Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (30.05-31.05)

27 maja 2020

Opinie trenerów o koniach startujących w najbliższej dwudniówce

Adam Wyrzyk

Pippilotta – Ciekawa, przyszłościowa klacz. Nieźle się rusza, ale trzeba brać poprawkę na to, że moje debiutujące konie zazwyczaj potrzebują startu, aby się oswoić z wyścigową bieżnią. Trudno też ocenić, na jakich rywali trafiła.

Magic Algazal – Również debiutuje. Nawet fajnie się prezentuje, więc może być widoczny w eksterierowej konkurencji, o ile się nie pogubi.

Blizbor – Biegał na bardzo dobrym, solidnym poziomie w ubiegłym roku. Teraz jest już o rok starszy i ma więcej doświadczenia. Nie jest bez szans w tym biegu, a do tego poniesie korzystną wagę.

Wielki Dakris – Nasza nadzieja pod kątem Derby. Korzystnie zaprezentował się w wieku trzech lat. To silny, atletyczny ogier, który powinien zyskiwać w dystansie.

Night Thunder – Biegał w wieku dwóch lat nawet lepiej, niż się spodziewałem, bo to dystansowy koń. Z tego powodu biegnie od razu na 2 km. Konkurencja wydaje się silna, ale on też jest mocny.

Dark Desire – Trudny do oceny. Wygrywał biegi niższej kategorii we Francji. Trudno to porównać w odniesieniu do polskich koni, jednak myślę, że stać go na podjęcie walki.

Plontier – Jesienią pokazał, na co go stać. Powinien powalczyć.

Slimek – Miał udany ostatni start. Tym razem poniesie najwyższą wagę w polu, co jest pewnym minusem.

Taboo Tattoo – Może potrzebować trochę czasu, żeby się rozkręcić, bo to nie jest taka klacz „na pierwszy rzut”.

Krzysztof Ziemiański

Party Animal – Nieźle rozpoczął sezon. W tej stawce nie jest bez szans, chociaż obawiam się trochę dłuższego dystansu pod uczennią.

Mupman – Fajny, lekki konik. Oczywiście, w przypadku debiutantów, trudno przewidzieć wynik. Mam nadzieję, że będzie widoczny.

Emidin – W rywalizacji eksterierowej może być pożyteczny, chociaż w pierwszym starcie nie mam wygórowanych oczekiwań.

Xawery – Jest przygotowany do tego występu, ale będzie to jego pierwszy start w moim treningu, więc sam jestem ciekaw, jak wypadnie. Po przyjściu do mnie nabrał trochę masy i trudno powiedzieć, jak to się przełoży na jego postawę.

Shamila – Na swoim bardzo dobrym poziomie. Liczę na udany występ.

Petit – On również powinien być widoczny, chociaż stawka jest wymagająca. Atutem będzie korzystna waga.

Equador – Może biegać trochę lepiej niż w ubiegłym sezonie.

Incepcja – Bardzo zmężniała, wzmocniła się w porównaniu z ub. rokiem. Świetnie się czuje, jedyną niewiadomą będzie jej postawa w przypadku bardzo miękkiej bieżni, jeśli na taką trafi.

Wunder – Myślę, że ma spore szanse w tym biegu.

Halezja JR – Pobiegnie po tygodniu, bo to klacz, która potrzebuje się rozbiegać. Tym razem stawka wydaje się słabsza i nie jest bez szans na solidny wynik.

Fear of the Dark – Uważam go za dobrego konia, dlatego liczę na udany występ.

Cornelia Fraisl

Raising Diva – Jej problemem jest nerwowość. Trudno mi przewidzieć, jak wypadnie pod uczniem, ale lżejsza jazda bez bata może okazać się dla niej korzystniejsza. Trzeba jednak brać pod uwagę, że stawka jest naprawdę niezła.

Gadji de Bouzols, Frimeuse de Bouzols, Mokha d’Arusula – Sądząc po zapisie, nie jest on łatwy. Spotka się kilka koni z bardzo dobrymi rodowodami. Z mojej trójki najlepsze wrażenie sprawia Mokha, natomiast najmniej z siebie na treningach daje Gadji. Ich dokładniejsze możliwości łatwiej będzie ocenić po biegu.

Summer ‘OA’ – To nieduża, ale waleczna i ambitna klaczka. Myślę, że nie podda się bez walki.

Iago – W wieku trzech lat najlepiej radził sobie na krótkich dystansach. Jeśli jednak miałby startować w Derby, to musi pokazać, że jest w stanie dobrze wypaść także w dłuższym biegu.

Grease de Bozouls – Moim zdaniem jest lepsza, niż wskazują na to jej wyniki, bo zawsze trafiała na mocnych przeciwników. Tym razem zapis wydaje się bardziej korzystny, dlatego liczę na nią.

Eau de Bozouls – Rodowód ma imponujący, ale jakiejś furory na treningach nie robi. We Francji także biegał bez sukcesów. Możliwe, że przyczyna tego był jego trudny charakter. Mam nadzieję, że na Służewcu w końcu się przełamie i zacznie się poprawiać.

Michał Borkowski

Vortimer – Wyrośnięty ogier, ale pracuje nieźle na treningach, więc mam nadzieję, że i w wyścigu sobie poradzi.

Aliat Al Khalediah – Na pewno ma możliwości, chociaż ich zaprezentowanie może utrudniać fakt, iż jest nerwowa. Zobaczymy, jak będzie w trakcie rywalizacji.

Plantea – Jest trudna do oceny. Wiosną ub. roku spisywała się świetnie, później było gorzej. Teraz wygląda na spokojniejszą, chociaż ocenić to dokładniej będzie można dopiero po pierwszej tegorocznej gonitwie.

Minister Wojny – Bardzo mnie rozczarował. Dłuższy dystans powinien mu odpowiadać, dlatego przed zapisaniem do Derby chcę go jeszcze raz sprawdzić. Ma mocnych rywali, ale to dobrze – w końcu w Derby musiałby zmierzyć się z najlepszymi w roczniku.

Esrar Al Khalediah – Debiutuje w rywalizacji z doświadczonymi końmi, wiec na pewno łatwo jej nie będzie, ale też nie można jej skreślać.

Sahm Al Khalediah – Powinien się poprawić w porównaniu z pierwszym startem. Stawka też nie jest już tak mocna, więc liczę na udany występ.

Janusz Kozłowski

Szarratu – Trafiła na bardzo mocną stawkę i nie będzie jej łatwo o dobry wynik.

Shamhoot Al Khalediah – Zalicza się do czołówki rocznika, ale w tym biegu poniesie najwyższą wagę w polu – aż 66 kg. Jeśli jednak to mu nie przeszkodzi – powinien być w rozgrywce.

Koryo – Po zabiegu kastracji wyciszył się i jest bardziej skupiony. Minusem jest natomiast prawie roczna przerwa w startach.

Noble Eagle – Wypoczął po trudach poprzedniego sezonu. Ma talent, nie przepada natomiast za elastyczną bieżnią. Niestety, zapowiada się taka w niedzielę.

Travna – Urodziwa, ładnie galopująca klaczka. Ona również zdecydowanie lepiej czuje się na suchej bieżni, zatem prognozy nie są dla niej korzystne.

Maciej Jodłowski

Crazy Bull – Udanie wypadł w pierwszym tegorocznym starcie. Ma atut w postaci przetarcia, więc oczekuję dobrego wyniku.

Medrock – Solidny zawodnik. Wymaga mocnej jazdy, potrafi walczyć. Stać go na sprawienie niespodzianki, chociaż stawka jest mocna. Umberto Caro i biegnący z ulgą wagi Blizbor wydają się groźne.

High In Dancer – Jest w dobrej dyspozycji, więc, nie ukrywam, liczę, że powalczy. To dystansowy koń, dlatego zdecydowałem się zapisać go od razu na 2 km.

Puello Zaleś – Możliwości ma zbliżone do tych, jakie zaprezentował trzeci w ub. tygodniu Egmej Gal.

Domitz – Niestety, sezon zaczął się dla niego dość pechowo. Tym razem w handikapie poniesie zdecydowanie wyższą wagę, ale też przeciwnicy nie są aż tak wymagający.

Royal Cherry – Całkiem nieźle pobiegł pod dużym obciążeniem. Tym razem powinno mu być łatwiej, szczególnie, że ma za sobą tegoroczne przetarcie, co może zaprocentować.

Małgorza  Łojek

Soracaba – Jej matka dała kilka fajnych koni, m.in. szybkiego Singapura i solidne Solina i Sumidero. Niestety, ma już swoje lata i może to odbić się na możliwościach potomstwa. Z jednej strony trochę liczę na tę klacz, a z drugiej nie robię sobie jakichś wielkich nadziei. Zobaczymy, czego można się po niej spodziewać.

Lilianna – Jej starsza siostra, Lambada, w treningu Emila Zaharieva biegała naprawdę nieźle, jak na konia eksterierowego. Możliwe, że Lilianna pójdzie w jej ślady, bo sprawia pozytywne wrażenie.

Musab – W końcu pokazał się z dobrej strony. Już w ub., roku na treningach potrafił pięknie galopować, ale nie przekładało się to na wyścigi. Tym razem poniesie korzystną wagę, więc może sprawi niespodziankę, szczególnie jeśli bieżnia będzie grząska.

Ehssana – Dla niej także miękka bieżnia byłaby atutem, bo wywodzi się z rodziny „błociarzy”. Zdecydowanie lepiej biegała jesienią.

Dragon Fire – Nie jest wielki asem, ale stara się, dlatego nie mogę mieć do niego zastrzeżeń. Biega tak dobrze, jak tylko potrafi.

Echarella – Delikatna klaczka, która nawet przyzwoicie radziła sobie w wieku trzech lat. Jak będzie teraz – trudno przewidzieć.

Alior – Jego możliwości są ograniczone przez eksterierowi rodowód, ale to dzielny konik i bieganie sprawia mu przyjemność. Powinien utrzymywać stabilny poziom.

Setka – Liczyliśmy z właścicielem, że będzie się rozwija. Tymczasem w wieku dwóch lat biegała na stabilnym średnim poziomie i nie robiła znaczących postępów. Przez zimę też się jakoś znacząco nie zmieniła.

Maciej Janikowski

Azar – Jak na konia eksterierowego wydaje się niezły. Oczywiście, konkurencja w tych biegach również staje się coraz mocniejsza, ale wierze, że będzie sobie radził w takich wyścigach.

Tisona – Po zwycięstwie we Francji „zagrała się” sumą i jest w kategorii A. Mam wątpliwości, czy zdoła nawiązać walkę z czołówką sprinterów już w pierwszym występie na Służewcu.

Magadi – Jej start stoi pod znakiem zapytania. To fajna, przyszłościowa klacz, ale myślę, że pełnię możliwości pokaże w drugiej części sezonu.

Airy Boy – W wieku dwóch lat biegał w gonitwach dla koni polskiej hodowli. Teraz musi się sprawdzić także w rywalizacji z zagranicznymi folblutami. Wydaje mi się, że nie powinien mieć kłopotów z „trzymaniem” dystansu.

Magnetic – Wystartuje po praktycznie rocznej przerwie, ale jest przygotowany do tego występu. Bardzo liczę, że odbuduje swoją dawną formę i będzie w czołówce stayerów.

Sergey Vasyutov

Wiwat i Pueblo – Prezentują zbliżone możliwość. W biegu eksterierowym powinny być widoczne.

Portulaka – Pobiegnie grupę niżej, ale wydaje się, że trafiła na zbyt mocne konkurentki, bo aż pięć z nich jest francuskiej hodowli…

Euzonus i Pilargo – Im może być trudniej, bo debiutują w wyścigu PASB, gdzie startują konie z lepszymi wyścigowo rodowodami. Nie są jednak takie ostatnie, więc może sprawią niespodziankę?