Aktualności
Prosto ze stajni (21-22 czerwca)
Oceny koni zgłoszonych do najbliższej dwudniówki, wystawione przez trenerów.
Kamila Urbańczyk
Al Kazar de Chalain – To dzielny, ale jeszcze rozwijający się koń. Wydaje mi się, że dystans 1600 m jest dla niego trochę za krótki, jednak wyboru nie miałam.
Dar Duni – Chociaż ma już 10 lat, nie brakuje mu ochoty do ścigania się.
Mam nadzieję, że tym razem wypadnie lepiej niż w poprzednich startach.
Maciej Malinowski
Saflor – To będzie jego dopiero czwarty występ w karierze. Jest niezły. Sądzę, że bardziej mu odpowiada tor elastyczny.
Ya Sabah – Na chodzie, dystans mu sprzyja, ale jest trochę strachliwy. Chciałbym, żeby jednak powalczył o zwycięstwo.
Margaret – To kawał kobyły. Łatwo wygrywała w debiucie, więc liczymy, że będzie w czubie wyścigu.
Moria – Modlę się, żeby nie spadła jakaś ulewa, bo wtedy jej szanse trochę zmaleją.
Manga i Ganima – Są w formie, ale musi się im ułożyć wyścig. Jeśli tylko coś im nie pasuje, przestają się ścigać. Na Ganimie po raz pierwszy w tym sezonie pojedzie dżokej Szczepan Mazur. Ten dosiad jest jej atutem.
Sergiusz Zawgorodny
Akwadar – Przeciętny. Z każdego płatnego miejsca będę zadowolony.
Etnum Pysche – Ma trudny charakter. Nie lubi walki. Poniesie 7,5 kg więcej niż poprzednio, co mu może utrudnić zajęcie wyższego miejsca. Jednak dystans jest krótki, więc może coś zdziała.
Parbus i Mangobei – Trafiły na mocną stawkę. Ich atutem jest chyba tylko niska waga.
Daddy Android – Debiutuje w wieku czterech lat. Flegmatyczny, trzeba go prosić, żeby się wysilił. Słabszy na torze treningowym, ale na zielonym dużo lepszy.
Weronessa – Przeciętna kobyłka. Gdyby zajęła nawet niższe płatne miejsce, byłby to sukces.
Wasiliew – Utrzymuje dobrą formę, ale poniesie pod uczniem 3,5 kg więcej niż poprzednio. Mimo to liczymy, że będzie walczył, bo to twardy zawodnik.
Bogdan Strójwąs
Pakmen – Duży i ciężki debiutant. Nieźle galopuje, ale nie ma przerzutki.
Enard – Będzie wycofany.
Sebastian – W ubiegłym roku miał problemy z tzw. miękkim podniebieniem. Po prostu dusił się podczas galopowania, dlatego osiągał tak słabe wyniki. W marcu przeszedł operację gardła. Przeprowadził ją syn prezesa Janowa Podlaskiego Marka Treli, Janek Trela, który specjalnie przyjechał z Kalifornii, gdzie na stałe pracuje w jednym z instytutów weterynarii.
Obecnie jest to już inny koń. Ponieważ jego docelowym biegiem w pierwszej części sezonu jest Nagroda Janowa, specjalnie wybraliśmy dystans 1400 m, żeby mógł zrobić ostry galop. Nie jest dla nas najważniejsze, które zajmie miejsce. Chcemy zobaczyć, jak przejdzie w pierwszym wyścigu po operacji.
Pirat – Po zimowym pobycie u właściciela nie zdołał dojść do wysokiej formy na początku sezonu. Tym razem powinien już lepiej przebiec, zwłaszcza że poniesie 4 kg mniej od głównych rywali.
Palia – Myślę, że w tej stawce może powalczyć o miejsce w trójce.
El Fada – Mała, ładna, pokazowa.
Biruna – Była trzecia w debiucie, ale w przeciętnej stawce. Nie jest orłem, więc będziemy zadowoleni, jeśli powtórzy ten wynik.
Peteria – W słabszej stawce była czwarta. Wypadła moim zdaniem poniżej jej możliwości. Liczę, że tym razem się poprawi, ale z faworytami tego biegu raczej sobie nie poradzi.
Sefren – Doznał kontuzji. Będzie wycofany.
Etorio – Dobrze wypadł w drugim starcie. Może tym razem uda mu się odnieść zwycięstwo.
Andrzej Walicki
Hurricane Seven – Świetnie je i wygląda, ale ma zły charakter. Gdy dochodzi do walki, tuli uszy. Tym razem pobiegnie w nausznikach. Zobaczymy, czy mu to pomoże.
Tropical Fly – Dystans mu pasuje, jednak rywale są chyba lepsi niż w poprzednich występach. Jednak liczę, że powalczy wyższe o płatne miejsce.
Yeats Man – Nie idzie w posyle. Może mu być trudno pokonać Cymbergaja i być może także Seamusa Lavina, ale z pozostałymi chyba sobie poradzi.
Michał Romanowski
Esteem – Na swoim, niezłym poziomie. Walczył ostatnio pod uczennicą o zwycięstwo. Może tym razem mu się powiedzie. Lepiej się czuje na lekkim torze.
Quzbeks du Panjshir – Nabiera doświadczenia. Lepszy będzie w przyszłym roku, jednak i w tym sezonie powinien biegać na solidnym poziomie.
Schedan – W tak mocnym towarzystwie czeka go ciężkie zadnie, ale niech pokaże, czy potrafi coś więcej.
Syrma – Wycofana. Pobiegnie w niedzielę we Wrocławiu.
HN Rasal – Teraz stawka będzie trochę silniejsza niż ostatnio, ale liczymy na dobry występ.
Flip Flop – Wycofany.
Jedi – Zaskoczył mnie pozytywnie w poprzednim wyścigu. Może jednak był trzeci przez przypadek? Musi potwierdzić swoją wartość, bo mu za bardzo nie dowierzam.
Daffie Royal – Prezentuje dosyć solidny poziom i jest w dobrej dyspozycji. Trafiła jednak na niezłą stawkę.
Małgorzata Łojek
Addis – Nie będzie mu łatwo, bo trafił na dosyć mocne towarzystwo. Poza tym poniesie najwyższą wagę w polu. Bardziej mu odpowiada tor elastyczny.
Ezola – Na razie nie zanosi się, żeby po słabym debiucie nastąpiła znacząca poprawa. Może lepsza będzie jesienią, gdy nabierze rutyny.
Hama – To piękna, ramowa kobyła. Czekałam na możliwość sprawdzenia jej w dystansie. Wygrała w słabej stawce, niosąc dużą ulgę wagi, więc dopiero teraz okaże się, czy jest coś warta.
Harry Spiers – Już dawno powinien wygrać. Jest trudny do prowadzenia w gonitwie, gdyż sam z siebie nie bardzo chce się ścigać. Jeździec musi się wysilić, żeby coś więcej z niego wydobyć.
Sumi – To, że jest dosyć szybka, już wiemy. Po tym występie będziemy wiedzieli, czy jest sens wystawiania jej do biegów na dłuższych dystansach.
Krzysztof Ziemiański
Flip – Ma bardzo słabe warunki fizyczne, ale właściciel zdecydował się dać mu jeszcze jedną szansę.
Wierzbin – Tym razem poniesie wyższą wagę niż ostatnio, ale w ub. roku pokazał, że mu to nie przeszkadza, bo jest silny. Myślę, że nie jest bez szans.
Mufid – Ciekawie się zapowiada, ma sporo szybkości. Trudno porównać konie, które wygrywały w różnych warunkach. Liczę jednak, że pokaże się z dobrej strony.
Sybir – Jeszcze brakuje mu doświadczenia wyścigowego. Myślę, że będę szukał dla niego szans w gonitwach handikapowych.
Strathisia – To dzielna klacz, dobrze się spisała w dwóch tegorocznych startach, więc liczę, że tym razem również nie zawiedzie.
Chicka – Wydaje mi się, że trochę poprawiła się po pierwszym wyścigu. Ma jednak średnie możliwości.
Waza – Powinna stopniowo progresować.
Wespa – Jej głównym atutem w tym biegu będzie bardzo niska waga. Niestety, w dwóch tegorocznych startach wypadła poniżej swoich możliwości.
Adam Wyrzyk
Nando of Budysin – Wraca na krótszy dystans, na którym przyzwoicie wypadł w pierwszym tegorocznym starcie. Po raz pierwszy w tym roku dosiądzie go jeździec z batem, więc być może nieco lepiej się zaprezentuje.
Naramuska – Miała przerwę po ostatnim występie, spowodowaną urazem, co każe ostrożniej oceniać jej szanse.
Zbójny Wicher – Biega już po dwóch tygodniach, ponieważ jest trochę zbyt gruby i nie daje z siebie wszystkiego. Powinno to wyjść mu na dobre.
Wielki Damati – Jeszcze nie poznałem go na tyle, żeby wiedzieć, jak zachowa się w wyścigu. Na treningach radzi sobie dobrze. Miał zagadkowo nieudany występ w biegu o Nagrodę Figaro. Od tamtej pory nie startował. Sam jestem ciekaw tej konfrontacji z czołówką koni krajowej hodowli.
Maciej Jodłowski
Ekaso – Ładnie się prezentuje. Chyba nie trafił na specjalnie mocnych rywali, więc liczę, że będzie w rozgrywce.
Adrenalina – Bardzo mnie rozczarowała w pierwszym tegorocznym występie. Powinna zaprezentować się lepiej.
Szarif – Wycofany.
Madjani – Wycofany.
Duke of Zamindar – Jest w bardzo dobrej formie i powinien pobiec nie gorzej niż ostatnio.
Master Bars – Już biegł w tym sezonie, więc ma przewagę przetracia nad Waresem i Wielkim Damati. Myślę, że stać go na udział w rozgrywce.
Nane – Nie zmieniła się. Sądzę, że powinna być w czubie.
Janusz Kozłowski
Zlatan – Trafił na przynajmniej dwóch groźnych konkurentów. Jest w dobrej dyspozycji, więc stać go na solidny wynik.
Agra – Stawka wydaje się wyrównana, ponadto koni dosiadają uczniowie, a więc każde rozstrzygnięcie wydaje się możliwe. Realnie patrząc, będę zadowolony z płatnego miejsca.
Tybet – Dwukrotnie wypadł poniżej oczekiwań, chociaż porównując drugi występ z pierwszym widać poprawę. Mam nadzieję, że tym razem będzie jeszcze lepiej.
Józef Siwonia
Zahma – To przeciętna klacz. Pierwszy występ miała dość udany, drugi już mniej.
Seamus Lavin – Pozytywnie zaskoczył mnie w ostatnim występie. Stawka tym razem wydaje się jednak nieco bardziej wymagająca.
Bartosz Głowacki
Wares – Późno pobiegnie pierwszy raz w tym roku, ale nic mu nie było. Jest w dobrej dyspozycji. Poniesie jednak 4 kg więcej niż Pirat, który biegał już w tym sezonie dwukrotnie, co prawda nie najlepiej, ale zawsze. Liczymy na dobry występ.
Jan Głowacki
Marwina – Bez większych zmian. Trochę lepiej pracuje na treningach, jednak czy to się przełoży na bardziej wartościowy wynik, trudno powiedzieć.
Om Darshaana – Chyba lepsza od jej rodzeństwa. Nieźle galopuje, bardziej ciągła niż szybka. Pierwszy raz przyjedzie na Służewiec i wystąpi na torze trawiastym.
Mangano – Ma trudny charakter, trochę się nosi. Tym razem po raz pierwszy pobiegnie w okularach. Liczymy, że tym razem powalczy o zwycięstwo.
Emil Zahariev
Groblin – Nie powinien pobiec gorzej niż ostatnio. Liczę na miejsce w trójce.
Camella – Raczej słaba.
Kobra – Wycofana.
Runny – Fajna kobyłka. Była poprzednio wycofana, ale nie miała przerw w treningach. Mam nadzieję, że będzie w rozgrywce.
Laurelin – Bez zmian i raczej bez szans na płatne miejsce.
Kurkuma – Także bez mian.
El Media – Tym razem sam na niej pojadę. Może potrzebuje mocniejszej ręki?
Info