Opinie trenerów o startujących w weekend koniach

Adam Wyrzyk

Blizbor – Trochę lepiej radził sobie zawsze na lżejszej bieżni, ale za to tym razem na jego korzyść przemawia korzystna waga. Mam nadzieję, że pójdzie za ciosem.

Diamond Kitty – Ma za sobą dwa średnie starty. To raczej klacz na przyszłość.

Pilecki – Na swoim poziomie. to uniwersalny koń.

Dark Desire – Próbujemy tym razem na dłuższym dystansie. Ścigał się na takich we Francji.

The Kid Bobby B – Wygrał w ub. roku ten wyścig. Chciałbym, żeby to powtórzył, ale ma kilku groźnych rywali, niosących korzystne wagi.

Hes – Galopuje nieźle, ale jest trochę nieobliczalny. Trudno mi ocenić jego szanse, jednak zakładam, że płatne miejsce jest w zasięgu.

Proletarius – Trochę brakuje mu szczęścia. Może na miękkiej bieżni będzie mu łatwiej?

Slimek – Jest trochę „oporny”. Jak już się ruszy, to potrafi galopować.

Gancegal – Liczę na udany występ.

Taboo Tattoo – Wygrała na tym dystansie, co dobrze wróży. Minusem jest wysoka waga.

Mary Elizabeth – Powinna znaleźć się w końcowej rozgrywce. Już pokazała, że ma spore możliwości.

Mazovia Queen – Na krótszym, bardziej sprzyjającym, dystansie stać ją na udany występ.

Krzysztof Ziemiański

Party Animal – Sprzyja mu miękka bieżnia. We wszystkich tegorocznych startach zajmował płatne miejsce i to nie powinno się zmienić.

Kuri – Udanie zadebiutował. Liczę, że nie wypadnie gorzej.

Hermes – Oliwia Szarłat dobrze go zna z treningów oraz wyścigów. Stawka jest jednak wymagająca, więc czeka ich trudne zadanie.

Warszawianka – Przebiegła ostatnio poniżej moich oczekiwań. Prawdopodobnie nie odpowiadał jej wyścig z bardzo szybką końcówką.

Mutar JR – Na swoim poziomie.

Adventure – To niezły koń. Zakładam, że i tym razem powalczy.

Carlito – Jego start stoi pod znakiem zapytania.

Alnnajm – Biega na rzetelnym poziomie, chociaż jego szanse maleją na grząskiej bieżni.

Asrar Al Khalediah – Utrzymuje niezłą formę. Liczę na udany występ.

San Marino – Trochę brakuje mu szczęścia. Być może pod bardziej doświadczoną amazonką da z siebie więcej.

Terroubi – Czegoś mu brakuje. Zdecydowałem się skrócić dystans, co powinno mu odpowiadać.

Fear of the Dark – Jest na chodzie, więc pobiegnie ze sporymi szansami na udział w rozgrywce.

Sergey Vasyutov

Portulaka i Sadyba – Lepiej w tym roku prezentuje się ta druga. Zebrała się dość mocna stawka, więc nie będzie im łatwo.

Pilargo – Biega na rzetelnym poziomie, chociaż nieco wyższą formę prezentował w lecie.

Bravos – On się rozkręca i też może być widoczny.

Pikiet – Wypadł zaskakująco słabo w ostatnim występie. Uważam, że stać go na więcej.

Euruka – To raczej słabsza klacz.

Pietro – Już trzykrotnie był drugi. Może w końcu mu się poszczęści, choć znów ma przynajmniej dwóch groźnych rywali.

Casino Royal AF – Na swoim poziomie. Skrzydeł raczej nagle nie dostanie.

Pressus – Ma fajne warunki fizyczne i możliwości, ale jest trudno do prowadzenie w wyścigu. Z tego powodu nie biega na miarę swojego talentu.

Borowica – Widać postęp w jej wynikach i tym, jak się prezentuje. Jakieś niższe płatne miejsce jest w jej zasięgu.

Wojciech Olkowski

Calmir – Teoretycznie nie będzie w gronie faworytów, jednak pogoda i stan bieżni są dla niego, a już potrafił niejednokrotnie zaskakiwać, dlatego jestem dobrej myśli.

Sewerus – W ostatnich startach nie prezentował się tak dobrze, jak np. w biegu o Nagrodę Iwna. Gdyby nawiązał do tamtego wyścigu, byłbym spokojny. W tej chwili – trudno mi przewidzieć, jak wypadnie.

Un Beso – Lubi długie dystanse i miękką bieżnię, więc powinien powalczyć o dobre miejsce.

Sea of Silence – Uważam, że też stać go na udany występ.

Bint Marshal – Ma trudne przeciwniczki, więc nie liczę na zbyt wiele, ale może płatne miejsce uda jej się wywalczyć?

Chill Force i Bariq Dazzelour – Wydaje mi się, że pod dżokejem większą szansę ma ten drugi. Stawka wydaje się wyrównana, więc żaden wynik nie powinien zaskoczyć.

Muminek – Nie ma w tym roku szczęścia. Chyba i tym razem nie będzie mu łatwo.

Małgorzata Łojek

Musab – Muszę go liczyć, bo bardzo udanym ostatnim starcie. To dzielny koń.

Soracaba – Ma dwie groźne rywalki, jednak startują one grupę niżej, więc poniosą aż o 6 kg więcej, uwzględniając ulgę wagi za dosiad uczennicy. Nie ukrywam, że widzę w tym szansę.

Zefora – To bardzo rzetelna klacz. Nie schodzi poniżej pewnego, dobrego poziomu. Długi dystans i stan bieżni wydają się dla niej odpowiednie, więc znów może być widoczna.

Alior – Cały czas biega z silnymi rywalami, ale jakoś sobie radzi. Ma naprawdę wielkie serce i zdrowie do ścigania się.

Just Gold – Trafia na trudne wyścigi. Myślę, że w jesiennych warunkach jakieś szanse ma.

Amazing – Ona z kolei chyba nie przepada za ciężką bieżnią. Rywale nie wydają się jednak szczególnie mocni, więc nie wykluczam udanego występu.

Maciej Jodłowski

Mohacz – Myślę, że nie jest bez szans na dobry wynik w gonitwie uczniowskiej. Daje z siebie tyle, ile chce. On już nic nie „musi”.

Demelza – Zadebiutuje na niej amazonka, która od dawna pracuje u mnie na treningach i w końcu dała się namówić na start w gonitwie. To fajne doświadczenie dla niej.

Domitz – Poniesie tym razem korzystną wagę, więc powinien być widoczny.

Jago – Rozkręcił się. Utrzymuje dobrą formę.

Maciej Janikowski

Kaszi – w tym roku najczęściej plasuje się na czwartym-piątym miejscu. Chyba z wiekiem jest mu trochę ciężej, ale nadal nie traci wiele, więc nie jest tak całkiem bez szans na udział w rozgrywce.

Alsahr – Był trzykrotnie drugi. Może przyszedł czas, żeby wygrał, bo dwukrotnie przegrywał krótko.

Magadi – Ostatnio pobiegła lepiej, ale to ciągle nie jest to, czego bym od niej oczekiwał.

Magnetic – Bardzo odczuł trudy ostatniego występu, stąd dłużej pauzował. Teoretycznie na poziomie grupowym powinien sobie poradzić, jednak biegamy bez presji, mając na uwadze, że sporo odpoczywał

Scuti – Biega na równym, średnim poziomie. W siodle ma dosyć doświadczoną amazonkę, więc też powinna być widoczna.

Surprise Spirit – Będzie wycofany.

Midnight Hero – Płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Alva – Będzie wycofana.

Emil Zahariev

Paderewski – to fajny koń, który progresuje. Pobiegnie z szansami.

Power Spirit – pokazał się z dobrej strony i nie powinien przebiec gorzej.

Natanielka – dystans jej służy, a że nie ma gonitw na takim dystansie w jej grupie, próbujemy w wyższej. Rywale są mocni, ale powalczymy.

Mastika – to raczej koń na przyszły rok

Gold Rose – powinna się poprawiać. Myślę, że płatne miejsce jest w jej zasięgu.

Iala – Bardzo dobrze przebiegła ostatnio i liczę, że powalczy o zwycięstwo

Height of Beauty – cały czas utrzymuje wysoką formę, czuje się dobrze. Liczymy na rewanż.

Michał Borkowski

Awrad Al Khalediah – Na starcie stanie tylko pięć koni. Dodatkowo poniesie korzystną wagę, dlatego spodziewam się udanego występu. Oczekiwałem od niej więcej, ale być może potrzebuje trochę więcej czasu.

Aliat Al Khalediah – Bardziej korzystny byłby dla niej krótszy dystans, jednak jest w II grupie i biega tam, gdzie może.

Esrar Al Khalediah – Pozytywnie zaskoczyła w swoim poprzednim starcie. Może w końcu się przełamała i zacznie lepiej biegać.

El Pago Pago – Pauzował dłużej, bo przechodził zabieg kastracji. Stał się trochę łagodniejszy, ale nie wiem jeszcze, jak to przełoży się na jego postawę w wyścigach. Wcześniej zawodził.

Wiaczesław Szymczuk

Akcent Caro – Poprzedni wyścig mu się kompletnie nie ułożył. Płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Lily Rose – Ją też stać na więcej, niż do tej pory zaprezentowała. Ma jednak jeszcze mało doświadczenia.

Biddy Brady – Nie ma w tym roku szczęścia. Trafiła na mocną stawkę, więc dość ostrożnie oceniam jej szanse, aczkolwiek zbyt pochopnie bym jej nie skreślał.

Cayenne – Ustabilizowała formę, dystans wydaje się jej odpowiadać. Powinna powalczyć.

Janusz Kozłowski

Shamhoot Al Khalediah – W tym roku nie biega tak dobrze, jak w ubiegłym. Możliwości ma, ale czegoś mu brakuje. Preferuje raczej lżejszą bieżnię.

Szarratu – Do tej pory lepiej spisywała się „na wyjazdach”. Może pora obalić tę teorię?