Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (23-24 lipca)

21 lipca 2016

Oceny koni wystawione przez trenerów.

Jan Głowacki

Sandor – Gdyby tak dobrze, jak podczas treningów, spisywał się na torze zielonym, bylibyśmy bardzo zadowoleni.

Elbahir – To dla mnie nadal koń zagadkowy. Ciągle wierzę, że najlepsze występy ma jeszcze przed sobą. Oby początkiem dobrej zmiany w jego karierze były właśnie Derby.  Myślę, że wyścig ten nie będzie wcale kopią gonitwy o Nagrodę Janowa. Mogą zdarzyć się niespodzianki.

Małgorzata Fabiańska

Najpierw chciałabym poinformować, że dżokej Aleksander Reznikov nie pracuje już w naszej stajni.

Rayzana – Spróbujemy powalczyć z bitym faworytem Bushem Brave.

 So Good So Right – Może krótszy o 200 m dystans będzie dla niego bardziej korzystny. Wcześniej w tym sezonie trzy razy biegał na 1600 m.

Qlaamhill – Potrzebuje mokrego toru.

Time of Freedom – Wydaje się, że kilku rywali jest lepszych, ale mam nadzieję, że płatne miejsce jest w jej zasięgu.

Definition – W debiucie odpadł, bo przestraszył się mijających go koni. Tym razem pobiegnie bez okularów.

Excelsior Art – Nie zrobiła ostatnio postępów, więc  niewykluczone, że zostanie wycofana.

Living Legend – Trafił na wymagającą konkurencję, ale jeśli wyścig dobrze mu się ułoży, może powalczyć o płatne miejsce.

Wojciech Olkowski

Neo – Nie widać, żeby jakoś szczególnie odczuł występ w Derby. Trudno będzie pokonać faworyta Masterpowera, ale dzięki niskiej wadze (Kabardov najprawdopodobniej wyważy się na 52 kg) może namieszać w tym wyścigu.

Bush Brave – Jedziemy po swoje.

Calmir – W tym sezonie w trzech biegach tylko raz zajął płatne miejsce (piąte). Myślę, że stać go na coś więcej, aczkolwiek w tej stawce może się to okazać  trudne.

Jagienka – Na treningach pokazuje się z bardzo dobrej strony, więc z optymizmem patrzę na jej debiut.

Indidzi – Ostatnio był drugi. Gdyby powtórzył ten wynik byłbym zadowolony, bo Lafayett wydaje się być poza zasięgiem.

Admiral Quest – Trafił na słabsze konie, jednak poniesie stosunkowo dosyć wysoką wagę.

Newman – Wydaje się, że Suo i Commander Hall są trochę lepsze od niego, ale bez walki się nie poddamy.

Temaxa i Infigenia – Mam nadzieję, że spróbują powalczyć z Barseloną, Szametem i Nikusem.

Excalibur – Bardzo mnie zawiódł w Derby.  Liczę, że w IV grupie odniesie zwycięstwo.

Carneau – Solidny koń, ale niestety nie lubi, gdy rywale go „ściskają” w tłoku. Wtedy tuli uszy i traci ochotę do walki.

Maciej Janikowski

Staight Away – Z Memoriału Jurjewicza została wycofana, bo doznała stłuczenia okostnej tylnej nogi. Kopnął ją podczas treningu koń, z którym zwykle pracuje. Na szczęście opuchlizna po trzech dniach ustąpiła. Szybko wróciła do normalnej dyspozycji. Myślę, że powinna liczyć się już w tym wyścigu.

Kokshe – Jest w gazie, podczas roboty treningowej imponuje świeżością i ochotą do galopowania.

Tu i Teraz – Wyjątkowo urodziwa klacz, rozwinięta i dobrze zbudowana. Galopuje zupełnie przyzwoicie, ma dużo szybkości, dlatego postanowiliśmy wystawić ją do Próbnej.

Lafayett – Trafił na mocno średnie konie, więc mam nadzieję, że sobie bez problemów poradzi.

Emirah – Dwukrotnie była trzecia w tym sezonie. Wydaje się, że w tej stawce ma szansę co najmniej obronić tę pozycję.

Albaicin – Utrzymuje dobrą formę, którą zaprezentował podczas debiutanckiego występu.

Arash – To będzie bardzo interesujący wyścig. Starsze konie, w tym cztery krajowej hodowli i jeden francuski, po raz pierwszy w tym sezonie spotkają się z wysoko ocenianymi francuskimi czterolatkami. Poprzednio mojemu podopiecznemu udało  się pokonać Szakura, Alladyna i Ussama, ale odległości w celowniku były między nimi niewielkie. Jak będzie tym razem – trudno przewidzieć.

Małgorzata Łojek

Erset i Nadi Al Khalediah – Są chętne, energiczne, ale możliwości wyścigowe mają bardzo przeciętne.

Mała Gwiazdka i Dimencii – Prezentują podobny, średni poziom. Stawka jest na ich miarę, więc może uda się im coś zwojować.

Sumi – Będzie wycofana.

Suo – Jest w formie. Pewnie znów jego najgroźniejszym rywalem będzie Commander Hall.

Trezor – W tej stawce musi być outsiderem.

Irga – Bez większej ambicji wyścigowej, ale jakoś sobie radzi. Tym razem trafiła na bardziej wymagającą konkurencję. Myślę, że lepsza będzie jesienią, jednak i latem będziemy walczyć.

Zaraz Wracam – W debiucie trochę bał się innych koni i w efekcie był piąty. Myślę, że w drugim starcie powinien zanotować postęp.

Tefkir – Skończyły się żarty, zaczęły się schody. Wygrał trzy wyścigi w tym sezonie, ale w gronie czterolatków. Starsze konie będą zapewne bardziej wymagające. Jako trzylatek przegrał, ale nieznacznie z Szakurem i Ussamem w biegu o Nagrodę Pierrota. Groźnym przeciwnikiem może okazać się także zakupiony we Francji Cakouet de Bozouls, który w wieku trzech lat wygrał na tamtejszych torach ponad 31 tys. euro.

Królowa Grodu – Zbyt krótko jest w mojej stajni, żebym mogła coś więcej o niej powiedzieć. Wygląda na to, że jeszcze chyba nie pokazała pełni swych możliwości.

Andrzej Walicki

Masterpower – Ma za sobą trzy starty z najlepszymi starszymi końmi. Dwa razy był drugi, biegnąc z ulgą wagi. W trzecim występie zwiódł, ale to nie przekreśla jego szans w tym towarzystwie, zwłaszcza że znów pobiegnie pod wagą 57 kg. Moim zdaniem powinien być pierwszym faworytem.

Dżango – To jeszcze mało doświadczony koń. Po raz pierwszy spotka się z tak mocnymi rywalami, ale mimo to trochę go liczę, bo ma dobry papier po matce Dżeni Lady. Prezentuje w galopie długą akcję, bardzo progresuje i nie wiadomo, gdzie się zatrzyma. Na torze elastycznym, jeśli tempo w dystansie będzie mocne, może w końcówce wykorzystać atut niskiej wagi.

Emperor Ajeez – Nie jest już tak dobry, jak w wieku trzech i czterech lat, ale jeszcze należy do ścisłej czołówki milerów. W dwóch ostatnich wyścigach był w końcowej rozgrywce i wywalczył drugie miejsca. Mam nadzieję, że również w tej gonitwie, tym razem pod Janackiem, będzie w czubie.

Shadwan Al Khalediah – To dobry koń, ale ma za sobą dopiero jeden wyścig, więc trudno prorokować, co naprawdę jest wart.

King October – Biega poniżej oczekiwań. Nie spodziewam się nagłej poprawy.

Persifona – Nie jest wcale taka ostatnia, choć ma sztorcowe nogi. Jednak z „bieganymi” końmi jej szanse wydają się niewielkie.

Sainta Rosa – To solidna kobyła. Sadzę, że powinna rozgrywać ten wyścig.

Piratka – Pierwszy raz po operacji nóg źle przeszła. Mam nadzieję, że tym razem pobiegnie lepiej, ale nie wiadomo czy to wystarczy do zajęcia płatnego miejsca.

Eltanin – Pozytywnie zaskoczył mnie debiucie. Był blisko czwarty w mocnym wyścigu za końmi, które już wcześniej nieźle biegały. Wydaje się, że ma cień szansy, ale trudno mu będzie pokonać dwa konie po Munjizie, francuskiego ogiera Hanouh i polską klacz Elmunę.

Javorka – To słaba klacz. W tym towarzystwie, nawet pod niską wagą, ma znikome szanse.

Poryw – Nie wiem, dlaczego nieoczekiwanie „zdechł” w Janowa w połowie ostatniej prostej. Może po prostu nie trzyma dystansu, ale tego jeszcze bym nie przesądzał. Mógł mieć słabszy dzień. Mam nadzieję, że w Derby, tym razem pod Janackiem, podejmie walkę na finiszu.

Krzysztof Ziemiański

Piemont – Fajnie się zapowiada, ale może się okazać, że potrzebuje dłuższego dystansu.

Stefan – Na razie biega bez błysku. Trudno zakładać, że nagle dostanie skrzydeł, jednak nie można wykluczyć, iż powalczy o płatne miejsce.

Dunayka – 1400 m to jej dystans, ale trafiła na Lafayetta, który wydaje się wystawać w tym towarzystwie. Sprawa dalszych miejsce jest otwarta.

Haneczka – Idzie powoli do przodu. Miękki tor, na jaki trafiła ostatnio, nie pasował jej, ponieważ jest mała. Powinna wypaść lepiej.

Solin – Odnoszę wrażenie, że odżył. Dwa tegoroczne starty miał nieudane, ale stać go na więcej.

Marie Lou – Wysoka waga i suchy tor nie ułatwią jej zadania.

Euromexx A – Poprawia się małymi kroczkami.

Elmuna – Na swoim poziomie. Jeśli wyścig ułoży się dla niej korzystnie, powinna być blisko.

Hammamet – Nie za bardzo miałem gdzie go zapisać, dlatego trafił na dosyć mocną stawkę. Niestety, niektóre konie muszą pauzować kilka tygodni, gdyż nie ma odpowiednich gonitw.

Horacy – Powinien zaprezentować się lepiej niż w rozegranym w trudnych warunkach biegu o Nagrodę Janowa.

Szakur i Mufid – Pierwszy utrzymuje solidny poziom, drugi czuje się chyba lepiej niż poprzednio. Na starcie staną jednak najlepsze araby w Polsce i naprawdę trudno przewidzieć, jak skończy się ta konfrontacja.

Novelina – Wraca na poziom grupowy i krótszy dystans. Na treningach sprawia wrażenie klaczy o mocnej kondycji, ale rodowód ma sprinterski. Może po tym biegu się wyjaśni, co jej bardziej odpowiada.

Janusz Kozłowski

Nadworna – Widać, że się poprawia. Miała fajny ostatni wyścig. Tym razem trafiła na Masterpowera, którego trudno będzie pokonać. Trochę na jej niekorzyść przemawia nadwaga za start grupę niżej.

Marsa Alam – Możliwości ma średnie, jest trochę lepsza od Wanilii. Może się okazać, że konie posiadające bardziej wartościowe rodowody będą po prostu zbyt mocne.

Esser – Stać go na wywalczenie płatnego miejsca w tym towarzystwie, lecz trudno wymagać, żeby pokonał Lafayetta.

Wanilia – Trochę się poprawiła, jednak nie wiadomo, na ile to wystarczy.

Commander Hall – Chyba i tym razem powinien rozgrywać wyścig razem z Suo. Bardziej sprzyja mu elastyczna bieżnia.

Barselona – Przyjdzie jej rywalizować z solidnym Szametem, ale powinna być w czubie.

Infantidzi – To jego ostatni start przed debiutem płotowym, który ma nastąpić za dwa tygodnie we Wrocławiu.

Defar – Wyższe płatne miejsce jest jak najbardziej w jej zasięgu, bo jest na chodzie.

Maciej Jodłowski

Madjani – Będzie wycofany.

Dżumandi – Fajny, przyszłościowy koń. Na treningach nieznacznie ustępuje dwulatkom ze stajni, które już biegały.

Ajron – Na swoim poziomie. Powinien walczyć o czołowe miejsce.

Szamet – Utrzymuje stabilną formę. Zakładam, że również będzie blisko.

Hanouh – Ma trudny charakter, nie jest szczególnie chętny do podjęcia wysiłku. Możliwości ma jednak duże.

Estarion – Zapisany został do pomocy towarzyszkom stajennym.

Ofirka Fata – Dobrze się czuje, jest przygotowana do walki. Mam nadzieję, że tanio skóry nie sprzeda.

Muhfuza Fata – Powinna mocno pójść do przodu w porównaniu z poprzednim wyścigiem, w którym wystąpiła po długiej przerwie. Lżejszy tor również może zadziałać na jej korzyść.

Cakouet de Bozouls.- To bardzo fajny i szybki koń. Nie startował jednak na dystansie powyżej 2 km. Ma duże możliwości, ale na wszelki wypadek pozostawiłem go w zapisie do Al Khalediah Poland Cup rozgrywanym na 1600 m.

Kamila Urbańczyk

Mogadiusz – W Derby może być inny wyścig niż w Janowa. Wiadomo, że nikt faworytowi nie będzie ułatwiał zadania, wręcz przeciwnie, rywale mogą próbować nas zaskoczyć jakąś zagrywką taktyczną. Biorę pod uwagę, że na tak długim dystansie może się zdarzyć coś, czego przewidzieć wcześniej nie można. Jestem jednak dobrej myśli, bo zrobiłam wszystko, by koń przystąpił do decydującej rozgrywki w jak najlepszej kondycji psychofizycznej. Kilka dni temu dosiadałam go podczas treningu i muszę przyznać, że jazda na nim sprawiła mi dużą przyjemność, bo galopuje płynnie i wydajnie.

Ussam de Carrere – To dla mnie wyścig zagadka. Gdy spotykają się najlepsze konie, trudno wskazywać faworytów i prognozować ostateczną kolejność na celowniku. Największą niewiadomą jest występ Cakoueta de Bozoulsa, który w wieku trzech lat biegał na torach we Francji. Podobno jest bardzo szybki, jednak rutynowani rywale, w tym mój podopieczny, mogą w dystansie narzucić surowe warunki rozgrywki. Jako trenerka i współwłaścicielka muszę liczyć swego konia, ale będę zadowolona z każdego płatnego miejsca.

Anna Zielińska

Baritone – Nie ma dla niego odpowiedniego biegu w drugiej grupie, więc pobiegnie z ulgą wagi w pierwszej. Jego szanse na papierze nie wyglądają najlepiej.

Dylayla – Od rywalek, które już biegały, wydaje się wyraźnie lepsza. Nie wiadomo jednak, co pokażą trzy debiutantki.

Santa Hernanda – Jest bardzo szybka, ale nie jestem pewna czy wytrzyma, jeśli narzuci zbyt mocne tempo. Stawka poza Komandorem wydaje się dosyć mocna i wyrównana.

Marek Nowakowski

M Gemma Joules – Ani się nie poprawiła, ani nie pogorszyła.

Barnaba – Pobiegnie po przerwie. Nie będzie mu łatwo.

Kortni Love – Nie zachwyca w tym sezonie, ale zawsze jest nadzieja na poprawę.

Mexican Star – Też nie błyszczy. W tej stawce ma raczej niewielkie szanse.

Abbes i Haris – Pierwszy jeszcze się nie rozbiegał. Drugi ostatnio miał problemy z psychiką, stopował kilka razy podczas wyścigu. Być może tym razem wypadnie lepiej.

Anna Nieora-Tchkuaseli

Dekadens – Ma bardzo dobrego ojca, jest fajny, gotowy do debiutu, ale na pewno będzie progresował w wieku późniejszym.

Info