Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Pereditta wygląda jak ogier

19 kwietnia 2016

Po udanym, ubiegłorocznym debiucie, trenerka Anna Zielińska prowadząca na Służewcu Stajnię Pegaz II własności swego ojca Andrzeja i stryja Ryszarda Zielińskich, przygotowuje do startów w sezonie 2016 ostatecznie 19 folblutów. Ze zgłoszonych wcześniej musiała odejść z powodu komplikacji rozwojowych trzyletnia Heroine.

Oto jak ocenia powierzone jej konie.

IMG_7564
Dogmat był trzeci w Wielkiej Warszawskiej

– Mój ulubieniec pięcioletni Baritone, który wygrał w ub. sezonie cztery grupowe gonitwy, miał już biegać, ale zrobił nam numer i „podbił się”, czyli stanął gdzieś na kamień i go trochę bolała podeszwa. Ale już jest w porządku, normalnie trenuje i wystartuje w maju, najprawdopodobniej na 1400 m.
Z czterolatków Dais była gotowa i jest gotowa do wyścigu, jednak trochę się pokaleczyła w boksie, dlatego też musimy poczekać, żeby się wszystko jak należy zagoiło. Dogmat miał pewne problemy zdrowotne, dopiero zaczyna pracować, więc wystartuje dopiero w drugiej połowie sezonu. Natomiast w formie jest już Pereditta, która wystąpi w najbliższą niedzielę w I gonitwie. Myślę, że to może być jej najlepszy sezon, po którym odejdzie do hodowli. Odnoszę wrażenie, że dopiero dojrzała, wygląda w tej chwili jak ogier.
Pretor miał znów pewne problemy zdrowotne, ale wrócił do treningu i na razie jest OK. Wystartuje trochę później.
Dobrze się czuje Best Line, która jest przygotowywana pod kątem Oaks. Pobiegnie już niedzielę w ostatniej gonitwie pod nadwagą. Ona jest trudną kobyłą, nie lubi maszyny startowej, więc nie będzie często biegać.
Brisingr jest po operacji jelit, dlatego musi dojść do siebie zanim zacznie normalny trening.
Commodus to wielki, ciężki trzylatek (waży ponad pół tony) niełatwo jest przygotować go do debiutu.
Naf wystąpi w sobotę w III grupie. Jako dwulatek wystartował raz. Wypadł bardzo słabo, ale dopiero po biegu okazało się, że miał chore zatoki. Nie wiem, czy od razu, jednak liczę, że będzie nieźle biegał.
Fajna jest Santa Hernanda, która dopiero zadebiutuje. Mała, krótka, nabita, zapowiada się nieźle. Raczej sprinterka. Została zgłoszona do tego samego wyścigu co Best Line, ale jeszcze zastanawiam się, czy nie przesunąć jej startu o tydzień.
Mam w stajni dziewięć dwulatków: dwa importy z Niemiec, sześć hodowli ojca i jednego hodowli Marka Rucińskiego. Ogiery są bardzo duże, ciężkie, a więc późne, na drugą połowę sezonu. Z klaczy wczesna wydaje się Dylayla, siostra Dystansa. Może uda się ją przygotować do jednej z pierwszych Nagród Próbnych – kończy Anna Zielińska.

Info