Aktualności
Ostatni mocny akord sezonu 2013. Wyścigowa Gala w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego
W Centrum Olimpijskim w Warszawie odbyła się 16 grudnia wyścigowa gala, podczas której zostały ogłoszone wyniki posezonowych wyborów w 2013 roku. Kapituła w składzie: prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych Feliks Klimczak, dyrektor toru w Warszawie Włodzimierz Bąkowski i dyrektor toru we Wrocławiu Jerzy Sawka dokonała wyboru nominowanych i zwycięzców w poszczególnych kategoriach:
Kategoria: Koń Roku
Nominacje
Patronus
Już pierwszy start ogiera w nowym sezonie dawał powody do optymizmu. Choć był to zaledwie bieg II grupy, to styl wygranej z mocnymi rywalami zrobił wrażenie. Wątpliwości w głowach jego kibiców zasiały za to dwa następne występy ? czwarte miejsce w biegu o Nagrodę Irandy i trzecie w Memoriale Jerzego Jednaszewskiego. To nie było to, czego się spodziewano. W efekcie w Derby z pozycji zdecydowanego faworyta wystartował Pillar, natomiast wśród mocniej liczonych koni wymieniano raczej Kundalini oraz Hurricane?a Sevena, a nie Patronusa. Jednak błękitną wstęgę Patronus zdobył niezagrożony, zdecydowanie wyprzedzając Kundalini i Pillara. W St. Leger finiszował jako drugi za Camerunem, ale w 100. Wielkiej Warszawskiej znów pierwszy osiągnął metę, bijąc o szyję naciskającą go towarzyszkę stajenną Kundalini i o ponad 4 długości Suo.
Camerun
Po trudnej zimie, w pierwszej połowie maja podopieczny trenera Marka Nowakowskiego nie osiągnął jeszcze wysokiej formy i dlatego w biegu o Nagrodę Golejewka, na niesprzyjającej mu dystansie 2000 m i mocno elastycznej bieżni był dopiero piąty. Jednak cztery tygodnie później bez problemów wygrał Nagrodę Widzowa (2400 m), a następnie równie pewnie triumfował w biegu o Nagrodę Prezesa Totalizatora Sportowego (2600 m). 21 lipca wystartował w Belinie na zbyt krótkim dla niego dystansie 1800 m. Był siódmy w bardzo mocnym wyścigu, rozegranym w nienotowanym na Służewcu czasie 1’47,2, ale do zwycięzcy stracił tylko 4,5 długości.
Jak się okazało berlińskie przetarcie miało korzystny wpływa na jego formę. Po czterech tygodniach po raz drugi w karierze wygrał St. Leger (2800 m), pewnie wyprzedzając niosącego 6 kg mniej Patronusa.
Niestety, nie udało mu się po raz drugi wygrać Wielkiej Warszawskiej. Na kopnej bieżni nie był w stanie oddać skutecznego finiszu i zajął szóste miejsce.
Kundalini
Trener Andrzej Walicki twierdził już przed sezonem, że ta nie imponująca wyglądem klacz może być najlepsza na torze. Zaczęła skromnie od zwycięstwa w II grupie, ale następnie wprost pofrunęła na miękkiej bieżni w głównej próbie przedderbowej dla klaczy – Nagrodzie Soliny. W Derby uległa tylko Patronusowi. Gdy miesiąc później bez problemu wygrała Okas, wydawało się, że jej kariera będzie się składać wyłącznie z pierwszych i drugich miejsc. Tymczasem zupełnie nieoczekiwanie w biegu o Nagrodę SK Krasne nie przyspieszyła na prostej i była dopiero szósta.
Odrodziła się Wielkiej Warszawskiej, gdy ponownie jako jedyna ścigała do samego celownika uciekającego od połowy ostatniej prostej Patronusa.
Koniem Roku 2013 wybrany został Patronus.
Kategoria: Właściciel Roku
Nominacje
Konstantin Zgara
O ukraińskim właścicielu koni wyścigowych zrobiło się w naszym światku wyścigowym głośno, gdy zakupił najpierw derbistę 2011 Intensa, a w następnym roku trzy czołowe klacze na czele z derbistką i zwyciężczynią Oaks Natalie of Budysin. W tym roku Zgara oddał swe konie zakupione w USA, Zachodniej Europie oraz w Polsce do szkolenia polskim trenerom. Jego największymi sukcesami jako właściciela koni startujących na Służewcu w sezonie 2013 były zwycięstwa Patronusa w Derby i Wielkiej Warszawskiej, Atlanta w biegu o Nagrodę Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz klaczy Greek Sphere w gonitwie o Nagrodę Efforty.
Zygmunt Sobolewski
11 lat czekał ten wielki miłośnik wyścigów, z zawodu lekarz weterynarii, właściciel firmy BHT Animal Trade na swe kolejne, wielkie triumfy na torze. Pierwszym koniem, który przyniósł mu powodzenie była w 2001 roku Kombinacja, zwyciężczyni Derby, St. Leger i Wielkiej Warszawskiej. Był jej współwłaścicielem razem z trenerem Bolesławem Mazurkiem.
Ponownie szczęście dopisało panu Zygmuntowi, gdy na aukcji w Irlandii kupił przed czterema laty już sam Cameruna, syna słynnego Singspiela. Początkowo nic nie zapowiadało, że będzie to koń wysokiej klasy. Nie został zgłoszony do Derby, ale później rozwinął skrzydła, o czym już dzisiaj mówiliśmy. Pan Zygmunt planuje pozostawienie Cameruna na przyszły sezon. Hitowo zapowiada się rywalizacja jego pupila z Patronusem.
Kishore Mirpuri
Od kilku lat irlandzkiej konie jego współwłasności ze Zbigniewem Górskim nadają ton w wyścigach na Służewcu. Po ubiegłym sezonie obaj panowie uzyskali ex-aequo tytuł w kategorii Właściciel Roku. Tym razem mieli tylko jednego dobrego irlandzkiego folbluta Emperora Ajeeza, który wygrał nagrody Strzegomia i Rulera oraz był drugi w Kozienic, Mosznej i Criterium. Na korzyść samego Mirpuriego punktowała przede wszystkim najlepsza klacz sezonu Kundalini, której sukcesy już zaprezentowaliśmy.
Właścicielem Roku 2013 został wybrany Konstantin Zgara.
Kategoria: Hodowca Roku
Nominowani
Andrzej Zieliński
W porównaniu z ubiegłym sezonem, kiedy miał tylko jednego mocnego reprezentanta, zimowego kandydata na Derby Pillara (Ecosse-Palixodia/Linamix), tym razem na korzyść Andrzeja Zielińskiego, właściciela stadniny Pegaz w Nowej Wronie k. Nasielska, punktowało kilka koni. Rewelacją sezonu okazał się Patronus (Ecosse-Princes of Java/Java Gold), zwycięzca Derby i Wielkiej Warszawskiej, którego Zieliński sprzedał na początku tego roku Ukraińcowi Konstantinowi Zgarze. Czołowym trzylatkiem był także Pillar (drugi w Rulera, pierwszy w Iwna oraz trzeci w Derby i St. Leger).
Z dwulatków z dobrej strony pokazał się przede wszystkim Predator (brat Pillara), zwycięzca Próbnej i Nemana. W sumie konie hodowli Andrzeja Zielińskiego wygrały w sezonie 2013 siedem gonitw, w tym trzy pozagrupowe.
Kishore Mirpuri
To druga tegoroczna nominacja tego niezwykłego miłośnika wyścigów, zadomowionego w Polsce od ponad 20 lat Hindusa, popularnie nazywanego „Kisiorem”. Jest on nie tylko jednym z najbardziej zaangażowanych w rozwój polskich wyścigów właścicieli, ale także początkującym hodowcą. Pod tym względem sezon 2013 był dla niego również bardzo dobry. Zaprezentowaliśmy już sukcesy Kundalini. Oprócz niej uczestniczyły w wyścigach jeszcze trzy konie jego hodowli: trzyletnia Daremi odniosła zwycięstwo grupowe, a dwulatek Charbinger wygrał Nagrodę Próbną.
Jan Głowacki
Wszystkie nagrody pozagrupowe dla koni czystej krwi arabskiej wpisanych do Polskiej Księgi Stadnej (PASB) w sezonie 2013 wygrali prywatni hodowcy. Bezsprzecznie prymat uzyskał Jan Głowacki, prowadzący rodzinną stadninę w Nowej Małej Wsi niedaleko Kampinosu. Wyhodowany przez niego Wares zdominował rywalizację koni czteroletnich i starszych (wygrał nagrody: Derby, Michałowa i Porównawczą). Natomiast półbrat Waresa, Westim, był niepokonany w roczniku trzylatków. Zwyciężył w czterech biegach, w tym w pozagrupowych Baska oraz Sambora i jest mocnym faworytem na Derby 2014.
Hodowcą Roku został wybrany Andrzej Zieliński.
Kategoria: Trener Roku
Nominowani
Andrzej Walicki
To był jeden z najlepszych sezonów w 44-letniej karierze trenerskiej Andrzeja Walickiego. Jego konie kolejno wygrywały gonitwy o prestiżowe o nagrody dla trzylatków: Strzegomia i Rulera (Emperor Ajeez), Soliny (Kundalini), Derby (Patronus) i Oaks (Kundalini), następnie dla koni trzyletnich i starszych: Rzeki Wisły (Wild Lady) i Wielka Warszawska (Patronus). Ponadto bardzo dobrze biegały dwulatki, które wygrały nagrody: Dorpata (Avrora), Efforty (Greek Sphere) oraz Dakoty i Ministra Rolnictwa (Atlant).
Jako ciekawostkę dodajmy, że Andrzej Walicki w swej bogatej karierze trzykrotnie triumfował po zwycięstwie trzylatka w Derby i Wielkiej Warszawskiej. Najpierw po zwycięstwie Daglezji w 1971 roku, potem 20 lat później po wygranych Kliwii i w tym roku po sukcesach Patronusa.
Maciej Janikowski
Spektakularne sukcesy święcił Janikowski w pierwszej części sezonu. Najpierw łatwo Nagrodę Golejewka wygrał Lucky Peter, a potem po świetnym zwycięstwie w biegu o Nagrodę Iwna, bitym faworytem Derby został okrzyknięty Pillar. Niestety, z powodu infekcji nie był w tym najważniejszym wyścigu w najwyższej formie i zajął trzecie miejsce. Podczas St. Leger, w którym był również trzeci, Pillar doznał kontuzji, która spowodowała, że już tym roku nie wyszedł do startu. To nieszczęście trochę powetował Janikowskiemu drugi w Prezesa TS Lucky Peter, wygrywając nagrody Kozienic i Korabia. W Wielkiej Warszawskiej przybiegł jednak dopiero piąty.
W ostatnim dniu sezonu ważną selekcyjną Nagrodę Nemana dla dwulatków wygrał trenowany przez Janikowskiego Predator, który być może dokona tego, co się nie udało jego bratu Pillarowi, czyli wygra Derby.
Trenerem roku 2013 został wybrany Andrzej Walicki.
Kategoria: Jeździec Roku
Nominowani
Szczepan Mazur
Najlepszy Jeździec 2012 roku (wygrał wtedy nagrody: Rulera na Hard Worku, oraz Derby i Oaks na Natalie of Budysin) również w tym sezonie pokazał lwi pazur. Został pierwszym dżokejem w historii Służewca, który uzyskał ten tytuł (trzeba wygrać 100 gonitw) w wieku zaledwie 18 lat. Dodajmy, że setną gonitwę wygrał 17 sierpnia na trenowanej przez Adama Wyrzyka Belmondinie, a potem zwyciężył jeszcze 37 razy. Tytuł Czempiona 2013 zdobył bezapelacyjnie, mając na koncie 76 wygranych. Los tak zrządził, że w 100. Wielkiej Warszawskiej pojechał na Patronusie zamiast słynnego brytyjskiej dżokeja Kierena Fallona i wygrał w świetnym stylu!
Piotr Piątkowski
Po wyjeździe Aleksandra Reznikova do USA po Wielkiej Warszawskiej głównym i jednym kontrkandydatem do tytułu Jeźdźca Roku 2013 był Piotr Piątkowski, który wygrał na Camerunie nagrody: Widzowa, Prezesa Totalizatora Sportowego i St. Leger oraz Derby na Patronusie.
Ponadto był pierwszy na sprinterze Inheritorze w biegu Nagrodę Jaroszówki i drugi na Impakcie w arabskiej gonitwie o Nagrodę Europy.
W czempionacie Piątkowski zajął siódme miejsce z dorobkiem 23 zwycięstw.
Jeźdźcem Roku 2013 został wybrany Szczepan Mazur.
Kategoria: Wyróżniający się hodowca i jednocześnie trener koni wyścigowych
Wyróżnienie otrzymał
Jan Głowacki
, właściciel ośrodka hodowlano-treningowego w Nowej Małej Wsi za wyhodowanie Waresa, zwycięzcy nagród Derby, Michałowa i Porównawczej oraz najlepszego, niepokonanego trzylatka Westima, zwycięzcy czterech wyścigów, w tym Sambora (kat. A), oraz za przygotowanie: Wielkiej Damiry do wygranej w Oaks, Wielkiego Damatiego do zwycięstw w gonitwach o nagrody Kabareta i Figaro, a także Wilgi Faty do zwycięstwa w biegu o Nagrodę Sabelliny podczas Dnia Arabskiego.
Kategoria: Najlepsi w gonitwach płotowych i przeszkodowych.
Nominacje
Michał Borkowski,
trener wyhodowanej w Golejewku i będącej własnością tej stadniny Habany, która wygrała najważniejszą w Polsce gonitwę przeszkodową Lotto Wielką Wrocławską.
Małżeństwo Katarzyna i Janusz Kozłowscy
podobnie jak w ubiegłym roku zdobyli najwięcej nagród (sześć) w wyścigach z płotami. Trzy wyścigi wygrał Leading Light, dwa Nick of the Star i jedną Jutrzenka.
Rumen Panczew
ponownie okazał się najlepszym jeźdźcem w wyścigach płotowych. Wygrał sześć gonitw na koniach państwa Kozłowskich.
Nagrodę otrzymał trener Michał Borkowski.
Kategoria: zaprzęg roku
Nominowani
Nitisa Josselyn – Wiesław Kałuża
Fenomenalna 12-letnia klacz kolejny sezon z rzędu biegała na równym, bardzo wysokim poziomie. Wygrała osiem razy w 16. startach na polskich torach w tym
roku. Najczęściej powoził nią trener Wiesław Kałuża, który poprowadził ją do pięciu zwycięstw i dwóch drugich miejsc.
Jako ciekawostkę dodajmy, że zaprzęg ten ma liczy sobie razem… 81 lat. Gratulujemy panu Wiesławowi wspaniałej kondycji w wieku 69 lat.
Usita i Roman Mateusiak
Sprowadzona do Polski przed sezonem 2013 pięcioletnia Usita wygrała wraz ze swoim trenerem i jednocześnie powożącym sześć wyścigów w 15 startach. Triumfowała już w swoim pierwszym występie na Służewcu. Później przechodziła kryzys, z którego wyszła w połowie sierpnia i od tamtej pory była praktycznie nie do pokonania.
Zaprzęg Roku 2013: Nitisa Josselyn i Wiesław Kałuża.
Kategoria: Objawienie Roku – Najlepszy Młody Jeździec
Nagrodę otrzymuje starszy uczeń
Błażej Giedyk
za postępy w jeździe i odważne nawiązywanie walki z rutynowanymi jeźdźcami, w szczególności za zwycięstwo w biegu o Nagrodę Criterium na Kalahari Dream.
Kategoria: wydarzenie roku
Nominacje
Wrocławski Tor Wyścigów Konnych
To był pierwszy od dawna tak bogaty w wyścigowe wydarzenia sezon we Wrocławiu. W roku 2013 Partynice stały się profesjonalnym torem wyścigowym. Zrezygnowały z gonitw koni półkrwi. Postawiły na prawdziwe konie wyścigowe ? folbluty. Na Partynicach w tym roku rozegrano trzy gonitwy płaskie kategorii A oraz bardzo wysoko dotowane wyścigi: Wielką Wrocławską (przeszkody) – z sumą nagród 175 tys. i Wielką Partynicką (płoty) – 105 tys. złotych. To wszystko sprawiło, że do stolicy Dolnego Śląska ze swoimi końmi przyjechali Czesi, a nawet Niemcy. W dodatku sukces trenowanej przez Michała Borkowskiego golejewskiej Habany pokazał naszym sąsiadom, że polskie konie nadal liczą się w gonitwach przeszkodowych. Wrocławską Galę Lotto w dniach 7-8 września obejrzało kilkanaście tysięcy widzów.
Gonitwa Qatar Racing & Equestrian Club
Podczas Jesiennej Gali na Służewcu odbył się wyścig na najdłuższym w historii warszawskiego toru dystansie 8200 m. Rywalizowały 4-letnie i starsze araby. Gonitwa była sponsorowana przez Qatar Racing & Equestrian Club (QREC), którego dyrektor Sami Jassim al-Boenian osobiście dekorował zwycięzców. Jednocześnie zapowiedział zwiększenie zaangażowania na Służewcu i organizację Dnia Katarskiego już przyszłym sezonie. Współpraca z tą organizacją to ogromna szansa dla wyścigów koni czystej krwi w Polsce.
Gonitwy na torze w Buczkowie
W tym sezonie na Krakowskim Torze Wyścigów Konnych w Buczkowie odbyły się trzy mityngi wyścigowe z udziałem koni ze Służewca oraz Partynic: 31 maja, 15 sierpnia oraz Dzień Promocji Koni Małopolskich – 29 września. To pierwszy w historii prywatny tor w Małopolsce, na którym odbyły się oficjalne gonitwy.
Wydarzeniem roku 2013 było nowe wyścigowe otwarcie na Wrocławskim Torze na Partynicach.
Wyróżnienie specjalne
Oddanie po remoncie Hipodromu w Sopocie: wyróżnienie za inwestycje w infrastrukturę wyścigową.
Nagrody i wyróżnienia wręczali: prezes Totalizatora Sportowego Wojciech Szpil, członkini zarządu TS Barbara Sisons, dyrektor TS Konrad Komarczuk, prezes PKWK Feliks Klimczak, poseł Michał Szczerba, dyrektor Włodzimierz Bąkowski, dyrektor Jerzy Sawka i przewodniczący Rady PKWK Andrzej Wójtowicz.
Info
