Kazimierz Rogowski.

Isuzu – Pobiegnie po tygodniu, ale jest w dobrej dyspozycji. Liczę, że powalczy o miejsce w czwórce.

Kore – Miała zbyt długą przerwę. Trafiła na zbyt mocne towarzystwo.

Santonina – Ostatnio się poprawiła. Gdyby zajęła nawet ostatnie płatne miejsce, byłbym zadowolony.

Morfina –  Ten bieg będzie dla niej przetarciem przed płotowym wyścigiem 23 listopada we Włoszech.

Caryca – Na razie słaba.

El Shakir – Ostatnio był piąty. Myślę, że może powalczyć o takie miejsce również w tym wyścigu.

Chazar i Spiona – Uważam, że mogą powalczyć o miejsca w czwórce.

Kyrene – Bardzo dobrze się czuje. Mam nadzieję, że będzie walczyć w tej stawce o dobrą pozycję.

Sekwanka – Była przygotowywana do występu płotowego we Włoszech, ale właściciel z niego zrezygnował. Pobiegnie na miarę swych możliwości.

Kairos – Jest w formie i powinien być w końcowej rozgrywce.

Prince Kalipo – Myślę, że w tej stawce stać go na dobre, płatne miejsce.

Charisma – Jest w bardzo dobrej dyspozycji. Jeśli poprowadzi, może być blisko.

Martyna – Ona też lubi biegać na krótkim dystansie. Uważam, że nie jest bez szans.

Chinolina – Wyrywa do przodu, nie wiadomo, czy sił jej starczy.

Prince Moon i Jefferson – Moim zdaniem, mają równe szanse w tym wyścigu.

Maspeth – Może będzie lepszy w przyszłym sezonie.

Benfis – To solidny, wyścigowy arab, który jednak lepiej się spisuje pod ulgą wagi.

Marek Nowakowski

Amoreena – Pobiegnie grupę wyżej, więc trudno od niej zbyt wiele wymagać. Chcemy zobaczyć, jak będzie sobie radzić w silniejszej stawce.

Carski Kurjer – Jest w dobrej formie, ale jakby brakowało mu ochoty do walki. Być może trzeba poczekać do następnego sezonu, żeby się zmienił.

Iron Dancer – Pobiegnie po dłuższej przerwie, mimo to liczę, że w tej stawce stać go na dobry wynik.

Scream – Obiecująca klacz, ale nie wiadomo, jak sobie poradzi z dystanem.

Harfistka – Jest w niezłej formie. Myślę, że nie jest bez szans w tym towarzystwie.

Dżerano – Wycofany.

Informatyk – Będzie wycofany.

Niuton – Będzie wycofany.

Von – To wyścigowy rutyniarz. Nie można go lekceważyć.

Salam – Jest w dobrej formie. W Wielkiej Warszawskiej jeszcze w połowie prostej był w czołówce. Liczę, że na dystansie o 600 m krótszym może wypaść dużo lepiej.

 Andrzej Wójtowicz

Neworld – Myślałem, że będzie lepszy. Jak się jednak okazuje, nie jest w stanie wiele zdziałać, będąc synem pokazowego ogiera. Dobre wyścigowe geny matki nie wystarczają na wyższym poziomie rywalizacji. Może będzie lepszy w wieku 4 lat.

Good Boy – Pełny brat słabego Gerarda, na szczęście jest mniej uparty. Debiutuje, bo chcę zobaczyć, czy warto trenować go zimą.

Galaxy – Zdał egzamin podczas debiutu, w którym na początku nie zabrał się z końmi, ale na prostej finiszował na szóste miejsce. Dlatego dostał drugą szansę.

Józef Siwonia

Stasiu ? Utrzymuje stały, przeciętny poziom. Dwa ostatnie starty miał dość udane, ale przed sezonem liczyłem, że będzie zdecydowanie lepszy. Do orłów jednak nie należy.

Jatar ? Do tej pory nic nie wskórał i trudno oczekiwać, że nagle dostanie skrzydeł.

Dryblerka ? Po problemach zdrowotnych pod koniec lata, obniżyła loty. Już jest ?zimowa?. Mam jednak nadzieję, że  pokaże się z dobrej strony.

Sambor ? Jest w formie. Obawiam się, ze dystans może okazać się dla niego trochę zbyt długi, a ponieważ trafił na kilku wymagających przeciwników, czeka go niełatwe zadanie.

Cyrkonia ? Na dystansie 1000 m wszystko może się zdarzyć, ale w tej stawce jest chyba kilka lepszych koni.

Adam Wyrzyk

Echo Gazal – Ostatnio znacznie się poprawił, ale trafił na zbyt silne towarzystwo.

Mary Gara – Jeszcze się rozwija, lepsza powinna być w przyszłym roku. Stopowała w ostatnim wyścigu, jakby się czegoś bała. Zobaczymy, jak sobie Reznikov z nią poradzi.

Cool Diamond – To będzie dla niego kontrolny start po półrocznej przerwie. Może być mu ciężko.

Drinking Lady – To słabsza klacz.

Korado – Jest w formie. Jednak trzeba go przymusić, żeby coś więcej z siebie dał.

Marbas –  Debiutuje. Miał sporo galopów, w tym trzy na torze zielonym. Jednak z końmi, które już brały udział w wyścigach,  nie będzie mu łatwo. Będę się cieszył z każdego płatnego miejsca.

Millennium Star – To raczej słabsza klacz. Ciężko jej będzie zaistnieć w tej stawce.

Be in Touch – Trudna do prowadzenia w wyścigu, ale jest w dobrej dyspozycji. Wystąpi na dystansie 1000 m, na którym odniosła do tej pory jedyne zwycięstwo w karierze. Liczę na powtórkę.

Never Refuse – Jeśli chodzi o jej szanse, to jest już raczej pozą formą. Szczepan Mazur miał już nie jeździć w tym roku, ale zrobił wyjątek, żeby wystąpić w pożegnalnej gonitwie sezonu.

Jan Głowacki

Mardok – Jest w formie, ale trudno powiedzieć, na ile to wystarczy w tej stawce.

Destino – To „fornal”, potrzebuje silnej ręki. Mozliwości ma podobne do Mardoka.

Elgaspar – Bardzo często ostatnio biegał i zajmował wyższe płatne miejsca. Będzie zapewne faworytem. Też bym chciał, żeby zakończył sezon zwycięstwem, ale tak do końca nie jestem tego pewny.

Mohamedia – Ma dobry, wyścigowy rodowód i potrafi galopować. Jednak kilkakrotnie była już wycofywana z powodów zdrowotnych. Tym razem też jej występ stoi pod znakiem zapytania. Nie podejmuję się prognozować, jak wypadnie, jeśli pobiegnie. Na dwoje babka wróżyła.

Wilga Fata – Jest na takim samym poziomie, jak w poprzednich występach. Liczę, że będzie w czołówce.

Emil Zahariev

Laurelin – Chcę, żeby jeszcze raz wystartował w tym sezonie. W przyszłym roku będzie biegał w gonitwach z płotami.

Hinton – Lekko go noga boli i jego start stoi pod znakiem zapytania.

Turley – Wystartuje na dystansie 1600 m, bo chcę się zorientować, co z nim robić w przyszłym roku.

Illicz – Moim zdaniem, w tej stawce ma szanse nawet na zwycięstwo.

Szargar – Debiutuje w wieku 5 lat. To dla niego test wyścigowy.

Secret Gold – Mam nadzieję, że wygra.

Kara – Trafiła na dobre konie, ale ona też już pokazała, że ma spore możliwości i potrafi walczyć na finiszu. Poniesie niską wagę, więc nie można wykluczyć, że włączy się do rozgrywki.

Małgorzata Łojek

Zolin – Jest w formie. Ostatni wyścig wygrał zaskakująco łatwo, ale tym razem rywale będą trudniejsi. Dosiądzie go inny jeździec, który go nie zna. Taktykę pewnie zastosujemy tę samą. Zobaczymy, jak spisze się w tak licznej, wyrównanej stawce.

Najm Al Khalediah – Nie mam do niego zastrzeżeń. Stara się, jak na swoje niewielkie możliwości. W słabszej stawce stać go na przyzwoity wynik.

Benio SQ – Silny, trudny w prowadzeniu koń. Głównie niedobry charakter przeszkadza mu bieganiu.

Nestora – Niestety, nic nie można z niej wycisnąć. To, co dotychczas pokazała, nie nastraja optymistycznie.

Informatyka – Miała dobre wyścigi pod bardzo małą wagą.  Nie wiadomo, czy uda się jej w miarę przyzwoicie pobiec pod wyższym obciążeniem.

Angol Sprit – Biega na bardzo przeciętnym poziomie, ale w tej stawce może uda mu się zajać płatne miejsce.

Wandal Psyche – Bez zmian na lepsze.

Ganas Al Khalediah  – Też ma niewielkie szanse.

Dżingiel – To dobry koń, na  pewno przyszłościowy. Tym razem trafił na mocniejszych rywali, więc musi się trochę postarać.

Imola SQ – Będzie wycofana.

Aksaya – Eneregiczna kobyłka, ale może być jej trudno w tej stawce zająć dobre miejsce.

Mackenzie Spiers i Intruz – Biegają na niezłym poziomie, ale trafiły na silniejsze konie niż w poprzednim starcie.

Hermione Marie – Pokazała się z dobrej strony w debiucie. Trochę w końcówce zabrakło jej sił. Może w tym wyścigu będzie lepiej.

Sariah Alkahlediah – Obawiam się, że dystans może się dla niego okazać za długi. Ponadto poniesie 5 kg więcej niż poprzednio, co hamuje mój optymizm.

Soley – Trafił chyba na zbyt mocnych rywali, ale będzie walczył o jak najlepsze miejsce.

Maciej Janikowski

Spooky HB – Powoli, jednak robi postępy. Wygrał ostatnio dość pewnie, podczas roboty treningowej spisuje się dobrze, więc można mieć podstawy do optymizmu, że i tym razem będzie w czołówce. Stawka jest jednak bardzo liczna i wyrównana, więc o kolejności na mecie mogą zadecydować jakieś niuanse.

Zwiastun – Ostatnio wypadł słabiej, ale startował po dwumiesięcznej przerwie. Potrzebował rozruchu. Uważam, że powinien lepiej pobiec.

Miss Lomitas – Mam cichą nadzieję, że tym razem przybiegnie już „w koniach”. Na obecnym etapie jej doświadczenia wyścigowego trudno oczekiwać rewelacji.

Zinedine – Ciągle liczymy, że pobiegnie przynajmniej tak, jak w debiucie i w drugim występie. Wydaje się, że ma spore możliwości, ale nie potrafi ich ujawnić. Spróbujemy inaczej przeprowadzić ją w wyścigu niż dotychczas. Może da to jakieś efekty.

Werbel – Jak tor jeszcze trochę zelżeje i wszystko mu się dobrze ułoży, to mimo wysokiej wagi nie jest bez szans.

Bawaria i Oczar – Na swoim, słabym poziomie.

Akbaretka – Będzie zapewne w przodzie, ale czy wygra, okaże się po walce, najpewniej z kobyłami z Janowa.

Solo Su – Bardzo dobrze się czuje i wyglada świetnie. Liczę, że powalczy z Bajtarem i Dryblerką.

Kadencja – Będzie wycofana.

Astehja – Jeśli nie zostanie zbyt mocno przeprowadzona w pierwszej fazie wyścigu, moim zdaniem ma szanse w nim zaistnieć.

Głębina – Dobrze się czuje. Stać ją na to, żeby się w przodzie pokazać.

Furiant – Trafił na zbyt mocnych rywali.

Niam – Będzie wycofana.

Lucky Peter – Odpoczął po Wielkiej Warszawskiej. Wygląda bardzo dobrze. Uważam, że ma duże szanse, aczkolwiek rola faworyta jest niewdzięczna. W tak licznej stawce nie będzie wcale łatwo się z niej wywiązać.

Anna Nieora-Tchkuaseli

Mateo – Bez zmian na lepsze.

Bazaleia –  Także raczej bez realnych szans na płatne miejsce.

Bordiija – Słaba.

Parbelia – Późno dojrzewająca. Nie jest wielka, ale bardzo rzetelna. Moim zdaniem, stać ją nawet na miejsce w pierwszej trójce.

Mój Bask – No cóż, ma wielkie serce, ale małe możliwości fizyczne.

Maradonna –  Startuje grupę niżej, jednak trudno mi ocenić jego szanse, gdyż nękały go kontuzje. Jeśli pobiegnie, to znaczy, że obecnie jest z nim wszystko w porządku.

Dardanella – Duży znak zapytania. Może sprawić niespodziankę, jeśli nie spali się nerwowo po forkentrze i przy wchodzeniu do maszyny startowej.

Bodi Graciia – Rzetelna kobyłka. Dłuższy dystans będzie jej odpowiadał, jednak trafiła na mocne ogiery i wydaje mi się, że będzie jej ciężko.

Wojciech Olkowski

Dżusticja – Czuje się bardzo dobrze, więc liczę, że będzie rozgrywać wyścig.

Karteczka – Pod wagą 62 kg może być jej trudno włączyć się do rozgrywki.

Jansen – Ostatnio wyścig mu się trochę nie ułożył. Myślę, że w tym towarzystwie ma spore szanse.

Issachar – Jest moim mocnym faworytem. Ma do bicia chyba tylko Dynamite, ale być może Dżingiel i Davenport też powalczą. Zagadką jest debiutujący Marbas.

Somalia – Trafiła na dobre konie, może być jej ciężko.

Diaxena – Przed tygodniem miała zupełnie nieudany występ, co nie napawa optymizmem.

Spectator – Myślę, że nie jest bez szans na najkrótszym dystansie.

Test – To jest dla mnie duży znak zapytania.

Justin – W drugim starcie sporo się poprawił. Stawka wygląda na bardzo przeciętną, wiec kto wie…

Aischylos i Refuse Me Not – Świetnie się czują i dobrze wyglądają, jak na tę porę roku. Liczę, że oba zajmą miejsca w czołówce. Trudny do pobicia będzie Lucky Peter, ale nie poddajemy się. Uważam, że faworyt jest do ogrania!

Andrzej Walicki

J’Aime La Vie – To szybka kobyłka. Biegała całkiem dobrze w silniejszych stawkach. Ma już co prawda zimowy włos, ale liczę, że to jej nie przeszkodzi i będzie w rozgrywce.

Nomena – Wygrała w słabszej stawce, jednak ładnie galopuje, więc też mam ndzieję, że dobrze wypadnie.

Secret Fly – Pobiegnie tydzień po tygodniu, tym razem pod wyższą o 4,5 kg wagą (62 kg), na dystansie dłuższym o 100 m. Może być jej trudno walczyć o zwycięstwo.

Be Best – Dobrze sprawuje się podczas treningowej roboty, dużo gorzej w wyścigach.

Kornwalia – Powinna się poprawić, bo już nie ma takiego brzucha, jak w debiucie. Stawka wygląda na średnią, więc niewykluczone, że będzie w rozgrywce.

Ivo – Nie potrafił wygrać w dziewięciu występach w tym sezonie (cztery razy był drugi), więc trudno zakładać, że uda mu się w dziesiątym. Ale płatne miejsce jest chyba w jego zasięgu.

Dynamite – To niezły koń, ale ma wadę charakteru. Nie lubi walki. Trzeba bardzo umiejętnie na nim pojechać. Może Popovowi uda się ta sztuka.

Slick –  Nie ma talentu do galopowania.

Narkoza – Trudno ją ocenić. Już od Soliny nie biega tak, jak powinna. Jest zbyt nerwowa.

Intacto – Trochę szybkości ma, ale to pechowy koń. Po zwycięstwie w debiucie na początku sezonu doznał skręcenia nogi. Gdy wrócił, nie miał szans w trzeciej grupie. Na zakończenie pobiegnie w czwartej, ale do tego wyścigu zgłoszonych zostało kilka lepszych koni.

Sundari – Była wcześniej dosyć szybka, więc liczę, że może jej się uda powalczyć o czołowe miejsce.

Jack Black – To jeden ze słabszych dwulatków w mojej stajni.

Tropical Fly – Trafił na silnych rywali. Już z trzeciego miejsca byłbym zadowolony.

Krzysztof Ziemiański

Dorz ? Wystartuje po długiej przerwie spowodowanej wypadkiem na treningu. Chcę zobaczyć, jak spisze się w I grupie, ale zbyt wiele nie oczekuję.

Hiszpan ?  Dobrze pracuje na treningach i mam nadzieję, że tym razem pobiegnie na miarę swoich sporych możliwości.

Intifada – Trudno mi ją dokładniej ocenić, bo od niedawna jest w mojej stajni. Wcześniej trenował ją Andrzej Walicki. Sadząc po wynikach, ma spore możliwości.

Noreen Cullen ? Dobrze się czuje. To lekka kobyłka i powinna pokazać się z dobrej strony.

Kasnarra El Amarna ? Poniesie bardzo wysoką wagę i jeśli trafi na miękki tor, to może być jej niełatwo.

Al-Am ? Jest bardzo chimeryczny, nie zawsze chce walczyć w wyścigu, ale daję mu kolejną szansę.

Dozator ? Chyba już skrzydeł nie dostanie.

SM Viper ? Czuje się lepiej niż w lecie. Jest bardziej żywy. Może to pozwoli pobiec mu nieco lepiej.

Ghibralta A ? Jest w formie i powinna pokazać się z dobrej strony.

Echo Ofira ? Miękki tor zwiększa jego szanse, ale ciągle nie może wygrać.

Impact ? Utrzymuje się w dobrej formie. Liczę na niego.

Fantastic Dream ? Zapowiada się nieźle, ale jeszcze nie jest w pełni dojrzały. Pełnię możliwości powinien zademonstrować w przyszłym roku.

Walentino ? Bez zmian. Nieobliczalny.

Simka ? Sam jestem ciekaw jej występu. Biega w kratkę. Poniesie korzystną wagę na optymalnym dystansie, więc może znów pokaże się z dobrej strony.

Janusz Kozłowski

Aranda ? Ma zimową sierść. Wydaje się, że już chce zakończyć sezon.

Leading Light ? Moja niespełniona nadzieja. Niby biega na solidnym poziomie, ale nie może wygrać. Kilka koni, które już w tym sezonie pokonał, wygrało wyścigi, a on nie. Zawsze znajdował się nieco lepszy od niego, ale może tym razem tak nie będzie?

Bajtar ? Czuje się dobrze, lecz tym razem trafił na solidne towarzystwo i nie będzie mu tak łatwo.

Ananke ? Solidna. W tej wyrównanej stawce nie jest bez szans.

Nea ? Nieco ustępuje możliwościami Ananke, ale powinna ukończyć bieg w środku stawki.

Nick of the Star ? Nie spełnia warunków gonitwy. Będzie wycofany.

Celtik ? Poniesie pod Klaudią Gembicką najwyższą wagę w polu. Trudno mi ocenić jego szanse, ponieważ jest chimeryczny. Przy dobrym układzie gonitwy może nawet wygrać, ale gdy coś jest nie tak, to zupełnie odpada, jak to miało miejsce ostatnio.

Maciej Jodłowski

El Efendi ? Czuje się dobrze i podoba mi się podczas pracy treningowej. Z każdym startem idzie do przodu. Jestem dobrej myśli.

Dżurata ? Ma średnie możliwości, ale ostatnio pokazała się z dobrej strony. Stawka jest wyrównana, więc liczę na dobry występ.

Dżulietta ? Bardziej korzystne są dla niej gonitwy na dystansach powyżej 2 km, jednak czuje się świetnie, jest w formie, więc daję jej kolejną szansę pokazania się.

Mieczysław Mełnicki

Peggy Sue ? Utrzymuje przyzwoity poziom. Liczę, że będzie w rozgrywce.

HN Electra ? Biega na swoim poziomie, ale w pierwszej grupie zbytnio sobie nie radzi. Stawka wydaje się wyrównana.

Bint Khaled GZH ? Bez zmian na lepsze.

Song of Joy ? Pobiegnie po dłuższej przerwie. Czeka ją trudne zadanie.

Książe Patryk ? Nie jest taki zły, ale sporo będzie zależało od tego, co pokażą rywale.

Patryk Wróblewski

Acre ? Jest w dobrej formie. Uważam, że w tej stawce ma duże szanse. Jedynym problemem może okazać się zbyt krótki dystans.

Veto ? Nie spełnia warunków gonitw i będzie wycofany.

Info