Aktualności
Prosto ze stajni (20-21 października)
Jan Głowacki.
Wielki Damati – Utrzymuje dobrą formę, ale trafił na stawkę, w której jest kilku kandydatów do zwycięstwa. Mam nadzieję, że będzie w rozgrywce.
Gabon – Będzie wycofany.
OM Guru – To chimeryczny koń. Tryska energią przed wyścigiem, ale gdy dochodzi do rywalizacji „pęka”. Myślę, że jednak stać go na sprawienie niespodzianki.
Elgaspar – Chyba potrzebuje bardziej ofensywnej jazdy. Posadziłem teraz Mirka Pilicha. Może zdoła coś więcej z niego wydobyć.
Bartosz Głowacki
Ekorix – To koń z charakterem Jak mu nic nie dolega i przebieg wyścigu mu odpowiada, potrafi dać z siebie wszystko. W przeciwnym razie – nie podejmuje walki. Nie widać, żeby odczuł trudy poprzedniego, zwycięskiego biegu, i dlatego biega tydzień po tygodniu.
Maciej Malinowski
Nairobi Rose – To klacz na przyszły sezon, ale już w tym musi zacząć startować, żeby zapoznać się z torem. Ma bardzo dobre wyścigowe pochodzenie, jednak w debiucie nie będzie jej łatwo walczyć z rywalkami, które już wiedzą o co w wyścigach chodzi.
Czar-Hun – Nie został przegrupowany z powodu dużej sumy wygranych nagród. Jest w I grupie i musi się ścigać z dobrymi końmi. Zdradza już oznaki przemęczenia sezonem. Będzie to jego 13. występ.
Via Verdi Kossack – Oszukane tempo w gonitwie o Nagrodę Wielkiego Szlema mu nie odpowiadało. Tym razem powinien wypaść o wiele lepiej.
Marek Nowakowski
Electro Pop – Trafił na mocnych rywali i poniesie wysoką wagę. Trudno w nim upatrywać faworyta. Zamiast niedysponowanego Piotra Piątkowskiego (grypa żołądkowa) pojedzie Rumen Panczew.
Tribeca – Obiecująca klacz, wiążemy z nią nadzieje na przyszłość. Liczę, że uplasuje się w czwórce. Zamiast Piątkowskiego pojedzie Zahariev.
Dżerano – W tym towarzystwie ma raczej mniejsze szanse. Pojedzie R. Panczew.
Scream – To również interesująca dwulatka. Już się pokazała z niezłej strony. W siodle Zahariev.
Baruni – Poniesie pod uczennicą dużą wagę, co może jej utrudnić włączenie się do rozgrywki.
Informatyk – Jest w dobrej formie, ale trafił na dosyc mocną, wyrównaną stawkę.
Emil Zahariev
Klan i Secret Gold – Ogier ma więcej szans, uważam, że może wygrać, bo jest po prostu dobrym koniem. Klacz pobiegnie na swym koronnym dystansie i mam nadzieję, że tym razem już będzie w czołówce. Nie wiem, dlaczego ostatnio wypadła poniżej swych możliwości. Dlatego sam na niej pojadę, żeby zobaczyć, jak się w wyścigu sprawuje.
Illicz – Będzie wycofany, bo biegnąc grupę niżej, wygrał przed tygodniem gonitwę IV grupy.
Illinois i Hinton – Lepszy jest chyba ten pierwszy.
Keira – Będzie wycofana.
Joanka i Kerma – Uważam, że w tej stawce obie mają szanse na płatne miejsca.
Miss Fram – Będzie wycofana.
Royal Antonius i Striking Rose – Myślę, że zarówno ogier jak i klacz powinny znaleźć się czwórce. Za Royalem Antoniusem przemawia większe doświadczenie.
Kara – Nie mogę jej nie liczyć, bo cały sezon biega na dobrym poziomie. Doszła już do siebie po występie w Wiedniu, gdzie była trzecia w Oaks. Czuje się kapitalnie.
Tarnopol – Trudny do oceny, bo jest humorzasty. Jeśli dobrze wystartuje, powinien być blisko.
Wojciech Olkowski
Turek – Dobrze się czuje i wygląda, ale to tylko średni koń.
Najlepsza – Spotka się z najlepszymi i bardziej doświadcznymi rywalkami. Chciałbym, żeby, jak jej imię wskazuje, była najlepsza, ale dopiero ten bieg pokaże, co jest obecnie warta.
North Pacific – W tym sezonie już nie będzie biegał.
Refuse Me Not – Bardzo dobrze się czuje. Myślę, że ma szanse nawet na zwycięstwo.
Jałta – Jest niezła, ale trochę słabsza od Refuse Me Not.
Espadon – Dla mnie samego jest zagadką. Po trzymiesięcznej przerwie dzielnie spisał się w biegu o Nagrodę Ministerstwa Rolnictwa. Trochę mu jednak w koncówce zabrakło, więc mam pewne obawy czy wytrzyma na dystansie o 200 m dłuższym.
Star Poker – Nie odczuł poprzedniego występu. Wygląda i czuje się super.
Issachar – Do tej pory biegał trochę poniżej oczekiwań, jednak ja nadal w niego wierzę.
Karoll – Kawał konia, ale niestety tylko średniego.
Małgorzata Łojek
Sahar Al Khalediah – Nie sądzę, żeby coś się istotnie zmieniło, jeśli chodzi o jej możliwości. Po raz pierwszy pobiegnie w okularach.
Mackenzie Spiers – W trzeciej grupie trafiła na bardzo mocne towarzystwo. Nie będzie jej łatwo.
Kasir Al Khalediah – Jest nadal w dobrej dyspozycji, jednak trafił na mocniejszych rywali niż poprzednio. To koń trudny do prowadzenia, ale myślę, że dżokej Szymczuk już się z nim dogadał.
Negro Czacza – Jej dotychczasowe występy pozostawiły pewien niedosyt. Dlatego chcę sprawdzić, jak będzie sobie radziła w tak dobrej stawce.
Treonina – Bardzo ładnie zafiniszowała ostatnio z końca stawki i zajęła drugie miejsce. Teraz dystans jest o 200 m dłuższy, więc mam nadzieję, że też będzie w rozgrywce.
Benio SQ – W normalnych wyścigach grupowych ma małe szanse, a w handikapach najniższej grupy dusi go waga. Po dwóch dosiadach Szymczuka, ponownie pojedzie uczeń Giedyk. Może 4-kilogramowa ulga wagi tym razem przyniesie pozytywny skutek.
Wandal Psyche – Zrobił mały postęp, bo ostatnio nie przybiegł odstępie.
Zolin – Ma trudny charakter, nie bardzo chce się ścigać. Nie tracę jednak nadziei, że kiedyś tak się wyścig złoży, że on jednak pokaże coś więcej.
Nechius – To niezły dwulatek. Był już dwukrotnie drugi, ale po raz pierwszy spotka się trzema silnymi rywalami na długim, jak dla tego rocznika, dystansie 1600 m.
Informatyka, Freya Mary, Tejita – Wydaje mi się, że najbardziej równą formę prezentuje pierwsza z nich, która, choć ma mniejsze możliwości, wykorzystuje dużą ulgę wagi. Ostatnio lepsza była od niej co prawda o łeb Freya Mary, ale tym razem kolejność może być odwrotna. Tejita poniesie na dystansie 2000 m stosunkowo wysoka wagę, co nie ułatwi jej zadania.
Maciej Janikowski
Akbaretka – Nie jest jeszcze taka, jaką powinna być. Obawiam się, że w tym roku za wiele nie pokaże. Może jeden wyścig wygra, lecz to raczej szczyt jej obecnych możliwości.
Irlandczyk – Trafił na dosyć mocne towarzystwo. Być może powalczy o dobre miejsce, choć za nim ciężko trafić. Jak wiadomo, choć był poddany zabiegowi, jego problemy z oddychaniem definitywnie się nie skończyły. Lepiej oddycha – lepiej galopuje i vice versa.
Cekur – Też ma bardzo trudnych rywali. Na szczęście ostatnio jakby znów nabrał ochoty do ścigania się, więc mam nadzieję, że nie jest bez szans.
Tyberiusz – To nasza niespełniona nadzieja. Na Służewcu jeszcze nie wygrał wyścigu i mam poważne obawy czy tego dokona.
Furiant – Nie jest jest jeszcze na 100 proc. pewne, że wystartuje w sobotę, bo został zgłoszony także za tydzień. Ale to dosyć solidny arab, utrzymuje się w formie, więc stać go na podjęcie walki o czołowe miejsce nawet tydzień po tygodniu.
Zinedine – Trafiła na stawkę, w której powinna być widoczna, a przy dobrym złożeniu się wyścigu może powalczyć nawet o wygraną.
Multano – Koń po różnych perypetiach, który zadebiutował w połowie września. To będzie dopiero jego trzeci start. Trudno powiedzieć, jak spisze się w tak licznej stawce podobnych, ale bardziej doświadczonych słabeuszy.
Bawaria – Stara się stara i niewiele z tego starania wychodzi.
Senesino – Debiutuje. Są probelmy przy wprowadzaniu go do maszyny, ale jak dobrze ruszy, to powinien przyzwoicie przebiec.
Solo Su – Gdy ma chęć do ścigania się, może być groźny również dla lepszych koni, co udowodnił ostatnio. Mam nadzieję, że odbudował się psychicznie i odzyskał ochotę do walki, której we wcześniejszych wyścigach nie było u niego widać.
Pillar – Wiadomo, że powtórzyć tak dobry wyścig, jakim była Nagroda Ministerstwa Rolnictwa, będzie bardzo trudno. Nie wygrywał przecież ani bardzo łatwo, ani pewnie. Pięć pierwszych koni w tym biegu zmieściło raptem w trzech długościach. Tym razem kolejność na mecie może być inna. Uważam, że najlepsze dwulatki powinny mieć dłuższą przerwę pomiędzy najważniejszymi wyścigami niż trzy tygodnie, żeby mogły zregenerować siły. Ale jest, jak jest. Czuje się dobrze, więc podejmujemy rękawicę.
Spooky HB – Jeśli pobiegnie tak, jak poprzednio, to powinien dać sobie radę.
Andrzej Walicki
Dewona – Bardzo ładnie skakała podczas treningów, więc może debiut płotowy będzie miała udany. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że po pierwszej części sezonu, kiedy ścigała się z czołówką sprinterów, jakby straciła serce do walki. W ostatnich dwóch biegach odpadała na prostej.
Narkoza – Bez zmian. Niestety, zjadają ją nerwy. Wygrała w końcu wyścig, ale trudno przewidzieć czy również tym razem będzie walczyła o zwycięstwo, bo stawka jest liczniejsza i mocniejsza niż poprzednio.
J’Aime la Vie – Szybka kobyłka, obawiam się tylko czy dystans 1400 m nie okaże się dla niej troszkę za długi.
Kundalini – Dla niej natomiast dystans może sprzyjać, bo jest chyba bardziej „ciągła” niż szybka.
Księżna Wiatru – Musiałby się zadrzyć się jakiś cud, żeby dobrze pobiegła, ale jakoś u mnie w stajni cuda się nie zdarzają.
Dancing Goddess – Ciągle na nią liczę, a ona zawodzi, choć biega w najsłabszych stawkach. Może tym razem się jej poszczęści?
Jovell – W debiucie nieoczekiwanie odpadł w połowie prostej, czego się nie spodziewałem, bo robił dobre galopy. Wygląda na to, że teraz trafił na silniejszą stawkę niż poprzednio.
Dynamite – Zgłoszony został na życzenie właściciela. Ma pomagać Pillarowi.
Emperor Ajeez – Uważam, że nie został najlepiej przeprowadzony w biegu o Nagrodę Ministerstwa Rolnictwa. Dlatego zakładam, że teraz może lepiej wypaść. Poprzednio w końcówce szedł do koni, więc dłuższy o 200 m dystans powinien mu sprzyjać.
Slick – To słabszy dwulatek. Trudno od niego oczekiwać znaczącej poprawy.
Patronus – Czuje się bardzo dobrze. Ale czy wygra? Do tej pory trzykrotnie był faworytem i za każdym razem zajmował drugie miejsca.
Ivo – Już cztery razy był drugi. Jest w dobrej dyspozycji, ale czy i kiedy wygra – po prostu nie wiem!
Krzysztof Ziemiański
Ghibralta A ? Ma spore możliwości, ale jest słaba fizycznie i czasem podczas finiszu brakuje jej sił. Po raz pierwszy pobiegnie w okularach.
Al-Am ? Próbuję różnych sposobów, żeby wrócił do optymalnej formy, ale wygląda na to, że stracił już serce do wyścigów.
Kasnarra Kaleelah ? Jest w dobrej dyspozycji. Chciałbym, aby i tym razem powalczyła o miejsce w czołówce.
Hefajstos ? Biega na solidnym poziomie. Jeśli tor będzie w miarę suchy, to nie jest bez szans.
Echo Ofira ? Lepiej galopuje po torze miękkim lub ciężkim. Ostatni występ miał wyjątkowo nieudany, ale to wcale nie oznacza, że jest w słabszej formie.
Maggie E Connor, Triple Crown, Bregelia ? Oceniając ich możliwości, uszeregowałbym je właśnie w takiej kolejności, ale wszystkie trzy, jakie są, każdy widzi.
Wierzbin ? Wystartuje po dłuższej przerwie, ponieważ miał drobny uraz. To może wpłynąć na jego postawę, ale mam nadzieję, że mimo wszystko pokaże się z dobrej strony.
Józef Siwonia
Sambor ? Utrzymuje stabilny poziom. Trafił na liczną i trochę zagadkową stawkę, dlatego trudno przewidzieć, jak wypadnie.
Danjazz ? Miał bardzo dużo problemów zdrowotnych i z pewnością nie będzie już tak dobry, jak kiedyś. Jestem zadowolony, że w tej chwili nic mu nie dolega, ale za wiele oczekiwać od niego nie mogę.
Velaskes ? Biega na swoim średnim poziomie i w biegu I grupy czeka go trudne zadanie.
Zhem ? Ma średnie możliwości.
Durmitor ? Mierzy się z najlepszymi, dlatego będę zadowolony, jeśli zajmie płatne miejsce.
Nowa Ruda ? Pobiegła poniżej oczekiwań. W przeszłości miała sporo dolegliwości i chyba dlatego nie pokazuje pełni talentu.
Maciej Jodłowski
Persei ? Ładnie skacze, jest w dobrej dyspozycji, więc liczę, że w tej przeciętnej stawce wywalczy miejsce w czołówce.
Doctor Dahess ? Będzie wycofany.
Dżurata ? Odnoszę wrażenie, że poszła do przodu od ostatniego startu. Wydłużenie dystansu powinno być dla niej korzystne.
Tanzanit ? Trafił na liczną stawkę koni o przeciętnych możliwościach, dlatego wiele będzie zależało od szczęścia.
Mangobei ? Jestem zadowolony z tego, jak spisuje się na treningach. Zobaczymy jednak, czy to przełoży się na dobry wynik w gonitwie, ponieważ poprzedni występ miał nieudany.
Janusz Kozłowski
Bajtar ? Czuje się dobrze, ale to dość delikatny koń i trochę się porozbijał po występie na twardej płotowej bieżni.
Padede ? Jest bardzo chimeryczna, w dodatku ma już zimowy włos. Będzie jej trudno powalczyć z solidnymi konkurentami.
Khloe ? Myślę, że może włączyć się do walki o płatne miejsce.
Magic Sunday ? Wygląda bardzo dobrze. Dopiero po tym występie będzie można dokładniej określić jego możliwości, bo w poprzednim starcie pokonał przeciętnych rywali.
Mieczysław Mełnicki
Tampa Bay ? Podczas pracy treningowej skacze poprawnie, jednak szkoda, że ostatnio nie zdołał wziąć udziału w gonitwie, bo miałby już pewne doświadczenie.
Pepite Fleur ? Fizycznie jest trochę słabsza od HN Electry i Peggy Sue. Trafiła na przeciętne towarzystwo, więc mam nadzieję, że będzie widoczna.
Eris Al Nath ? Dobrze się czuje, jednak będzie musiał się zmierzyć z solidnymi rywalami na dłuższym dystansie niż zwykle.
HN Mira ? To fajna, silna klacz. Liczę, że sobie poradzi.
Kazimierz Rogowski
Chinolina i Chazar – Mają już pewne doświadczenie w gonitwach płotowych, które w tym biegu może zaprocentować.
Caryca – Debiutuje. To na razie słaba klacz.
Prince Kalipo – Swoje już w tym sezonie zrobił. Jest już raczej poza formą.
El Shakir – Poprawia się, ale bardzo powoli. Chimeryczny. 2000 m to może być dla niego za daleko.
Junclow – Debiutuje. To bardzo późny koń, ale musi już zacząć biegać.
Grajka – Utrzymuje dobrą formę. Może uda się jej jeszcze coś ugrać.
Patryk Wróblewski
Veto ? Miał przerwę w pracy treningowej z powodu drobnego urazu. Wszystko jest jednak w porządku, czuje się dobrze.
Uwaga. O najbliższej soboty do końca sezonu wstęp do strefy B będzie bezpłatny!