Stuprocentowy faworyt, trenowany przez Andrzeja Walickiego Prince of Ecosse (pierwszy na zdjęciu), wygrał dowolnie Nagrodę Mokotowską, wyłaniającą zimowego faworyta na Derby.

– Jechałem na luzie – powiedział po dekoracji na padoku dżokej Aleksander Reznikov. – Zdaję sobie sprawę, że może niektórzy oczekiwali, że tak jak poprzednio Prince of Ecosse będzie wygrywał o kawał. Nie było takiej potrzeby. Jak się dosiada takiego konia, to się w ogóle nie czuje strachu o wynik na mecie – dodał czempion toru.

Drugie miejsce po walce z Hard Workiem zajął At One Blow, a czwarty był Substantialcontact, który dyktował tempo w dystansie.

Choć oczekiwane, zwycięstwo Prince of Ecosse sprawiło wielką radość najbliższej rodzinie Andrzeja Zielińskiego, hodowcy i współwłaścicielowi (wraz z żoną Joanną Mierzwą-Zielińską) tego wspaniałego dwulatka.

Zimowego faworyta na Derby udekorował burmistrz Mokotowa Bogdan Olesiński. – Po raz piąty nasza dzielnica patronowała Nagrodzie Mokotowskiej. Już dziś zapraszam wszystkich na tę gonitwę za rok – zaanonsował pan burmistrz podczas towarzyskiego spotkania po biegu.

 
Nagroda Mokotowska. 1600 m: 1’40,4″(8,3-31,6-30,2-30,3).

Styl: dowolnie.

Odległości: 1 1/4-łeb-1-3/4-1.

Niedziela była na wyścigach Dniem Czeskim. Po gonitwach o nagrody: Wielkiej Pardubickiej i miasta Pardubice (II), pod patronatem Ambasady Republiki Czeskiej w Polsce (III) i ośmiokrotnego zwycięzcy Wielkiej Pardubickiej – Josefa Vani (VI), zwycięskie konie dekorował ambasador tego kraju w Polsce Jan Sechter.

W poniedziałek o godz. 14. rozpocznie się na Służewcu jesienna aukcja, która będzie kontynuowana we wtorek od godz. 13. Jak nas poinformował jej organizator, prezes firmy Cartrans Jakub Kartus, zdobywca trzech koron i zwycięzca Wielkiej Warszawskiej Intens został z aukcji wycofany.

Rozmawialiśmy także z hodowcą i właścicielem Intensa Romanem Piwko. –  Mam ciekawe oferty kupna, ale konia jeszcze nie sprzedałem.  W tej sytuacji wystawianie go na aukcji mijałoby się z celem. Jeśli nie dogadam się z oferentami co do ceny, chciałbym żeby jeszcze w tym roku Intens wystartował za granicą – podkreślił R. Piwko.

Info