Solo Su wygrał po walce.

Z niewielką przewagą poprowadził Cool Diamond, który do połowy prostej dzielnie się bronił, ale w końcu osłabł. Wówczas o zwycięstwo w jednej linii walczyły Paker oraz finiszujące polem Solo Su i Lorenc. Tuż przed metą Paker spasował, natomiast silnie wysyłany przez Marka Brezinę Solo Su o pół długości pokonał Lorenca. Czwarta była Jałta.

Pięcioletniego Solo Su trenuje Maciej Janikowski. Ogier jest własnością spółki BHT Animal Trade.

Wilga Fata triumfował w dobrym stylu

Dobrze ruszyła Wilga Fata i przez chwilę prowadziła, jednak wkrótce zmienił ją Mangobei. Ogier na prostej osłabł, ponownie oddając pierwsze miejsce Wildze Facie. Bezskutecznie do niej usiłował zbliżyć się Spooky HB. Lepiej polem finiszował Destino, ale i on nie był w stanie pokonać klaczy, zmierzającej po łatwe zwycięstwo pod Aleksandrem Reznikovem. Dopiero czwarty był faworyzowany Esteem.

Wyhodowana w USA przez Longina Błachuta Wilga Fata jest trenowana przez Jana Głowackiego, który jest również jej właścicielem.

Skuteczny finisz Dżusticji

Prowadząca od startu Sekwanka (55 kg) na prostej utrzymywała pierwsze miejsce, ale była mocno atakowana przez Ivo (54,5), Nick of the Stara (62) oraz Tematykę (53). W końcówce trochę opadła z sił i nie była już w stanie nawiązać walki ze świetnie galopującą po zewnętrznej Dżusticją (57). Drugie miejsce wywalczyła ostatecznie Tematyka, natomiast Ivo o nos pokonał Sekwankę.

Właścicielką wyhodowanej w SK Widzów-K. Tyszko  Dżusticji jest Beata Olkowska.

Jovell lepszy od koni zgłoszonych do Derby

Bardzo wolno prowadził Bastau, który na prostą wyszedł szerokim łukiem, na czym sporo zyskał Jovell. Półbrat Jovellanosa szybko uzyskał kilka długości przewagi i wygrywał z łatwością pod Aleksandrem Reznikovem. Na drugie miejsce w końcówce wysunął się Nechius, natomiast trzeci był Szarif wyprzedził o łeb mocno liczonego Moonshine?a.

Trenowany przez Andrzeja Walickiego Jovell nie został zgłoszony do Derby, podobnie jak trzeci na mecie Szarif. Właścicielami zwycięzcy są SK Golejewko oraz Korab ? A. Walicki.

Assassin o nos pokonał Amadorę

Zaraz po starcie na czoło stawki wysunął się Assassin, który na zakręcie uzyskał kilka długości przewagi. Wydawało się, że na prostej dosiadająca go Liliya Reznikova-Wróblewska będzie kontrolowała sytuację, jednak w końcówce musiała mocno się napracować, żeby wałach nie przegrał z Amadorą, która straciła nieco na starcie. Ostatecznie wygrał o nos. Trzecia była Karabia, a czwarta Solidka.

Hodowca Assassina Marcin Kaszubowski jest także jego współwłaścicielem wraz z trenerem Patrykiem Wróblewskim.

Nicolas wygrał pierwszy bieg dla trzyletnich arabów

Poprowadził dosiadany przez Piotra Piątkowskiego Nicolas, który na prostej utrzymywał przewagę. W końcówce mocno zbliżył się do niego galopujący środkiem toru Eryn, ale nie był w stanie pokonać rywala. W walce o trzecie miejsce Grekus o krótki łeb pokonał Wildena.

Hodowcą, trenerem i właścicielem Nicolasa jest Andrzej Wójtowicz.

Info