Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (Sopot, 12 lipca)

12 lipca 2014

Pierwszy w tym sezonie dzień wyścigowy na hipodromie w Sopocie przyniósł kilka niespodzianek. Obie gonitwy o nagrody imienne wygrały konie trenowane przez Monikę i Kazimierza Rogowskich: faworyzowany Sopran Lesto oraz mniej liczony Sopran Pokeer.

Wszystkie płatne miejsca dla koni Rogowskich              

Puchar Prezesa Hipodromu Sopot. Wszystkie płatne miejsca zajęły konie trenowane przez Monikę i Kazimierza Rogowskich, ponieważ Daddy Android wyłamywał na zakrętach, natomiast Shop Alert zdołała wyprzedzić tylko jego. Tymczasem dosiadany przez Andrzeja Mazurkiewicza Sopran Lesto dobrze przyjął start i galopował na czele stawki wraz z Isuzu. Po przebiegnięciu kilkuset metrów wyprzedziła je Kyrene, ale na prostej odpadła na czwarte miejsce. Sopran Lesto, własności A. Pastuszki, odszedł od rywali, a Isuzu skutecznie broniła drugiej lokaty przed atakami Amoreeny.

Prabus odnosi pierwsze zwycięstwo w karierze

Bitym faworytem był Schedan. Jadąca na nim Cornelia Fraisl zdecydowała się na szaleńczą ucieczkę od startu. Kilkanaście długości za faworytem biegł spokojnie prowadzony Prabus. Jeszcze przed wyjściem na prostą finiszową Schedan wyraźnie osłabł i został wyprzedzony przez Prabusa, Eryna, a po chwili również Grotona. Bardzo zmęczony ukończył bieg na czwartej pozycji. Silnie wysyłany przez Szczepana Mazura Prabus oddalił się od Eryna i w końcówce odparł atak galopującego przy kanacie Grotona.

Właścicielem i trenerem pięcioletniego Prabusa jest Sergiusz Zawgorodny.

Sopran Pokeer uciekł Tei

Nagroda Prezesa Polskiego Klubu Wyścigów Konnych. Dobrze ruszyła Fenomenal Swing, jednak po chwili została wyprzedzona przez Soprana Pokeera. Dosiadająca ogiera Cornelia Fraisl ponownie postanowiła uciec konkurentom. Faworyzowana Tea rozpoczęła pogoń dopiero w połowie dystansu i mimo że zbliżała się do rywala na prostej, nie zdołała mu już zagrozić. Trzecie miejsce zajęła Saksonia.

Trenowany przez Kazimierza Rogowskiego Sopran Pokeer został w ub. tygodniu sprzedany do Libii.

Dimpriza nie zawiodła

Faworyzowana Dimpriza od początku prowadziła pod Szczepanem Mazurem i na prostej oddaliła się od rywalek. Długo drugie miejsce utrzymywała Elpida, jednak została pokonana przez finiszującą El Medię.

Valama wreszcie triumfuje w Polsce

Szybko z rywalizacji odpadła debiutująca Barbariska. Pozostałe konie kłusowały za Valamą w kolejności: Vocean, Vahine du Lys i Anada de la Criere. Ostatnia dwójka zamieniła się miejscami przed wyjściem na prostą. Walczyły jednak tylko o trzecie miejsce, bowiem Valama utrzymywała bezpieczną przewagę nad Voceanem, który bezpiecznie przybiegł na drugim miejscu. Jak trzecia celownik minęła Anada de la Criere, al została zdyskwalifikowana za galop w końcówce.

Valama, własności O. Vorobii, jest trenowana przez Annę Frontczak-Salivonchyk i powożona przez Tarasa Salivonchyka.

Warmia pokonała faworyzowaną Divę

Podczas rozgrzewki Joanna Fornal-Laskosz spadła z Akcyzy i klacz została zwolniona z dyspozycji startera. Najmocniej liczona przez publiczność Diva dobrze ruszyła, jednak w dystansie na prowadzenie przesunęła się Warmia. Odskoczyła rywalce, która bezskutecznie usiłowała ją gonić na prostej. Warmia, pod triumfującą Karoliną Guzdek, minęła celownik z bezpieczną przewagą, a Diva obroniła drugie miejsce przed atakiem Gryfa.

Właścicielami trenowanej przez Emila Zaharieva Warmii są J. i D. Soska.

Vinciane dociągnęła do mety jako pierwsza

Jak zwykle z ogromną przewagą poprowadziła Vinciane. W pościg za nią jako pierwsza ruszyła Utah Snob i wydawało się, że na prostej tylko te dwie klacze będą się liczyć. Niespodziewanie, jako pierwsza osłabła Utah Snob, a świetny finisz rozpoczęły Tribal Dance i Thetis des Neuzy. Tuż przed metą niemal zrównały się z Vinciane, jednak ta zachowała minimalną przewagę i powożąca Wanda Górniak mogła cieszyć się z kolejnego sukcesu. Drugie miejsce zajęła Tribal Dance, trzecie Thetis des Neuzy, a czwarta Utah Snob.

Vinciane trenuje Andrzej Najderski.