Relacja z sobotnich gonitw.

Orla Fata wygrywa zgodnie z planem

Zaraz po starcie na czoło stawki wysunął się Powers, ale prowadził wolnym tempem. Podczas szybkiej końcówce zdecydowanie najlżej finiszowała dosiadana przez Martina Srneca Orla Fata i wygrała niezagrożona. Długo drugie miejsce utrzymywała debiutująca Werena, jednak tuż przed metą pokonał ją przedzierający się z końca stawki Majestat. Czwarta była Weronessa.

Orlę Fatę, hodowli Longina Błachuta, trenuje jej właściciel Jan Głowacki.

Two to Tango znów lepszy od Dogmata

Do prowadzącej od startu Tudory jeszcze przed wyjście na prostą dołączyły Two to Tango oraz Dogmat, które w końcówce rozgrywały wyścig. Przez chwilę do walki usiłował włączyć się również Pirate Rebel, jednak nie dał rady. Tymczasem silnie wysyłany przez Piotra Krowickiego Two to Tango utrzymał nieznaczną przewagę 1,25 długości nad Dogmatem.

Trenowany przez Michała Romanowskiego Two to Tango został wyhodowany przez niemieckie Gestüt Römerhof, a następnie sprowadzony do Polski przez firmę Fortum Michał Romanowski.

Esponna ograła Wasilewa

Mocno poprowadził Wasilew (60 kg), a tuż za nim biegły Prince Kalipo (52,5) oraz Sebastian (57,5). Stawka miała kilka długości straty do tej trójki, a zamykały ją Esponna (61,5) oraz Schedan (60,5). Na prostej Wasilew kontynuował ucieczkę i żaden z podążających za nim koni nie potrafił dotrzymać mu kroku. Kapitalnie z końca stawki finiszowała natomiast Esponna. Dosiadana przez Szczepana Mazura klacz w końcówce dołączyła do ogiera i po walce pokonała go o szyję. W walce o trzecie miejsce Nicolas (57,5) pokonał Schedana.

Właścicielami Esponny, hodowli spółki RES-GAL, są Monika Metza-Jodłowska oraz spółka UNI-RES. Klacz trenuje Maciej Jodłowski.

Espadon wraca na tor z tarczą

Z dyspozycji startera zwolniona została Intifada, która stawiała opór podczas wprowadzania do maszyny startowej. Już po starcie prowadzenie objął Tomáš Lukášek dosiadający faworyzowanego Espadona. Tuż za nim biegła Naramuska. Na prostej Espadon odszedł od rywalki i wygrał łatwo, choć tylko o szyję przed finiszującą Dagambą. Słabnącą Naramuskę pokonał jeszcze Bachant.

Wyhodowany w Irlandii przez Keatly Overseas Ltd i trenowany przez Wojciecha Olkowskiego Espadon jest własnością Beaty Olkowskiej.

Ababy rozrzuciła pole

Prowadzący Stinger odpadł na prostej. Bardzo lekko galopowała Ababy pod Siergiejem Wasiutowem, która momentalnie uzyskała kilka długości przewagi. Szybko stało się jasne, że nikt już jej nie dogoni. Tymczasem o drugie miejsce walczyły Echo-Gazal, Sangus oraz faworyzowana Dirhem, które minęły celownik w tej kolejności.

Trenowana przez Dorotę Kałubę i wyhodowana przez J. Enga Ababy jest własnością spółki C. Olsen Agri.

Wiedzmin pokonał Mushrae

Nagroda Calderona. Dyktującą mocne tempo Ameli na prostej wyprzedziły walczące Wiedzmin i Mushrae. Wydawało się, że w końcówce dojdzie do zaciętego pojedynku między nimi, ale wysyłany przez Viktora Popova Wiedzmin utrzymał dość bezpieczną przewagę (0,75 dł.) aż do celownika. Tymczasem na trzecie miejsce finiszował Kolekcjoner, a na czwarte  Kandagar.

Irlandzki Wiedzmin (hod. Minch Bloodstock and Castletown Stud) jest własnością Elwiry i Pawła Krakowiaków oraz Agnieszki Marczak. Ogiera trenuje Józef Siwonia.

Ziko znów świetnie przeprowadzony

Nagroda Michałowa. Pirat stopniowo podkręcał tempo, a stawka od początku była mocno rozciągnięta. Przed wejściem w ostatni zakręt mocno do przodu poszedł Master Bars i cały peleton jeszcze mocniej przyspieszył. Na prostej jako pierwszy do Mastera Barsa dołączył Wielki Damati. Wydawało się, że po chwili odejdzie o rywala, jednak Master Bars stanął ponownie do walki. W końcówce z rywalami zrównał się lekko prowadzony przez Piotra Krowickiego Ziko. Master Bars ostatecznie spasował, a Ziko w walce minimalnie pokonał Wielkiego Damatiego. Czwarte miejsce utrzymał Pirat, piąty był Cepton, a niespodziewanie ostatnie miejsce zajął Wares.

Hodowcą i właścicielem trenowanego przez Janusza Kozłowskiego Ziko jest Andrzej Cieloch.

Hurricane Seven jak za dawnych czasów!

Zmiana trenera (z Andrzeja Walickiego na Macieja Jodłowskiego) i rozpoczęcie przygotowań do kariery płotowej wyraźnie posłużyła Hurricane’owi Sevenowi, który do tej pory miał bardzo nieudany sezon. Tym razem Czech Tomáš Lukášek zdecydował się na nim podyktować bardzo mocne tempo, choć ogier niósł aż 63 kg. Okazało się, że była to dobra taktyka, ponieważ rywale nie wytrzymali tak surowej rozgrywki i nie potrafili mu zagrozić Hurricane’owi Sevenowi na prostej. Długo drugą pozycję utrzymywał Poliszynel (54), jednak w końcówce zapłacił za próbę dotrzymania kroku rywalowi i został pokonany najpierw przez Dastona (61), a następnie Rossiniego (56).

Triumfator został wyhodowany w Irlandii przez Nadję Humphreys i jest własnością Zbigniewa Górskiego.

Eastway przed Emino

Nagroda Embargo. W czołówce biegły Creator, Eastway oraz Fidelio von Südbaden. Pierwszy z nich odpadł na prostej, a drugi utrzymywał przewagę nad pozostałymi końmi. Z końca stawki przy kanacie ruszył Emino. W końcówce przez chwilę atakował Eastwaya, który jednak silnie wysyłany przez Siergieja Wasiutowa obronił się pewnie. Trzecią pozycję utrzymał Fidelio von Südbaden, a faworyzowana Sabelle HB z trudem wywalczyła czwarte miejsce (przed Parabanem).

Wyhodowany przez J. Enga Eastway, własności spółki C. Olsen Agri, jest trenowany przez Dorotę Kałubę.

Info