Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (25 lipca)

25 lipca 2015

Relacja z sobotnich gonitw.

Pewne zwycięstwo Choupette

Dobrze ruszyła Choupette, za którą galopowały Tao, Dusigrosz i Ailana. Na prostej Choupette galopowała zdecydowanie lżej i zmierzała po pewne zwycięstwo pod Tadhgiem O’Sheą. Odpadły Tao i Dusigrosz. Tymczasem do Ailany zaczął zbliżać się Harpagan i w końcówce pewnie pokonał rywalkę. Czwarty był Cockney Blue.

Triumfatorka została importowana z Irlandii przez spółkę Plavac. Trenerką klaczy jest debiutująca w roli trenerki Małgorzata Fabiańska. Gratulujemy!

De Longa nie zawiodła

Prowadzący Eros Gazal osłabł na prostej. Finisz rozpoczęły Pendragon, Eryvan i De Longa, która swobodnie wyprzedziła rywali. Dosiadający jej Szczepan Mazur kontrolował sytuację. Tymczasem w zaciętej walce o drugie miejsce Pendragon pokonał Eryvana. Czwarte miejsce utrzymał Eros Gazal.

Właścicielem trenowanej przez Adama Wyrzyka zwyciężczyni jest SK Michałów.

Baritone pokonał Sambora

Mocnym tempem poprowadził Sambor, którego na prostej zaatakował Baritone. Faworyt długo się bronił, ale w końcówce osłabł i silnie wysyłany przez Magdalenę Szablę  rywal uzyskał 0,75 dł. przewagi. Niespodziankę sprawiła Dżusticja, zajmując trzecie miejsce. Klacz straciła kilka długości na starcie, jednak na prostej ładnie galopowała przy kanacie i wyprzedziła słabnących rywali – Tybeta oraz Admirala Questa. Na czwarte miejsce przesunęła się w końcówce Just Love.

Wyhodowany przez Andrzeja Zielińskiego i trenowany przez Annę Zielińską Baritone jest własnością Andrzeja Zielińskiego, Joanny Mierzwy-Zielińskiej i Ryszarda Zielińskiego.

Neo źle ruszył, ale wygrał

Nagroda Próbna. Słabo ruszył Neo, a jeszcze gorzej Best Line, która aż do wyjścia na prostą galopowała ostatnia. Tymczasem prowadzenie objął Dystans. Neo na zakręcie przesunął się na czwarte miejsce i na prostej ruszył w pościg za Dystansem. Wydawało się, że taka kolejność się utrzyma, jednak w końcówce Dystans galopował coraz ciężej i wysyłany przez Piotra Krowickiego Neo wyprzedził  go pewnie. Tak więc trener Wojciech Olkowski ustrzelił w Próbnej dublet.

Wyhodowany przez Kishore Mirpuriego Neo jest własnością Estel Studio Adam Chodowiec.

Poryw rozerwał peleton i  wygrał z dużą przeagą

Nagroda Amuratha. Mocne tempo podyktował Tadhg O’Shea dosiadający Porywa. Stawka mocno się rozciągnęła. Dotrzymać kroku ogierowi starały się Estarion, El Naila i Boy Miracle. W niewielkim odstępie za stawką biegła Muhfuza Fata. Na prostej Poryw utrzymywał  dużą przewagę (wygrał o 7,25 dł.). Niespodziewanie osłabła mocno faworyzowana El Naila. O drugie miejsce walczyły Boy Miracle z Estarionem, które w końcówce rozdzieliła dobrze finiszująca Muhfuza Fata.

Hodowcą i właścicielem trenowanego przez Andrzeja Walickiego Porywa jest Grzegorz Sęczek.

Skuteczny finisz Young Boya

Nagroda Demona Cluba. Umiarkowane tempo narzucił Hurricane Seven, w czołówce biegły Enter Emizar oraz Suo. Po wyjściu na prostą zaatakował Suo, blisko były również Lucky Peter i Zielona Herbatka, do walki włączył się też Wiedzmin. Kilka koni w jednej linii rywalizowało o zwycięstwo, ale w końcówce pogodził je wydajnie finiszujący pod Piotrem Piątkowskim Young Boy. W walce o drugie miejsce Lucky Peter okazał się minimalnie lepszy od Wiedzmina. Czwarta była Zielona Herbatka.

Irlandzki Young Boy jest własnością Barbary i Mariana Pokrywków. Wiosną trenował go Józef Siwonia, ale na początku lipca wrócił do stajni Andrzeja Walickiego, w której biegał w wieku 2 i 3 lat.

Bowie pokonał Dakarda

Najmocniej liczone Bowie i Dakard od początku dyktowały warunki biegu. Na prostej lżej galopujący przy kanacie Bowie oddalił się od rywala i wygrywał pod Szczepanem Mazurem bardzo łatwo. Dakard utrzymał drugie miejsce, chociaż w końcówce zbliżał się do niego Lascadell. Czwarta była Eria.

Wyhodowany w Niemczech przez W. Heinza i trenowany przez Adama Wyrzyka Bowie jest własnością M. Białego.

Jabella i Campo di Fiori  łeb w łeb

Nagroda Dorpata. Tuż przed startem gonitwy rozpoczęła się ulewa. Dobrze ruszyły Campo di Fiori, Tyfona i Jabella. Na zakręcie stracił z nimi kontakt Tebinio, a od początku ostatni biegł Kumin. Na prostej Jabella uciekała przy kanacie, jednak w pościg za nią ruszyła Campo di Fiori. Różnica między walczącą dwójką była coraz mniejsza, ale Jabella do końca nie odpuściła i klacze wpadły na celownik łeb w łeb. Tyfona kompletnie osłabła w połowie prostej i ostatecznie wyprzedziły ją najpierw Kumin, a później również Tebinio, którego słaba postawa była dużym zaskoczeniem.

Jabellę, hodowli i własności Witolda Krzemińskiego, trenuje Maciej Jodłowski. Campo di Fiori jest własnością Bohema – M. Bochiński, a trenuje ją Adam Wyrzyk.

Elbahir dostał skrzydeł!

Po dwóch słabych występach Elbahir na miękkiej bieżni zaskoczył rywali. Wydawało się, że zgodnie z przewidywaniami wyścig rozegrają Propevednik Siver, Ebenos i Sainta Rosa, które jako pierwsze ruszyły na prostej, jednak w końcówce pewnie pokonał je finiszujący polem pod Aslanem Kardanovem Elbahir. Propovednik Siver był drugi, Sainta Rosa trzecia, a Ebenos czwarty.

Elbahira wyhodowała Małgorzata Gromala. Trenerem i właścicielem sensacyjnego triumfatora jest Jan Głowacki.

Piękna wygrana Pretty Valentine

O prowadzenie walczyły Dynastia i Pretty Valentine. Po wyjściu na prostą zdecydowanie lepiej galopowała ta druga i wygrywała pod Aslanem Kardanovem pewnie. Żaden z koni nie potrafił się do niej zbliżyć. Wydawało się, że drugie miejsce zajmie faworyzowany Captain Aragorn, jednak w końcówce osłabł i został pokonany przez finiszującego przy kanacie Novitora. Czwarte miejsce zajęła Tankredi.

Właścicielem trenowanej przez Sergiusza Zawgorodnego zwyciężczyni jest  litewska firma UAB Zirgo Startas.

Info