Oceny koni wystawione przez trenerów.

Małgorzata Łojek

Foggara – Średniaczka. Nie przejawia chęci i ambicji.

Larando I Wieża Bajek – Pierwszy  jest lepszy. Ostatnio pobiegł poniżej oczekiwań, ale bym z tego powodu nie skreślała.

Gihad Al Khalediah- On natomiast w poprzednim starcie sprawił dużą niespodziankę, zajmując drugie miejsce.  Chciałabym, żeby poszedł za ciosem, ale handicap ostatniej kategorii to w dużej mierze loteria.  Bardziej mu odpowiada miękki tor.

Harry Spiers – Nie biegał od 5 lipca, więc dla mnie samej jego występ jest zagadką.

Nowar Al Khalediah –  Prezentuje przeciętne możliwości.

Forman –  Średniak. Sam  mało daje z siebie, jeździec musi go cały czas mobilizować.  Wydaje się, że w tej stawce ma pewne szanse.

Suena – Ostatnio pobiegła całkiem nieźle, była czwarta. Jeśli powtórzy ten wynik, będę już zadowolona. Bardziej odpowiada  jej miękki tor.

Olimp i Agis – Większe szanse wydaje się mieć drugi, który ostatnio wygrał w dobrym stylu.

Ironia  – Ma trudnych rywali, ale może uda się Srnecowi coś więcej z niej wydobyć.

Singapur – Sprawił już w tym sezonie dwie niespodzianki i miał trochę słabsze występy. Z tego w biegania w kratkę wychodzi, że tym razem może powalczyć o miejsce na podium.

Marek Boruta

Komandor – To ostry, szybki koń i co najważniejsze – chce się ścigać.  Nieźle  zadebiutował (był trzeci), więc oczekuję, że tym razem będzie rozgrywał wyścig.

Słowak – Jego start stoi pod znakiem zapytania.

Invicta Varsovia – Jest dobrze przygotowana do tego występu. Jej atutem będzie również ulga wagi.  Choć konkurencja jest mocna, liczymy na miejsce w czołówce.

Grzegorz Kowalski

Speedster – Fajny koń, ale na przyszłość. W debiucie wiele się nie spodziewam.

Sunbird –  Uważam, że jest niezły. Mam nadzieję, że będzie widoczny już w pierwszym starcie.

Krzysztof Ziemiański

Narima of Budysin – Nie zmieniła się. Jej szanse rosną na elastycznej bieżni.

Sambuca – Jest w bardzo dobrej formie, jednak jej optymalnym dystansem jest 1600 m, dlatego mam pewne obawy.

Hiszpan – Po raz pierwszy od dawna pojedzie na nim dżokej, bo chcę sprawdzić, czy można go jeszcze zmobilizować do lepszego biegania. W ub. roku miewał przebłyski, w tym spisuje się cały czas słabo.

Dunayka – Mocno ją liczę.

Argento Vivo – Zamiast kontuzjowanego Jana Kołakowskiego pojedzie Magdalena Szabla. Moim zdaniem nie jest taki słaby, jak wskazują jego wyniki. Może zmiana taktyki i przeciętni rywale sprawią, że osiągnie lepszy rezultat.

Stefan – Utrzymuje się w dobrej formie, jednak trafił na mocniejszych przeciwników niż ostatnio. Płatne miejsce mnie zadowoli.

Solin – Mam nadzieję, że będzie miał więcej szczęścia niż w ostatnich biegach, które nie ułożyły się dla niego zbyt korzystnie.

Novelina – Jej forma cały czas rośnie. Świetnie się czuje, robi postępy, dlatego z optymizmem czekam na występ w mocnej stawce klaczy. Sam jestem ciekawy rozstrzygnięcia.

Chariot – Będzie wycofany z powodu bukszyn.

Easy Go – Jego także wycofam, ponieważ  przez kilka dni nie trenował.

Adam Wyrzyk

Gandahara – W poprzednim biegu widać było, że się ożywiła. Tym razem poniesie niską wagę, więc może ponownie powalczy o płatne miejsce.

Bowie – Na swoim równym, niezłym poziomie.

Cheri-Cheri – Po raz pierwszy założyłem jej okulary. Zupełnie nie wiem, jak na to zareaguje. Chciałbym, aby to jej pomogło, ale dopiero po biegu będzie coś więcej wiadomo.

Modraszek i Hard Work – Jestem z nich zadowolony. Wróciły na tor po poważnych kontuzjach i prezentują się bardzo solidnie. Nie chcemy ich zbytnio przyciskać, bo najważniejsze jest zdrowie, tym bardziej, że mają przed sobą kolejny sezon.

Campo di Fiori – Bardzo dobrze się czuje. Uważam, że ponownie powinna być w rozgrywce.

Zielona Herbatka – To trudny wyścig.  W każdym razie dystans jej sprzyja, więc po cichu liczę, że sprawi niespodziankę.

Finalistka – Rusza się nieźle, jednak trzeba pamiętać, iż moje konie zazwyczaj płacą frycowe w debiutach. Jeśli wywalczy płatne miejsce, będę usatysfakcjonowany.

Andrzej Walicki

Nita – Trafiła na bardzo słabych rywali, więc może wreszcie wygra.

Nimfa – Dosiadająca jej amazonka pojedzie w wyścigu dopiero trzeci raz w życiu, więc wygrać będzie ciężko, ale dobre płatne miejsce może zająć.

Etorio – Myślę, że ma duże szanse.

Artemida – Poprawiła się w ciągu czterech tygodni od ostatniego występu. Liczę, że mimo nadwagi, będzie rozgrywać wyścig.

Kora – Ładnie skacze. Jej szanse rosną na miękkim torze, na lekko elastycznym galopuje gorzej.

Emperor Ajeez – W zeszłym roku też miał dwumiesięczną przerwę i udało mu się Mosznej oraz Criterium wygrać. Uważam, że ma do bicia Kokshe i Modraszka, jeśli będzie padało.

Kultura – To słaby koń.

Thorn – On z kolei jest dobry, ale chyba trochę „niedotarty”. Bardzo ciężko zakulał w maju i pauzował przez dwa miesiące. Ostatnio był na zielonym torze i ruszał się całkiem dobrze.

Kundalini – Odpowiada jej miękki tor, ale Va Bank jest koniem klasowym, więc w grę wchodzi chyba tylko płatne miejsce.

Tantal – Też powinien powalczyć, jednak raczej tylko o drugą lokatę, moim zdaniem z Espadonem i Kundalini. Pozostałe konie oceniam trochę niżej, ale mogę się mylić.

Koper – Fajny, jednak jeszcze trochę zbyt ciężki, chyba  nie na pierwszy start.

Javorka – Jest szybsza od Kopera.

Damir – Zdecydowanie lepiej wypada, gdy prowadzony jest z tyłu stawki. Tym razem dystans jest krótszy o 100 m niż ostatnio, więc dżokej musi być czujny, żeby bardzo szybkie konie, które zapewne mocno poprowadzą, zbyt daleko mu nie uciekły.

Maciej Janikowski

Cesra – Wygrała w ubiegłym roku w ostatnim występie i teraz za to płaci. W gonitwach grupowych nie ma żadnych szans, więc zgłosiliśmy ją do biegu handikapowego najniższej kategorii. Zmieniliśmy też jeźdźca, ale czy to coś pomoże, okaże się podczas wyścigu.

Kokshe i Staight Away – Ogier tryska energią. Myślę, że dystans 1600 m jest dla niego optymalny. Mamy nadzieję, że po raz kolejny będzie rozgrywał wyścig. Klacz osiągnęła wysoką formę, ale być może są to dla niej trochę za wysokie progi.

Va Bank – Dysponuje dużą szybkością, a w Derby i głównie w St. Leger udowodnił, że jest także wytrzymały. Takie konie nazywa się klasowymi. Tak naprawdę w żadnym ze swych zwycięskich siedmiu biegów nie był zmuszony do walki. Po prostu uciekał rywalom na prostej i niezagrożony zamierzał do mety. Mamy nadzieję, że tak będzie również tym razem.

Wojciech Olkowski

Poliszynel – Ma trójkę groźnych rywali, przede wszystkim Szameta, a także Lascadela i Taxiformissbyron. Myślę, że powinien z nimi powalczyć.

Jusain Bolt – On trafił na jeszcze mocniejsze konie, jednak jest w formie, więc liczę na dobry występ.

Paradise Bay – To delikatna kobyłka, dlatego po zwycięstwie w Próbnej dałem jej trochę odpoczynku. Mam nadzieję, że też będzie w rozgrywce.

Calmir – To bardzo waleczny koń. Tanio skóry nie sprzeda, zwłaszcza jeśli popada.

Neo i Harpagan – Nie będą faworytami, ale nie poddajemy się! Rywalizacja czołowych dwulatków jest dopiero we wstępnej fazie, więc nie można wykluczyć niespodzianek.

Espadon – Wiadomo, że większa o 5 kg waga w porównaniu z trzylatkami ma istotny wpływ na wyniki. Va Banka będzie trudno dopaść, ale z Tantalem spróbujemy powalczyć.

Newman – Nie biegał od 4 lipca, dlatego w tak silnej stawce może mu być trudno coś zwojować.

Małgorzata Fabiańska

Realy Gold – Drugi wyścig nie ułożył mu się najlepiej. Ruszył ostatni i przy szybkim początku prowadzony był dużym kołem. Liczę, że tym razem lepiej zostanie przeprowadzony.

Aspire – Utrzymuje ten sam poziom. Nie angażuje się podczas treningów i wyścigach też nie wykazuje chęci do walki.

Choupette – Jest w wysokiej formie, więc liczę na dobry występ.

Cockney Blue – Bardzo bym chciała, by spisała się tak dobrze, jak w dwóch poprzednich gonitwach, ale ten wyścig wydaje się otwarty. Z Campo di Fiori i Neo już co prawda wygrała, ale nie wiadomo, co tym razem pokażą dwa ogiery, które mogły zaimponować w swych debiutach, Dark Vader i Keep Smiling. Harpagana też nie lekceważę. Zapowiada się bardzo interesująca, sportowa rozgrywka.

Isfalan – To późniejszy koń, w wieku dwóch lat może nie rozwinąć skrzydeł.

So Good So Right – Wycofałam go przed tygodniem, bo nie był jeszcze w pełni gotowy do debiutu po przejściowych perypetiach zdrowotnych. Obecnie wszystko z nim jest już OK. Lubi trenować, jest wesoły i ambitny. To mój ulubieniec, więc mu wybaczę, jeśli nawet w pierwszym starcie coś mu nie wyjdzie i nie zaprezentuje się na miarę swych możliwości.

Józef Siwonia

Rossini – Spisuje się poniżej moich oczekiwań. Trudno ocenić jego szanse w tym wyścigu.

Seamus Lavin – Jego możliwości są powszechnie znane.  Nawet 1200 m to dla niego zbyt długi dystans, co zmniejsza jego szanse.

Stettin – To późniejszy koń. Będzie to jego pierwszy start w karierze. Przyjdzie mu rywalizować z dwoma ogierami, które już nieźle biegały, nie wiadomo też, jaki poziom zaprezentują inni debiutanci.

Sekret Ecosse – Prezentuje solidny poziom, który powinien utrzymać.

Keep Smiling – Bardzo udanie zadebiutował. Wydaje mi się, że jest w formie, ale trzeba wziąć pod uwagę, że tym razem zmierzy się ze ścisłą czołówką rocznika.

Lebowski – To typowy koń na trzylatka. Jest bardzo wyrośnięty. Ten bieg będzie dla niego przetarciem.

Wiedzmin – Jest w formie. Dobrze biega w tym sezonie, ale jeszcze nie zalicza się do ścisłej czołówki. Będzie to dla niego najtrudniejszy sprawdzian w karierze.

Baige – Obniżyła loty w drugiej części sezonu. Czeka ją bardzo ciężkie zadanie.

Maciej Jodłowski

Szamet i Invisible Dubai – Oba na swoim poziomie. W tym roku zdecydowanie lepiej radzi sobie pierwszy z nich.

Dżidżali – To dystansowa klacz, więc mam lekkie obawy, czy bieg nie będzie dla niej zbyt krótki. W debiucie wygrała jednak w dobrym stylu i czasie, dlatego mam nadzieję, że będzie się liczyła.

Dark Vader – Pokazał, że potrafi przyspieszyć. Mam nadzieję, że wyłamanie na prostej było tylko wypadkiem przy pracy.  W tym biegu będzie można ocenić jego prawdziwe możliwości na tle czołowych klaczy.

Dżu Dżu –  Na treningach radzi sobie przyzwoicie. Jest trochę późniejsza, długo czekaliśmy aż skostnieje, dlatego wychodzi do startu dopiero teraz.

Free-Lu – To fajna, ale również jeszcze niedojrzała klacz. W wieku trzech lat powinna się rozkręcić. Jest jednak bardzo ambitna, więc może być widoczna już w debiucie.

Brisingr – Był wycofany dwa tygodnie temu, ponieważ poobcierał się w maszynie do stępowania przed biegiem o Nagrodę Próbną. Miał cztery dni przerwy w pracy treningowej, ale teraz czuje się już bardzo dobrze.

Janusz Kozłowski

Double Mancer – Jest w dobrej dyspozycji. Wolałbym, żeby dystans był o 200 m dłuższy. Mimo to powinien liczyć się w rozgrywce.

Gertsoginya – Musi zastąpić w tym biegu kontuzjowanego Kievgrada, który chyba nie miałby problemu w odniesieniu zwycięstwa.

Captain Aragorn – Trafił na bardzo trudnych rywali. Przekonamy się, jakie naprawdę ma możliwości.

Anna Zielińska

Predator – Skreśliliśmy go z Wielkiej Warszawskiej i postanowiliśmy dać mu szansę na płotach. Już wcześniej był „naskakany”. Dobrze skacze, więc liczymy na jego udany debiut w tej konkurencji.

Dogmat – Będzie to dla niego dopiero drugi start w tym sezonie. W pierwszym spisał się nadzwyczajnie. Niewiele brakowało, a ograłby trzeciego w Derby Masterpowera. Jak wypadnie tym razem, trudno powiedzieć, bo konkurencja jest dużo silniejsza, a poza tym po raz pierwszy pobiegnie na 2600 m. Na pewno bardziej by mu odpowiadał równy, mocny wyścig. To nie jest koń na ostatnie 1000 m. Gdy zaistnieje taka potrzeba, Lukasek obejmie prowadzenie i podyktuje odpowiednie tempo.

Andrzej Laskowski

Kaas Al Khalediah – Ma pokazowy rodowód ze strony ojca i dobry wyścigowy papier ze strony matki, niestety, nie biega tak, jakbym chciał.

Kasir Al Khalediah – Jest w bardzo dobrej dyspozycji, ale po raz pierwszy spotka się z tak mocnymi rywalami jak Etorio, Agis i Wares. Trudno przewidzieć, jak wypadnie na ich tle. Chciałbym, żeby podjął walkę. Bardziej mu odpowiada tor lekko elastyczny. Gdy pada i jest ślisko, nie bardzo lubi się ścigać.

Al-Dar – Nie jest łatwy do jazdy, dlatego bardzo trudno ocenić jego szanse. Ten handicap to w dużej mierze loteria.

Emil Zahariev

Portman – Dwa tygodnie temu był piąty. W tej stawce powinien wypaść lepiej.

Jarka – Bez zmian. Słaba.

El Marina – Była poprzednio czwarta. Tym razem może się uplasować wyżej.

Orbitale – Poniesie najwyższą wagę w polu, ale liczę, że powalczy o czołowe miejsce.

D’Achilla – Była czwarta, może być lepiej.

Groblin – Myślę, że w tej stawce stać go na zajęcie dobrego miejsca.

El Media – W tym sezonie biega dużo gorzej niż w ubiegłym. Niska waga może jej nie pomóc.

Algyr – Ma trudnych rywali, ale sam też nie jest od macochy.

Triumfatorka – Dwa razy biegała. Wedle moich wyliczeń powinna oba tamte wyścigi wygrać. Dlatego chcę ją sprawdzić, tym razem osobiście, w mocnym towarzystwie, żeby wiedzieć, jakie są jej obecne możliwości.

Titina – Przyszła dosyć późno od właściciela. Trudna do oceny.

Sergiusz Zawgorodny

Itran – Słabo spisywała się na torze lekko elastycznym. Mam nadzieję, że na miękkiej bieżni lepiej wypadnie.

Zahma – Zmieniliśmy jej trening, więc myślę, że zaprezentuje się lepiej niż w poprzednich czterech startach. Może jej przeszkodzić tylko wysoka waga.

Stafel – Ten debiutujący dwulatek zasługuje na uwagę. Ma sprinterski rodowód. Rzetelnie pracuje i jest pupilem w mojej stajni.