Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (30 czerwca)

30 czerwca 2012

Świetny finisz Ababy.

Zgrupowaną stawkę równym tempem poprowadził Neworld. Słabo ruszył debiutujący Poranny Blask i biegł w niewielkim odstępie, podobnie jak Eqvirius. Na prostej Ananke mocno atakowała Neworlda. Wydawało się, że rozegrają bieg między sobą, jednak w końcówce łatwo wyprzedziła je atakująca z dalszej pozycji Ababy, która ostatecznie wygrała pod Andreą Falchim o 4 długości. Druga była Ananke, a czwarta Piba.

Trenowana przez Annę Nieorę-Tchkuaseli Ababy jest córką derbisty Gorca i oaksistki Avilii z Reguła. Jej właścicielem jest spółka C. Olsen Agri.

Piękna wygrana Dicky?ego

Bardzo mocno poprowadziła Dushmanka (55 kg). Na prostej przy kanacie zaatakował Echo Ofira (59,5), za którym ruszyły Sabedo (61,5) i Sariah Alkhalediah (58). Kapitalny finisz z końca stawki rozpoczął jednak Dicky (57,5). Wysyłany przez Darię Panczew błyskawicznie dołączył do czołówki i łatwo oderwał się od rywali. Powiększał swoją przewagę, która w celowniku wyniosła aż 6 długości nad Sabedo. Trzeci był Sariah Alkhalediah, a czwarte w końcówce wywalczył Formane (61,5).

Trenowany przez Dorotę Kałubę Dicky jest własnością spółki 50 Dębów.

Syrus zdążył w ostatniej chwili

Spokojne tempo narzucił Mustang. Na prostej zaatakowały go Elburs i Velaskes. Zdecydowanie lepiej galopował reprezentant Janowa Podlaskiego i odskoczył rywalom. Faworyzowany Syrus prowadzony był w środku stawki i długo nie mógł znaleźć przejścia. W końcu znalazł miejsce miedzy konkurentami i ruszył w pogoń za Elbursem. Silnie wysyłany przez Piotra Piątkowskiego na ostatnich metrach odebrał zwycięstwo rywalowi. Trzeci był Velaskes, natomiast słabnącego Mustanga pokonał jeszcze debiutujący Wierzbin.

Syrus, własności i hodowli A. P. Dietzel, jest trenowany przez Marka Nowakowskiego.

Irlandzkie klacze szybsze od polskich

Źle ruszyła Endorphin, ale na zakręcie przesunęła się na piąte miejsce, wyprzedzając Negro Czaczę i Mahari. Bardzo mocno poprowadziły Salista, Dagamba i Miracle Angel. Po wyściu na prostą osłabła Dagamba, słabła także w oczach Salista. Prowadząca Miracle Angel została zaatakowana przez finiszującą Endorphin. 200 m przed celownikiem klacze się zrównały, jednak po krótkiej walce silnie wysyłana przez Wiaczesława Szymczuka Miracle Angel  znów uzyskała przewagę nad konkurentką. Trzecia była Tribeca przed Mahari.

Właścicielami trenowanej przez Andrzeja Walickiego triumfatorki są Zbigniew Górski i Kishore Mirpuri.

Hyyaf Al Khalediah powrócił na szczyt

Nagroda Janowa. Konie były wstrzymywane po starcie i ostatecznie prowadzenie objął Cekur. Już na pierwszym zakręcie potknął się Winder i dosiadający go Aleksander Reznikov wyleciał z siodła. Nie odniósł na szczęście żadnej kontuzji. Tymczasem, mimo spokojnego tempa, stawka mocno się rozciągnęła. W niewielkim odstępie za peletonem galopował Fassan, a kilka długości za nim Germanio i Amarantka. Cekur przyspieszył na zakręcie. Stawka przed wyjściem na prostą bardzo się zgrupowała. Cekur utrzymywał prowadzenie atakowany przez galopującego przy kanacie Kasir Al Khalediaha. Polem ruszył Hyyaf Al Khalediah. Walczył również Czar-Hun. Cekur w końcu osłabł. Na czele znalazły się Hyyaf i Czar-Hun. Po walce lepszy okazał się pierwszy z nich, prowadzony przez Antona Turgaeva. Z rywalizacji o trzecie miejsce zwycięsko wyszedł Pirat, który pokonał Belosa i Prince Kalipo.

Hyyaf, własności spółki Polska AKF, jest trenowany przez Małgorzatę Łojek.

Świetny finisz Benefisa

Solidne tempo narzucił Elvigo z Reguła przed Sarasatim. Nie wytrzymała go po raz pierwszy biegnąca na Służewcu Ereira. Na prostej kilka koni walczyło w jednej linii. Na prowadzenie wysunął się Esteem przed Pougatinem Kossackiem i Elvigo z Reguła. Konie w tej kolejności zmierzały do celownika, ale polem znakomicie ruszył Benefis pod Aleksandrem Kabardovem. W końcówce świetnie przyspieszył i tuż przed metą pokonał Esteema. W zaciętej walce o trzecie miejsce Pougatin Kossack pokonał Elvigo z Reguła o krótki łeb.

Trenowany przez Kazimierza Rogowskiego Benefis jest własnością Rafała Urbańskiego.

Marlene pogodziła wielkich faworytów

Nagroda Prezesa Totalizatora Sportowego. Bardzo, bardzo wolno poprowadził Tampa Bay przed Camerunem i Kairosem. Tempo nieznacznie wzrosło na ostatnim zakręcie. Podczas sprinterskiej końcówki o wygraną walczyły biegnące przy kanacie Camerun, Marlene i broniący się Tampa Bay. Zupełnie niespodziewanie najszybsza okazała się klacz, która pod triumfującym Markiem Breziną minęła celownik o 0,75 długości przed bitym faworytem ? Camerunem. Trzecie miejsce utrzymał prowadzący od startu Tampa Bay, a czwarty był drugi wielki faworyt, Iwonicz.

Marlene, której półbrat Merlini także wygrał ten wyścig, jest własnością Joanny Nesteruk i swojego hodowcy Stanisława Guły. Klacz trenuje Maciej Janikowski.

Kazbek zdecydowanie najszybszy

Nagroda Europejczyka. Frontowa Nochnaia Fialka tym razem nie narzuciła tak mocnego tempa jak ostatnio. Gdy na prostej przyspieszyła, podążający za nią Sirego odpadł. Przy kanacie ruszył Master Bars, a polem rozpędzał się rosyjski Kazbek. To właśnie on najlepiej finiszował i podczas bardzo szybkiej końcówki wygrywał łatwo pod Antonem Turgaevem. Master Bars po walce odebrał Nochnaii Fialce drugie miejsce.

Wyhodowany przez Khrenovoe Stud Kazbek jest własnością tej stadniny. Ogier jest w treningu Józefa Siwonii.

Nonet poradził sobie z rywalami i najwyższą wagą

Nagroda Kurozwęk. Polonez (50) podyktował umiarkowane tempo, ale na prostej i tak się nie liczył. Przy kanacie atakował Ness (58), jednak kilka koni w jednej linii walczyło o wygraną. W końcówce oderwały się Via Verdi Kossack (64,5) i Nonet (66,5). Po zaciętej walce faworyzowany Nonet wygrał o szyję pod Antonem Turgaevem. Trzeci był atakujący z końca stawki Norbidii (56) przed Impactem (56). Różnice na celowniku były jednak minimalnie, bo niemal równocześnie z nimi bieg ukończyły także Ness, Vly Kossack (65,5), King Ute (62,5) i Dar Duni (59).

Spadassin Kossack odparła atak Bodi Gracii

Wolno prowadziła Bodi Graciia, jednak po przebiegnięciu kilkuset metrów Piotr Piątkowski dosiadający Spadassin Kossack wzmocnił tempo. Na prostej tylko te dwie klacze walczyły o zwycięstwo. Przez chwilę usiłowała zbliżyć się do nich Kasnarra El Amarna, jednak nie dała rady. Była trzecia przed atakującą z końca stawki Amadeią. Tymczasem silnie wysyłana Spadassin Kossack odparła atak Bodi Gracii i wygrała po raz drugi w tym sezonie.

Holenderskiej hodowli zwyciężczyni jest własnością Marioli i Pawła Włostowskich oraz Leszka Kowala. Trenuje ją Marek Nowakowski.

Info