o dobre płatne miejsce.

Złota Wić i Złota Wiśnia: – Obie debiutują. Druga wydaje się obecnie trochę lepsza, ale ich szanse w tak licznie obsadzonym biegu są iluzoryczne.

Monte Alban – Chcemy go sprawdzić w dystansie z lepszymi końmi, choć z listy derbowej został skreślony. Ten bieg podpowie, jak go prowadzić dalej.

Alkora i Elgin JR – Klacz ostatnio trochę zbyt późno finiszowała na trzecie miejsce. Myślę, że tym razem też powinna się pokazać dobrej strony. Ogier wydaje się trochę słabszy, ale w tym handikapie tak zupełnie jego szans bym nie przekreślała.

Salinger – Biega na równym, w miarę solidnym poziomie, więc i tym razem może powalczyć o płatne miejsce, aczkolwiek nie będzie to łatwe, bo stawka wydaje się wyjątkowo wyrównana.

Krzysztof Ziemiański

Ornella – Nie zmieniła się. Prezentuje ten sam poziom.

Hermes – Odniósł cenne i ładne zwycięstwo. Zdecydowałem się ponownie zapisać go do handikapu, ponieważ nie chcę, aby ścigał się z mocnymi zagranicznymi przeciwnikami. Jeśli sobie poradzi, następnym krokiem będzie próba dystansowa w gonitwie o Nagrodę Janowa.

Fabulous Las Vegas – Zaliczył solidny występ i powinien iść do przodu, choć szczytowej formy jeszcze nie osiągnął. Ważniejsza będzie druga część sezonu.

Ines d’Ecosse – Starsze klacze z czołówki mają wiosną bardzo ciężko, bo nie ma alternatywy, gdzie je zapisywać. Musi biegać z najlepszymi. Czeka ją trudne zadanie.

San Escobar – Zmienił się przez zimę na korzyść. Bardzo ładnie wypadł ostatnio i liczę, że pójdzie za ciosem, choć stawka jest nieco lepsza.

Miss Kossakówna – Stać ją na lepszy występ niż w pierwszym tegorocznym starcie. Woli miękką bieżnię.

Gabonn – Zawiódł i nie wiem czemu. Sądzę, że należy ten wynik traktować jako wypadek przy pracy. Mam nadzieję, że się zrehabilituje.

Ahmes – Całkiem fajny ogier, ale może zapłacić frycowe, bo późno debiutuje.

Equador – Robi niewielkie postępy. To bardzo późny koń.

Black Sail – Nie powinien pobiec gorzej niż ostatnio. Myślę, że ma spore szanse.

San Marino – Ma mniej doświadczenia od poprzednika, jednak możliwości podobne. Zobaczymy, jak sobie poradzi.

Incepcja – To dzielna i dobra klacz. Stać ją na lepszy występ niż ostatnio.

Indigo Ocean – To zagadka. Ciągle nękają go jakieś problemy i czasem wypada zaskakująco słabo. Trudno przewidzieć, jak będzie tym razem.

Janusz Kozłowski

Rain and Sun – Powinna pobiec nieco lepiej niż ostatnio, ale jej forma jeszcze nie jest taka, jak za najlepszych startów. Liczę, że będzie widoczna.

Clouds Blue – Gdyby na torze zielonym galopował choć w połowie tak, jak na treningach, to w takiej stawce poradziłby sobie bez problemu. Niestety, blokuje go głowa.

Revenge – Dopiero debiutuje, więc w stawce niezłych i doświadczonych koni będzie mu niezwykle trudno.

Fly des Tesnieres – Na treningach spisuje się o wiele lepiej niż to pokazywała w dotychczasowych startach. Trzeba mieć nadzieję, że w końcu się przełamie. Może dosiad amazonki coś zmieni.

Bad Steely Eyed – Podobnie jak poprzedniczka ma problemy z wchodzeniem do maszyny startowej. Powinien się stopniowo poprawiać.

Sugar i Hydra – Wydaje mi się, że w tym towarzystwie mają niewielkie szanse.

Sumidero – Bardzo fajnie ostatnio zaprezentował się pod amazonką, dlatego zapisałem ją ponownie. Stawka jest niezła, więc byłbym zadowolony, gdyby pobiegł na podobnym poziomie.

Michał Borkowski

Awasef Al Khalediah – Była w miarę spokojna przed pierwszym startem, co mnie najbardziej cieszy, bo wcześniej mocno się spalała jeszcze przed wyścigiem. Mam nadzieję, że dojrzała do wyścigów i liczę na dobry rezultat.

Sahm Al Khalediah – W tegorocznych startach spisywał się bardzo dobrze, więc i tym razem nie powinien zawieść.

Largo Forte – Ma za sobą przetarcie we Wrocławiu. Myślę, że dystans 2400 m powinien mu bardziej sprzyjać. Stawka jest mocna, ale może być widoczny.

Harlem – W jego przypadku bardzo ważny jest start. Jeśli źle ruszy, to nie chce galopować w tłumie i wypada słabo, jak ostatnio. W przeciwnym razie trzeba się z nim liczyć.

Spasski – Zaliczył ostre przetarcie w Dreźnie, co powinno zaprocentować w tym starcie. Bardziej sprzyja mu lekka bieżnia.

Urugwajka – To typowa sprinterka. Wolałbym dla niej krótszy dystans, ale w III grupie powinna powalczyć.

Sergey Vasyutov

Salfina – Podobała mi się w debiucie. Nie powinna pobiec gorzej.

Kvant Tersk – To jeszcze dzieciak, nadal dojrzewa, dlatego wiele zależy od tego, czy chce mu się ścigać.

Velt Tersk – Jest w formie. Jeśli tor nie będzie grząski, to powinien być w czubie.

Peleng – Nieźle ostatnio wypadł, ale trudno mu będzie walczyć o czołowe miejsca w takich stawkach.

Sadyba – Ona z kolei mocno mnie zawiodła, jednak traktuję to jako wypadek przy pracy.

Vlast Dubaia – Uważam ją za dobrą klacz, ale musi wciągnąć się w sezon. Zobaczymy, jak wypadnie na tle mocnych ogierów.

Palazzo – Wygrał w dobrym stylu w wyścigu eksterierowym. Teraz bieg jest otwarty, a rywale zdecydowanie bardziej wymagający. Nie będzie mu łatwo, ale nie poddaję się zawczasu.

Brynica – Ma trochę szybkości, jest bystra. Może pokazać się z dobrej strony.

Prometey Tersk – Ma za sobą solidny debiut. Myślę, że w tej stawce powinien liczyć się w rozgrywce.

Anselm – Chyba będzie potrzebował kilku startów, żeby się rozkręcić.

Amorena – Nie jest zła. Jeśli dotychczasowe doświadczenie jej wystarczy, może być widoczna.

Sagdiana Tersk – Przeciwko niej przemawia wysoka waga, ale też klasa przeciwników jest zdecydowanie niższa niż poprzednio. Jeśli jej nie przyduszą 63 kg na grzbiecie, to powinna się liczyć.

Tatra – To słabsza klacz, poniesie jednak niską wagą, więc może skorzysta z zalet handikapu i pobiegnie nieco lepiej.

Maciej Jodłowski

Arunas – Jest w niezłej formie. Ma do bicia dwóch przeciwników, Blue Pearl oraz Silvera Foga. Mam nadzieję, że nawiąże z nimi walkę.

Dafnis – Ma za sobą dwa starty na Służewcu i powinien się rozkręcać. Stać go na solidny wynik.

Medrock – Podobał mi się ostatnio. Znów pojedzie na nim Turgaev, więc zna go już lepiej. Rywale są trudni, jednak tanio skóry nie sprzedamy!

Andrzej Walicki

Blue Pearl: – Zawiodła mnie generalnie, bo dobrze galopuje na treningach. Jednak w wyścigach trochę gorzej jej to wychodzi. Zobaczymy, jak sobie poradzi pod amazonką w uczniowskim wyścigu. Wygląda na to, że ma spore szanse.

Gardemarin: – Nie wiem, dlaczego w dwóch biegach nie zaistniał, bo dobrze przepracował zimę. Może dlatego, że nie lubi miękkiego toru?

Phoenix: – Nie pracuje prawidłowo „przodem”, dlatego najbardziej jej odpowiada lekko elastyczny tor. Na takim wygrała w pierwszym tegorocznym starcie. Ostatnio bieżnia była mocno elastyczna (4,3) i zupełnie sobie nie poradziła, zajmując dziewiąte miejsce. Jej zaletą, oprócz sporej szybkości, jest spokój. W tej stawce powinna powalczyć o wygraną.

Wiaczesław Szymczuk

Ming:- Płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Vi Verdi Caro: – Nic się nie zmienił. Ciągle czekamy, że odblokuje się psychicznie torze zielonym, bo na roboczym dobrze galopuje.

Wasali: – Debiutuje. Będę zadowolony, jeśli uplasuje się w środku tej licznej stawki.

Umberto Caro: – W biegu o Nagrodę Jaroszówki przygniotła go nadwaga (63 kg) na mocno elastycznym torze. Tym razem, mimo tej samej nadwagi, powinien już powalczyć o czołowe miejsce.

Razyana: – Wydaje mi się, że niższa płatna lokata jest w jej zasięgu.

Biddy Brady: – Trenuje u nas od kilku tygodni. 11 maja, jeszcze w treningu Michała Borkowskiego, niech chciała wejść do maszyny startowej i została wycofana. Ma duże możliwości, jeśli nie spali się przed wyścigiem, to będzie dobrze.

Andrzej Laskowski

Sekretarka: Myślę, że w tej stawce dobre płatne miejsce jest w jej zasięgu.

Ames JR: – Był drugi w debiucie. Teraz może mu być trudniej, bo stawka liczy aż 16 koni, ale mam nadzieję, że dobrze przebiegnie.

Selrima JR: – Na swoim poziomie, jednak w tym handikapie najniższej kategorii niespodzinaki, nawet duże, są możliwe.

Paweł Talarek

Celebryta: – Nie startował od 5 tygodni, ponieważ nie było wyścigu I grupy. Pojedzie na nim Ania Gil (-3), bo gdyby jechał dżokej, musiałby nieść 65 kg. Liczę, że będzie w końcowej rozgrywce.

Cesio: – Też mam nadzieję na dobry występ, chociaż ma pewne problemy zaraz po starcie. Dłuższy niż poprzednio o 200 m dystans powinien mu sprzyjać.

Emil Zahariev

Yamas Szumawa – Ciągle oczekuję, że może w końcu „odpali”. Niczego już nie musi udowadniać, bo z listy derbowej została skreślona.

Pustynna Palma i Sonella JR – Handikapy rządzą się swoimi prawami, ale realnie patrząc ich szanse są raczej znikome.

Natalia Szelągowska

Dynamite: – Poprzedni wyścig mu się nie ułożył. Liczę, że w tej stawce płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Info