Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (15 -16 czerwca)

14 czerwca 2013

Bogdan Strójwąs, trener koni janowskich oraz współpracownik trenerki Doroty Kałuby.

Pokart – To będzie dopiero trzeci występ w jego karierze. Jako trzylatek wystartował tylko raz i był piąty. Tegoroczny sezon rozpoczął słabo, ale uważam, że ma spory potencjał i już w tym wyścigu może być bardziej widoczny.

Boleta – Dopiero rozpoczyna tegoroczną przygodę z wyścigami. Na jej celowniku jest gonitwa Oaks.

Piba – Trochę zbyt nerwowa, ale galopować potrafi. Jeśli nerwy jej nie zjedzą, może osiągać przyzwoite wyniki.

Pomian – Jego atutem jest to, że już biegał i chyba nieźle, jeśli ostatnia ćwiartka została dobrze zmierzona (32,5). Przy wolnym tempie w dystansie może zaistnieć w końcowej rozgrywce.

Paker – Ma dobre wyścigowe pochodzenie i jest mocno zbudowany. Debiutuje w stawce koni, z których kilka już biegało, więc do końca nie wiadomo, jak się zachowa w swym pierwszym wyścigu. Uważamy jednak, że jeśli zdrowie będzie mu dopisywać, powinien zaliczać się do czołówki rocznika.

Eora – Tak naprawdę jeszcze nie wiemy, co jest warta ta mocna pod względem fizycznym kobyłka, gdyż w w ub. roku była dosiadana tylko przez amazonki. W pierwszym tegorocznym występie pojedzie na niej dżokej.

Bastra – Jako trzylatka wygrała dwa wyscigi we Wrocławiu i musi zaczynać sezon od drugiej grupy. Ma bardzo delikatną psychikę, dlatego obchodzimy się z nią, jak z jajkiem. Z tego powodu nie będzie zbyt często startować.

Camargo – To olbrzymi koń. Ma już chyba 174 cm wzrostu. Dlatego też na torze mocno elastycznym nie mógł się pozbierać. Jeśli bieżnia będzie lekko elastyczna, może wypaść znacznie lepiej.

Famer – To świetna kobyła. Nazywamy ją w stajni księżniczką. Ma kapitalny ruch, niestety nękały ją mięśniochwaty, dlatego nigdy do końca nie jesteśmy pewni, jak wypadnie podczas wyścigu.

Davenport – Mamy nadzieję, że wypadnie dużo lepiej niż w pierwszym tegorocznym wyścigu, jeśli uda się dżokejowi dobrze go przeprowadzić.


Małgorzata Łojek

Soley – 10 gonitwy Błażej Giedyk raczej na nim nie wygra, ale taki koń jest między innymi po to, żeby młodzież zdobywała doświadczenie.

Hermione Marie – To potężna kobyła. Nie radziła sobie na torach miękkich pod dżokejami, zobaczymy więc, jak się spisze na suchej bieżni, bo taka chyba będzie w sobotę, pod starszym uczniem rodem z Bułgarii Veselinem Ivanovem.

Dharamsala – Pokazała się debiucie z dobrej strony, więc mam nadzieję, że  w drugim starcie też nie zawiedzie i powalczy o wysoką pozycję.

Amira – Debiutuje w stawce koni, z których większość już biegała. Ma dobre wyścigowe pochodzenie ze strony ojca, dobrze pracuje, więc liczę, że osiągnie też dobry wynik.

Treonina – Sprawiła ostatnio niespodziankę, zajmując drugie miejsce.  Mamy nadzieję, że pod czempionem Reznikovem też powalczy, mimo że poniesie najwyższą wagę w polu.

Salista – Pod dżokejami na krótkich dystansach nic nie pokazała, dlatego postanowiliśmy dać jej szansę na 1800 m pod uczennicą. Poniesie bardzo niską wagę. Sama jestem ciekawa, czy to jej pomoże.

Negma – Debiutuje. Stara się podczas treningów, ale możliwości ma przeciętne.

Aziz – W tym biegu będzie już musiał pokazać, co naprawdę potrafi. Mam nadzieję, że znajdzie się w końcowej rozgrywce.

Imola SQ – Doznała lekkiej kontuzji. Najprawdopodobnie będzie wycofana.

Emil Zahariev

Kara – Jest w dobrej dyspozycji. Dawno nie biegała, bo nie miała gdzie. Trafiła na kilku groźnych rywali, ale ona też jest niezła.

Szargar – To będzie jego debiut wyścigowy w wieku czterech lat. Jako trzylatek wyszedł do startu raz, ale po 50 metrach musiałem go zatrzymać.  Średni.

Bastau – Trafił na ciekawych konkurentów. Po tym biegu będzie już wiadomo czy zostanie na derbowej liście, czy nie, ale myślę, że zostanie.

Zithar – Debiutuje. Nie znam rywali. Na razie średni.

Kaaseb – Zostanie wycofany z powodu bukszyn.

Striking Rose –  Wydaje się, że ma jednego groźnego rywala, Madjaniego, który ostatnio dobrał się jej do skóry, ale nie wiadomo, co pokaże biegnący pierwszy raz w tym roku Taormin.

Andrzej Walicki

Inulina – Jest jeszcze troszeczkę za gruba. Wygrała w dobrym stylu, ale ze słabymi końmi. Sam jestem ciekaw, jak wypadnie w dosyć silnej i licznej stawce, w której nie ma wyraźnych faworytów.

Irvington – To dopiero drugi jego start w karierze. Powinien się trochę poprawić, ale na razie orłem nie jest.

Jerome – W debiucie przestraszył się, zesztywniał i w ogóle nie brał udziału w wyścigu. Na treningach jest mocno średni. Watpię, by już w drugim swym występie odegrał jakąś istotną rolę. Będę zadowolony, jeśli ukończy bieg „w koniach”.

Hurricane Seven – Bardziej by mu odpowiadał tor mocno elastyczny, ale takiego raczej już nie będzie. Jednak jest to koń potencjalnie z czołówki, więc nie można wykluczyć, że pokaże się z lepszej strony niż w Rulera. Dłuższy dystans powinien mu sprzyjać.

Emperor Ajeez – Jest w wysokiej formie, jednak czy „trzyma dystans” dopiero się okaże. W tym wyścigu mogą nastąpić radykalne zmiany w hierachii trzyletnich ogierów, ale nie muszą.   

Atlantic Star – Wystartuje na życzenie właściciela. Nie mogę w takich przypadkach polemizować, choć moim zdaniem ten duży, ciężki koń nie jest jeszcze przygotowany do najważniejszych wyścigów.

Maciej Janikowski

Prince of Ecosse – Miał półtoraroczną przerwę w startach. Galopuje w porządku, ale na pewno obecnie nie jest w takiej wyścigowej dyspozycji, w jakiej był w wieku dwóch lat. Powinien zacząć biegać właściwie dopiero na początku lipca, ale wtedy nie ma odpowiedniej dla niego gonitwy.  

Pampas – Debiutuje. Nie wyróżnia się podczas treningów.

Niam – Myślę, że stać ją na zajęcie płatnego miejsca.

Kaprys – Był zbyt surowy w debiucie. Biegł początkowo z przodu, ale już na zakręcie zabrakło mu sił, więc na prostej jeździec już go nie męczył i dał mu spokój. Daleko wtedy został w tyle, jednak myślę, że w drugi starcie sporo powinien się poprawić. Ostatnio dwukrotnie robił na torze zielonym galopy z dobrymi końmi i wcale tak bardzo od nich nie odstawał. Byłbym bardzo zmartwiony, gdyby przebiegł tak samo źle, jak poprzednio.

Nafta – To na razie średnia kobyłka. Trafiła chyba na zbyt silnych rywali.

Aurora – Trochę ostatnio schudła i nawet chętnie galopuje, ale jej szanse w debiucie oceniam bardzo umiarkowanie.

Pillar – Pierwsza dystansowa próba dla tych ciągle jeszcze młodych koni to spora niewiadoma. Można rożne rzeczy mówić, że ten będzie „trzymał dystans”, a inny raczej nie, ale dopiero wyścig to wszystko zweryfikuje, chociaż taka pierwsza próba nie jest jeszcze miarodajna. Dużo zależeć będzie od tego, jakie będzie tempo, wolne czy mocne. Nikt nie zapisał lidera, więc nie wiadomo, który koń poprowadzi. Trudno w tej sytuacji prognozować, jak się ułoży rozgrywka, czy będzie to wyścig rzeczywiście na 2200, czy też na 1800 – 1500 m. Trzeba się spodziewać toru lekko elastycznego, a więc sprzyjającego koniom szybkim. Pillar taki nie jest. On musi się rozbujać, ale jak się już rozpędzi, to sunie niczym maszyna. Reasumując, uważam, że mamy spore szanse tak rozgrywać ten wyścig, żeby go wygrać. Myślę, że dystans, biorąc pod uwagę jego bardzo ładny ruch, Pillar wytrzyma. Na szczęście u niego wysoki wzrost (170 cm) nie idzie w parze z ciężarem, bo jest bardzo szczupły.

Monte Luppo – Powolutku się poprawia. Jemu również tor elastyczny bardziej by odpowiadał, bo ma w kłębie 1 cm więcej od Pillara, ale też na szczęście jest chudzielcem. Już ostatni jego wyścig mi się podobał, więc mam nadzieję, że w tym będzie jeszcze bardziej widoczny.

 Firuna – Ma niezłe wyścigowe pochodzenie, ale jest delikatna. Chyba obecnie trochę słabsza od Aurory. Będę zadowolony, jeśli w debiucie wywalczy płatne miejsce.

Anna Nieora-Tchkuaseli

Pritti Blue – Nie była dostatecznie sprawdzona w ubiegłym roku, bo pobiegła tylko raz. Późno dojrzewająca. Wydaje mi się, że wydoroślała przez zimę.

Naida – Po ciężkim ubiegłorocznym sezonie, w którym bardzo ładnie pokazała się w pierwszej jego części, a później z ogierami już sobie nie radziła, przezimowała dobrze. Jednak wiosną kilkakrotnie wchodziła w ruję i dlatego wystartuje ze sporym opóźnieniem. Wydaje mi się, że potrzebuje co najmniej jednego wyścigu do przetarcia się.  

Józef Siwonia

Raaga Jam ? Po niezbyt udanej próbie sił z czołówką rocznika wraca do rywalizacji na poziomie grupowym. Mam nadzieję, że pokaże się z dobrej strony w tej wyrównanej stawce.

Ricordami ? Jej szanse trzeba ocenić nieco niżej od Raagi Jam.

Udanin ? Ma raczej tylko średnie możliwości, ale można się spodziewać, że zaprezentuje się trochę lepiej niż w debiucie.

Luzak ? Powoli dochodzi do siebie po kłopotach zdrowotnych.

Taormin ? Wraca na tor po kontuzji. Nie jest jeszcze w najwyższej dyspozycji, musi jednak zacząć zdobywać doświadczenie.

Isham ? Jeden ze słabszych koni czystej krwi w stajni.

Cedunia i Epiona ? Dobre klacze. Większe wrażenie sprawiła pierwsza z nich, nie wiadomo jednak, czy tak samo będzie w drugim starcie.

Special Motivation ? Trochę brakuje jej szybkości, co utrudnia osiąganie sukcesów. Liczę, że będzie się rozkręcała z każdym kolejnym startem.

Krzysztof Ziemiański

Francuz ? Debiutuje w wieku czterech lat. Niezły, ale trafił na doświadczonych konkurentów i z pewnością w pierwszym starcie nie będzie mu łatwo.

Fantastic Dream ? Po pierwszym zwycięskim występie dostał bukszyn. Miał przerwę i jego start nadal stoi pod znakiem zapytania.

Wakat ? Półbrat dobrego Wierzbina. Dobrze się zapowiada.

Nador i Tom Speed ? W wyścigu uczniowskim może być różnie, ale na zbyt wiele nie liczę, ponieważ do orłów nie należą.

Maxigra ? Cały czas się rozwija, ale jeszcze nie jest zbyt silna fizycznie. Małymi kroczkami będzie poprawiać, jednak nie wiem, czy już w tym wyścigu włączy się do rywalizacji o miejsce w czołówce.

Morrison ? Nie będzie mu łatwo udanie rozpocząć karierę w starciu z konkurentami mającymi już starty za sobą.

Fraszka ? Rodzona siostra przeciętnej Fredy. Powinna być od niej lepsza.

El Hierro ? Miał dwa udane wyścigi i mam nadzieję, że utrzyma tę tendencję, ponieważ zarówno stan toru, jak i dystans wydają się być dla niego korzystne.

Salopa ? Niewiele się zmieniła. Tym razem pobiegnie bez okularów, ponieważ zbytnio się denerwowała w nich przed startem.

Harmonica ? Myślę, że to fajna, przyszłościowa klacz.

Simka ? Czuje się bardzo dobrze. Dystans jest nieco dłuższy, choć w jej przypadku to nadal trochę za krótko. Mimo wszystko liczę na udany występ.

Janusz Kozłowski

Tybet ? Tym razem konkurencja jest bardziej wymagająca, więc zobaczymy, jak sobie poradzi. Jest w dobrej dyspozycji.

Celtik ? Nie jest łatwy do jazdy, co może mieć znaczenie, zwłaszcza w tak licznej stawce.

Amadora ? Gonitwy uczniowskie rządzą się swoimi prawami, ale jest w dobrej formie. Lepiej galopuje po suchym torze.

Bella Barsa ? To bardzo duża klacz i może potrzebować czasu.

Hiszpan ? Rozkręca się, jednak chyba jeszcze za wcześnie na sukcesy.

Merkado ? Niezły. Trafił na solidnych konkurentów, więc nie będzie mu łatwo.

Jutrzenka ? Powinna pobiec lepiej niż w pierwszym starcie.

Naura ? Wyrośnięta półsiostra Netki, po pokazowym ogierze. Nie galopuje źle, ale może potrzebować czasu, żeby się rozkręcić.

Adam Wyrzyk

Overton ? Odczuł pierwszy start, dlatego miał nieco więcej odpoczynku. Trudno przewidzieć, jak zaprezentuje się w drugim starcie.

Snowywhite ? Skrócenie dystansu powinno wyjść mu na dobre. Czy tak będzie, przekonamy się w sobotę.

Witerna ? Nadal jest trochę zbyt gruba. Wygląda na to, że będzie potrzebowała jeszcze trochę czasu.

Maciej Jodłowski

Esponna ? Nie wypadła źle w debiucie. Uważam, że powinna iść do przodu.

Madjani ? Utrzymuje się w dobrej formie. Nie jest bez szans w tym wyścigu.

Dżordżeta ? Dobrze spisuje się na treningach, dlatego chcę ją sprawdzić w gonitwie płaskiej. Jest specjalistką od biegów stiplowych, ale nie chcę też, żeby miała zbyt długą przerwę między startami.

Szarif ? Dzielnie pracuje, utrzymuje dobry poziom. Poniesie najwyższą wagę w polu pod amazonką. Mam jednak nadzieję, że nie przeszkodzi mu to w podjęciu walki o miejsce w czołówce.

Mirosław Pilich (w zastępstwie Mieczysława Mełnickiego)

Majd Al Khalediah ? Niewiele się zmienia. Choć ma apetyt, to niestety nie przekłada się na jego warunki fizyczne, które są raczej mizerne.

Tampa Bay ? Jest w formie, stawka jest jednak bardzo wyrównana. Mam nadzieję, że będzie w rozgrywce.

HN Electra ? Dobrze się czuje i znów powinna być widoczna.