Aktualności
Ostatni przystanek przed Derby
Nagrody Iwna i Soliny zakończą w nadchodzącą sobotę klasyczną Drogę do Derby – kolejno dla ogierów i dla klaczy. Od sobotnich gonitw, do Derby, pozostaną już tylko trzy tygodnie. Wśród ogierów, w dystansowym sprawdzianie zabraknie zwycięzcy z Rulera – Clyde’a. Z kolei w mocno obsadzonej Nagrodzie Widzowa nie zobaczymy Anatora i Petita – głównych aktorów gonitwy o Nagrodę Golejewka. Timemaster, koń roku 2020 i 2021, rozpocznie swój sezon w sobotę, w sprinterskiej gonitwie Haracza.
Ważny sprawdzian dystansowy w Iwna
W porównaniu do poprzednich gonitw przygotowawczych do Derby, Iwna i Soliny charakteryzuje dystans 2200 metrów, który jest zbliżony do tego, na jakim mierzyć się będą konie w gonitwie o błękitną wstęgę, czyli 2400 metrów. Wcześniej, w Strzegomia, Rulera i Wiosennej, czołówka rocznika rywalizowała na dystansach do 1600 metrów. To diametralna różnica, która może przetasować hierarchię z poprzednich wyścigów. W Nagrodzie Iwna zobaczymy dziewiątkę ogierów. Wszystkie są zgłoszone do Derby. Wielkim nieobecnym tej gonitwy będzie Clyde, dla którego trener przewidział dłuższy odpoczynek przed kluczową gonitwą sezonu. Jego predyspozycje dystansowe pozostaną więc zagadką. Wydłużenie dystansu nie powinno być przeszkodą dla Shamadrama i Senlisa, którzy wystąpią w roli głównych faworytów. Senlis miał nieudany pierwszy start w sezonie, ale w drugim pokazał błysk z zeszłego roku, a z wydłużeniem dystansu powinien sobie radzić jeszcze lepiej. Shamadram po kapitalnym starcie sezonu w Rulera musiał uznać wyższość Clyde’a i Senlisa, ale też Westminster Greya, który po tym udanym starcie z pewnością będzie liczony w Iwna. Poniżej oczekiwań prezentował się w tegorocznych startach Joe Black, ale nie można wykluczyć, że lepiej zaprezentuje się na dłuższym dystansie. Podobny znak zapytania można postawić przy dyspozycji duetu trenera Adama Wyrzyka: ogiera The Clash oraz najmniej doświadczonego i najmniej sprawdzonego w stawce Kalindana. Pierwszy raz w tak mocnych stawkach rywalizować będą Tarik i mający na swoim koncie dwie tegoroczne wygrane Manwhataman.
Test Migliore Speranzy i Glorii Gentis w Soliny
Kończąca Drogę do Derby dla klaczy Nagroda Soliny zgromadziła na starcie sześć rywalek, z czego tylko dwie pozostają w zapisie do Derby: Gloria Gentis i Migliore Speranza. Ta ostatnia zaczęła sezon od drugiego miejsca w Wiosennej, gdzie wyraźnie uległa Marigold Blossom. Obie będą głównymi faworytkami gonitwy, chociaż kolejność w celowniku nie musi już być taka sama. Dystans 1600 metrów dużo bardziej pasował legitymującej się sprinterskim rodowodem Marigold Blossom. Na 2200 metrów sytuacja może się odwrócić. Na wydłużenie dystansu czekała też Gloria Gentis, która ma w tym roku na swoim koncie tylko jeden wyścig – rywalizację w Nagrodzie Strzegomia. Dobrym występem w Nagrodzie Soliny może zapewnić sobie występ w pierwszą niedzielę lipca, w Derby.
Czołówka koni starszych zmierzy się w Widzowa i Haracza
Dość nieoczekiwanie poprzednią rywalizację na dystansie sprinterskim dla czołowych starszych koni wygrał Quibou. W sobotę, w Nagrodzie Haracza, rewanżu szukać będzie czwórka pokonanych wtedy sprinterów: Thibaani, Blizbor, Jenny Of Success i Emiliano Zapata. Występ tej piątki gwarantuje zaciętą walkę i duże emocje. Dodatkowego smaczku gonitwie doda udział konia roku 2020 i 2021 – Timemastera, powracającego po przerwie.
Nagroda Haracza rozgrywana jest na dystansie 1400 metrów, natomiast o kilometr dłużej pobiegną konie w Nagrodzie Widzowa. Pod nieobecność Anatora i Petita, a także pauzującego nadal Night Tornado, brakuje w stawce wyraźnego faworyta gonitwy. Największe szanse na sukces wydaje się mieć Jolly Jumper i Gryphon. Do walki o czołowe lokaty powinni dołączyć też reprezentanci stajni Westminster: bardzo solidny Good Gift oraz mający chyba jeszcze spore rezerwy Kaneshya.
Wspaniałe gonitwy to nie jedyny powód, aby wybrać się tego dnia na Tor Służewiec. Uczestnicy wydarzenia będą mogli odwiedzić Strefę Mody Wyścigowej (przygotowaną przez Damosferę), która pozwoli jeszcze bardziej poczuć atmosferę tego wyjątkowego widowiska. Na najmłodszych również czeka szereg atrakcji, w tym kolejna odsłona Ligi Hobby Horse, pod patronatem magazynu „Koń Polski”. Głodni nie tylko sportowych emocji, skorzystają natomiast z bogatej oferty gastronomicznej.
Pierwsza gonitwa wystartuje o 13:30. Gorąco zapraszamy!