Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (26 kwietnia)

26 kwietnia 2014

Relacja z sobotnich gonitw.

Dublet trenera Macieja Jodłowskiego

Nagroda Dandolo – Handicap Otwarcia. Na mocno elastycznym torze poprowadził Duke of Zamindar (57,5 kg) przed Samareto (56,5). Po chwili na drugie miejsce poprawił Invisible Dubai (61) i usiłował zaatakować swego towarzysza stajennego, jednak dosiadany przez Tomáša Lukáška Duke of Zamindar jeszcze poprawił i odskoczył stawce. Finisz z dalszych pozycji rozpoczęły Young Boy (61), Solo Su (60) i Madjani (60), ale walczyły już tylko między sobą. Ostatecznie drugi był Madjani, a Young Boy nieznacznie wyprzedził Solo Su.

Właścicielami pierwszego triumfatora w sezonie 2014 są Urszula i Jerzy Engelowie. W biegu tym dublet upolował trener Maciej Jodłowski, bowiem zwycięzca i drugi koń na mecie są przygotowywane w jego stajni.

Puchary na padoku wręczali właściciel patrona gonitwy Dandolo Janusz Szweycer i jego syn, również Janusz.

Tyl wykorzystał atut niskiej wagi

Z przewagą galopował z początku Liwan (45 kg), ale już na zakręcie został doścignięty przez Tyla (52) i podążające za nim konie. Na prostej Tyl szybko powiększył przewagę i wygrał pod Aleksandrem Kabardovem pewnie. Tymczasem Schedan (62,5) i Oktaw (59) osłabły. O drugie miejsce walczyły Aziz (54) i ostatecznie lepszy od niego Emboral (57), natomiast czwarty był Ya Sabah (58).

Tyl został wyhodowany przez Niemkę Juttę Hietzscholdt i jest własnością spółki Nessa Arabians. Trenuje go Michał Romanowski.

Dublet Walickiego. Testarossa przed Mediciną

Memoriał Tomasza Dula.Prowadzenie objął Anno Lepi (55), ale sił mu starczyło tylko do prostej. W końcówce najlepiej finiszowała Testarossa (54), która wygrała pod Antonem Turgaevem w przekonującym stylu, natomiast Jagiellonię (57,5) pokonała jeszcze Medicina (57).
Dwie pierwsze na mecie klacze są trenowane przez Andrzeja Walickiego. Testarossa jest własnością hodowcy Roberta Zielińskiego, a także Marka Boruty i Tomasza Pawłowskiego.

Mało liczony Cepton pokonał faworyta Wasilewa

Zgodnie z przewidywaniami poprowadził faworyzowany, sześcioletni Wasilew, do którego na prostej doskoczył liczony w dalszej kolejności czteroletni Cepton. Ogiery stoczyły zaciętą walkę o zwycięstwo i górą był w niej silnie wysyłany przez Błażeja Giedyka czterolatek. Wydawało się, że trzecie miejsce zajmie Adding, ponieważ wygrał walkę z towarzyszem stajennym Tollee Dust, ale tuż przed celownikiem pokonał go debiutujący Inextremo (także ze stajni Lucky).

Właścicielami nieoczekiwanego zwycięzcy są hodowca Anna Frątczak i trener Krzysztof Zawiliński.

Really Fast pierwszym zwycięzcą w karierze trenera Grzegorza Wasążnika!

Konie galopowały ławą za dyktującym tempo Atlantic Starem. Stawka rozciągnęła się nieco przed wyjściem na prostą, ale w pościg za uciekającym Atlantic Starem ruszyły Marbas, Dakard i Really Fast. Najlepiej galopował ten ostatni. Objął nieznacznie prowadzenie 100 m przed celownikiem. Atlantic Star jeszcze poprawił i ponownie podjął walkę, ale silnie wysyłany przez Martina Srneca Really Fast nie dał się już pokonać. Trzeci był Marbas, a czwarty Dakard przed debiutującym w Warszawie Normanem. Zdyskwalifikowana z powodu nadwagi została Karteczka.

Wyhodowany w Wielkiej Brytanii siwek jest własnością spółki Plavac. Do startów przygotowuje go debiutujący w roli trenera Grzegorz Wasążnik, który w ten sposób znakomicie rozpoczął karierę.

Szumawa zdeklasował rywali

Puchar Amazonek im. Katarzyny Szymczuk. Zaraz po starcie od rywali oderwała się grupa czterech koni. Prowadziły zgłoszone do Derby Vif Garcon z Szumawą, a za nimi usiłowały podążać Kudrat i Tudello. Na prostej pierwszy był już dosiadany przez Liliyę Reznikovą-Wróblewską Szumawa, który wygrywał z dużą przewagą. Po chwili zmęczony Vif Garcon stanął w pień. Szybko wyprzedziły go walczące zaciekle o drugie miejsce Kudrat i Tudello, które minęły celownik w tej kolejności. Na czwarte miejsce ładnie finiszowała Mist, której dosiadała debiutującą w roli jeźdźca Joanna Wyrzyk.
Po biegu okazało się, że waga Darii Panczew na Kudracie jest zbyt wysoka, w związku z czym ogier został zdyskwalifikowany. W tej sytuacji drugi był Tudello, trzecia Mist, a czwarta Agra. Z tych samych powodów, co Kudrat, zdyskwalifikowana została Sympatia.
Wyśmienitego pochodzenia brytyjski Szumawa jest własnością KJ Szumawa, a trenuje go Emil Zahariev.

Usita nie zawiodła

Poprowadził Taquila Dance z Qualidą Pat. Za nimi biegły Super Morainville, Usita i Thetis des Neuzy. Na prostej powożona przez swojego trenera i właściciela Romana Mateusiaka Usita bez problemów objęła prowadzenie i wygrała. W końcówce zbliżała się do niej ładnie finiszująca Super Morainville, natomiast trzecie miejsce słabnącej Tequili Dance odebrała Qualida Pat.

Daremi wygrała z miejsca do miejsca

Po wycofaniu Faghelaeda w ośmiokonnej stawce najbardziej liczone były Striking Rose i Andy Cullen. Warunki biegu podyktował czeski dżokej Vaclav Janaček na Daremi. Na prostej klacz wyśmienicie utrzymywała tempo i nie dała powąchać ogona finiszującej La Caletcie. W walce o trzecie miejsce Incinatus wygrał z Electro Popem. Dopiero piąta była Striking Rose, jednak została zdyskwalifikowana za nadwagę jeźdźca. Zawiódł również Andy Cullen, ktory był dopiero szósty.

Hodowcą i właścicielem trenowanej przez Wojciecha Olkowskiego Daremi jest Kishore Mirpuri.

Nitisa Josselyn wreszcie wygrała na początku sezonu

Najlepszy kłusak w Polsce – Nitisa Josselyn, dotąd nie wygrywała w pierwszym występie w sezonie, jednak w sobotę nie zawiodła swoich kibiców. Powożący nią trener Wiesław Kałuża od początku trzymał się w czołówce i na prostej kontrolował sytuację. Do połowy zakrętu z przewagą kilku długości prowadziła Quana de Bourgogne, jednak zaczęła galopować. Choć zajęła ostatecznie czwarte miejsce, to została zdyskwalifikowana i pozycja ta przypadła Rayi Perrine. Tymczasem walkę o drugie miejsce stoczyły Vahine du Lys oraz minimalnie przez nią pokonana Valama.

Info