Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (30-31 maja)

27 maja 2015

Oceny koni wystawione przez trenerów.

Maciej Janikowski

Solo Su – Pierwsze dwa tegoroczne występy miał nieudane, ale warto zauważyć, że w biegu z płotami nie stracił zbyt wiele dystansu od zwycięzców, Issachara i Harry’ego Spiersa, niosących wtedy odpowiednio 4 i 7 kg mniej od niego. Tym razem, na dystansie o 400 m dłuższym, pierwszy z nich poniesie 1 kg więcej, a drugi 2 kg mniej od naszego konia. Upatrujemy w tym pewnej szansy, aczkolwiek trzeba też wziąć pod uwagę, że w tym wyścigu zadebiutują trzy niezłe konie ze znaczną ulgą wagi.

Milioner – Poprzedni wyścig źle się dla niego ułożył.  On potrzebuje mocnego tempa i mocnej jazdy w dystansie, gdyż brakuje mu szybkości na finiszu. Tymczasem tempo ostatniej ćwiartki wyniosło wtedy 29,4. Dlatego odpadł, ale myślę, że nie należy z jego dużej straty (18 długości do przedostatniego konia) wyciągać zbyt pochopnych wniosków) Sądząc po tym, jak spisuje się na treningach,  powinien tym razem wypaść dużo lepiej.

Sorento – Uważam, że dobrze spisał  się biegu o Nagrodę Irandy. Co prawda przegrał wtedy z Mushrae o 3/4 długości, ale biegł  pierwszy raz w tym roku i niósł 3 kg więcej od rywala. Tym razem, przy równych wagach, i na dystansie o 200 m dłuższym, role mogą się odwrócić. Nie ukrywamy, że na to liczymy.

Lemont – W drugim biegu w karierze pobiegł dużo lepiej niż w pierwszym. Jaki postęp zrobi tym razem, trudno przewidzieć, ale ponieważ stawka, poza faworytką Meadows Kisses, wygląda raczej na słabą, więc może uda mu się coś zwojować.

Al Naila – Duża, ciężka, ale podciągnięta kobyła. Robi postępy na treningach, jednak trudno prognozować, jak poradzi sobie w debiucie, szczególnie z rywalkami, które już biegały.

Monte Luppo – Podczas roboty treningowej spisuje się bardzo dobrze.  Niestety, brakuje mu szybkości. Dobry wynik najprawdopodobniej może osiągnąć tylko w wyścigu  rozgrywanym w równym tempie, na elastycznym torze.

Amadeusz BS – Galopuje nieźle w posyle, jest od początku sezonu w dobrej formie, a co najważniejsze wylosowała go najbardziej doświadczona amazonka, biorąca udział w tym wyścigu, mająca na koncie 84 zwycięstwa.  Mamy więc nadzieję, że powalczy nawet o jedno z wyższych, płatnych miejsc.

Dorota Kałuba

Wameria – To bardzo utalentowana i dzielna córka Amera. Spotka się jednak po raz pierwszy nie tylko z mocnymi rówieśnikami, ale przede wszystkim ze starszymi, utytułowanymi rywalami.  Liczymy, że zajmie płatne miejsce.

Andrzej Walicki

Kora – Ładnie skacze, jednak wystartuje w płotowym debiucie bez przetarcia na dystansie płaskim. Może być jej ciężko, bo to delikatna klacz, ale zobaczymy.

Kinder Jape – Na dłuższym dystansie powinien być dużo lepszy, jednak jeśli będzie wolny wyścig, jego szanse poważnie zmaleją, bo irlandzkie konie są szybsze.

Parissi – Trochę delikatna kobyłka, ale niezła, na poziomie Nity.

Cernike – Na razie jeden ze słabszych trzylatków arabskich w mojej stajni.

Nita – Podobała mi się w debiucie, choć przegrała. Myślę, że jest na tym samym poziomie.

Westim i Etorio – Każdy pobiegnie dla siebie, choć należą do jednego właściciela. Oba są szybkie, więc nie obawiam się wolnego wyścigu. Mocne tempo w dystansie bardziej odpowiada Westimowi.

Pirat – 1800 m to nie jest jego dystans, ale go zgłosiłem na prośbę właściciela. Gorzej biega po torze suchym.

Makedonets – Ma kłopoty z okiem. Będzie wycofany.

Knyagynya – Pobiegnie z nadwagą, ale myślę, że będzie rozgrywała wyścig.

Katedra – Podczas galopów, pół biedy, jakoś leci, jednak w wyścigach sobie zupełnie nie radzi. Jeśli przed przerwą letnią wyraźnie się nie poprawi, odejdzie z toru.

Małgorzata Łojek

Trawers – I on, i jeździec, debiutują w gonitwie płotowej, ale spisują się dobrze podczas treningów, więc nie są bez szans.

Harry Spiers – Ma już za sobą udany debiut płotowy i rutyniarza w tej konkurencji w siodle, dlatego też nie powinien źle wypaść.

Dżoson – Dobrze pracuje, ale do tej pory ciągle brakowało mu trochę sił, żeby wygrać gonitwę. Tym razem pobiegnie z lepszymi końmi niż dotychczas, więc przynajmniej się okaże, co rzeczywiście jest wart.

Little Romance – Bardzo się stara, ale może być jej trudno zaistnieć w debiucie. Jedyna nadzieja w tym, że trafiła na słabą stawkę, w której zdecydowanie wyróżnia się tylko jeden koń.

Eklipto – Jak na konia raczej pokazowego niż wyścigowego, całkiem dobrze sobie radzi. Jest jednak pobudliwy, co udowodnił przed startem w debiucie, kiedy po zrzuceniu jeźdźca przez dłuższy czas nie dawał się złapać.

Wildana – W debiucie wypadła przyzwoicie, więc sądzę, że i tym razem powalczy o dobry wynik.

Sariah Alkahlediah – Jego średnie możliwości są dobrze znane, raczej nie będzie się zaliczał do grona faworytów. Natomiast poziom jeźdźców w tym wyścigu jest bardzo zróżnicowany. Trudno przewidzieć, co się wydarzy.

Aziz – Dla niego 2400 to raczej zdecydowanie za daleko. Jednak dla grupy A, do której trafił wygrywając bieg na 1600 m, jest tylko jeden krótki dystans w sezonie. W pierwszym tegorocznym występie (na 2200 m) nie stracił zbyt wiele, ale trudno mi zakładać, że w obecnym towarzystwie odegra czołową rolę.

Santa Pola – Trudno jej będzie zaistnieć w tej stawce. Lepsza powinna być jesienią.

Salamija – Dobrze wypadła w pierwszym tegorocznym starcie, więc i tym razem powinna być w czołówce.

Krzysztof Ziemiański

Impact – To doświadczony koń, ale trudno przewidzieć jego postawę, bo dużo zależy od jego chęci w danym dniu. Mam wrażenie, że nieco się przebudził po pierwszym, umiarkowanie udanym, starcie. Przeciwko niemu przemawia bardzo wysoka wagą, jaką poniesie, ale nie ma specjalnego wyboru, jeśli chodzi o wyścigi, ponieważ w planie brakuje biegów I grupy.

Risk – Będzie wycofany.

Tudello – W poprzednim sezonie biegał rzadziej, bo to dość delikatny koń, dlatego mam pewne obawy, jak kondycyjnie zniesie trzeci już w tym sezonie wyścig. Cały czas czekam na dobry występ w jego wykonaniu, gdyż przez zimę się poprawił, chociaż jeszcze tego nie pokazał.

Hiszpan – W jego przypadku dużo będzie zależało od łutu szczęścia w losowaniu. W takim biegu różnice między zdolnościami i doświadczeniem jeźdźców mogą być decydujące.

Franciszka – Uważam ją za niezłą klacz i powinna być widoczna w walce o dobre miejsce.

Poema – Z dżokejem w siodle jej szanse oceniam podobnie jak Franciszki.

Reglament – To koń dystansowy, ciągły, może mu nieco brakować szybkości na dystansie 1600 m. Oprócz tego, wydaje mi się, że konie z Ukrainy potrzebują startu, żeby przyzwyczaić się do wyścigów na trawie.

Karim – Ma chyba większe szanse tym razem niż Reglament. Liczę, że pokaże się z lepszej strony niż za pierwszym razem.

Sycylia i Syrena – Powinny się poprawić w porównaniu z ostatnim startem. Sycylia prezentuje się nieco lepiej, jednak żeby się rozkręcić może potrzebować jeszcze trochę czasu.  Syrena zrobiła się bardziej energiczna, co jest dobrym prognostykiem.

Adam Wyrzyk

Polemos – Starty w gonitwach płotowych pozytywnie na niego wpływają. Robi się spokojniejszy i lepiej pracuje. Mam nadzieję, że już całkowicie przekonał się do tej konkurencji i będzie stopniowo się poprawiał. W przyszłości ma brać udział także w biegach przeszkodowych.

Ostra – Jest w moim treningu dość krótko. Jej kondycja nie pozwalała na wcześniejsze zgłoszenie do wyścigu, dlatego pierwszy start traktuję jako rozruch i sprawdzian potencjału. Ma jednak trochę szybkości, więc może być widoczna.

Meadows Kisses – Ciągle nie może wygrać. Moim zdaniem kluczową sprawą jest brak ambicji. Kiedy galopuje z przodu, zniechęca się, gdy zostanie wyprzedzona. Z kolei atakując z tyłu, niechętnie idzie do koni. Nie daje z siebie wszystkiego, dlatego zawsze znajduje się ktoś lepszy.

Goltra – Wygląda na to, że potrzebuje czasu, żeby się rozbiegać, bo na razie rusza się słabo. Mimo to powinna wypaść nieco lepiej niż za pierwszym razem.

Wilden – Na swoim poziomie. W takiej gonitwie każde rozstrzygnięcie jest możliwe.

De Longa i Okima – Obie powinny się poprawić, ale nie wiadomo, co zaprezentują debiutujące rywalki, oraz te, z którymi będą rywalizowały po raz pierwszy.

Wielka Dajana – Niestety, jeszcze nie jest w takiej kondycji, w jakiej chciałbym ją widzieć. Jednak najważniejsze starty ma na jesieni, dlatego nie ma powodów do paniki.

Fuksuss – Wyraźnie poprawił się w drugim występie. Nie jest jednak zbyt łatwy do jazdy, dlatego wiele będzie zależało od umiejętności amazonki, która go wylosuje.

Janusz Kozłowski

Gertsoginya – Zapowiada się na dobrego konia w tej konkurencji, ale debiutuje w rywalizacji z końmi, które już brały udział w gonitwach płotowych i osiągały sukcesy, więc czeka ją trudne zadanie.

Szatynka – Startuje, bo musi. Na torze roboczym spisuje się nieźle, ale na razie ma za sobą dwa słabe występy. Po dosiadzie uczennicy, tym razem poprowadzi ją dżokej. Byłbym zadowolony, jeśli udałoby się jej wywalczyć płatne miejsce, bo byłaby to oznaka, że idzie do przodu.

Tybet – Trudno przewidzieć przebieg i wynik gonitwy uczniowskiej. Normalnie powinien być w czubie.

Ziko – Czeka go bardzo trudna przeprawa z niemieckim Ameretto oraz Westimem, z którym niedawno przegrał. Utrzymuje się w wysokiej formie i mam nadzieję, że tanio skóry nie sprzeda.

Margaret – Trafiła na mocnych rywali. Płatne miejsce mnie usatysfakcjonuje.

Maciej Jodłowski

Mushrae – To jego ostatni sprawdzian przed Derby. Pobiegnie tym razem pod wagą wieku na nieco dłuższym dystansie, ale utrzymuje się w wysokiej formie, więc liczę, że będzie w rozgrywce.

Invisible Dubai – Na swoim poziomie. Ostatnio nieznacznie i pechowo przegrał, jednak myślę, że w tym wyścigu nie jest bez szans. Amazonka już go dobrze zna, co będzie dodatkowym atutem.

Hurricane Seven – Też nie zmienił się od ostatniego startu. Dość dawno nie rywalizował na dystansie 2 km, ale w przeszłości był przecież trzeci w gonitwie o Nagrodę Iwna, brał również udział w Derby, dlatego mam nadzieję, że nie będzie to stanowiło dla niego problemu.

Andrzej Laskowski

Faghelead – Jego start stoi pod znakiem zapytania, bo został kopnięty w nogę przez innego konia. Niby nie stało się nic poważnego, ale jeśli nie będzie w 100 procentach w dobrej dyspozycji, zostanie wycofany.

Daston – Trafił na kilku mocnych rywali, jednak uważam, że dobre płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Kasir Al Khalediah – To świetny, ale specyficzny koń do jazdy, dlatego wiele będzie zależało od tego, jak zaawansowana amazonka na nim pojedzie.

Karla Al Khalediah i Al-Dar – Pobiegną w uczniowskim wyścigu, w którym wystąpią lepsze od nich konie.

Marek Nowakowski

Prymus – Z konieczności biega na 1400 m. Trafił na bardzo mocnych rywali.

Boy Miracle – Średniak, ale może trochę się poprawi.

Kortni Love – Trudno oczekiwać, że dostanie skrzydeł.

Boy Mugatin – Jest bardzo dobrze przygotowany, ale szczególnie starsi przeciwnicy są bardzo groźni. Trudno ocenić jego szanse.

Scream – Będzie to jej pierwszy start w sezonie, co jest pewnym minusem. Prezentuje podobne walory, jak w poprzednich latach.

Barnaba – Zdjęliśmy mu okulary i wydłużyliśmy dystans. Zobaczymy, co z tego wyniknie.

Wojciech Olkowski

Issachar – Ładnie skacze. Poniesie więcej kg, ale myślę, że będzie tak dzielnie walczył, jak w swym pierwszym płotowym wyścigu.

Kolekcjoner – Też powinien być czubie.

Karteczka – W tej licznej stawce jest kilka niezłych koni. Nie będzie jej łatwo, ale mam nadzieję, że będzie widoczna.

Aischylos i Pressor – Myślę, że oba mają duże szanse.

Admiral Quest – Liczę, że on również będzie w końcowej rozgrywce. Ostatnio w dystansie był zbytnio odciągnięty.

Indzidzi – Brakuje mu szybkości. Bardziej by mu odpowiadał miękki tor, bo to duży, mocny koń.

Maciej Kosicki

Madril – Jest jeszcze trochę zbyt gruby, ale nie możemy czekać aż schudnie. Musi się zapoznać z rywalizacją na torze. Na podstawie samych treningów trudno go ocenić, bo jest koniem charakternym.

Hasty – Również debiutuje. We wtorek przywiozłem ją na Służewiec, żeby zrobiła galop na torze zielonym. Wypadł obiecująco. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że przyjdzie jej rywalizować m.in. z trzema rywalkami, które już w miarę udanie zadebiutowały.

Mariusz Wnorowski

Sayat – W pojedynkę pracuje na treningach. Zaczyna się budzić, ale to kawał kobyły, więc myślę, że musi się rozbiegać. Może być jej trudno zaistnieć już w debiucie.

Wasilew – Łatwy do prowadzenia równym tempem na froncie wyścigu. Wiadomo jednak, że w tym biegu sporo będzie zależało od umiejętności dosiadającej go amazonki. Jeśli zostanie poprawnie przeprowadzony, powinien się liczyć w walce o zwycięstwo.

Sergiusz Zawgorodny

Zahma – Poprzednio, w gonitwie uczniowskiej, wypadła poniżej oczekiwań. Ona potrzebuje bata, żeby dała z siebie coś więcej. Dlatego mam nadzieję, że tym razem spisze się lepiej.

Addis – Trafił na trzech mocniejszych od niego rywali, ale niższe płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Esser – Przybył do mojej stajni w nie najlepszym stanie na początku kwietnia. Ma już jednak za sobą dwa starty. Liczę, że w tej stawce nie jest bez szans na dobre płatne miejsce.

Bodenia – Debiutuje. Jest pobudliwa, dlatego trudno ocenić jej szanse.