Drugie z rzędu zwycięstwo Jutrzenki.

Nagroda Hadriana. Dobrze ruszył Noridon, ale bardzo szybko na czoło stawki wysunęła się Jutrzenka. Początkowo galopowały za nią Tudul i Informatyk, ale w połowie dystansu na trzecią pozycję przesunął się  Krab. Przed wejściem w ostatni zakręt para Jutrzenka ? Tudul uzyskała przewagę nad pozostałymi końmi. Ogier usiłował zaatakować klacz, jednak ta po pokonaniu ostatniej przeszkody łatwo odparła jego atak i wygrała pod Rumenem Panczewem o 5 długości. Z walki o trzecie miejsce z Krabem zwycięsko wyszedł Noridon. Zawiódł Informatyk, który słabo skakał i osiagnął metę z dużą stratą.

Właścicielami trenowanej przez Janusza Kozłowskiego Jutrzenki są  jego żona Katarzyna wraz z Bogdanem Tomaszewskim, w którego stadninie została wyhodowana klacz.

Sunday zaskoczyła w niedzielę

O Puchar Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Dobrze ruszyła Indian Efi (52,5 kg) i biegła z przewagą, ale po chwili doścignął ją Persei (62,5) i objął prowadzenie. Tempo było mocne. Na prostej Indian Efi osłabła, Persei utrzymywał pierwsze miejsce, a o drugie walczyły Urwis (60), Sunday (57,5) i Selektor (46). W końcówce cała trójka zaczęła zbliżać się do słabnącego Persei, który tuż przed celownikiem spadł na trzecie miejsce. W zaciętej walce z Selektorem zwyciężyła dosiadana przez trenera Emila Zaharieva Sunday. Czwarty był Urwis.

Sunday jest własnością SK Golejewko. W dekoracji zwycięzców uczestniczył przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Uniwersytetów Trzeciego Wieku poseł Michał Szczerba.

Celtik  w celowniku wyprzedził Walentino

Świetnie z zewnętrznego boksu ruszył Walentino (53,5) i poprowadził bardzo mocnym tempem. Uzyskał kilka długości przewagi. Na prostej rywale nie mogli się do niego zbliżyć. Przy kanacie drugie miejsce utrzymywał Furiant (58,5), a środkiem toru galopowały Sarasati (58,5), Maradonna (58), Czar-Hun (59,5) oraz Celtik (59). Wydawało się, że Walentino wygra pewnie, tymczasem dosiadny przez Antona Turgaeva Celtik mocno zaatakował  i wygrał o krótki łeb. Trzecie miejsce utrzymał Furiant przed Czar-Hunem.

Trenowany przez Janusza Kozłowskiego Celtik jest własnością B. Tomaszewskiego i J. Majewskiej.

 Świetny finisz Tarnopola

W dystansie uciekały Tojad (55,5) i podążający za nim Oczar (57). Reszta stawki galopowała kilka długości za nimi. Na prostej Oczar zaatakował Tojada, który odpadł z połowie prostej. Oczar biegł z wyraźną przewagą nad finiszującymi ławą Daggerem (58), Angol Spiritem (57,5), Diaxeną (59,5) i Tarnopolem (59,5), ale w końcówce i on osłabł. Atakujący najbardziej po zewnętrznej z końca stawki Tarnopol po walce pokonał Diaxenę o 0,5 długości. Oczara w celowniku wyprzedził jeszcze Dagger.

Właścicielami wyhodowanego w Golejewku Tarnopola są państwo Anna Kabuska-Pankrat i jej mąż Grzegorz Pankrat. Do zwycięstwa ogiera poprowadził jego trener Emil Zahariev.

Special Motivation oszukała rywali tempem

Memoriał Jerzego Jednaszewskiego. Dobrze ruszyła Special Motivation i poprowadziła spokojnym tempem. Drugi biegł Robinzon, za którym podążały Syderyt z At One Blow oraz zamykający stawkę Karoll. Prowadząca klacz przyspieszyła na zakręcie, tymczasem At One Blow zbliżył się do Robinzona. Ogiery wyszły na prostą szerszym łukiem, co pozwoliło Special Motivation uzyskać nieznaczną przewagę. Ta trójka rozgrywała wyścig, jednak amerykańskiej hodowli trzylatki długo się rozpędzały. W końcówce lepiej galopował At One Blow, ale nie zdołał już doścignąć wysyłanej przez Antona Turgaeva klaczy. Czwarte miejsce zajął Karoll.

Znakomitego pochodzenia Special Motivation została zakupiona w Anglii przez Jerzego Engela. Trenuje ją Józef Siwonia.

Menatei zdeklasował rywali

W trzykonnej stawce solidne tempo narzuciły rosyjskie Makdonald i Menatei, które galopowały łeb w łeb. Już na zakręcie biegnący za nimi Zolin miał kłopoty z dotrzymaniem im kroku. Po wyjściu na prostą zdecydowanie lżej finiszował Menatei i łatwo powiększał przewagę nad Makdonalem. Wygrał pod Aleksandrem Kabardovem o 12 długości.

Menatei, własności Vladimira Kazakova, jest trenowany przez Aleksandra Podkujkę pod merytorycznym nadzorem Doroty Kałuby.

Camerun nie zawiódł

Nagroda Widzowa. Wolno prowadziła Hortensja. Tempo wzrosło dopiero na ostatnim zakręcie i Hortensja wyprowadziła na prostą. Po zewnętrznej ruszyły Camerun i Invisible Dubai, a przy kanacie rozpędzał się Inheritor. Podczas szybkiej końcówki Camerun pewnie wyprzedził Hortensję, którą po chwili zaczął mocno naciskać Invisible Dubai, ale w celowniku przegrał z nią o łeb.  200 m przed celownikiem osłabł Inheritor i czwarte miejsce zajęła Green Dust.

Trenowany przez Marka Nowakowskiego Camerun jest własnością spółki BHT Animal Trade.

Skuteczna ucieczka pary Test-Taba

Błyskawicznie ruszył Test i szybko odskoczył od peletonu. Tylko Taba zebrała się wystarczająco szybko, by podążyć za rywalem. W efekcie ta dwójka wyprzedziła na prostą z dużą przewagą nad Veralem i przebijającą się z dalszej pozycji Heaven Can Wait. Nie było wątpliwości, że Taba i Test rozegrają wyścig. W końcówce Test osłabł, ale utrzymał drugie miejsce, natomiast Taba wygrała pod Jerzym Ochockim bardzo pewnie. Trzecie miejsce zajęła mocno faworyzowana Heaven Can Wait, a czwarta była niespodziewanie Księżna Wiatru.

Było to trzecie tego dnia zwycięstwo konia przygotowywanego przez Janusza Kozłowskiego. Właścicielami Taby są SK Iwno oraz Katarzyna Kozłowska.

Info