Aktualności
Prosto ze stajni (30 kwietnia – 1 maja)
Oceny koni wystawione przez trenerów.
Grzegorz Kowalski
Sunbird – Nie jest jeszcze w pełni formy, ale mam nadzieję, iż jest na tyle dobry, że zmieści się w trójce.
Bora – Wiosna nie bardzo jej służy, jednak musi zacząć biegać, bo być może konieczne będzie dla niej przetarcie.
Dariusz Zalewski
Eryvan – Trafił na mocnych rywali. Jeszcze troszeczkę jest gruby, dlatego będę zadowolony, jeśli zajmie nawet niższe płatne miejsce.
Łukasz Kuryś
Małgorzata Łojek
Salamija – Mam nadzieję, że w tej stawce stać ją na dobry wynik. Obawiam się tylko czy dystans 1600 m nie okaże się dla niej trochę za długi, bo najlepsze osiągnięcia miała na krótszych.
Irga – Bardzo wyrosła przez zimę, więc być może będzie potrzebowała trochę czasu, żeby rozwinąć skrzydła. Jest dosyć trudna do prowadzenia w wyścigu, ale mam nadzieję, że Martin Srnec sobie z nią poradzi.
Chirpy – Wydaje się zdecydowanie słabsza. Lepszy pewnie byłby dla niej jakiś handicap, jednak musi już zacząć sezon.
Anna Zielińska
Baritone – To koń, który jest zawsze w formie. Miał już wcześniej biegać, ale „podbił się”, czyli stanął gdzieś na kamień i go trochę bolała podeszwa. Już jest w porządku, normalnie trenował przez ostatnie dwa tygodnie.
Santa Hernanda – Fajna kobyłka. Zadebiutuje w stawce koni, które nie biegały. Mała, krótka, nabita, zapowiada się nieźle. Raczej sprinterka.
Emil Zahariev
Ailana – Jest w dobrej formie, sprzyja jej dystans, więc myślę, że ma szanse na dobre miejsce.
Echaruna – Trafiła na mocniejszych rywali, jednak ona też nie jest zła.
Nitrolak – Dobrze przygotowany do debiutu. Nie znam konkurencji, ale myślę, że wstydu nie przyniesie.
Robert Świątek
Zarra – To bardzo urodziwa klacz. Fajnie przezimowała, podrosła, zmężniała, uspokoiła się i zrobiła bardziej pewna siebie. Liczę, że będzie widoczna w wyścigu.
Tabor – Trudny do jazdy, ale bardzo rzetelny. Jest w formie, powinien trzymać dystans, więc mam nadzieję na miejsce w trójce.
Michał Borkowski
Kapryśna – Trochę urosła przez zimę, ale nadal jest delikatna. Chętnie pracuje na treningach, dlatego liczę, że będzie dobrze biegać.
Andrzej Walicki
Lucky – To duży, ciężki koń. W wieku dwóch lat miał kłopoty z oddechem z powodu tzw. miękkiego podniebienia. Był operowany w grudniu. Pracuje normalnie, ale dopiero wyścigi pokażą, czy wspomniany zabieg mu pomógł na tyle, żeby mógł biegać na dobrym poziomie.
Burkan Al Khalediah – Jako trzylatek wygrał jeden wyścig we Francji. Potem przez trzy lata biegał w mniejszych gonitwach i zajmował najwyżej trzecie miejsca. Jest dosyć szybki.
Salien – Uważam, że jest to dobra klacz, ale ma za sobą tylko jeden wyścig. Po wygraniu Próbnej w końcu czerwca nie biegała do końca sezonu z powodu kłopotów związanych z rozwojem. Obecnie galopuje obiecująco.
Karenina – Pobiegnie w II grupie trochę na wyrost. Prawie nie zmieniła się przez zimę pod względem fizycznym. Wydaje się, że w tej stawce ma raczej mniejsze szanse.
Wojciech Olkowski
Admiral Quest – Liczę, że w tym roku będzie lepiej biegał niż w poprzednim. Chciałbym, żeby już w pierwszym starcie coś pokazał.
Harpagan – Jest dobrze przygotowany, pobiegnie pod ulgą wagi, więc mam nadzieję, że będzie w tym wyścigu widoczny. Nie został zgłoszony do Derby, bo uznaliśmy z właścicielem, że ma raczej predyspozycje milerskie.
Infigenia – Trafiła na mocne rywalki. Z każdego niższego, płatnego miejsca będę zadowolony.
Thunder Thor – Bardzo ładnie zainaugurował sezon, zajmując drugie miejsce za szybką Uczitelką Tanca. Myślę, że może rozgrywać wyścig.
Krzysztof Ziemiański
Dunayka – Fajnie przezimowała. Poniesie korzystną wagę pod amazonką, która już ją dobrze zna, dlatego liczę na dobry występ.
Hiszpan – To dobry koń do nauki dla mało doświadczonych jeźdźców, ale też nie zawsze daje z siebie wszystko. Nie oczekuję zbyt wiele.
Novelina – Jest w formie, chociaż może jeszcze nie szczytowej. Myślę jednak, że powinna być w czołówce tego wyścigu.
Langfuhr – To bardzo dobry koń. Uważam, że jest przygotowany do pierwszego startu, ale stawiam przed nim wyższe, dalsze cele. Musimy go wprowadzić w sezon.
Iron Belle i Pianoforte – Prezentują podobne możliwości. Pierwsza jest spokojniejsza i lepiej galopuje po torze elastycznym, druga woli szybką bieżnię i ofensywną jazdę.
Sambuca – Dystans jej odpowiada, poniesie umiarkowaną wagę i na suchym torze powinna być widoczna.
Franciszka – To trudna klacz. Przez zimę się nieco uspokoiła, jednak nie wiem, jak to będzie przed samym wyścigiem. Jej atutem jest korzystna waga.
Neggia – Trudno ocenić jej szanse w stawce debiutantów, ale myślę, że będzie poprawiać się ze startu na start. W pierwszym występie nie nastawiam się na sukces.
Maciej Jodłowski
Salzburg – Na swoim ubiegłorocznym poziomie. Dobrze czuje się na elastycznym torze i długich dystansach. Mam nadzieję, że będzie w czołówce.
Ajron – Wygląda świetnie, solidnie pracuje. Wydaje się, iż głównym jego rywalem będzie saudyjski wałach, który osiągał dobre wyniki we Francji.
Tristail – Jest u mnie od około 1,5 miesiąca, dlatego nie znam go jeszcze za dobrze. Bardzo ładnie się prezentuje, ale w pracy treningowej nie zachwyca. Na podstawie jego zeszłorocznych wyników, spodziewam się, że na zielonym torze galopuje lepiej.
Małgorzata Fabiańska
Invicible Red – Późna, delikatna klacz. Liczymy, że powalczy w tej stawce o wyższe płatne miejsce.
So Good So Right – Ma za sobą niezłe tegoroczne przetarcie, więc mamy nadzieję, że tanio skóry nie sprzeda, chociaż rywale są z wyższej półki.
Ambrosia – Debiutuje w stawce trzylatków, które nie biegały. Jest bardzo ambitna i wydaje się, że będzie raczej sprinterką. Jej dziadek jest ojcem świetnego na dystansach do 1600 m Stara Pokera. Liczymy na progresję wyników w trakcie sezonu.
Józef Siwonia
Keep Smiling – Jest dobrze przygotowany. W ub. roku był już dojrzały i być może dlatego miał przewagę nad niektórymi rywalami. Wygrał prestiżowy wyścig o Nagrodę Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Zimą inne konie mogły zrobić większe postępy, mam jednak nadzieję, że będzie walczył o dobre miejsce. Stawka jest bardzo mocna.
Sambor – Nie miał w ub. roku szczęścia. Zawsze trafiał na lepiej dysponowanego rywala i kilkakrotnie zajął drugie miejsce. Tym razem znowu nie będzie łatwo, choć powinien uczestniczyć w rozgrywce.
Maciej Janikowski
Monte Luppo – Jego mocno średnie możliwości są już dobrze znane. Najlepiej biega na torze mocno elastycznym.
Quezon Wings – We wtorek po raz pierwszy nieźle galopował na zielonej bieżni, ale nie spodziewam się jakiejś rewelacji. Wydaje się być tylko średniakiem.
Ramool – Zawsze był lepszy od swego jedynego trzyletniego towarzysza w stajni. Nie znamy możliwości innych debiutantów, ale liczymy, że osiągnie przyzwoity wynik.
Kamila Urbańczyk
Dar Duni – Ma już 12 lat, ale nadal jest w dobrej dyspozycji. To wyścigowy „wyjadacz”, dlatego od jego widzimisię wiele zależy. Ubiegły sezon miał bardzo udany, więc nie wiadomo, czy w obecnym będzie go stać na podobne rezultaty.
Fidelio von Sudbaden – Jest w dobrej formie, ale w jego bieganiu duże znaczenie ma psychika. Jeśli spali się nerwowo, straci szanse na wyższe miejsce.
Bartosz Głowacki
Haddag Al Khalediah – To 7-letni wałach saudyjskiej hodowli, który w wieku 4 lat zadebiutował zwycięsko na dystansie 2000 m we Francji, a potem już nie biegał z powodu kontuzji, ale nie wiem jakich. Jest obecnie w dobrej kondycji, dysponuje sporą szybkością. Jednak nie wiadomo, jak zachowa się w swym powtórnym debiucie, w nowych dla niego okolicznościach, ale mam nadzieję na udany występ.
Jan Głowacki
Gold Boy – Jeśli w pierwszym tegorocznym starcie go nie „przytka”, to powinien dobrze wypaść.
Janusz Kozłowski
Commander Hall – Jest dobrze przygotowany. Trafił na przynajmniej dwóch mocnych rywali, ale wierzę, że będzie się liczył w rozgrywce. Nie lubi twardej bieżni.
Andrzej Laskowski
Kasir Al Khalediah – Jeszcze nie jest w najwyższej formie, jednak już musi zacząć biegać. Wydaje się, że trafił na trzech mocnych rywali, ale liczę, że nie jest bez szans na dobre miejsce.
Al-Dar – Jego niewielkie możliwości są dobrze znane. Lepiej biega na miękkim torze.
Magdalena Kieniksman
Ukamaya Verderie – Najlepszy kłusak ubiegłego roku, łącznie wygrała osiem razy. W zimie startowała niemal bez przerwy, z sukcesami. W tym roku wygrała już dwie gonitwy. Ostatni miesiąc odpoczywała, więc powinna być dobrze dysponowana. Wiele jednak będzie zależało od tego, jak gonitwa się ułoży, gdyż w Polsce czasem trudniej o zwycięstwo niż na zagranicznych torach.
Brandy Hornline – W środę wygrał w Berlinie na dystansie 2500 m, więc nie martwię się o jego formę. Jest to koń, który potrzebuje dystansu, bo nie jest szybki ze startu, ale w czasie biegu się rozkręca. Tym razem pobiegnie na 2 km.
Barbara de Meslay – W ub. tygodniu była druga, ale miała szansę nawet wygrać, jednak na prostej została zamknięta. Widać, że tor trawiasty, na którym biegła po raz pierwszy, jej odpowiada. Powinna znów być widoczna.
Bavella de Taverna – Po raz pierwszy pobiegnie w Polsce. Została zakupiona we wrześniu z Francji, gdzie ścigała się bez sukcesów. Dla nas samych jej występ jest zagadką.
Serenade du Betz – Odniosła zwycięstwo po dyskwalifikacji rywala. Jestem jednak zadowolona z tego, jak poradziła sobie w licznej stawce, więc mam nadzieję, że i tym razem będzie się liczyła.
Bartłomiej Żakowski
Utah Snob – Wygrała w ub. tygodniu, więc nie spełnia warunków tej gonitwy i będzie wycofana.
Tequila Dance – Zazwyczaj w pierwszych startach w sezonie nie prezentuje jeszcze pełni swoich możliwości i rozkręca się z upływem czasu. Myślę, że w tym roku też będzie spisywała się coraz lepiej z występu na występ.
Qualmina i Thetis des Neuzy – Fajnie pracują na treningach, widać, że mają duże chęci do rywalizacji. Zakładam, że powalczą o płatne miejsca już w sezonowym debiucie.