Okres letniej przerwy na Służewcu jest czasem, kiedy tradycyjnie rozgrywane są gonitwy na sopockim hipodromie.

Obiekt został zmodernizowany i po rocznej przerwie znów jest gotów na przyjęcie sympatyków wyścigów konnych. Na pierwszą nadmorską dwudniówkę zaplanowano 14 gonitw: sześć dla arabów i po cztery dla folblutów oraz kłusaków.

Przy typowaniu należy pamiętać, że każdy tor ma swoją specyfikę. W Sopocie konie ścigają się na prawą rękę, czyli tak jak we Wrocławiu, a bieżnia jest zwykle szybsza niż w Warszawie. Prosta jest krótsza.

Do Trójmiasta przyjadą czołowi dżokeje: Aleksander Reznikov, Wiaczesław Szymczuk, Szczepan Mazur, Aleksander Kabardov, Andrzej Mazurkiewicz, Emil Zahariev, Rumen Panczew oraz amazonki Daria Panczew i Cornelia Fraisl. Sopockie gonitwy będzie można oglądać w sobotę i niedzielę od godz. 15.30,  m.in. na Służewcu w Trybunie Głównej.

Z biegów rozgrywanych galopem najciekawiej zapowiada się rywalizacja 4-letnich i starszych arabów II grupy w niedzielnej gonitwie o Puchar Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi (godz. 17). Wystąpi w niej m.in. świetnie znany w Warszawie bardzo dobry Via Verdi Kossack, któremu przypadnie prawdopodobnie rola zdecydowanego faworyta. Groźne mogą okazać się nieobliczalne, dysponujące świetnym finiszem Kasir Al Khalediah i Benefis. Czarnym koniem gonitwy może się okazać szybki Agaton, ponieważ poniesie aż o 9 kg mniej od Via Verdi Kossacka i Kasira, oraz o 7 kg od Benefisa. Słabiej radzą sobie w tym roku Schedan i posiadający mniejsze możliwości El-Shakir, natomiast Pyrrus biega dotąd bez sukcesów.

Godzinę wcześniej rozegrany zostanie wyścig o Puchar Spółki ?Traf?. Po raz pierwszy w tym roku w akcji będzie można zobaczyć wicederbistę Achillesa. Czeka go jednak trudne zadanie, ponieważ jego konkurentami będą trenowane przez Michała Romanowskiego dzielny Adding i dobrze dysponowany Fassan. Rośnie forma zapisanego do Derby Porannego Blaska i solidnej Mangi, których szanse trzeba ocenić wyżej niż przeciętnych Zagarry i Eqviriusa.

W sobotę o nagrody honorowe dla swoich właścicieli będą ścigać się folbluty. W gonitwie drugiej (o Puchar PKWK, godz. 16) na starcie staną trzylatki III grupy. Trenowana przez pochodzącego z Sopotu Macieja Jodłowskiego Nere będzie rywalizowała z zagadkowym Nerio (tr. Michał Romanowski) oraz aż piątką koni przygotowywanych przez Kazimierza Rogowskiego, z których teoretycznie najlepsza wydaje się klacz Isuzu.

Trener Rogowski liczy z pewnością również na sukces w gonitwie o Puchar Marszałka Województwa Pomorskiego. Tym razem do walki posyła rozpoczynającego sezon Unikata, szybką Charismę, świetnie spisującą się w tym roku Tematykę oraz francuskiej hodowli Louvieres. Ten ostatni  biegał bez sukcesów we Francji w sezonie 2012. W tym roku jeszcze nie startował. Rywalami wymienionej czwórki będzie przede wszystkim dzielny Electro Pop. Nie można wykluczyć niespodzianki ze strony Domitto (w Dąbrówce pokonał Electro Popa), trochę rozczarowującej w tym sezonie Soczewicy i jedynej trzylatki w stawce – niezłej wrocławskiej Foxy Knoxy.

Startujące w Trójmieście kłusaki zostały przydzielone do gonitw wg wygranych sum nagród. W najmocniejszej grupie liderka rankingu Nitisa Josselyn zmierzy się z Pepite Gede, Qualidą Pat, Tribal Dance, Lucky Star i Saveur d?Anjou. W teoretycznie najsłabszej z czterech gonitw (dla zaprzęgów, które wygrały mniej niż 251 ?) dojdzie do polsko-czeskiej rywalizacji. Stockholm d?Oyse, Thetis des Neuzy, Question d?Art i Romy du Moret będą rywalizować z trenowanym za naszą południową granicą Rob des Picanes, Uką Heleną, Un Voyou de Beau i Lesmeral de Chenu.

Zachęcamy do oglądania sopockich gonitw!

Info