Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (3 sierpnia)

3 sierpnia 2014

Relacja z niedzielnych gonitw.

Zahim przed Asmą

Po krótkiej walce o prowadzenie na czele stawki znalazły się niosący najniższą wagę Pyrrus (47 kg) oraz najmocniej obciążony Adding (63). Na prostej odpadł pierwszy z nich, tymczasem Adding rozpoczął ucieczkę. Nie był jednak w stanie obronić się przed atakującymi środkiem toru Asmą (57) i Zahimem (60,5), który  wysyłany przez Piotra Piątkowskiego uzyskał wyraźną przewagę nad rywalką. Czwarta była Wespa (48) przed zdecydowanie mocniej liczonym Benefisem.

Trenerką i współwłaścicielką (wraz z Annegret Steinhart) Zahima jest Kamila Urbańczyk.

Commander Hall wyczekał i wygrał

Z nieznacznym opóźnieniem ruszyła Montana, tymczasem konie w czołówce się tasowały. Ostatecznie na ucieczkę zdecydowała się Joanna Miedzianowska, dosiadająca Odwagi. Klacz prowadziła z coraz większą przewagą nad usiłującym ją ścigać Rossinim. Ogier na prostej osłabł jako pierwszy, Odwaga też galopowała coraz ciężej. Finisz z dalszych pozycji rozpoczęły Commander Hall, Tudello i Poliszynel. W połowie prostej Odwaga stanęła w pień, a spokojnie prowadzony przez Vaclava Janačka Commander Hall objął prowadzenie i zmierzał niezagrożony po zwycięstwo. W walce o drugie miejsce Tudello pokonał Poliszynela, natomiast czwarta była Montana przed Litkiem.

Commandera Halla, własności Zbigniewa Górskiego i Kishore Mirpuriego, trenuje Janusz Kozłowski.

Debiutantka Sabelle HB uciekła na prostej

Po niezłych występach w dotychczasowych startach parę faworytów tworzyły Mangano oraz Biruna. Swoich zwolenników miała również dobrego pochodzenia (córka Marwana I) Sabelle HB. To właśnie dosiadana przez Szczepana Mazura holenderska klacz okazała się zdecydowanie najlepsza. W dystansie była prowadzona za dyktującym tempo Flipem, a gdy ogier odpadł na zakręcie, rozpoczęła ucieczkę. Nie potrafiły jej już zagrozić Mangano i Biruna, które w tej kolejności minęły celownik. Czwarta była Waza, ale straciła do czołówki dużo dystansu.

Właścicielem holenderskiej hodowli triumfatorki jest trener Maciej Malinowski.

Córki Ecosse’a najlepsze w Próbnej

Szybko po starcie do przodu pomknął Shogun, natomiast za stawką nie nadążał Sztof. Na prostej Shogun dzielnie się bronił i odpierał ataki Jusaina Bolta. Wydawało się, że dociągnie do mety na pierwszym miejscu, ale w końcówce nieco opadł z sił i nie zdołał podjąć walki z błyskawicznie finiszującymi klaczami po ogierze Ecosse: Tebirettą i Betti Gold, które walczyły do ostatnich metrów. Minimalnie lepsza okazała się dosiadana przez Tomáša Lukáška Tebiretta.

Trenowana przez Macieja Jodłowskiego zwyciężczyni została wyhodowana przez Władysława Jerzego Engela, który jest też jej współwłaścicielem  wraz z  żoną Urszulą.

Echala pokonała Pakmena

Po starcie w czołówce było bardzo ciasno. Po zewnętrznej poprawiały pozycję Agis i Pakmen. Ostatecznie tempo podyktował ten pierwszy, ale Pakmen trzymał się blisko niego. Na zakręcie do ogierów dołączyła Echala. Swoje miejsca poprawiły też Om Darshaana i Prymus. Pozostałe konie nie liczyły się w rozgrywce. Na prostej pierwszy spasował Agis, który dodatkowo jeszcze wyłamał. Zdołał jednak zająć czwarte miejsce, bowiem Prymus nie miał miejsca do finiszowania i również odpadł. Tymczasem Pakmen bronił się przed atakami Echali i Om Darshaany, która w końcówce nieco spasowała. Silnie wysyłana przez Szczepana Mazura Echala okazała się lepsza od powszechnego faworyta.

Michałowską Echalę trenuje Adam Wyrzyk.

Inheritor nadal zaskakuje

Nagroda Syreny. Coraz lepiej w tym roku spisuje się ośmioletni Inheritor, który w niedzielę, pod nieobecność Stara Pokera, niespodziewanie wygrał pod Tomášem Lukáškiem bieg najwyższej kategorii. Poprowadził Easy Go, ale na prostej bronił się tylko przez chwilę. Przy kanacie ruszył Inheritor, a środkiem toru Young Boy wraz z Mary Garą. W końcówce Inheritor prowadził i choć był mocno naciskany przez Younga Boy’a, nie dał się już pokonać. Trzecie miejsce Mary Gary było sporą niespodzianką, podobnie jak dopiero czwarte miejsce Emperora Ajeeza, który stracił kilka długości na starcie.

Właścicielami trenowanego przez Wojciecha Olkowskiego ośmiolatka są Zbigniew Górski i Kishore Mirpuri.

Wiaczesław Szymczuk w Klubie 1000!

Nagroda Europejczyka.  Poprowadził Szakur i po wolniejszym początku podkręcił tempo. Na prostą wyprowadził wraz z biegnącym blisko kanatu Arashem, który już po chwili zaczął mu uciekać. Finisz z trzeciej pozycji rozpoczął Boy Mugatin. Wydawało się, że zdoła pokonać Arasha, jednak Wiaczesław Szymczuk wychodził z siebie, aby dociągnąć do mety na pierwszym miejscu i tak też się stało. Czwarty był Creator.

Było to 1000. zwycięstwo dżokeja Wiaczesława Szymczuka. Jest on dziesiątym jeźdźcem w historii polskich wyścigów, który dokonał tej sztuki.

Arash został wyhodowany przez Zbigniewa Górskiego i powierzony do treningu Maciejowi Janikowskiemu.

Dublet trenera Olkowskiego

Do przodu szybko po starcie pognały La Caletta i Duke of Zamindar, ale już przy wyjściu na prostą zostały zaatakowane przez konie trenera Wojciecha Olkowskiego, Stratega i Calmira. Finisz po zewnętrznej rozpoczął Electro Pop. Strateg wygrywał pod Piotrem Krowickim niezagrożony, tymczasem Calmir z trudem odparł atak coraz szybciej galopującego Electro Popa. Faworyzowany Duke of Zamindar był dopiero czwarty.

Irlandzkiej hodowli Strateg jest własnością Alicji i Adama Chodowców.

Baia Farta wykorzystała szansę

Poprowadził Harmatan (56) przed Chazarem (55). Na prostej odskoczył rywalowi, który do połowy prostej bronił drugiej pozycji. Wyrzucona na szerokie koło Mist (57,5) nie potrafiła zagrozić Harmatanowi, jednak wałach tuż przed metą został pokonany przez ładnie finiszującą pod Piotrem Krowickim Baię Fartę (53,5). Mist była trzecia, Chojna (55,5)  czwarta.

Baia Farta jest własnością SK Krasne oraz Katarzyny Kozłowskiej, żony trenera Janusza Kozlowskiego.

Kliknij tutaj, aby: Odpowiedz lub Przekaż dalej