Aktualności
Prosto ze stajni (4-5.07)
Adam Wyrzyk
Paradise Hill – To obiecujący koń, jednak trzeba pamiętać, że debiutanci z mojej stajni zwykle płacą „frycowe”. Trudno przewidzieć, jak wypadnie za pierwszym razem.
Fuzja – Wygrała ostatnio w słabszej konkurencji, ale w dobrym stylu. Zobaczymy, czy pójdzie za ciosem.
Marysin – Wyraźnie się poprawił. Liczę, że będzie robił dalsze postępy.
Gancegal – Nie jest łatwy do prowadzenia w wyścigu. Tegoroczne starty miał dotąd niezbyt udane. Może do trzech razy sztuka?
Samanta – Spodziewam się po niej poprawy w porównaniu z debiutem.
Devilinthedetail – Jest w dobrej dyspozycji, natomiast wszystko w rękach amazonki, która po raz pierwszy pojedzie w wyścigu.
Hes – W debiucie bał się koni, w drugim starcie pokazał, że potrafi galopować. Może pobiegnie jeszcze lepiej?
Slimek i Taboo Tattoo – Wydłużony dystans powinien im odpowiadać. Ogier nie czuje się najlepiej na mocno elastycznej bieżni.
Handarro – Nie dał rady czołówce rocznika, więc schodzimy na niższe progi.
Tawernada – Nie zachwyca tegorocznym występami. Myślę, że stać ją na więcej, ale nie ujawnia tego na torze wyścigowym.
Krzysztof Ziemiański
Fadwa Al Khalediah – Czuje się dobrze. Wierzę, że powalczy w tym biegu.
Fear of the Dark – Trafił na zdecydowanie silniejszą stawkę niż ostatnio. Nie będzie mu łatwo powtórzyć sukces.
Hibernian – Dystans będzie dla niego zdecydowanie korzystniejszy niż ostatnio, dlatego spodziewam się po nim poprawy.
Doc Davis – Jego start stoi pod znakiem zapytania.
Fabroz – Powinien pobiec lepiej niż ostatnio.
Party Animal – Wolałbym dla niego krótszy dystans, choć w przeszłości i na takim sobie radził. Wszystko w rękach Oliwii Szarłat.
Mutar JR – Z każdym startem powinien się poprawiać. Myślę jednak, że potrzebuje się jeszcze przebiec, aby osiągnąć szczyt możliwości.
Yasmeen – Pokazała się wreszcie z dobrej strony i utrzymuje ten poziom.
Minsor – Rozczarował na krótszym dystansie, więc wracamy na dłuższy, bo na takim wypadł lepiej.
Stormyccino – To solidny koń, ale nie ma szczęścia. Tegoroczne wyścigi nie ułożyły się dla niego korzystnie.
Jolly – Zakładam, że się poprawi, bo to nie jest zła klacz.
Marishka – W pierwszym występie po długiej przerwie nie oczekuję od niej zbyt wiele.
Małgorzata Łojek
Warcraft – Nie wypadł ostatnio źle. Stawka nie wydaje się zbyt silna, więc liczę, że powalczy o dobre miejsce.
Lilianna – Bardzo się stara. Powyżej pewnego poziomu nie podskoczy, ale biega na swoje maksimum. Nie jest bez szans w konkurencji eksterierowej.
Piracik – Jeszcze nie zrobił postępów na miarę moich oczekiwań.
Narvil – Nie idzie mu na krótkich dystansach, więc spróbujemy na dłużej – może odziedziczył wytrzymałość ze strony matki?
Tamer – Stawka wydaje się wyrównana, bo kilka koni, podobnie jak on, wystartuje grupę niżej. Oczekuję, że powalczy.
Amazing – Biega lepiej niż mogłabym się spodziewać na podstawie samych treningów. Oby ta tendencja się utrzymała.
Piotr Piątkowski
Best Life – Debiut na dystansie 1000 m, w gronie koni z zagranicznymi rodowodami, będzie dla niego ciężki. Ogólnie, zapowiada się dobrze.
Tamoola – Pierwszy tegoroczny start miała niezły, drugi słabszy. Myślę, że krótszy dystans będzie jej odpowiadał.
Livedar – Jego głównym atutem jest niska waga.
Blue Connoisseur – Będzie wycofany.
Dobra Dynastia – Pokazała się w debiucie z dobrej strony. Rusza się nieźle, powinna utrzymać ten poziom, więc liczę na udany występ.
Smashing – Czuje się bardzo dobrze, nie widać, aby starty wpłynęły na niego negatywnie. Dość szybko został zapisany, ponieważ w innym przypadku musiałby czekać 7 tygodni na odpowiedni wyścig.
Michał Borkowski
Pipasol – Na swoim poziomie. Krótki dystans jej odpowiada.
Aliat Al Khalediah – Jest trudna do oceny. Trochę spalają ją nerwy.
Mayar Al Khalediah – Nieźle zadebiutował we Wrocławiu, chociaż oczekiwałem więcej. Czas wyścigu był jednak bardzo dobry, więc się nie załamuję. Zobaczymy, jak poradzi sobie w Warszawie.
Cornelia Fraisl
Forget de Bozouls – Na swoim poziomie, nie będzie mu łatwo.
Mysskash de Piboul – Biega solidnie. W tej stawce ma spore szanse.
Harfie de Bozouls – Musi nabierać doświadczenia, rusza się nieźle.
Hidao de Bozouls – W pierwszym starcie nie chciał się ścigać, kiedy jeździec zgubił bat. Stawka wydaje się mocna, jednak liczę, że wypadnie lepiej.
Summer ‘OA’ – Ostatnio pięknie finiszowała. Ma szanse na udział w rozgrywce, bo biega bardzo dzielnie.
Ouzbeks du Panjshir – Jego możliwości są dobrze znane. W tym wieku już się nie poprawi, ale ciągle utrzymuje wysoki poziom, daje z siebie wszystko. Stać go na wywalczenie dobrego miejsca.
Raising Diva – Ma średnie możliwości, dlatego nie nastawiam się na jakiś konkretny wynik.
Kimani – To wyrośnięty ogier, dlatego myślę, że może potrzebować kilku startów, żeby się rozkręcić.
Frimeuse de Bozouls, Gadji de Bozouls i Kalani – Z tej trójki najsłabsza wydaje się Gadji. Frimeuse powinna się poprawiać, natomiast Kalani jest nieprzewidywalna – leci tak, jak się wyśpi.
Maciej Jodłowski
Crazy Bull – Dobrze prezentuje się w tym roku i liczę, że znów powalczy.
Double High Lady – Drobna, ale fajna klaczka. Krótki dystans powinien jej odpowiadać. Pojedzie na niej Stefano Mura.
Power Barbarian – Będzie wycofany, nie spełnia warunków gonitwy.
Nuta – Nie jestem pewien, czy już w tym starcie będzie w najwyższej formie.
Prince of Lyra – Bardzo fajnie się zapowiada, jednak jest u mnie dopiero około 1,5 miesiąca, więc trudno mi go tak dokładnie ocenić. Na pewno w przyszłości będzie to bardzo interesujący koń.
Royal Cherry – Biega trochę poniżej oczekiwań, ale myślę, że może być widoczny w tym biegu.
Egmej Gal – Utrzymuje solidny poziom. Był dwukrotnie trzeci, więc i tym razem powinien być blisko.
Demelza – W tym przeciętnie obsadzonym handikapie poniesie korzystną wagę, nie wykluczam zatem, że powalczy o miejsce w czołówce.
Tarkan i Betfan – Miałem wobec nich większe oczekiwania. Krótki dystans im odpowiada. Mogą sprawić niespodziankę.
Janusz Kozłowski
Koryo – System grupowy sprawia, że ciągle trafia na konie, które są po prostu od niego lepsze. Tym razem też ma kilku takich przeciwników, dlatego płatne miejsce mnie zadowoli.
Leading Lion – Zrobił spore postępy, pokazał się z dobrej strony, dlatego wierzę, że nie będzie biegał gorzej niż do tej pory.
Jaunty – Zawodzi. Jeśli w tym towarzystwie nie będzie się liczyła, to oznacza, iż jest słabsza niż oczekiwałem.
Bellatrix Orion – W tej stawce tylko dwa konie biegną w swojej grupie. Oznacza to, że pozostali przeciwnicy wygrali już gonitwy, mają sporo doświadczenia. Jest niezła, jednak czeka ją trudne zadanie.
Wiaczesław Szymczuk
Agent – Płatne miejsce jest w jego zasięgu.
Alberto Caro – Nadal jest jeszcze mało doświadczony. Nie ułożył mu się poprzedni wyścig.
Biddy Brady – Nie poradziła sobie w ekstremalnych warunkach tak dobrze, jak dotychczas. Jeśli tor nie będzie tak grząski, powinna pobiec na swoim normalnym poziomie.
Largo Forte – Ma szanse w tej konkurencji, jednak gonitwy uczniowskie rządzą się swoimi prawami, więc trudno cokolwiek zakładać.
Eksuperans TR – Rozkręca się. Ostatnio pobiegł nieźle. Liczę, że będzie widoczny w tym biegu.
Gone Hill – Wystartuje po dłuższej przerwie. Jeśli włączy się do walki o niezłe płatne miejsce, to być może zdecydujemy się dać mu szanse w Derby.
Wojciech Olkowski
Rebel – Trafił na mocną stawkę.
Torquist – Według mnie jest w formie. Skracamy dystans, zobaczymy, jak sobie poradzi.
Nandi – To fajna, szybka klacz. Poniesie korzystną wagę, więc może sprawić niespodziankę.
Muminek – Ma bardzo trudnych przeciwników.
Soufle Vent – Jego start stoi pod znakiem zapytania.
Sea of Silence – Będzie to ciekawa rywalizacja w stawce dobrych koni. Mam nadzieję, że powalczy, bo wierzę w niego.
Maciej Kacprzyk
Mosheen – To polski koń, więc w rywalizacji z zagranicznymi dwulatkami będzie mu trudno. Zapowiada się jednak ciekawie.
Decidela – Ma dużo szybkości, jednak to typowa sprinterka i dystans 1400 m już może być dla niej zbyt długi. Co więcej, przeciwnicy są mocni.
Jouri Al Nuaimi – Trafił ostatnio na twardy tor, a taki mu nie odpowiada. Sam jestem ciekaw, jak poradzi sobie w mocnej stawce na 2000 m. To nam da odpowiedź, czy tylko w wyścigach na milę jest tak mocny, czy jednak jest bardziej uniwersalny.
Amwaj Al Khalediah – Nie sprostała ostatnio roli faworytki, ale wypadła bardzo dobrze. Tym razem również ma groźnych przeciwników, natomiast ona ma coraz więcej doświadczenia.
Hermosa – Próbujemy ją na dłuższym dystansie. Czekam, aż się w końcu przebudzi.
Wafa Al Khalediah – Za pierwszym razem pobiegła bardzo dobrze, za drugim rozczarowała. Liczę, że w rywalizacji z samymi klaczami powalczy.
Sergey Vasyutov
Atilio, Euzonus, Amado – Najsolidniej biega Atilio. Euzonus ostatnio nie wystartował z powodu kontuzji jeźdźca, więc ciągle ma jeszcze mało doświadczenia. Amado na treningach spisuje się nieźle, w wyścigu słabiej.
Anicet – Ma za sobą udany debiut, chociaż na prostej trochę wyłamywał. Teraz ma już więcej doświadczenia, więc może przebiegnie już normalnie.
Brunet – Nie jest zły, jednak debiutuje, więc za pierwszym razem nie oczekuję od niego zbyt wiele. Niech przekona się, co to wyścig.