Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (20-21.06)

18 czerwca 2020

Adam Wyrzyk

Taboo Tattoo – Spodziewam się, że pobiegnie lepiej niż w sezonowym debiucie, ale nie wiem na ile to wystarczy w tej stawce.

The Kid Bobby B – Biddy Brady już raz go pokonała. Liczę na rewanż, jednak łatwo nie będzie.

Siruella – Zaliczyła udany występ. W tym towarzystwie jest kilku bardzo groźnych przeciwników, dlatego nie jestem pewien, czy powtórzy wynik, ale gorzej pobiec nie powinna.

Blizbor – Nie poradził sobie w rywalizacji z czołówką w biegu o Nagrodę Jaroszówki, więc daję mu możliwość rozbiegania się na niższym poziomie.

Alex Dream – On z kolei pokazał się z bardzo dobrej strony. Spróbujemy wykorzystać korzystną wagę i zaskoczyć przeciwników.

Wielki Dakris – Trafił na świetnie obsadzony wyścig. Skoro ma biegać w Janowa i Derby, to wskazane jest wydłużenie dystansu.

Slimek – Dłuższy dystans powinien mu odpowiadać. Ma przynajmniej dwójkę groźnych rywali.

Atilla – Też trafiła z deszczu pod rynnę. Jest przygotowywana pod kątem Oaks, który będzie dla niej najważniejszym wyścigiem w tym roku.

Candy Rider – Ciągle nie jest jeszcze w pełni dojrzałym wyścigowcem. Galopuje tak trochę „bez przekonania”. Jeszcze jednak nie skreślam go z udziału w Derby. Zobaczymy, jak poradzi sobie na tle solidnych rywali.

Magic Algazal – Można spodziewać się po nim poprawy w porównaniu z debiutem, ale czy już mu wystarczy doświadczenia?

Devilinthedetail – Każdy z koni biegnie na swój rachunek. To dystansowa klacz, która robi postępy. Póki co nie ma innych biegów dla stayerów.

Dark Desire – Nieźle pobiegł w pierwszym starcie na Służewcu. Pokazał, że potrafi galopować. Tym razem może być bliżej.

Plontier – Zrobił swoje w wyścigu o Nagrodę Golejewka i liczę, że znów nie podda się bez walki.

Ballanya – Początkowo była zagubiona, jednak na prostej ładnie finiszowała. Dłuższy dystans jej powinien sprzyjać, więc może się poprawić.

Krzysztof Ziemiański

Saint Bomer – Na swoim poziomie. To koń, który potrzebuje jeszcze trochę czasu.

Xawery – Nie widzę, aby odczuł trudy poprzedniego biegu. Czuje się bardzo dobrze, więc jedyną rzeczą, jaka przemawia przeciw niemu są dodatkowe trzy kilogramy.

Wunder i Shamila – Stawka jest niezwykle wymagająca, ale nie ma dla nich zbytniego wyboru. To dla nich przede wszystkim próba dystansowa przed biegiem o Nagrodę Janowa i Derby.

Emidin – Nie oczekuję od niego zbyt wiele, niech nabiera doświadczenia.

Mupman – Wydłużenie dystansu, sądząc na podstawie rodowodu, powinno mu odpowiadać, więc może pobiec lepiej niż w debiucie.

Petit – Jest w formie, poniesie korzystną wagę. Myślę, że ma duże szanse w tym biegu.

Grants Black – Stawka jest doborowa, ale nie ma dla niego innego odpowiedniego wyścigu.

Incepcja – Ostatnio na prostej nie chciała się ścigać. Jeszcze raz dostaje szanse w gonitwie dystansowej. Jeśli sobie nie poradzi, to wrócimy na milę.

Yasmeen – Na treningach spisuje się lepiej niż na zielonej bieżni. Być może w końcu się przełamie, pytanie kiedy.

Bright Amber – Chociaż jego ojciec daje konie bardzo dobrze radzące sobie na płotach, to chyba póki co ma więcej szybkości niż wytrzymałości. Stąd decyzja o skróceniu dystansu. Zobaczymy, jak sobie poradzi.

Małgorzata Łojek

Narvil – Stopniowo wydłużam mu dystans. Raczej nie zmienił się od ostatniego biegu.

Eldas – To dobry koń. Jeszcze się rozwija. Fajnie pobiegł, ale tym razem towarzystwo jest jeszcze mocniejsze. Na pewno bardziej sprzyja mu elastyczna bieżnia.

Lilianna – Nie mam jej nic do zarzucenia. Daje z siebie wszystko, nie odczuwa wyścigów. To całkiem niezła klacz, jak na swoje pochodzenie.

Musab – Narobił apetytu stylem zwycięstwa. Pewną niewiadomą będzie to, czy trzyma dystans, jednak póki co pobiegnie na 1800 m.

Soracaba – Powinna się poprawiać z każdym wyścigiem, więc liczę na udany występ.

Ehssana – Zdecydowanie lepiej galopuje po miękkiej bieżni. Nie jest bez szans na osiągnięcie solidnego wyniku, bo podobała mi się ostatnio.

Valkirie – Ona rozczarowała. Być może była tylko błyskotliwą, szybko dojrzałą dwulatką, ale mam nadzieję, że jeszcze coś więcej pokaże. Skrócenie dystansu raczej powinno jej wyjść na dobre.

Wojciech Olkowski

Muminek i Bint Marshal – Jeśli tor będzie suchy, to powinny powalczyć o płatne miejsca.

Zahrina – W ub. roku pokazała, że potrafi powalczyć na krótszych dystansach, więc może być widoczna.

Victory Kossack – Pobiegnie po przerwie i trudno powiedzieć, czy już jest gotowy walczyć z niezłymi rywalami.

Praxidice – To silna i wyrośnięta klacz. Nadwaga nie powinna jej przeszkadzać. Liczę na kolejny udany występ.

Calmir – Poprzedni start był jednym z najgorszych w jego karierze. Czuje się jednak dobrze, więc powinno być lepiej.

Torquist – Jest w formie. Mam nadzieję, że znów powalczy z rówieśnikami zagranicznej hodowli.

Michał Borkowski

Plantea – Na treningach radzi sobie bardzo dobrze, ale na zielonej bieżni ma jakąś blokadę. Dostaje jeszcze jedną szansę.

Kopaonik – Jest sklasyfikowany w kat. B. Galopuje nieźle, natomiast naprawdę trudno ocenić, jakie ma szanse w konfrontacji ze sprinterską czołówką.

Anood Al Khalediah – Jeszcze dłuższy dystans niż ostatnio nie przemawia na jej korzyść, aczkolwiek nie wypadła źle, nie wyglądało też, żeby jakoś znacząco osłabła, więc płatne miejsce może zająć.

Krka – Po niej spodziewałem się więcej. Wyścig nie ułożył się dla niej idealnie. Zobaczymy, czy poradzi sobie lepiej.

Maciej Kacprzyk

Amwaj Al Khalediah – Udanie rozpoczęła karierę, ale trzeba pamiętać, że to wciąż jeszcze mało doświadczona klacz, a rywale też wydają się lepsi niż ostatnio.

Lazom Al Khalediah – Bardzo lubię tego konia i doceniam jego wyniki, bo zawsze się stara i daje z siebie wszystko. Jest w formie, więc nie wykluczam, że będzie widoczny, choć towarzystwo jest mocne.

Shadwan Al Khalediah – Sprawił mi dużo radości odnosząc łatwe zwycięstwo w biegu o Nagrodę Skowronka. Tym razem zmierzy się z arabską czołówką (wyłączając Salama Al Khalediaha). Dragon czy Bandolero to naprawdę świetne konie, więc łatwo nie będzie, jednak wierzę, że znajdzie się w rozgrywce.

Karar Al Khalediah – Zadebiutował nawet lepiej niż się spodziewałem. Z pewnością powinien iść do przodu, jednak i on ma jeszcze niewiele doświadczenia, więc nie nastawiam się zbyt mocno na wynik już w tym biegu.

Piotr Piątkowski

Moonlife – Nieźle zaprezentował się w pierwszym tegorocznym starcie. Tym razem, pod równie korzystną wagą, znów może być widoczny.

Drug’s Wiktoria – Na treningach galopuje nieźle, ale w wyścigach zdecydowanie gorzej. Trudno się spodziewać radykalnej zmiany.

Hermoso – Dla niego także szukam szansy w biegach handikapowych.

Tabarak’s Elvira – Nie znajduję wytłumaczenia jej przeciętnej postawy w ostatnim starcie. Myślę, że może być już tylko lepiej.

Hamal i Al Naira – Czeka je bardzo trudne zadanie w tym towarzystwie.

Smashing – W imponującym stylu wygrał w debiucie, ale rywali nie miał chyba zbyt mocnych. Dopiero po tym starcie będzie można coś więcej powiedzieć o jego możliwościach.

Maciej Jodłowski

Royal Cherry, Demelza, Kristo Gal – Wydaje mi się, że największe szanse na ten pierwszy, chociaż klacz postara się wykorzystać atut niskiej wagi, a Kristo Gal podobał mi się ostatnio.

Medrock – Na swoim poziomie. Xawery i Umberto Caro mogą być trudne do pobicie, ale sprawa kolejnych miejsc jest otwarta.

High In Dancer – Nadal w niego wierzę. Poprzedni bieg nie ułożył się dla niego korzystnie.

Blistering Silver – Ma kłopoty z dobrym startem. Może w końcu lepiej ruszy.

Onyks i Betfan – Pierwszy zrobił w wieku dwóch lat więcej niż się spodziewałem i teraz trochę za to płaci. Drugi na treningach ładnie się prezentuje.

Torretta – Znów trafiła na podobne rywalki, jak ostatnio. Showmeyourheaven może być trudna do pokonania, ale tanio skóry nie sprzedamy.

Janusz Kozłowski

Travna – Otrzymała od handikapera sporo kilogramów, w porównaniu z rywalami, których nieznacznie pokonała, co mocno ogranicza jej szanse.

Koryo – Trafił na bardzo trudnych przeciwników. Nie będzie mu łatwo, chociaż skrócenie dystansu powinno wyjść mu na plus.

Shamhoot Al Khalediah – Ma spore możliwości, ale trochę brakuje mu zaciętości. Wyścig zapowiada się ciekawie.

Holy Dawn – Rozczarowała mnie ostatnio. Chyba potrzebuje nieco więcej czasu, żeby się rozkręcić.

Zelant – Wpadł jak śliwka w kompot. Czeka go arcytrudne zadanie i z każdego płatnego miejsca będę zadowolony.

Sergey Vasyutov

Pietro – Debiutuje. Ma trochę szybkości, ale przeciw niemu przemawia brak doświadczenia.

Euzonus – W pierwszym starcie nie chciał galopować, bo bał się koni. Trudno przewidzieć, jak się zachowa, choć zdobyte doświadczenie może mu pomóc.

Wiwat – Udanie pobiegł pod Viktorem Popovem, więc dostają ode mnie kolejną szansę.

Severus – Wystartuje po raz pierwszy w tym roku. To przemawia przeciw niemu.

Bandolero – To twardy i waleczny koń. Oczywiście liczę na kolejny udany bieg w jego wykonaniu. Mam tylko nadzieję, że bieżnia nie będzie twarda.

Wiaczesław Szymczuk

Biddy Brady – Jej forma nie uległa zmianie. Myślę, że powalczy.

Umberto Caro – On także jest na chodzie. Nie widzę powodów, dlaczego miałoby go zabraknąć w walce o czołowe lokaty.

Akcent Caro – Oczekuję, że będzie się poprawiał. Ma kilku groźnych przeciwników.