Warszawa, dnia 4 października 2013 roku

ORZECZENIE nr 26/2013 

Komisja Odwoławcza w składzie:

1. Adam Wiśniewski ? Przewodniczący
2. Józef Kempa
3. Andrzej Rybiec

po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 4 października 2013 roku odwołania trenera Macieja Jodłowskiego od orzeczenia Komisji Technicznej przy Warszawskim Torze Wyścigów Konnych ? Służewiec nr 104 z dnia 29 września 2013 roku, orzeka:

1. zmienić zaskarżone orzeczenie Komisji Technicznej w części dotyczącej kary i wymierzyć trenerowi Maciejowi Jodłowskiemu karę zawieszenia licencji na trenowanie koni na okres od dnia 7 października 2013 roku do dnia 31 marca 2014 roku.

 UZASADNIENIE

W dniu 29 września 2013 roku Komisja Techniczna wydała orzeczenie nr 104, którym m.in. postanowiła ukarać trenera Macieja Jodłowskiego karą zawieszenia licencji na trenowanie koni na okres od dnia 7 października 2013 roku do dnia 30 czerwca 2014 roku, na podstawie § 82 ust. 1 pkt 5 i pkt 9 rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 23 sierpnia 2001 r. w sprawie ustalenia regulaminu wyścigów konnych (Dz. U. Nr 90, poz. 1006 ze zm.) (vide orzeczenie).

Od powyższego orzeczenia trener Maciej Jodłowski złożył odwołanie w ustawowym terminie. W odwołaniu tym trener Maciej Jodłowski nie kwestionując swej winy i zasadności wymierzenia mu kary, wniósł jednak o złagodzenie kary zawieszenia licencji lub zastąpienie jej karą pieniężną. W uzasadnieniu odwołania, jak również w trakcie składanych przed Komisją Odwoławczą wyjaśnień, trener Maciej Jodłowski zwrócił uwagę na następujące fakty: ?Jest to moje pierwsze potknięcie. Moje konie wielokrotnie były poddawane próbie antydopingowej i jest to pierwszy mój przypadek. Koń Mahari trafił do mojego treningu miesiąc przed startem. Właściciel konia p. Duplicki postawił sprawę jasno, że daje mi go na próbę na 30 dni do treningu i wyścigów płotowych. Było to dla mnie duże wyzwanie, bo 4 tygodnie to bardzo krótki czas. Koń miał duży talent do skakania. Na 4 dni przed startem (wtorek wieczorem) koń dostał gorączki. Skonsultowałem się wtedy z lekarzem p. dr Maciejem Przewoźnym, który polecił mi podanie leku o nazwie EQ, o działaniu przeciwgorączkowo-zapalnym. Poinformował mnie przy tym, że jest pozytywny od 3 do 5 dni w badaniu antydopingowym. Świadomie ten lek podałem koniowi, mając presję ze strony właściciela. Poinformowałem o tym właściciela. Koń zareagował na lek, bo następnego dnia już nie było gorączki. Zdecydowałem się, że koń będzie biegał w dniu 24 sierpnia br. Po wyścigu koń zachowywał się normalnie i został poddany badaniu antydopingowemu. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do przeprowadzenia badania antydopingowego. Byłem obecny przy pobieraniu moczu. Dowiedziałem się o pozytywnym wyniku od Komisji Technicznej 21 września br. i podjąłem decyzję o niebadaniu próby B. Wykryto środek ? PHENYLBUTAZONE, składową leku pn. EQ. Miałem świadomość, że ta substancja mogła wystąpić w organizmie konia w badaniu, ale wiedziałem że nie jest to żaden środek dopingujący. Liczyłem, że ten środek zostanie wydalony przez organizm konia wcześniej. Mam już nauczkę na całe życie. Nie kwestionuję swej winy, tylko proszę o łagodniejszą karę. Inni trenerzy karani wcześniej otrzymywali karę maksymalnie 6 miesięcy (tr. Wyrzyk, tr. Rogowska). Przykro mi z powodu tego zdarzenia.? (vide odwołanie, protokół z posiedzenia Komisji).?

Komisja Odwoławcza szczegółowo przeanalizowała materiał dowodowy zgromadzony w sprawie.

Komisja Odwoławcza dała wiarę powyższym wyjaśnieniom trenera Macieja Jodłowskiego. Komisja Odwoławcza stwierdza jednak, że trener Maciej Jodłowski świadomie podał koniowi lek o nazwie EQ, zawierający m.in. zabronioną substancję Phenylbutazone, wiedząc, iż może on pozostać w organizmie konia i dać wynik pozytywny w próbie antydopingowej. Tym samy trener Maciej Jodłowski wypełnił przesłanki czynu z § 82 ust. 1 pkt 5) rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 23 sierpnia 2001 r. w sprawie ustalenia regulaminu wyścigów konnych (Dz. U. Nr 90, poz. 1006 ze zm.).

W ocenie Komisji Odwoławczej doping u koni wyścigowych powinien być zwalczany z całą surowością. Komisja Odwoławcza orzekając o zmniejszeniu kary wzięła jednak pod uwagę, to, że trener Maciej Jodłowski popełnił przewinienie tego rodzaju po raz pierwszy, przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przewinienia dyscyplinarnego i złożył obszerne wyjaśnienia w sprawie, a podany środek jest powszechnie stosowanym lekiem u koni. Ponadto, Komisja Odwoławcza uznała, że cele kary zostaną osiągnięte nawet przy zmniejszonym wymiarze kary. Komisja Odwoławcza wzięła też pod uwagę wysokość kar wymierzonych w podobnych sprawach.

Wobec powyższego Komisja Odwoławcza orzekła, jak we wstępie, na podstawie art. 26 ust. 3 i 6 ustawy z dnia 18 stycznia 2001 r. o wyścigach konnych (Dz. U. Nr 11, poz. 86 ze zm.).

Komisja Odwoławcza

Pouczenie:

Od niniejszego orzeczenia służy odwołanie do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie, które należy wnieść w terminie 14 dni od dnia doręczenia orzeczenia Komisji Odwoławczej wraz z uzasadnieniem.