Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Piotr Piątkowski: Obawiam się, że ten sezon mogę mieć stracony

9 kwietnia 2016

Najlepszy w ostatnich latach, obok Szczepana Mazura, polski dżokej Piotr Piątkowski (49 lat) doznał w ubiegłym roku jesienią kontuzji kręgosłupa i nie jeździł w końcówce sezonu. Zapytaliśmy go czy w tym roku będzie dosiadał koni w wyścigach?

– Niestety, byłem w minionym tygodniu na kolejnej komisji lekarskiej w ZUS-ie, która orzekła, że do 12 września nie mogę uczestniczyć w treningach, a co za tym idzie także w wyścigach. W trakcie najbliższych miesięcy mam dostać skierowanie do sanatorium na 24-dniowe zajęcia rehabilitacyjne. Nie wolno mi teraz nawet wsiąść na konia, więc chyba nie będzie większego sensu na siłę wracać do ścigania po 12 września, bo mógłbym to zrobić najprawdopodobniej dopiero w drugiej połowie października. Dlatego biorę pod uwagę także czarny scenariusz, że ten sezon mogę mieć stracony.

– A do tej pory, co się działo?

– Cały czas byłem poddawany rehabilitacji kilka razy w tygodniu, ale sami lekarze doradzali mi sanatorium, bo tam odpowiednie zabiegi będą się odbywać codziennie rano i po południu.

– Odczuwa pan nadal bóle?

– Tak. To nie była błaha kontuzja, lecz złamanie kręgu. Przez pół roku nie mogłem ani biegać, ani jeździć rowerem, tylko chodziłem. Teraz już mogę trochę pobiegać i pojeździć rowerem, ale z umiarem, żeby kręgosłupa zbytnio nie nadwerężać. Nie mam już niestety 20 lat, więc nie mogę szarżować i podejmować ryzyka, które mogłoby jeszcze pogorszyć moją sytuację zdrowotną. Wrócę do ścigania nawet pod koniec sezonu, ale tylko wtedy, gdy uznam, że jestem w pełni zdrowy.

Dziękujemy za rozmowę i życzymy, by czarny scenariusz się nie spełnił.

Rozmawiał Islander